Skocz do zawartości

TRADEM

Zarejestrowani
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TRADEM

  1. 1 jak podważam pokrętło ?
  2. Witam wszystkich! Przestało mi działać pokrętło w idrive w pozycji naciskania, przy obracaniu działa ok, ale jak naciskam środek by wejść w opcje komputera nie działa a działało. Czy ktoś wie co trzeba zrobić by wyjąć pokrętło? W serwisie mi powiedzieli że trzeba wyjąć pokrętło i zobaczyć czy coś się nie poluzowało, jakiś styk, bo jeśli działa w koło a nacisk nie działa to coś się musiało odłączyć. Jak wyjąć pokrętło?
  3. Witajcie ! ja akurat w dwóch moich autach w tamtym roku miałem założone konkretnie te rozwiązanie http://allegro.pl/hit-zimy-tekstylne-lancuchy-opaski-sniegowe-i1885711961.html . W jednym aucie rozerwały się po przejechaniu 300 km po mieście kiedy spadły wielkie śniegi. Jeśli chodzi o jazdę po śniegu to miód kompletne 0 jeśli chodzi o poślizg czy wyjazd z dużego śniegu. Żeby nie to że rozerwały się tak szybko to by było ok. Dlaczego sie rozerwały. Ano są to uniwersalne nakładki i są większe niż koła i powstały zakładki, pomarszczył się materiał. Jak jechałem po śniegu to miód malina, ale jak wyjechałem np na główną ulicę odśnieżoną to od razu trzepało kierownicą bo koła były nierówne, płaskie gładki i co chwilę zakładka i tak terkotało i jak hamowałem to właśnie na zakładkach porobiły się dziurki i potem coraz większe aż zaczęło zahaczać o nadkole i rozerwało nakładkę. Miałem je założone tylko na napędzie. Po asfalcie odśnieżonym jazda powyżej 40km/h to już za dużo. To tyle praktyka. Raczej więcej nie kupię ich. Z tym, że miałem wtedy założone na mercedesie i astrze a teraz mam X5 i e90 i x5 ma napęd na 4 koła a e90 ma system i tu zapomniałem nazwy, ale go rzeczywiście przetestowałem i działa bezbłędnie, więc ma system do ruszania na śliskiej nawierzchni i zimą w styczniu jak kupiłem te auta okazało się, że na czystym lodzie ruszam bez zrywu, z tym, że po woli spokojnie auto samo rusza, jakoś tam blokuje sobie koła. W e90 mam napęd na 2 koła a w x5 na 4 ale ręcznie przyciskiem mogę włączyć funkcję ruszania na lodzie wtedy koła nie boksują i po wyjechaniu z lodu mogę wyłączyć przycisk i jazda. Jeśli ktoś jeździ po drogach ośnieżonych to takie nakładki są extra, robią wrażenie, ruszałem nawet na lodzie, ale siadają na każdym nawet mokrym skrawku asfaltu. To tyle z moich doświadczeń.
  4. Witam! Miałem podobny problem kilka miesięcy temu. U mnie samochód gasł i nie chciał odpalić, ale po np 30 min odpalał na kilka sekund a potem gasł. Po kilku próbach gasł tuż po odpaleniu i przez kilkanaście minut nie chciał w ogóle odpalić. Problemem był uszkodzony wtrysk. Lał paliwo niespalone do filtra cząstek stałych a tam czujniki działały tak, że rozłączały silnik. Komputer od razu krzyczał filtr u mnie nazwa w skrócie po angielsku DPF do wymiany. Wymienili wtrysk i w ASO powiedzieli, że lejący wtrysk żeby nie uszkodził DPF-a zalanym paliwem rozłącza silnik jak poczują czujniki niespalone paliwo. Po wymianie auto bezbłędnie jeździ i spala o 3 l mniej paliwa niż przed wymianą wtrysku. Może i u was jest ten sam problem.
