lekszyc

Wlasnie zrobilem pierwsza trase Warszawa-Elblag-warszawa i powiem krotko. Ten samochod jest dokladnie taki jaki powinien byc. Niestety nie moge tego powiedziec o drodze, ktora jest jednym wielkim zartem na temat drogi!!! Aaa i spalanie 9,3 dojechalem na polowie baku:) subaru nie udalo mi sie jeszce dojechac tam bez tankowania. Pozdrawiam

Dzieki Mam nadzieje ze tylko psuc sie nie bedzie - czs pokaze Pozdrawiam

Powiem tak: miedzy 50 a 60

Z iphonem udalosie- wykasowalem poprzednie telefony, wylaczylem bt w samochodzie i po ponownym wlaczeniu odnalazl iphona od razu. Jesli chodzi o wrazenia z jazdy to jestem zaskoczony- geba sie smieje nawet jesli wloke sie jak dziadek, to na prawde fajny samochod. Jesli chodzi o 4x4 to jeszcze troche za wczesnie, po pierwsze jest sucho po drugie jeszcze nie pozwalam sobie na wiele- jednak w imprezie mialem czyste 50:50 bez elektroniki, tu dopiero poznaje jak reaguje samochod. Na nie wyzywa do walki jak impreza, ale jest gotowy...:) A co do modelu to mam szczescie. Odpukac w niemalowane. Po dlugich poszukiwaniach - jezdzilem ponad 10-cioma - znalazlem: nie bita (caly lakier oryginalny), z polski, z przebiegiem nie calych 70 tys i w dobrym wyposarzeniu bez skory (navi, kierownica sportowa, dach, schowek na narty, tempomat, xenon i calkiem ok naglosnienie. W srodku jest jak nowa (znajomi nie wierza ze to 2006) na zewnatrz drobne obtarcia na zderzakach i typowa dla polski rysa od gwozdzia zrobiona przez jakiegos kretyna. Bylem pierwszym klientem ktory go ogladal:) Musze znalesc troche czasu na fotki Pozdrawiam

Dzeiki z nokia sie uadlo! Jeszcze iphone jest oporny ale podejrzewam ze to wina telefonu- poczekam na aktualizacje softu. Czy wymieniacie olej tak jak mowi komputer czy czesciej- pytam bo w subaru wymienialem wczesniej, ale tam byla turbina Pozdrawiam

Witam, Po 6 miesiacach poszukiwan dobrego modelu wreszcie kupilem- mam przynajmniej nadzieje ze naprawde jest dobry:) 325xi z 2006 roku Po pierwszym dniu jestem zachwycony, auto naprawde super, siedzi sie niski, silnik milo mruczy, jest twardy wystarczajaco i nawet przyspiesza mimo swojego ciezaru. Musze przyznac ze w tych samochodach cos jest:) Poprzednio jezdzilem impreza gt- zobaczymy jak w zimie wypadnie porownanie... Jedyny problem jaki mam to samochod nie widzi telefonu i odwrotnie ale z tego co przewertowalem forum to nie jest takie proste. Foty zamieszcze pozniej W podlokietniku i schowku nie mam wejscia usb - czy w bagazniku przy zmieniarce moze byc albo gdzies indziej? Pozdrawiam

320d

Ponieważ ciągle poszukuję samochodu dość dużo oglądam. W kilku zauważyłem (a prawdą jest,że obserwuję to od niedawna), że samochód nie odpalany przez np dzień przy pierwszym odpaleniu daje lekki (naprawdę lekki jednak widoczny) niebieski dymek. Mowa o silnikach 2,0 tdi. Czy tak może się dziać? Czy to znaczy że silnik jest w nie najlepszym stanie? Działo się to w samochodach z przebiegami kolo 100 tys i roczniki 2005 i 2006. i druga obserwacja - czy lekki czarny dymek przy dodawaniu gazu już na rozgrzanym silniku to coś złego czy to po prostu deasel? będę wdzięczny za informacę pozdrawiam

A biorę te dwa silniki pod uwagę z racji na brak alternatywa. Oczywiście wole 325 lub 330 ale nie chce czekać i szukać do przyszłej wiosny. Własnie dlatego pewnie kupi 320d i zmienię delikatnie program tak żeby nie stracić trwałości i bezawaryjnosci a zyskać jeszcze trochę dynamiki. Lubię mieć trochę zapasy mocy :)

Bioaca pod uwage dane z linku który podałeś benzyna jest zarówno szybsza jak i bardziej elastycza. Jedno mi się nie zgadza- BMW ktorym jezdzilem mialo 163 konie bylo z 2007 w tej tabeli nie ma taiego silnika - jest 150 a od 2007 170?

