Skocz do zawartości

MaV

Zarejestrowani
  • Postów

    53
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MaV

  1. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=14198
  2. O widze ,ze sobie odpowiedziales na moje pytania... dokladnie! gdybys wiedzial o czym mowisz to bys nie mial tyle roboty :duh: P.S. to ty jestes jedym z tych garazowych "specjalistow" od BMW... ah no tak... moglem sie spodziewac, no to powiem tylko tyle ,ze powodzenia w tej twojej robocie... P.S. 2 - Komentarz pisze sie przez "rz". No ale ty wiesz lepiej OVER AND OUT "bo moderatora krew zaleje"
  3. odpowiedz sobie najpierw na pytanie do czego sluzy wiatrak umieszczony za chlodnica ,a pozniej odpowiedz sobie na pytanie do czego sluzy Sprzeglo Wiskotyczne i nastepnym razem sie dobrze zastanow o czym piszesz... (niebede juz nic pisal o bezwladnosci bo to sie mija z celem) co do wiekszej ilosci powietrza......... I co ,uwazasz ,ze dodatkowe powietrze dochodzi z innego miejsca niz filtr powietrza??? wiesz co to jest silnik krokowy umieszczony "by-pass" przepustnicy??? To ,ze nieznam na pamiec kolektora dolotowego M50 nie znaczy ,ze nieznam ukladow sterujacych Boscha m.in Motornica ,oraz miedzyinnymi wspolczesnej mechaniki silnikow spalinowych.
  4. a na jakiej nawierzchni go odpalaliscie "na pych"?? jak na gruntowej to sie nie dziwcie... sprobujecie na czystym asfalcie (to ze napedzane kola sie blokuja to oczywiste) co do rozrusznika jezeli nie kreci ,a akumulator masz dobry to elektrowlacznik rozrusznika,szczotki,spalone uzwojenia stojana lub wirinika lub zasniedziala masa silnika i/lub zlacza rozrusznika (+ od aku. lub + sterujacy cewka el.wlacznika) jezeli nie masz zamiaru doglebnie sie bawic w majsterkowicza ,a nie "czujesz" sie w tym temacie rowniez dobrze ,to nie bede ci opisywal co masz robic zeby to naprawic
  5. sprzeglo wiskotyczne dziala dokladnie odwrotnie ,zasprzegla sie przy wysokiej temp. (to co napisales jest troche wbrew logice) nie wiem jak wyglada kolektor dolotowy w M50 ,natomiast zimny silnik napewno nie potrzebuje dodatkowego zimnego powietrza :P moze miec natomisat system zaciagania cieplego powietrza z nad kolektora ,lub recyrkulacji spalin.... ,ale to raczej przezytek
  6. MaV

    odgłosy w ciasnych zakrętach

    z pomaganiem korespodencyjnie jest problem ,dopoki nie uslysze to moze wiele rzeczy dudnic :P Ale pierwsza rzecz ktora mi wpadla do glowy ,to sprawdz poduszki pod silnikiem ,czy ktoras nie jest urwana... szczegolnie pod skrzynia... silnik sie przesuwa i uderza w tunel... Powodzonka kolego
  7. a byly krzywe te tarcze jak je przetaczali czy nie?? jak sie okaze za dalej telepie ,to stan sobie na jakims w miare ostrym zjezdzie ,otworz okienko w,wychyl sie tak ,zebys widzial przednie kolo i naciskaj hamulec i puszczai zeby auto zaczelo sie toczyc w dol (zatrzymuj sie do zera) jak sie koleczko bedzie przemieszczalo to znaczy ,ze masz tuleje metalowo-gumowe wybite i tyle :) a dopoki nie sa powyrywane to ciezko okreslic czy tuleje sa zuzyte czy nie (jak z amorkami) .... no narazie :) powodzenia p.s. no i koncowki tez moga byc wybite ,ale to juz bardzo prosto zdiagnozowac.
  8. stetoskop i szukac :) obstawiam pompe plynu chlodzacego... sprawdz tez lozyska alternatora ,jak masz klime , to sprezarke... wszystko moze w ten sposob halasowac ;) (jezeli nie jest to klekotanie,stukanie lub inne nie ciagle dzwieki to nie masz co szukac w rozrzadzie ,czy w ukl. korbowo tlokowym....)
  9. w 525 12V `89 zgadzam sie z PN :), minimalne zauwazone zuzcie to dokladnie 8,6 przy 90-120 km/h (trzymalem caly czas wskaznik spalania chwilowego na 12L/100km i spalil tyle ile spalil :> dystans 360km) jezeli chodzi o miasto to tu jest troche inaczej... mi pali srednio ok 15L/100km przy spokojnej jezdzie (w miare) w zimie na krotkich odcinkach 20L/100km a rekord, zabraklo mi wachy nalalem z baniacka 4,5 L ,potem byla naprawde ostra jazda w przedziale 80 - 180 km/h i znowu zabraklo wachy przy jakze duzym zdziwieniu po 15 km (30L/100km) ciagle szukam przyczyny takiego spalania ,moze ktos moze mi pomoc? :lol: na trasie tak jak pisze w miescie koszmar... przez zlacze diagnostyczne nie wskazuje zadnych bledow... rece mi troche opadaja jak musze tyle wlewac ;)
  10. MaV

