olo86

Dokładnie tak jak kolega pisze

Bardzo dobry

Bardzo dobrze się z niego pije.

Właśnie zabrałem się za wygląd i na Wigilię Beatka dostała dwa nowiuśkie loga na maskę i na klapę bagażnika. Autko wygląda 5 lat młodziej hahaha http://images76.fotosik.pl/201/0767a1ea3eb438d6med.jpg http://images77.fotosik.pl/200/aa39d7769fa0ade6med.jpg http://images76.fotosik.pl/201/908fc86931af85b5med.jpg http://images76.fotosik.pl/201/859999a09bfa25d7med.jpg

A więc tak. Miesiąc temu zostało zrobione co do dłuższego czasu wiedziałem ale z braku czasu było ignorowane prze zemnie. Wymiana uszczelki miski olejowej wraz z jej wyczyszczeniem i sprawdzeniem stanu mechanicznego dołu, oraz wymiana uszczelki spod podstawy filtra. Każdy posiadacz e39 wie o czym mówię. Uszczelki z podstawy w całości się nie udało wyjąć łamała się przy demontażu. Natomiast uszczelka miski olejowej wyglądała na całą, a okazało się że uszczelka jest spłaszczona. Gdzie nie gdzie oraz guma która była kiedyś na niej też zaczęła się łamać i była jak kruchy plastyk. Co do zawieszenia to wymieniłem jeszcze oba łączniki stabilizatorów bo były luzy i pukały teraz jest już cisza spokój oraz suchutko. Wymiana uszczelek i łączników była przy przebiegu ponad 205 tys km Mechanicznie auto igła, teraz czas na jakieś modyfikacje wizualne i na wiosnę może sprawdzę stan wytrysków. Jedno co na wiosnę będzie na 100% to nowe felgi jakieś 18"

Dawno nic nie pisałem bo brak czasu ale dużo dobrych rzeczy zrobione w aucie a później wyjazd na urlop. Wszystko było robione pod koniec Lipca, coś koło 23 Lipca. Hamulce w końcu zrobione. Zakupiłem oryginalne tarcze ATE sztuka 280 zł kosztował na sam przód, plus klocki BOSCH za 220 zł oraz tył taki sam zestaw. Tarcze sztuka 186 zł klocki 116zł. Wymieniłem jeszcze stabilizator tył lewy , przedni tylni wahacz z lewej strony tył, dwa mieszki wymienione na nowe na przegubach. Do tego doszło sprzędło firmy SACHS za 750 zł.(docisk, tarcza, łożysko), poduszka skrzyni, przegub wew. prawy. Nie mogło również zabraknąć nabicia klimy i odgrzybienia. Przebieg 199854 km Tutaj mieszek ochronny http://images66.fotosik.pl/1129/015b2d8e96b9011fmed.jpg Stare sprzęgło oraz tarcza http://images69.fotosik.pl/1128/9b46ba2c2bf14badmed.jpg Nabicie klimy. http://images67.fotosik.pl/1130/100d478961d536a1med.jpghttp://images66.fotosik.pl/1129/69dbdb9ab041a70dmed.jpg http://images70.fotosik.pl/1127/132fae0579a7593bmed.jpg

Dziś wymieniłem opornice. Nie było czasu wcześniej się tym przyjrzeć, a po za tym działało aż do tamtego tygodnia i problem powrócił. Zdecydowałem się na zakup nówki opornicy Valeo za 200 zł. Problem usunięty, działa bez problemu nawet przy 130 km/h już testowane :norty: :norty: :norty:

A więc tak, dziś w końcu wymieniłem opornicę dmuchawy tzw. " jeża " w aucie. Słabo dmuchało, a czasami nawet przestawało dmuchać od 80 km/h w wzwyż. Jak ktoś ma słabe nerwy radzę się nie brać za to :bokser: tym bardziej jeśli nie ruszane od nowości. Wymiana z odkręceniem dwóch osłon prawie 1,5h. Miejsca tyle że ciężko dłoń wsadzić by konkretnie chwycić, kombinerkami i długim grubym śrubokrętem się namęczyłem, ale dałem radę. Starty jakie poniosłem to kilka zadrapań po tym jak mi się kombinerki ześlizgły i poleciałem ręką po wystającej śrubce :duh: :duh: Nowy jeż firmy Valeo za 200 zł http://images70.fotosik.pl/938/0c2cfb868f495349med.jpg Tutaj z prawej nowy z lewej stary również Valeo coś tam BMW haha http://images70.fotosik.pl/938/152057e25e261f38med.jpg Oraz założone już na swoim miejscu 3 min wsadzenie i założenie osłon :shock: :shock: http://images69.fotosik.pl/937/9d53c6a52c37699emed.jpg