  5. Witaj! Miałem taki dziwny objaw po wymianie paska na nowy. Nowy pasek szumiał, zgrzytał, rzężolił. Zrozumiałem, że guma była jakaś inna. Więc polałem pracujący pasek zwykłą wodą używając strzykawkę lub spryskiwacz i jak tylko pierwsze krople dopadły pasek to od razu cisza. Potem podczas pracy silnika pastowałem pasek zwykłym pędzlem z pastą do butów i cisza na kilka dni a potem pasek się dotarł i już było ok. Może ta rada ci pomoże.
  6. Witam ! Nie pisałem bo problem rozwiązałem 3 tygodnie temu i wiem, że problemy pojawiają się po 2-3 tygodniach więc czekałem czy aby na pewno to był problem. Komputer odczytał błąd wtrysku i po wymianie wtrysku auto pali i jeździ bez problemu. Elektrycznie wszystko było ok, mechanik sprawdzał i dojście prądu do wtrysku było ok czyli przyczyną był wtrysk i mechanicznie był sprawny tylko elektryka na wtrysku siadła. Po wymianie wtrysku i wpisaniu go w komputer auto jeździ i uwaga miła niespodzianka spalanie spadło z 13,5 l do 10,5 czyli +- 3 L no i praca silnika exstra, jeden szum a wcześniej jakoś dislował i wydawało mi się, że tak ma być. Mechanik mi wytłumaczył, że jak wtrysk siadł to dawał paliwo nie w tym momencie co trzeba i zalewał DPF i katalizator i sonda wyczuwała nie spalone paliwo i wyłącza silnik. Po postoju 5 min paliwo opada i wyparowuje odpalałem i po 15-30 sek gasł bo już znowu nabrało się paliwa w filtrze więc sonda rozłączała , prawdopodobnie wyłącza pompę paliwa lub zawór odcinający dopływ paliwa. Jak na razie po wymianie jest ok.
  7. A ile ci teraz palił ? Jeździłem tym autem koleżanki już kilka razy z nią i okazało się, że spalanie spadło o jakieś 2 L/100 i widzę wyraźnie cichszą pracę silnika i jest bardziej zrywny. Zbieg okoliczności niezły. Mechanik jak zobaczył błąd 5 wtrysku sprawdził czy na dopływie prądu jest coś nie tak ale do wtrysku dochodził prąd, więc coś nie tak z wtryskiem i nie bawił się w zamianę chociaż chciał tylko od razu wymienił na inny i auto jeździ tydzień bez problemu i bardzo jest cichy i jak widać komp pokazuje zużycie paliwa o 2 L mniej. Czyli wtrysk uszkodzony i lał lub coś innego było ale raczej mówią, że lał i dlatego duze spalanie. Napisz jakie wrażenie u ciebie jak ci wymienią. U niej koszt wtrysku 1000 zł + 800 wymiana.
  8. ale to normalne czy nie? czy jakieś modele mają a inne nie? mam hak do holowania przyczep czy z tego powodu nie mam belki? chociaż patrzałem przez otwory i belka jest i przy każdym otworze z tyłu wiedzę 4 śruby i po 2 nakrętki na każdej śrubie czyli coś powinno być przykręcone do tych śrub, może ucho z gwintem by przykręcić hak. Jak powinno być?
  9. Witam! Mam z przodu 2 otwory na wkręcany hak do holowania a jak otwieram otwory z tyłu w zderzaku to pustka nie mam gdzie przykręcić haka. Czy to normalne czy coś powinno jednak tam być? Czy ktoś może jakąś fotkę przesłać jak powinno być?
  10. TRADEM

    dławi się...

