lorospooky

Cześć, mam szybkie pytanie. Mam na oku (tzn juz prawie się zdecydowałem) ładna trójkę w automacie 2.0d 163 KM 2013 r. Auto zostało całe sprawdzone, problemem jest rozrząd. Nie był wymieniany. Sprzedający jest w stanie opuścić z ceny około 3 tys na pokrycie ewentualnych kosztów jego wymiany. Rozrządu w ogóle nie słychać. Pewnie dlatego, że użytkownik tego auta zmieniał olej co 9-10 tys. Teraz moje pytanie, czy rozrząd wymieniać prewencyjnie, czy może dopiero jak zacznie być go słychać? Auto ma 220 tys przebiegu - sto procent ori sprawdzony ASO.

Tak nowy zamiennik. Przez pół roku było rewelacyjnie, teraz mam już totalnie dosyć. Dzisiaj to samo wypalony na zero do 100 km sadza bardzo powoli rośnie, po 110 km zaczyna się swirowanie, tj. nagle wzrosty potem spadki, potem znow wzrosty. Do 100 km mialem 11 g sadzy, teraz juz wskoczylo przez 10 km na 22 gramy...

Może spadłeś mi z nieba:) Mam cyrk z dpfem od kilku miesięcy. Wypala się za często bo średnio około 250 km. Ostatnio zmieniłem dwa razu czujnik ciśnienia spalin, w końcu założyłem oryginał. Mam tak, że przez około 130 km sadza rośnie powoli średnio 0,1g na 1,5 km. Potem zaczyna sie jazda, gwałtownie skacze po czym potrafi gwałtownie spaść, albo stać długo w jednym miejscu. Czasami jak przycisne gwałtownie rośnie, czasem stoi w miejscu. Mieszkam na zadupiu mało u mnie fachowców w tego tematu każdy coś zaleca ale nikt nie wie na sto procent co tak naprawdę się dzieję. Pomiary ciśnienia wstecznego wychodzą idealnie. Popiołu mam 5 g. DPF był wymieniany i po wymianie przez ponad pół roku nic się nie działo wypalał mi sie srednio co 600 km. Wtryski w bardzo dobrej kondycji. Prosze o pomoc.

Hey, czy jest albo będzie wersja BTOOLA na IOS? Mam jeszcze takie pytanie. DPF i poziom sadzy. Do 20 g idzie bardzo powoli. Przekroczy, 20 g i zaczyna bardzo szybko wartość rosnąć. Potrafi skoczyć o kilka gram na kilku kilometrach po czy dochodzi do okolo 37 i wlacza sie wypalanie. Co tego może być przyczyną?

Problem rozwiązany. W lusterku przetarta tasiemka. W centralnym problem z przekaźnikiem w module komfortu na skrzynką bezpieczników.

Problem rozwiązany. Winą był przekaźnik w skrzynce na podszybiu. Był podmieniany, ale okazało się, że oba były uszkodzone. 3 sprawny załatwił sprawę. Pozdrawiam.

OK, rozbiorę i zobaczę co tam się dzieje.

Hey, Dużo poczytałem temat trudny. Mam problem z centralnym. Auto BMW X3, e83, 2006 LIFT. Nie mogę ani zamknąć auta z pilota ani otworzyć - otwiera się tylko tylna klapa. Zamykając auto z zamka kierowcy kluczykiem, zamykają się tylko drzwi kierowcy, pozostałe zostają otwarte. Przycisk ryglowania drzwi (ten na konsoli środkowej) w ogóle nie reaguje. Awaria zbiegła się z lewym lusterkiem - lusterko nie żyje, tj. nie grzeje, nie składa się, nie można nim regulować. Może ktoś coś w temacie wie, będę wdzięczny.

Chodzi o BMW 118d 2.0 D 143 KM Zapomniałem o tym numerze VIN oto on: WBAUB310X0Vj81748 Pięknie wszystko opisałeś, robota do zrobienia jak to się mówi, tylko muszę na to znaleźć czas - tutaj akurat jest największy problem- czas. Z tej o to przyczyny osobiście wolałbym, aby ktoś uczciwy to zrobił. Nasłuchałem się ostatnio, że mamy wymienić jakiś MODUŁ ??? Fachowcy chcą wymienić moduły (?) , a nikt nie chce zacząć od najprostszych rzeczy. No cóż muszę chyba wziąć urlop i się pobawić.

Podmieniłem na inne sprawny i nic to nie pomogło. Co dalej ?

Modnym stało się nadużywanie słowa janusz. Każdy jest teraz januszem wszystkiego. :) Kiedyś słyszałem, że jak już wsiądziesz w automat to nie wysiądziesz. Tak to święta prawda. Dla mnie już manuale nie istnieją, zaraziłem nimi cała swoja rodzinę i wielu znajomych. Stąd tez trafiłem na BMW, bo robi najlepsze automaty.