Kolego Pushupek co prawda nie ma takiego efektu jak po nano technologi z woskiem itp. a jest efekt jak po zwykłym wosku, lakier wyczuwalnie jest bardzo gładki (każdy wie gdzie jest delikatnie chropowaty lakier na swoim aucie choć gołym okiem nie widać). No działam działam, teraz muszę tarcze wymienić przód tył i płyn hamulcowy, nie lubię robić jednej rzeczy a za tydzień czy dwa kolejnej. Lepiej przetrzymać i przejeździć jak nic się nie dzieje i robić później to co się zaplanowało. Nie powiem bo kieszeń boli :mrgreen: , ale jest spokój na długi czas

Wszystko idealnie pasuje nie trzeba nic przerabiać, pasuje idealnie w otwory na masce:D

Hahaha widzę że nie tylko mnie denerwowały siurki :mrgreen: Z e60 jak masz intensywne spryskiwanie, to albo rezygnujesz albo dajesz trójnik i działa bez problemu.

A więc panowie i panie filtr paliwa w aucie od nowości był zamontowany, po przecięciu i wyjęciu wkładu wygląda tak że aż ręce pobrudziłem : http://images70.fotosik.pl/855/7a8b4b1616dd8b70med.jpg http://images66.fotosik.pl/856/6781b5ba12359688med.jpg Następnie przyszła pora na zmianę spryskiwaczy szyby przedniej. Czyli poprawa fabryki. Stare spryskiwacze mi lały od spodu nie wiem czemu, a używki do e39 są w cenie tzw. siurki :D, więc zapożyczyłem spryskiwacze od innego modelu BMW tzw. mgiełkę. Efekt ? Dużo więcej niż super. Poprawa skuteczności spryskiwania szyby o 100% Tu stary efekt : http://images67.fotosik.pl/857/412bbd148c0b377emed.jpghttp://images70.fotosik.pl/856/43fa1cefb1b2a660med.jpg A tu nowe spryskiwacze i oto efekt : http://images66.fotosik.pl/856/99376a3bd1531ad0med.jpghttp://images69.fotosik.pl/856/77945b4f2b381a78med.jpg Oba spryskują szybę jak ten z lewej strony. Nie wiem czemu na początku ten z prawej tak spryskiwał :mad2: :mlotek: Dzięki kolego madseason za podpowiedź codo spryskiwaczy :D

No właśnie zauważyłem że jest jedno wejście i myślałem o trójniku. Trzeba coś przerabiać czy pasują Plug & Play ? Mgiełkę się też reguluje jak zwykłe, czy ona sztywno siedzi jak fabryka wypuściła?

Dokładnie szału jasny kolor nie robi, ale za to tak nie widać kurzu i brudu :norty: :norty: :norty: :norty: coś za coś niestety. Powiedz mi kolego bo Ty zmieniałeś spryskiwacze i wsadziłeś od e60. To były spryski szyb czy reflektorów? i jak wrażenia efekty? Bo się nie doczytałem :mrgreen:

Nic się w sumie ostatnio nie działo, ale co nie co robiłem przy autku. Ostatnio zakupiłem środek do pielęgnacji lakieru, do Glinkowania oraz do woskowania. Oto i ten środek. http://images67.fotosik.pl/830/363628d95825f698med.jpg Efekty sami oceńcie. Gąbka była cała brudna, choć auto było wcześniej dokładnie umyte. Tutaj przed Glinkowaniem oraz woskowaniem http://images68.fotosik.pl/829/3f7e765010b890c4med.jpghttp://images68.fotosik.pl/829/854c36ec233132f9med.jpg http://images67.fotosik.pl/830/dafcc5e827694367med.jpghttp://images66.fotosik.pl/829/832c505410e22d04med.jpg http://images69.fotosik.pl/829/3d8e8001cc80f1bcmed.jpg Tutaj już po kuracji http://images67.fotosik.pl/830/61c769d06add76e5med.jpghttp://images67.fotosik.pl/830/b4c7db1595d12ffdmed.jpg http://images67.fotosik.pl/830/3b5f039f5821aadbmed.jpghttp://images66.fotosik.pl/829/591e268bddb0ff9fmed.jpg Wymiana Uszczelek, Odmy, Filtrów paliwa i oleju wraz z wymianą oleju. Koszt części i robocizny to 1 350 zł stan licznik 195 031 km Ostatnio w końcu wziąłem się za wyciek z pokrywy zaworów, ( jednak to nie była pokrywa Vanosa ) . Wymieniono jeszcze uszczelkę kolektora ssącego i uszczelkę pod cewkami. Tak wyglądają stare uszczelki, odma oraz olej który został zalany. Uszczelka od pokrywy zaworów kiedyś była gumowa, po zdjęciu z silnika była jak plastyk. Tarcze nie moje : http://images69.fotosik.pl/829/14603a5361e969e5med.jpg Cała rurka była zawalona syfem, konsystencja jak smoła poprzedni właściciel jej nie wymieniał chyba od nowości. Odma i rurki wymienione. http://images69.fotosik.pl/829/485e978493fb05demed.jpghttp://images70.fotosik.pl/828/b2b018fa4d01931bmed.jpg http://images70.fotosik.pl/828/55b172e76cafef73med.jpghttp://images69.fotosik.pl/829/bcdfb7a07244dac7med.jpg Olej tak jak pisałem wyżej to Valvoline VR1 5W50, filtr leju Mann oraz zrobiona płukanka silnika. Olej nie był zbyt czysty. Zmieniony również został filtr paliwa również na Mann. Stary filtr to oryginał jeszcze. Muszę go przeciąć i zobaczyć jaki syf po 14 latach tam siedzi. Efekty : Silnik równiutko, cicho i płynnie pracuje. Praktycznie go nie słychać obroty stoją na 650 RPM wcześniej były na 750 i budą trzęsło ale to przez Odmę.

A powiedz mi kolego madseason jak ten zestaw zatrzymuje nasze kolumbryny? widać różnicę w hamowaniu? Nie lubię wrażenia że się klocki ślizgają po traczy a nie hamują. Musi być wyraźna różnica w hamowaniu :D Wiem że dużo pytań ale co do tarcz i klocków jestem laikiem i tylko czytam opinie użytkowników i na ich opiniach muszę coś dobrać do siebie. Czy klocki ATE CERAMIC przy intensywnym użytkowaniu i przy nawiercanych tarczach wytrzymają min 50 tys km ?

No to Amorki wstępnie Monroe, a nie ma na nich uczucia że przód wyjeżdża na zakręcie przy szybszych prędkościach? bo do tej pory autko jeździło jak po sznurku. A co powiecie na temat tarcz Zimermana?

A jak z twardością Monroe ? Co to za firma? Co do tarcz ATE to czytałem o nich i ponoć też się krzywią i są często podrabiane więc nie wiem już sam co i jak. W poprzedniej miałem BILSTEIN amorki i byłem bardzo z nich zadowolony choć były troszkę miękkie w porównaniu do tych co mam ale to już od sprężyn zależy. Czy BILSTEIN podejdzie do mojego zważywszy na to że obniżona jest o 3 cm

Dawno nic się nie działo z braku czasu. W Październiku lub w Listopadzie było robione dwa drążki kierownicze, tuleja pływająca prawy tył, wahacz z przodu nie pamiętam który ale z prawej strony. Były delikatne luzy więc od strzała robione nie ma co zwlekać. Jedyne co nadawało się na już to tuleja pływająca z prawej strony. Wymiana przy 189 tys km. Jakieś 2-3 tyg temu padła mi pompa paliwa w baku koszt 420 zł oryginał :dance: . Przerabiałem w poprzedniej zamienniki i używki teraz decyzja była błyskawiczna i od razu Oryginał. Padła przy 192 tys km. Byłem wczoraj na szarpakach bo auto tak jak by mi pływało, nic mi nie wykazało,żadnego luzu. Gościowi kazałem szarpać i sprawdzać dokładnie i nawet zero luzu to dobra wiadomość ale i zarazem kiepska bo nadal nie wiem czemu tak się dzieje. Amortyzatory Tył 71/69 % przód 54/58 % i tu chyba leży przyczyna. Auto ciężkie a amorki poniżej 60%. Opony napompowane na 2.5 atmosfery zimówki, niestety to jest optymalne ciśnienie dla tych opon. Za tydzień będę w Cze-wie więc zmienię na letnie i się okaże czy nadal jest tak samo. Jeśli by były to Amortyzatory to jakiej firmy kupić oraz sprężyny? Nie chcę by były twarde lecz średniej twardości nie za miękkie nie za twarde, oraz auto jest obniżone jakoś 3 cm bo ma fabryczny M zawias kompletny. Nie wiem czy ktoś nie wymieniał i zmieniał także się pytam. Druga sprawa muszę zmienić tarcze z klockami przód. Mięsa sporo, tarcze jak nówki ale przy hamowaniu z 130 km/h kiera bije. Potrzebuje mocnych hebli nie koniecznie za komplet 3 tys zł. Rozglądałem się za tarczami w okolicach 250 zł, a klocki ATE CERAMIC W weekend może jakieś fotki porobię Beatce bo dawno nie miała żadnych robionych Pomóżcie Proszę co wybrać :-P :-P

