Witam. Mam duży i póki co bardzo kosztowny problem z klimą w E91 2005r 320d. Zaczęło się od tego, że zaczeło coś piszczeć pod maską, doczytałem na forum, że jest to sprzęgło od klimy i tak faktycznie było, chcąc dojechac do domu jednak sprzęgło wraz z kołem pasowym urwało się niszczęc przy tym pasek. Wymieniłem więc sprzęgło (350zł)wraz z paskami(150zł) (wymieniłem też od wspomagania) po czym okazało się, że w układzie nie ma czynnika więc pojechałem na nabicie klimy. W czasie jazdy po raz kolejny urwało się sprzęgło od klimy(rozpadł się zabierak) uszkadzając przy tym pasek od wspomagania. zdjęłem wiec spręzarke po czym okazało się, że jest ona kompletnie uszkodzona tzn. rozpadła się metalowa obudowa tak, że widać wnęczności. Kupiłem więc sprężarkę (470zł) i założyłem, nabiłem klime i jest szczelna ale po ok 2 min. pracy sprzęgło (zabierak) rozpadł się na części po raz kolejny. Proszę o fachową poradę bo jestem już wyczerpany upałami w aucie, kosztami które bezsensownie ponoszę a kończą mi się już też nerwy do tego autam. Z góry dziękuje. Podaje też kontakt do siebie: 660696946