Skocz do zawartości

olo86

Zarejestrowani
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olo86

  1. Kolego pomyśl o terenówce a nie o plaskaczu. Z lawetą i tak nie będziesz zapier... 160 km/h. Terenówki mają to do siebie że mogą targać 150% masy własnej. Mówisz czy coś się kupi za 5 tysi ? Pewnie że się kupi, pomyśl o Jeep Grand Cherokee z lat 1999-2004, ale nie polecam aut za 5 tysi bo 2 tyle trzeba włożyć. Jak się nie mylę to te terenówki mają 3 t na haku a zdarzają się że mają nawet 3.5t ale to te silniki 5.2 V8 :D Policz lawetę i masę targanego auta i już wychodzi klapa Tu masz kolego kilka przykładowych linków : http://otomoto.pl/jeep-grand-cherokee-limited-4x4-full-ideal-C32062724.html http://otomoto.pl/jeep-grand-cherokee-sprowadzony-okazja-C32046392.html http://otomoto.pl/jeep-grand-cherokee-wersja-limited-max-doposazony-C32030536.html http://otomoto.pl/jeep-grand-cherokee-limited-4-7-v8-gaz-sekwencja-C31460495.html http://otomoto.pl/jeep-grand-cherokee-270-km-C32025960.html http://otomoto.pl/jeep-grand-cherokee-C32053518.html
  2. Dzięki koledzy za opinię. Wszystko jasne czyli nie będę kombinował nic, no może z ceną na umowie granicach rozsądku :mrgreen: . I wszystkie wątpliwości rozwiane
  3. Panowie i Panie mam takie pytanie. Ze względu na akcyzę 18.6% nasuwa mi się kilka pytań, mianowicie chce jechać do niemcowni po jedyna słuszną markę na świecie :D BMW ale nie uśmiecha mi się kupować max 2.0 L. Myślę coś większego kupić, i teraz czy : 1. Niemiec pójdzie na to by wpisać zaniżoną kwotę na umowę? 2. Czy można wpisać na umowie że auto ma jakieś usterki z silnikiem lub coś takiego? 3. Jeśli się nie da pkt 2 to można zaprosić rzeczoznawcę na wizje lokalną :mrgreen: , a auto unieruchomić mechanicznie? tzn wsadzić uszkodzony bezpiecznik lub jakiś kabelek odpiąć by nie zapaliło auto? ściągnąć zderzaki? tak by wycenił jak najniżej? Auto będzie benzynowe na 100%, nie chce mi się bawić w swapy a auta z Pl i od Polaka nie kupię, a handlarzy omijam z daleka. Zawsze jak dzwonie po jakieś 2.8 lub 3.0 to igiełka, że jakaś po pierdółka do wymiany, a okazuje się że auto wypucowane do granic możliwości a mechanicznie to sprzęgło do roboty, skrzynia nie pracuje idealnie,silnik jak by miał zaraz wyskoczyć że o zawieszeniu nie wspomnę. Dobrze że auta jak jadę oglądać to po drodze nigdy specjalnie bo musieli by mi zwracać za paliwo a jak nie to jaj. ukręcone za zmarnowany czas, nerwy i pieniądze.70% aut to Młode gówniarze 22-26 lat którym rodzice kupili zabawkę, dramat po porostu dramat nie wiem kiedy się mentalność zmieni w Pl na +. Ci co tez oglądali auta to wiedzą o czym piszę a auta szukam już od miesiąca Pozdrawiam
  4. Panowie opony nie mają znaczenia jak jest lód i żaden system nic nie zrobi, na lód tylko kolce nic więcej. Ja 3 lata temu pół zimy zjeździłem na prawie łysych oponach i było sporo śniegu, żadnych problemów nie miałem, później kupiłem nówki zimówki jakiejś firmy Mabor czy coś, rozmiar wziąłem mniejszy bo 195/65/15, by był większy nacisk na koła. Tamtej zimy nie odśnieżałem podwórka bo mi się nadzwyczajnie nie chciało, śniegu było na równi ze zderzakiem odpaliłem auto, chwilkę się zagrzało za niebieskie pole wyłączyłem DSC bo wolę ja w takich warunkach mieć auto pod kontrolą niż ufać jakiemuś systemowi który dusi moc, wrzuciłem 1 bieg i ruszyłem do przodu nie miałem żadnych problemów, ojciec za mną fordem Mondeo MK III miał problem z wyjazdem po moich śladach, a napier... się ze mnie że nie wyjadę bo mam BMW i tylni napęd. Po tym jak on miał problemy z wyjazdem do dziś mam brechę z tego. Ja wyłączam DSC bo znam swoje auto i wiem co się mogę po nim spodziewać ale koledze odradzam wyłączanie. Tu nie ma znaczenia jaki rejon Pl jak jest lód to nic nie pomoże. Moja Beatka to e39 TDS TOURING