    Wklady lusterek w E34

    Zgadza sie :) Dzieki! Umnie jak sie je przesunie jak najbardziej krawedzi to zatrzask jest juz zadaleko ;) w normlanej pozycji jest ok :>
  11. MaV

    Wklady lusterek w E34

    No wlasnie, jak sie je wyciaga??? Podwazalem z wyczuciem ale nie maja zamiaru wyskoczyc :lol:
  12. U mnie w e34 jak mi padlo zasilanie pompy to sie troche naszukalem tego przekaznika okazalo sie ,ze nie ma go ani przy bezpiecznikach ,ani pod siedzeniem tylko w skrzynce z sterownikiem (czrna skrzynka pod maska z prawej strony) jest rzad 3 przekaznikow z czego srodkowy przekaznik jest od pompy..... tak jest przynajmniej w e34 moze cos ci to pomoze ;) powiedz jeszcze po co szukasz tego przekaznika ;) bo umnie nie bylo pradu na wtyczce (napiecie bylo) pamietaj ze przekaznik pompy uruchamiany jest przez komputer w momencie osiagniecia minimalnych obrotow (np. podczas krecenia rozrusznikiem) a nie jak by sie moglo wydawac przy wlaczonym zaplonie.... P.S. okazalo sie ,ze kabel zasilajacy na odcinku tylnie siedzenie-wtyczka przy pompie byl walniety (kabel wychodzi pod siedzeniem na zwenatrz samochodu) Pamietaj tez o glownym przekazniku on tez ma wplyw miedzy innymi na dzialanie przekaznika pompy paliwa ;)
  13. MaV

    Automat w E38

    Hmm, ile osob tyle opini ,ja jezdze Oplem Omega B 2.5 i Betka 525i Oba po 170KM i musze powiedziec ,ze mi do gustu jednak przypada bardziej Manual :P Ale to zalezy- jezeli nie jestes typem Kierowcy Sportowego :D i uzywasz auta glownie do sprawnego przemieszczania sie to automat jest ok. Przyspieszenia roznia sie w zaleznosci od mozliwych wariantow (Normal, Sport, Economic itd.) dlatego tym nie powinienes sie martwic ... Glowna wada Automatu jest chyba opznienie czasowe podczas Kick-down`u :/ kiedy wciskasz pedal do deski automat najpierw redukuje bieg ,a to trwa.... No i nie ma hamowania silnikiem (dopiero po przestawieniu lewarka na konkretny nizszy bieg) To czasem denerwuje kiedy sie jedzie za autem ten puszcza gaz a ty musisz hamowac :P kwestia przyzwyczajenia Reasumujac , agresywna(co nie oznacza szybka :) ) jazda odpada nie wspominajac juz wogole o recznych, pozadnych paleniach gumy(to akurat zbedna sprawa) sprawnym operowaniu napedem na kola w czasie poslizgu i na luznych nawieszchniach(zima bez Track Control) Automat jest poprostu plyniejszy, flegmatyczny.... Musisz sie przejechac inaczej sie nie przekonasz czy ci odpowiada :))
  14. MaV

    szyberdach - zapadnięty tył

    Z tego co pamietam jak rozbieralem podsufitke w swojej e34 to jak najbardziej blacha szyberdaszku jest zamocowana do prowadnic na 4 srubkach i jak najbardziej mozna regulowac jego polozenie ;) z sciaganiem podsufitki (tylko tej szyberdachu) jest troche pracochlonne i klopotliwe ,wiec jezeli cie to pocieszy to po jej zdjeciu napewno znajdziesz rozwiazanie swojego problemu :P
  15. MaV