    Z tym wycinaniem DPF-u to jakaś paranoja. Ci co się nie znają radzą takie głupoty tak samo jak wymiana opon z runflat na zwykłe a zazwyczaj auto fabrycznie zawieszenie ma przystosowane do runflata i po wymianie na zwykłe opony zawieszenie pracuje źle a ludzie gadają i piszą opinię, że opony kupili do bani. Wracając do tematu to Natek dobrze ci radzi. Ja mam już 170 tys przejechane i sprawdzałem DPF jak nowy, ale śmigam trasy często i Niemka pierwsza właścicielka tylko trasy robiła bo tak zobaczyłem w historii nawigacji. Trasa czyści DPF i przebieg nie ma tu znaczenia. Rozmawiałem z kolegą co ma warsztat do przystosowywania aut do specjalnych wymogów klientów i mówi mi, że dostaje czasem nowe lub małym przebiegiem auta i auto stoi mu na warsztacie tydzień dwa i jest co chwilę odpalane na wolnych obrotach i siada DPF więc już opracowali czyszczenie DPF-a ale ostatnio zapomnieli i mercedes jaki robił zapchał tak filtr, że nie zauważyli komunikatu i stanął całkiem. Musieli wypalać sadzę jakąś dawką wzbogaconą. On mi mówił, że mam lepiej mając BMW bo ponoć jak filtr traci ciśnienie czyli zapycha się to w nowych BMW komputer uruchamia zwiększoną dawkę paliwa by wypalić sadzę i sam się oczyszcza. Po wycięciu DPF-a jest kicha bo nowe auta kopcą. Pewnie widzieliście już nie raz nowe pasaty mercedesy co kopciły, dla mnie to żenada tak kopcić. Lepiej już kupić stary samochód wtedy to jest normalne, że kopci.
  11. Odebrała już koleżanka auto i okazało się tak jak pisałem wcześniej, że to 5 wtrysk. Po wymianie auto jeździ bez problemu. Rozmawiałem z mechanikiem to powiedział, że to może być tak, że wtrysk się zawieszał i lał i ropa lała się do katalizatora a sonda w katalizatorze dostawała sygnał, że idzie paliwo nie spalone i by nie uszkodzić silnika komputer wyłączał silnik. Na razie przejechała 40 km i jest spokój. Ciekawy jestem co u ciebie było?
  12. w Polsce też o tym piszą, ale z tego co rozumiem to wymiana była tylko w Niemczech. http://www.autoinfo.pl/wiadomosci/kolejna-wpadka-bmw-150-tys-aut-do-serwisow
  13. zapomniałem dopisać, że u niej sprawdzili i wtrysk był mechanicznie ok i dopływ prądu do wtrysku ok i mechanik mówi, że może siedzi elektronika we wtrysku i maja zamienić jutro wtrysk na inny pewny i jeśli problem ustanie to elektronika na wtrysku siadła.
  14. 110 tysięcy ciekawy zbieg okoliczności, akurat koleżanka od kilku dni ma taki sam problem i DPF został wykluczony i wyskakuje błąd 5 wtrysku a ma też 110 tys km. Daj znać jak już ci naprawią. Ona jutro oddaje do naprawy, ja dam znać co było u niej jak wyjaśnią.
  15. Jestem ciekawy co powiedzą twoi mechanicy. Daj znać. U mnie był DPF, ale słyszałem, że takie same objawy ma uszkodzony moduł sterowania silnikiem.
  16. Ja podchodzę do tego spokojnie. Przyjrzyj się jak wygląda rura wydechowa, mam 3-kę E90 i X5 oba 2007 rok w jednym i drugim rura czysta, że palca nie mogę pobrudzić. Jak depnę gaz to nawet czarna mgiełka nie pojawia się. Dal mnie to duży +. Wkurzają mnie diesle które kopcą jak jadę na trasie. Wolę DPF i dla mnie nie jest to "rak". Wg mnie DPF to fajna sprawa tylko u nas paliwo jest do bani. Mam koło siebie stację renomowaną i mają co chwilę kontrole bo dolewają do zbiornika by zanizyć ceny nafty lub innego taniego szajsu. Mam kolegę co siedzi na tzw. bunkrze gdzie wydaje paliwo do cystern dla wszystkich stacji benzynowych w mieście i kupują te paliwo wszyscy a potem piszą że u nich to jest takie a takie. Może leją jakiś dodatek i niby to ma pomóc. Skutek jest taki, że filtr trzeba czyścić regularnie bo to monolit i nie wymienia się wkładu a wkład jest platynowo-metalowy lub ceramiczny. Można wymienić DPF ale to koszt ok 5 tys PLN. Więc lepiej regularnie czyścić lub jak niektórzy twierdzą : trasa, rura, min 4 tys obrotów i 20 min jazdy i sam się ponoć filtr wypala. Ja 3-ką jeźdżę tylko w trasę więc nie mam problemu a X5 jeżdzi żona i ona tylko po mieście jeździ a to ponoć, korki, światła, niestabilna wolna jazda + paliwo złej jakości a kupujemy tylko na BP ultimate a oba auta przywiezione z Niemiec 6 miesięcy temu, może też tam mają złe paliwo. Jak by co to jestem za DPF. Tylko trzeba o niego dbać. Samo to że 3ką jeźdżę po trasie i nie mam takich problemów świadczy o tym, że DPF-owi pomaga trasa i rura.