  5. Kolego tragedii nie ma a jak podłożnice? jak bym próbował reanimować bo piękny klasyk
  6. Do tego Olsztyna koło Częstochowy :D http://mapa.targeo.pl/1_2070841,,2_2121276, Tor jak tor ale bokiem można latać :D gokarty są świetne byłem tam raz i chłopaczek lat 6 mnie zawstydził :shock: :norty: , skubaniec taki tor jazdy trzymał i prędkość że nie mogłem go wyprzedzić, ale przynajmniej miałem zabawę przednią. zależy ilu by was przyjechało to z Rudnik do mnie jest ok 6 km więc jak byście wzięli namioty to można spać u mnie( działka ma ok 60 arów ) za free i grill do rana. Ale pewnie będzie padać jak to w czerwcu bywa :D
  7. Panowie macie szczytny cel zrobienia fajnej spokojnej imprezy, życzę wam by się to udało jak najlepiej a czemu nie bierzecie pod uwagę Częstochowę? Tor na Wyrazowie http://torwyrazow.pl/ oraz lotnisko w Rudnikach http://www.aeroklub-czestochowa.org.pl/ . Są to miejsca pewne choć troszkę oddalone od siebie. Co do lotniska nie mam pewności ile sobie krzykną za wynajęcie pasa na końcu by nie przeszkadzać innym ale myślę że nie powinno to nikomu przeszkadzać, a z Łodzi do Częstochowy szybko się jedzie i nom stop dwa pasy ruchu. Z chęcią bym podjechał spotkać się z wami i porozmawiać bez ścigania się (e 39 TDS :D) choć nie wykluczam że na wiosnę będę szczęśliwym posiadaczem e90 :norty:
  8. Sprawdź kolego czy Ci jakaś blaszka się nie wali bo tak mi to wygląda
  9. Najlepiej to się kolego przejedz kto ma taki model i taki silnik w tedy będziesz wiedział czy Ci odpowiada
  10. Kolego rafal735r skończmy się kłócić lub sprzeczać bo to nie o to chodzi, fakt dane są bardzo zbliżone ale ja chciałem podkreślić tylko co jest ważniejsze. Wczoraj gadałem z kumplem którego jego BMW użytkowałem przez jakiś czas i powiedział że z tyłu miał laczki 255 i stąd brakowało mu mocy :mad2: wcześniej miał e34 ( zapomniałem bo tylko się przejechałem z 8 lat temu ) też z silnikiem 2.0 i to fajnie latało na seryjnych laczkach, a ja mam 225 sorki za zamieszanie. Sam się zastanawiam nad zmianą mojej Beatki na e90 z silnikiem benzynowym bo oszczędności w dieslu już nie ma a ceny bardzo wyrównane
  11. Nie wiem czy wiesz ale Diesel jest mocniejszy od benzyny bo ma większy moment obrotowy tzw. Nm oraz zależy od mocy, pojemności i wielu cech konstrukcyjnych silnika więc nie rozumiem o co Ci chodzi.Konie mechaniczne nie odgrywają tu dużej roli, Jeździłem jednym i śmigam drugim (3 lata) i wiem jak zbiera się 2.0 a jak się zbiera 2.5 TDS. Chamskie docinki sobie zostaw dla kolegów oraz dla rodziny.
  12. Witam wszystkich serdecznie z Krakowa ponieważ tu mieszkam już 6lat. Jestem na forum od 2 lat a dop w weekend mi się przypomniało że się tu rejestrowałem :mad2: :mrgreen: . Znalazłem tu na forum wiele przydatnych informacji oraz jak naprawić coś samemu. Jako że nie jestem zwolennikiem oddawania auta do naprawy jak można coś samemu zrobić :norty: . Moje autko to BMW e39 525 TDS. Miałem małe problemy ale jak to w każdym aucie starszym niż 10 lat :D
  13. Powiem kolego tylko tyle za słaby silnik na ta budę. Sam mam e39 tylko że w dieslu 525 TDS(przez wielu krytykowanych jeśli chodzi o silnik). Najlepiej jak byś znalazł coś powyżej 2.0. Jeździłem takim kilka dni i mocy mu brakuje za ciężka buda na ten silnik
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.