    drzwi w e34

    Tak ale po zdjeciu chromowanej listewki caly plastik mozna wysunac ku gorze ;)zatrzask jest od strony blachy
  16. Ja mam 300 tys. i od poczatku jezdze na tej samej przekladni ;) Przy okolo 250 tys. mialem nie wyobrazalne luzy ,ale sobie z nimi poradzilem ,umnie byly to lyzy na wielowypuscie przekladni (wychodzacego juz na kola nie kolumny) on powodowal bardzo duzy luz ,nakretka rowniez zredukowalem pewne luzy i z tego co mi wiadomo jeszcze jednym czestym problemem w e34 jest ta wlasnie nakretka na wyskosci pedalow... Sprobuj reka pokrecic troche walkiem przy samej przekladni i ladnie sie przygladaj jak luz bedzie dalej tak jak przy kreceniu kier to znaczy ze dalej, jak nie to znaczy ze wczesniej ,a najlepiej jak ja wykrecisz calkowicie i wtedy sie pobaw... ja obstawiam wielowypust ,bo w zasadzie nawet na kanale nie do zobaczenia bez wykrecenia
  17. Naprawione:!: :D Problemem okazal sie przewod zasilania pompy na odcinku kiedy wychodzi podspod samochodu (pod tylnim siedzeniem) do samego gniazdka na baku paliwa (dostep od bagaznika pod blaszana oslona) Poprowadzilem nowy przewod i wszystko gra ;) Dla osob ktore by mialy problem z podawaniem paliwa do wtryskiwaczy: Od akumulatora do przekaznika ktory znaduje sie tam gdzie komp (srodkowy przekaznik) pod maska po prawej stronie pod plastikowa pokrywka ,nastepnie po przekazniku idzie do skrzynki z bezpiecznikami pod maska #23 i dalej przewod idzie prawa strona auta w kanalikach pod tylnie siedzenie (zielono fioletowy kabel (+)) dalej wychodzi pod samochod i do baku (dostep przez bagaznik) Sterowanie przekaznikiem pompy paliwa steruje Glowny przekaznik ktorym steruje komp (+) i komp. (-) I najwazniejsze ,ze zasilanie pompy jest uruchmiane powyzej 200 obr/min wiec to ,ze przy przekreconym kluczyku w ostatniej pozycji i tak nie ma zasilania na koncowce nie oznacza ,ze cos jest walniete ;) o wyciaganiu pompy juz nie bede wspominal...
  18. No wiec, o czujniku "Halla" nic mi niewiadomo w BeeMkach ,a z Schematow i katalogow wynika ,ze nic takiego nieistnieje... Moze sie myle ,ale z tego co mi wiadomo lewe powietrze niema nic do takich symptomow... Nie to nie jest "odciecie" moj alarm nie posiada takiej funkcji Feler pojawil sie z dnia na dzien i paru takich zgasnieciach zgasl na dobre ,wiec trudno mi bylo ocenic czy bylo wilgotno czy nie :) Jezeli chodzi o moj przypadek to zajolem sie diagnostyka :> No i po zdjeciu wezyka doprowadzajacego paliwo do wtryskiwaczy i wlaczeniu zaplonu ani w glowie mu pompowanie ,wiec wyciagnolem "send unit" z baku wraz z pompa paliwa i sprawdzilem najpierw pompe na 12V dziala bez zarzutu ,wiec w gre wchodzi to co jest podrodze ,a z schematu winika ,ze Akumulator-przekaznik-bezpiecznik-pompa ,a od przekaznika do Sterownika MCU ... bezpiecznik OK ,wiec mam tylko dwie opcje ,albo przekaznik ,przy ktorym bym najbardziej obstawial i komp... Ale problem polega na tym ,ze nie moge znalezdz tego przekaznika ,gdzie on sie znajduje ,moze ktos wie? dzieki za odpowiedzi!
  19. Witam! Mam powazny problem bo auto potrebuje koniecznie sprawne na piatek a mam nastepujacy problem... Dzisiaj po skrecie w przecznice podczas przyspieszania silnik po prostu zglasl i to bez jakiegos przygasania ,przerywania ,ale tak jakby ktos mi przekrecil kluczyk w stacyjce.... nastepnie wogole nie mial zamiaru odpalic :? ,zero tak jakby mial wlaczony imobilizer ,a jedyne co mam to odciecie zaplonu przelacznikiem nie wiem dokladnie na jakiej zasadzie czy pompki czy czegos innego ... wkazdym razie po postoju 5 min i probach odpalenia nagle jakby nigdy nic odpala odrazu... :shock: wiec jade dalej pozniej zdazylo mi sie to jeszcze 4 razy z tego dwa razy mi zgasl i dal sie odpalic a raz zgasl i nie mial zamiaru odpalic przez najblizsze 20 min, no i znowu cyrk sie powtarza bo odpala bez najmniejszego problemu ,co 2-3 km cos takiego mi sie zdaza ,nawet nie wiem za co mam sie zabrac bo w obecnej chwili wszystko chodzi jak powinno. Znajmomy sugerowal ,ze albo pompka ,albo komp ... Moze ktos z was sie z czyms takim spotkal. Ratunku ,bo naprawde mam malo czasu a problem powazny... :cry: Z gory dzieki bardzo za odpowiedzi...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.