  17. To normalne, że się zapycha po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów. \Założysz nowy i tak samo się stanie po np 70 tys. km. Robiłem tak: Auto na podnośnik, zdjąłem osłony pod podłogą. Filtr mam wychodzący od razu od silnika od kolektora. Przy kolektorze opaska tak na oko 10 cm średnicy na śrubę chyba 10mm gwiazdka, rozkręciłem, potem 2 śruby 13 mm widać je, potem śruba 17 mm na obejmie na rurze wydechowej zaraz na końcu filtra. Wypiołem z kostek 2 sondy i wężyk gumowy i filtr na ziemi. Zaglądam do środka przez ten otwór 10 cm i widzę samą sadzę i nic. Stawiam go pionowo góra 10 cm dół koncówka która idzie do rury wydechowej i zalałem filtr i patrze a tu nie cieknie od dołu jak zaczęło ciec to zapchałem rurę od dołu by nie wyciekł płyn tylko był w filtrze i niszczył sadzę. Po np 3 h otwieram tył i wylewa się szlam i potem by chemikalia nie zostały bo może coś się wydarzy złego np dalej będą agresywnie działać wypłukałem karcherem pod ciśnieniem zwykłą wodą z kranu i filtr jak nówka wlewam wodą a ona swobodnie wypada dołem więc szybko montuje z powrotem i odpalam i rura w trasę a on zgasł bo kupę wody miał więc odpalam i spokojnie na luzie stoję aż wyparuje i po 5 min rura i auto hula. Widziałem, że są firmy które zajmują się tylko czyszczeniem filtrów jak im wyślesz to zrobią to za 499 zł ale nie pamiętam strony może trzeba wpisać w google czyszczenie dpf spróbuj.
  18. Witaj! Miałem kilka dni temu taki sam problem w mojej X5 automat 3,0 td. Objawy dokładnie takie same. Staje nagle i po odpaleniu jedzie i za chwilę staje i wyłącza się. Pierwsze objawy to były takie, że zgasł raz na kilka dni a potem w ciągu np 3 km kilka razy, po ostygnięciu 30 min jechał kilka kilometrów i znowu. Winny był DPF filtr cząstek stałych. Zapychał się, niestety chrzczone paliwo na stacjach nawet renomowanych. Dużo gadania i reklamy a jakość zła taki jest obraz stacji benzynowych i to renomowanych. Wracając do tematu. Po wyjęciu filtra i wlaniu specjalnego specyfiku, akurat miałem bo pracuję w firmie chemicznej i wiedziałem co rozpuszcza sadzę i po wlaniu okazało się, że płyn nie chce wypływać z drugiej strony bo był tak zapchany filtr. Po 2 h zaczął wypływać i po wypłukaniu chemilakii pod ciśnieniem karcherem auto jeździ bez problemu. W ASO oczywiście tylko wymiana na nowy i śmieją się jak ktoś mówi o myciu, zawsze mają swoje ale. Skutek jest taki, że auto hula bez problemu. Filtr jak zakładałem to był czysty jak nowy a jak wyjąłem to był cały zapchany sadzą.