Rozebrałem sam i znalazłem te kostkę? O to chodzi? https://tufotki.pl/tNMaa

Cześć. Mam taki problem. Po wypaleniu DPF - które przechodzi bez problemu, licznik sadzy startuje od zera. Początkowo sadza wzrasta bardzo powoli, jak osiągnie wartość około 15g zaczyna świrować. Tj. wzrasta nawet o kilka gram w kilka sekund! Potem przez chwile stoi i nagle wzrasta o kolejne kilka gram. Czasami nagle spada o kilka gram a by potem wzrosnąc. W związku z tym nagle dochodzi do maksymalnego zapełnienie i włącza się wypalanie. Proces trwa na etapie 200 km. Wcześniej średnio dpf wypalal mi sie co okolo 450 - 500 km. Proszę bardzo o pomoc. Silniki 3.0 SD.

Dymają mnie po warsztatach, jeżeli to to co mówisz to normalnie masz flaszke u mnie :)

Vin podam rano. Silnik to N47 2.0d 143 KM

Witajcie. Szukałem czytałem, ale znalazłem tematy z podobnym do mojego problemem, których nikt nie rozwiązał. Sypie mi błedem 41f1 i 41f2. Problem z załączeniem wentylatora chłodnicy - klimatyzacja nie chłodzi na postoju. Co zostało zrobione: 1. Podmieniony wentylator z modułem - dalej nie działa. 2. Wentylator pierwotny sprawdzony na krótko, działa. 3. Nie ma napięcia w kostce przyłączeniowej wentylatora. 4. Bezpieczniki OK. 5. Nie da sie wymusić jego startu z poziomu komputera. Czy jest jakiś drugi moduł sterujący wentylatorem albo przekaźnik ? Czekam na jakąś pomoc i pozdrawiam!

Tak nie jeździłem nie miałem więc się nie wypowiadam. Słyszałem tylko że silniki są tragiczne w użytkowaniu.

i to jest tragedia tej marki, nie dość że dizle są kiepskie to świadomość że benzyny są jeszcze gorsze potrafi skutecznie zniechęcić do tej marki Wszystko zależy od tego jak ktoś przed Tobą dbał o auto :) Jeździłem w życiu wieloma autami i to to też tymi, których silniki w internetach opisywane są jako najbardziej awaryjne w historii motoryzacji (1.6 THP, 2.0 TDI PD, 2,5 V6 TDI). Zawsze auto było sprawdzone dokładnie, silnik osprzet i przede wszystkim historia serwisowa. I najważniejsza zasada wszechświata. Nie kupować z komisów. Oczywiście są handlarze jednym marek aut, którzy nie żenią lipy, ale to tak jakby szukać księdza z powołania. Nie szukać najtańszych aut z segmentu, najlepiej skupić się na średnim przedziale cenowym marki i mieć odpowiednio przygotowane finanse na wydatki na tzw pakiet startowy do wybranego auta. Najlepiej szukać z rąk prywatnych Co do marki, to przecież nikt Cie nie trzyma przy BMW. Jeżdżę czwartym BMW, teraz kupuję kolejne dla żony i powiem Ci, że te samochody są jak choroba. Mi się już nic innego nie podoba. Starałem się teraz znów wrócić do Audi, niestety brak tego prowadzenia co w BMW. Szukałem w niezawodnych Hondach i Toyotach. Też nie dla mnie, zwłaszcza elementy wykończenia wyciszenia.

Chce obejrzeć ten egzemplarz, może ktoś coś podpowie przed oględzinami? https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-1-bmw-1-e81-lift-2-0d-177km-automat-nawigacja-czarny-sufit-felgi-17-ID6Crlh4.html#gallery-open

Ja się nie znam, ale się wypowiem. Kupiłem Takie Auto tylko rok 2007 r. Silnik 286 km w automacie. Na początku była euforia, bo auto jest duże wszędzie wjedzie, jest to bardzo mocny diesel i oszczędny zarazem, świetnie się prowadzi, i w Mpakiecie wygląda super. Później się zaczęło. Tzn zaczęło się z własnego widzimisię. Kolektor, DPF, oleje w dyfrach, silniku, w xdrive, w skrzyni, coś tam w zawieszeniu, dobre opony letnie z homologacją BMW, zapas, odmy, termostatu, świece, sterowniki świec po prostu zrobiłem to co mi nie pasowało mimo, że tak naprawdę można było z tym jeździć. Każde auto jakie mam doprowadzam do perfekcji. Taka choroba. Jeżeli szukasz suva i lubisz marke BMW i przede wszystkim ją znasz, to jak się przejedziesz tym autem to jesteś już kupiony. Ja tak właśnie miałem. Wsiadłem przejechałem się i koniec - kupiłem. Nie żałuję w ogóle. Codziennie wsiadam do auta z uśmiechem na ustach. Od kwietnia 2019 zrobiłem prawie 10k km i auto nie zawiodło mnie. Marka BMW to specyficzne auta, jak się dba są bezawaryjne, koszty utrzymania są to nie YARIS. To moje trzecie BMW i powiem Wam jedno - każdy inny samochód jakim jeżdżę nie daję mi takiej frajdy z jazdy. Aha, X3 jest bardzo nieprzyjemne w jeździe po nierównościach.

