Ja powiem tak, po zdjęciach nic konkretnego nie widać, jedynie co rzuca się w oczy to brudne i przebarwione na niebiesko-czarno skóry. Jeżeli samochód Nie ma korozji (ranty drzwi, klapa, tylne progi są bardzo ładne)Jeżeli Samochód posiada wszystkie listwy, nie jest poobijany i partacko naprawiany.. (zaprawki, gruba skórka pomarańczy, elementy źle spasowane) Jeżeli silnik, skrzynia, dyfer są suche, chodzą dobrze, LPG jest zamontowane jak należy to starguj cenę i masz dobrą fure.. Do której dołożysz trochę kasy.. czyli bieżąca eksplatacja i doprowadzenie wnętrza do używalności, min wymiana skór lub kapitalna renowacja.. (lepsze to niż wydanie na dzień dobry 20 tyś zł a i tak połowa rzeczy kwalifikuje się do wymiany) Jeżeli powyższe punkty które opisałem, czyli rdza, niedoróbki, jeżeli silnik jest oblepiony olejem, rzęzi, nierówno pracuje, skrzynia dziwnie się zachowuje To nie było tematu. Nie sztuką jest wydać jak najwięcej kasy za 20 letni samochód aby jeździł i nie sztuką jest wywalić jak najmniej aby samochód stał. Pozdro