sznauca

Być może 3.0d z racji wielkości będzie 1,5 raza głośniejszy :lol: Wtedy na wyposażeniu będą stopery do uszu GRATIS.

X3 kupiłem głównie żeby mieć napęd na 4 kółka,dlatego czekam na śnieżną zimę aby wypróbwać ten napędzik. Avensisem jeżdziłem 7 lat i kilka razy zawiódł mnie przy ostrych podjazdach na ośnieżonych górskich trasach. Dokładnie wiem jak Toyota jedzie bo jechałem kilkoma z różnymi silnikami,ostatnio nowym 2,0 dieslem i miałem wrażenie,że X3 jednak jedzie lepiej.Być może na światłach trafiłem na Avensisa 2,2 [chyba 177 KM]. Spalanie najniższe jakie miałem to 8,8 l. Jeżdżę prawie cały czas w korkach więc myślę ,że spalanie już się nie poprawi.Co do warkotu silnika to jest to subiektywne odczucie. Kolega,który ma nową 5 z tym silnikiem stwierdził u mnie cichą pracę silnika :shock: .20 ostanich lat jazdy benzyną wyostrzyło mi słuch :mrgreen: Pozdrawiam i życzę miłej jazdy

Witam! Każdy kupuje taki samochód jaki mu pasuje. Ja mam go 2 miesiące i po pierwszych wątpliwościach pomału się do niego przekonuję.Gdybym miał jednak okazję nim pojeżdzić przed zamówieniem [dealerzy nie mieli jeszcze demo],to być może z silnikem 2,0d bym go nie wziął. Między 2,0d a 3,0d różnica cenowa jest dość istotna więc już sam nie wiem co bym zrobił gdyby 3,0d było wcześniej. Powtarzając moje poprzednie wpisy - do klekotu silnika już się nie przyzwyczaję,spalanie katalogowe nieosiągalne [ostatni bak - tylko w mieście 11,2l],osiągi wydawały mi się ok,do momentu kiedy na światłach obok mnie stanąl stary Avesis combi diesel,wiedziałem ,że na następnych światłach będę musiał zmienić pas - dodusiłem i co? [lepszy start BMW bo Toyota lekko się toczyła przed zielonym] do 50km/h szliśmy równo,a potem.... Avensis pomału odjechał, cudowny automat za małej mocy nie przeskoczył. Na następnych światłach zamieniliśmy się pasami - dawno nie widziałem kierowcy z tak dużym bananem na twarzy :lol: . Reasumując silnik 2.0 d idealny dla przygłuchych emerytów i dla wolno jeżdżących taksówkarzy,dla kierowców czerpiących radość z jazdy niekoniecznie. Być może do auta jeszcze bardziej się przekonam po jeżdzie w warunkach zimowych - byle do zimy.

Witam! Musisz podnieść do góry dżwignie wycieraczek i przytrzymać 3 sek przy WYŁĄCZONYM zapłonie -pojadą do góry i same się zatrzymają. Powrót na dół przy włączonym zapłonie dżwignia do dołu.Pozdrawiam [te wycieraczki nadal mnie .....]

co to jest za cycek w dziurce po lewej stronie w przednim zderzaku :lol:http://imageshack.us/photo/my-images/823/htc060.jpg/

99,9% kierowców nie czyta instrukcji samochodu, 0,1% to mój teść :D .Przeczytałem instrukcję obsługi wycieraczek i wszystko się udało - dziwi mnie jednak ,że panowie w ASO tej instrukcji nie czytają. Mimo to nadal uważam ,że zamontowanie wycieraczek jest nie do końca udanym wynalazkiem. Co do lakieru to nie zauważyłem istotnych wad [auto myte 1 na miesiąc] .Dla fanów czystych autek polecam wątek X6 :cry2: :norty: Pozdrawiam szczęśliwych posiadaczy F25

Dlaczego takie cudaczne wycieraczki są tylko w X3. Wszystkie inne X-y nie mają tego problemu,inna sprawa,że w nowej 5 poszli na maxa i wycieraczki można podnieść na 10cm od szyby - może taki nowy trynd :idea:

Wycieraczka nie rysuje maski po odciągnięciu na ok. 20cm.Już widzę jak tłumaczę mistrzowi czystej szyby na światłach jak podnosić wycieraczki :mrgreen: W ASO Pan powiedział ,że należy zatrzymać wycieraczki w połowie cyklu {wyłączyć zapłon}ale niestety to mu się nie udało :norty: bo wycieraczki uparcie wracały na swoje miejsce na dole.Poprosił pana z serwisu i pan Henio na siłę ręką przesunął je na środek szyby.Potem wycieraczki same miały wrócić na swoje miejsce -nie wróciły -zatrzymują sie 2cm wyżej od miejsca początkowego spoczynku.Sądze,że pare takich operacji i będą na stałe zatrzymywać się na środku szyby.Odniosłem wrażenie ,że dla BMW ten problem nie istnieje.Pozdrawiam