  19. Witam! Kilka dni temu zgasł mi pierwszy raz podczas przejeżdżania przez garb zwalniający na jezdni, po chwili odpalił i ok. Dzisiaj rano ok. Po południu na dworze skwar i po przejechaniu 5 km silnik zgasł. Odpalił i jak ruszyłem zgasł. Odpalił i jak ruszyłem zgasł i tak ze 3-4 razy. Po 20 min odpalił i nie gasł przez 5 min. Przyjechała pomoc drogowa i sam wjechałem na lawetę. Potem na placu w domu odpaliłem zjechałem z lawety i super chodzi. Jadę do warsztatu obok 0.5km i u nich mi zgasł, odpalił i zgasiłem na podnośniku. W kompie mam idrive wyświetla błąd DSC. W warsztacie powiedzieli filtr cząstek stałych zapchany. Co wy na to? Miał ktoś już coś takiego?
  20. U mnie też ciekły. Podniosłem samochód do góry, zdjąłem koła przednie, potem osłony pod zderzakiem, wypiąłem wężyk dostarczający płyn i zaczęło ciec z niego więc zacisnąłem wężyk zwykłym spinaczem biurowym takim zaciskowym jak się zaciska kilka- kilkadziesiąt kartek tzw klips. Potem ostrożnie na siłę wyciągnąłem ze zderzaka zaślepkę ze spryskiwaczem i odpiąłem z dyszy samą zaślepkę, lekko podważając i za obrotem lekkim w odpowiednią stronę, nie pamiętam którą schodzi ta trapezowa zaślepka. Potem wypiąłem płaskim śrubo wkrętem cały mechanizm spryskiwacza kładąc się od spodu od strony silnika za zderzakiem i po wyjęciu chciałem wymienić ale sprawdziłem jak to działa i okazało się, że płyn do spryskiwaczy tworzy tzw kamień, taki zielony nalot i kilka razy silnie przedmuchałem sprężonym powietrzem z pompki nożnej i na siłę kilka razy wyciągałem ramię spryskiwacza z obudowy i puszczałem, robiłem to w wodzie całkowicie zanurzone potem na sucho i po jakiś 3-5 razach jak wpompowywałem powietrze z pompki tam gdzie wchodzi płyn to mechanizm się otwierał tak jakby chciał wypuscić płyn a jak puściłem ramię pompki to od razu mechanizm się opuszczał i po kilku razach działał sprawnie. Od razu po zdemontowaniu mechanizmów jak dmuchnąłem pompką to słyszałem jak ucieka powietrze ramię się otwierało i opadało pomimo trzymania na pompce. Także w moim przypadku to był tylko nalot po 4 latach używania. Jeżdżę już 4 miesiące i nic nie cieknie. Podejrzewam, że w większości wypadków tak to się dzieje i nie trzeba wymieniać spryskiwaczy.
  21. Teraz zrozumiałem o co chodzi. Ja mam 3 z 2006 roku ale w wyposażeniu fabrycznym wg win ksenony z ringami a właśnie zobaczyłem, że jeżdża takie 3-ki bez ringów. I to jest pewnie ten lift.
  22. Witam! Po co kombinować. Ja wszedłem w komputer samochodowy poprzez i-driva , ustawienia samochodu, lights, i zaznaczyłem opcję świateł dziennych i przy ksenonach ustawia się przełącznik świateł w pozycji 0 a jeśli się nie ma to w pozycji 3 i tedy po zapaleniu włączają sie wszystkie ringi ale świecą tak na oko jakieś 100% mocniej niż normalnie i kiedy przełączam w pozycję 1 lub 2 wtedy zapalają się swiatła pozycyjne lub tzw krótkie wtedy ringi słabną. Ringi świecą tak mocno, że te środkowe z odległości 50 metrów zlewają się w jedno i nie widać ringa tylko punkt świetlny o średnicy 10 cm jakby świeciły się normalne światła. Z bliska widać, że świecą się wszystkie 4 ringi ale widać wyraźnie, że mocno świecą nawet w słoneczny dzień. Po przełączeniu na światło ringi świecą tak sobie w porównaniu do pozycji 0.