Kolejne wypalanie zaliczone, tym razem kontrolowane. Wypalanie po 470 km przy zapełnieniu sadzą 28 g. Jeździłem bardziej w koło komina stąd pewnie wartość inna niż powyżej. Samo wypalanie trwało przejechanie około 18 km. Wartość sadzy spadała o jedną dziesiąta na około na około 2 sekundy gdy auto było w równym stopniu obciążanie no i przy jeździe pod lekka górkę. Maksymalna temperatura spalania 562 stopnie.

Od kogo kupiłeś to BMW ? Kupiłeś je ostatnio może Lubiniu?

Cześć. Szukałem, czytałem i mało znalazłem. Chodzi o zamienniki DPF w tym wypadku firmy NTY. Większość postów jakie odczytałem w sieci skupiają się na odradzaniu tego rodzaju zabiegów. Po kolei. W moim BMW X3 z silnikiem 3.0 SD był uszkodzony DPF. Już przy oględzinach auta wiedziałem, że coś jest nie tak – okopcona rura, spore zapełnienie sadzą (75g) i kopcenie przy „dawaniu w komin”. Pomyślałem, że jest już przepełniony a regeneracja 400 zł to nie majątek. Jednak nie. Okazało się, że ktoś zdjął DPF, powiercił w nim DZIURY aby zrobić przelot – tak ktoś powiercił otwory w tym plastrze miodu. Nie ktoś tylko sprzedawca i zastanawiam się cały czas czy go nie odwiedzić. W związku z tym takie uszkodzone można zakwalifikować do uszkodzenia mechanicznego a co za tym idzie nie mogę oddać DPFa do regeneracji. W związku z tym zmuszony zostałem do zakupu albo zamiennika z allegro, albo oryginał po regeneracji. Opinie na tematy zamienników są… kiepskie. Ja zaryzykowałem. Teraz opisze co i jak. Tyczy się to filtra DPF firmy NTY za 1120 zł. W 3.0 SD wyciągnięcie DPF jest … przejebane. Sprzedawca wyciągając stary filtr powyginał czujnik ciśnienie, i lambde – te zamówiłem nowe bo wyglądało to dramatycznie. Dobra do rzeczy. Sam filtr DPF od NTY wizualnie w ogóle nie odbiega od oryginału. Jeżeli spojrzymy na wkład w środku również niczym się nie różni od oryginału. Montaż. Po za trudnościami z montażem przez tragiczne umiejscowienie DPF, otwory pasują idealnie – jedno mocowanie trzeba było delikatnie dogiąć, ale cała reszta wchodzi jak oryginał. Po montażu wyczyściłem na błysk wydech. Eksploatacja. Przy odpalaniu zero dymka, nic. Przy butowaniu zero dymka. Przyśpieszanie pod górkę, ostre starty zero dymu. Sprawdzane dokładnie – kolega jeździł za mną i patrzył. Rura na początku lekko się przybrudziła ale to zapewne przez pozostałości sadzy w głębszej części wydechu. Teraz wyczyściłem ja aż do koloru srebrnego i taka pozostaje. Zapach jest taki lekko dislowski, ale nie szczypiący ani drażniący – taki diesel w wersji super light. Wypalanie. Miałem na razie jedno. Załączyło się przy około 790 km. Niestety nie kontrolowałem jak szybko przebiegło – jednak nic nie śmierdziało, nic nie dymiło, nic nie wybuchło. Postaram się wymusić wypalanie i sprawdzę jak szybko przebiega proces. O tym też napiszę. Tak więc jak na razie wszystko ok. Będę informował na bieżąco. Aha u mnie turbiny, wtryski i EGR są zdrowe. Polecam sprawdzenie tych podzespołów zanim zaczniecie wchodzi w nowe DPF etc.

Nie zmieniła się ilość popiołu na 0g i przebieg do wymiany? Niestety nie. Mignął mi komunikat nieprawidłowy ECU czy jakoś tak.

Hey, wymieniłem DPF chciałem zrobić reset adaptacji niestety nic to zmienia. Da się to jakoś rozwiązać? x3 3.0SD 283 km