Witam! Sprawdziłem lampy są ok.,nic nie stuka przy skręcaniu na tarce.,podobno był też jakiś problem z przednią szybą -żle załamuje światło -ja tego nie zauważyłem. ZŁE wiadomości-moim zdaniem WADA FABRYCZNA zamocowania wycieraczek, podczas mycia auta po odciągnięciu od szyby MOCNO trą o brzeg maski - kwestia czasu jak pokaże się biały podkład (na ciemnym lakierze będzie super wyglądało :twisted: )Ciekawe jak rozwiążą reklamacje : wymiana wycieraczek na inne, wymiana maski czy coroczna wizyta w lakierni :mad2: .Aż śmieszne tak banalna wpadka w klasie premium. Zauważyłem jeszcze jedną dziwną rzecz - po otwarciu lub zamknięciu auta kilka razy zdarzyło się ,że uchyliły się szyby - błąd w zaprogramowaniu, coś nacisnąłem w kluczyku? nie wiem.

Przy silniejszym wietrze faktycznie szyba kierowcy dziwnie piszczy {domykanie nic nie dało } Pozdrawiam

To był dealer z innego miasta, ale patrząc na czas oczekiwania samochód mógł również odwiedzić Bydgoszcz.

Taką samą radę uzyskałem w serwisie BMW :cool2: .Wykręciłem - duża poprawa,podparcie ud otwiera się do końca.Sądze ,że mocowanie gaśnicy było wynikiem polskiej myśli technicznej :lol:

Co do silnika to dla mnie także jest głośny ale ja zawsze jeździłem benzyną. Spalanie masz na razie całkiem spore, ale być może mocno dusisz :D W kolorze brązowym wygląda bardzo ładnie, wrzuć proszę jakieś zdjęcia. Kilka nowych przemyśleń: dość mocno odczuwalne podmuchy wiatru[chyba choroba wszystkich suvów?],kto wymyślił miejsce na gaśnicę,niby nie przeszkadza ale? podparcie pod uda mniej się wysuwa w fotelu sportowym kierowcy niż u pasażera,radio seryjne gra słabo-w samochodach za połowę tej kasy jest dużo lepiej,światła-widziałem x3 bez xenonów i wyglądała dość biednie :oops: ,moim zdaniem mogli trochę popracować nad tylnymi światłami,brak ledów w światłach hamowania [w nowej 5 są],przeciwmgielne tył trochę jak żuku :norty: -chyba wstałem lewą nogą ,że tak marudzę.

17 seryjne -też miałem wątpliwości ale na żywo uważam ,że wygląd jest ok i dobrze tłumią nierówności, w zakrętach też nieżle trzymają [ w końcu nie jest to M Power ]

Pierwsze wrażenia ok. Najpierw małe minusy - dość głośny silnik 2,0d [może się przyzwyczaje,bo trochę czasu od mojego ostatniego diesla już minęło],przyspiesza nieżle ale bez szału,automat w przełączeniu na sport wg.mnie dużo lepiej nie jedzie,spalanie 50%miasto 50%trasa 1 bak-9,9 litra wynika chyba z mojej radości z jazdy :lol: ,myślę ,że póżniej realne spalanie to 8-9litrów. Plusy: komfortowe zawieszenie dobrze tłumi dziury [felgi seria],wystarczające miejsce z tyłu,kolorek brąz i całe autko zwraca uwagę na ulicy :shock: ,+++ hak najlepsza część autka

Już mam - 140 dni - trochę długo

Dowiedziałem się ,że autko jest już w Polsce i może :roll: w przyszłym tygodniu będę je mógł odebrać. Podobno wędrowało po Europie ponad miesiąc z powodu awarii systemu komputerowego[powiedziano mi ,że nie był to tylko mój problem].Cieszę się ,bo mogło płynąć przez Japonię.Mam nadzieję,że mój egzemplarz nie będzie dobrze dotarty ,a może nawet przytarty.Tłumaczenie dealera trochę mnie nie przekonuje i po odbiór chyba pojadę ze znajomym blacharzem.Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi.

Rozsądna rada :twisted:

wiem,że został wyprodukowany,dopłynął do Niemiec w lutym i dalej Bmw Polska nie wie gdzie jest :lol:

Witam! Jak długo czekaliście na f25 od momentu zamówienia.Ja czakam 4,5 miesiąca i cisza.Nikt nie wie gdzie jest autko.