Tak sobie myślę że za mało może płynu wlałem ale wątpię w to. Najgorsze z tego wszystkiego jest to że jest ogrzewanie i się nie przegrzewa. Nic w sobotę będę walczył z tym dalej bo jutro już mi się nie będzie chciało. Czekam na dalsze sugestie by je zastosować w sobotę

Witam mam taki problem. Siedzę nad tym już 2 dzień i nie wiem już co mam robić dalej. Wcześniej miałem mały strumień przelewu w zbiorniczku wyrównawczym a teraz jest jego brak. Auto nagrzewa się normalnie, nie ma żadnych wahań temperatury, działa ogrzewanie tak jak powinno, temperatura stoi w pionie, nie przegrzewa się i nie ważne czy jeżdżę po mieście czy w trasie. W pierwszej kolejności sprawdziłem wszystkie przewody, każdy drożny, rozkręciłem cały układ chłodzący i wyjąłem pompę wody. Patrzę pompa cała, wirnik nie ruszony, chwyciłem go za wirnik oraz za gwint ani drgnie, żadnych luzów. Wymieniłem termostat bo jak już wszystko na wierzchu więc zapobiegawczo wymieniłem. Miesiąc temu wymieniłem chłodnicę ale obieg był widoczny, przelew był aż tu nagle cyk nie ma. Obserwuję układ chłodzenia codziennie bo jestem uczulony już na to w BMW, więc że mogło to być już jakiś czas odpada. Węże nie są sztywne mają "normalne" ciśnienie, chłodnica nagrzewa się równomiernie i tak jak powinna, nigdzie mi płynu nie ubywa i nie podnosi się poziom płynu, ile wleję do zbiorniczka to tyle jest cały czas. Odpowietrzony jest katalogowo. Co to kurde może być? bo już nie mam pomysłu.

Kolego a przeczytałeś to co napisałem czy tylko palnąłeś? Napisałem na początku jak to nie leciało mi powietrze powyżej 80 km/h, a teraz działa choć nie było robione przy tym nic. Również napisałem że podkleiłem wygłuszenie bo faktycznie było odklejone tak jak kolega Shadow69 wspomniał, Więc twój post nie wiem jak mam rozumieć bo nic nie wnosi do tego tematu.

Sorki że tak późno ale brak czasu. Nawiew się naprawił sam :?: nie wiem na jak długo ale działa bez zarzutów, a nie było nic przy nim robione. Jedynie to podkleiłem wygłuszenie bo faktycznie było odklejone.

Wilgoć zlokalizowana. Była taka ulewa w nocy że aż macałem dywaniki bo była okazja sprawdzić czy faktycznie coś jest nieszczelne. Z tyłu za kierowcą na miejscu pasażera na podłodze jest wilgotny dywanik. Teraz pytanie, jak rozpoznać że uszczelka jest wadliwa? Uszczelka nie jest zniszczona wygląda jak nowa, na każdych drzwiach jak się otwiera drzwi to jest tzw. rosa aż do uszczelki na karoserii oraz na drzwiach. Co do jeża to wyjdzie on na kompie ?

Wloty drożne i lekko się ruszają bez oporów więc luz, jeden kanalik od pasażera był całkowicie zapchany jakimiś owadami :D oraz liśćmi. Wszystko przeczyszczone teraz czekam na deszcz :D . A jakie macie pomysły z tym wyłączającym się nawiewem? Może to jest tak zaprogramowane że podczas wyższej prędkości słabiej dmucha ? Ja już nie mam pomysłów co to może być.