  23. Chyba masz rację to był błąd w pisowni, ale nie to jest ważne, ważny jest problem i jego rozwiązanie, skupmy się na tym a osiągniemy cel. Pytałem się o to bo przerabiałem w ostatnich miesiącach taką ikonkę i problemy z uruchomieniem auta. Różne rozwiązania mi radzono, a w serwisie to chcieli kupę rzeczy wymienić a problem leżał w tym, że zalewała mi woda wtyk od KEYLESS GO po polsku FUNKCJA DOSTĘPU KOMFORTOWEGO można łatwo sprawdzić rozkodowując nr WIN. Też mi chciano wymieniać softy, układ kierowniczy, akumulator itp itd a problem leżał w czym innym. Sprawdź czy masz tą funkcję poprzez win, bo możesz mieć. U mnie ten problem występował wtedy kiedy umyłem auto myjką ciśnieniową lub popadał ostry deszcz, przez szybę wciekała woda do kostki w klamce i od razu nie mogłem zapalić bo pojawiała mi się taka ikona i na dodatek tego na wyświetlaczu pojawiał się komunikat, który wprowadzał mnie tylko w błąd. Opisałem ten problem tutaj viewtopic.php?f=70&t=152824 Możesz mieć tą funkcję, ale nie działa u ciebie bo padła duża płaska bateria w pilocie. Jest ona tak schowana, że nie widać jak ją wyjąć. Po wyjęciu z pilota kluczyka mechanicznego widać po środku nad wystającym bolcem szparę o szer ok 1cm i grubości 1mm i trzeba tam wsadzić np jakąś blaszkę i podważyć do góry i wtedy część obudowy otworzy się i ukaże się bateria o średnicy 2 cm i ją trzeba wymienić bo widocznie padła. Sprawdź czy masz coś takiego.
  24. Witaj! Czy masz tzw KELLYS GO inaczej FUNKCJA DOSTĘPU KOMFORTOWEGO ?
  25. TRADEM

    NIE ZAPALA

    NO I WIDZĘ, :D I PO PROBLEMIE SUPER !!! Przed wczoraj wyłączyłem auto ok a wczoraj rano wsiadam i znowu nie chce zapalić, więc sprzęgło, zamykam drzwi, naciskam przycisk od szyby pasażera i nagle kierownica mi się odblokowuje i mogę odpalać. Więc od razu zdjąłem tapicerkę i wygłuszenie i patrzę a tam rzeczywiście przewód wypiął się z gniazdka od klamki, to taka kostka w kształcie tulejki spłaszczonej o długości 4 cm i na końcu w srodku są 3 wtyki i patrzę a one zalane wodą . Jak szybę opuszczałem do dołu to szyba zahaczała o kostkę i ta opadała do dołu i wylewała się woda i nie było zwarcia w stykach a jak podnosiłem szybę do góry to szyba zahaczała o wtyczkę i podnosiła ją do góry jak kielich kwiata i każde umycie szyby lub klamki powodowało, że woda wpływała do wtyczki i robiła zwarcie w module dostępu komfortowego a on po wejściu do auta rozpoznawał kluczyk i odblokowywał mi blokadę kierownicy i mogłem odpalić. Wyjaśniam szczegółowo bo może ktoś mieć taki sam problem i nie trzeba wymieniać jak mi serwis radził kolumny kierownicy, "pomaga" to do następnego mycia, lub wymieniać akumulatora, wgrywać soft itp itd w sumie wydałbym jakieś kilkadziesiąt tysięcy na marne, może by znaleźli problem i go rozwiązal, ale bym zapłacił słono pewnie za coś innego, pracowałem kiedyś jakieś 15 lat temu na warsztacie samochodowym to tak się robiło, klientowi naprawiało się duperele a wpisywało nie wiem co i klient płaciło jak za zboże. Wczoraj myłem auto 2 razy ostro, potem w nocy padał deszcz ostro i rano przychodzę i działa bez błędnie, więc dla pewności umyłem jeszcze 2 razy i pali dalej, czyli jestem pewien na 100%, że przyczyną była zalana kostka. Pozdrawiam wszystkich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.