Pewnie inaczej to wyglada przy 3 litrach a inaczej przy 2. Wiem jedno wsiadlem do wyraznie w lepszycm stanie 320i i nie jechało godzine później wsiadłem do starszej 320d i samochód jechał znacznie lepiej. Podkreślam mówie o odczuciach a nie bezwzględnym czasie 0-100. Swoją drogą gdzie nie czytam 0-100 podają inne... co jest szybsze w kombi d czy i? (163km)

Właśnie jestem po pierwszych jazdach 320 - tkami. Najpierw bardzo ladna serwisowana czarna z Mpakietem prawie idealna 320 w benzynie 70 tyś przebiegu (163km). Miałem wielkie nadzieje przed jazdą próbna. Samochów w środku super. Ale czar prysł ja pojechaliśmy na jazdę próbna. Ten samochód to zero emocji - zdecydowanie silnik za mało dynamiczny (mowie tu o odczuciach a nie o cyfrach). to jak sie siedzi jak sie prowadzi, jak dzial uklad kierowniczy - genialne ale nie jedzie :( Potem ładna z panoramicznym dachem 320d (90 tyś przebiegu). I tu juz było lepiej co prawda samochód w środku gorszy ale silnik desala to duze zaskoczenie. Jade deaslem i nie czuje sie jak deaslu - rewelacja. Odczucia juz lepsze, jednak moment robi swoje:). Nawet myśle że moge taki kupić I tu kolejne pytanie do Was: Ile osób zwiększało sobie moc w 320d (163 lub 167 koni bazowo). Jakie są niebezpieczeństwa? Czy dużo się zmienia? Ile moge bezpiecznie zwiększyć moc? Gdzie moge to zrobic w Warszawie i ważne ZA ILE? Pierwotny plan kupienia 330 lub 325 wydaje sie nierealny (praktycznie nie wystepuja), pewnie skonczy sie na 320d wiec czekam z niecierpliwości na podpowiedzi i rady co do zwiększania lub nie zwiększania mocy w tym aucie dzieki Dawid

biore pod uwagę :twisted: ale bardzo trudno zdobyć i spalanie większe

218 jest ok, wiadomo że im bliżej 300 tym lepiej ale 218 da już frajde z jazdy szukam kompromisu między sportowym a normalnym samochodem zwinne zwarte 325 wydaje się być idealne a jeśli udało by się jeszcze Xd :)))))))))

Argument ekonomiczny jest bardzo ważny ale kusi mnie 325 i 330 benzyna w szczególności że spalanie 13-14 litrów, jak zostało przez was określone, to jeszcze nie jest wartość powalająca jak na silnik 3.0 benzyna. Biore też pod uwagę sprowadzenie ze swiss (mam przetarte szlaki przez subaru) blokadą przed zakupen deasla była wymiana rozrządu po zakupie - ale skoro jest łańcuch to zostaje zrobić normalny przegląd - czyli nie ma różnicy w kosztach pierwszego serwisu między bęzyną a deaslem. Marudze, bo wiem, że tak na prawde to czy kupie benzyne czy deasla będzie zależało od tego co znajde w sensownym stanie.

pewnie to głupie pytanie ale co oznacza VAG? jeśli to silnik to jaki dokładnie?

Czyli w 2006 2,0 benzyna 170 km moze byc problem z wtryskiem? Jak często to się zdaża, czy kupując wersję 170km lepiej wkalkulować taki wydatek?

Dziekuje za cenne uwagi. Jeśli trafi się coś rozsądnego moge myśleć o dołożeniu jeszcze do w/w sumy ale tylko jeśli będzie naprawde super stan (bo już musiał bym uruchomić jakiś kredyt) Jeśli chodzi o skrzynie to myślałem raczej o manualu - przyzwyczaiłem się do sprzęgła i nie ufam automatowi (są dwie skrzynie jedna ok a druga podobno nie jeśli samochód nie jest na gwarancji...) Miałem WRX ale nie oznacza to, że zawsze szalałem i leciałem bokiem na każdym zakręcie muskając tyłem staruszki na pasach :), owszem lubie czasami pojeździć ostrzej i od czasu do czasu ścigam się w jakiś mniej lub bardziej amatorskich rajdach (innym samochodem) i co najmniej raz w tygodniu próbuje pobić swój czas na gokardach ale w jeździe po mieście często jade prawie jak emeryt i w subaru też to była frajda (dzwięk i świadomość, że jakbym tylko chciał....) jeszcze nurtuje mnie pytanie o silnik: słyszałem i to z nie jednego źródła że któryś z silników ma problem z pękającymi głowicami. Że przerobili na szybko 8v w 16v i głowice nie wytrzymują. Nie moge zdiagnozować który to silnik. Jeśli ktokolwiek wie lub widział prosze o info dziekuję i pozdrawiam Dawid

Bardzo dziękuję! Im więcej opinii tym lepiej. Dodam,że na pewno z wybranym samochodem pojade do aso na kompleksowe sprawdzenie ale potem już pewnie będe serwisował gdzie indziej. Np w subaru serwis robilem w 4turbo nie w aso, zakład specjalizował sie jednak w subaru i evo mieli komputery kompetentnych mechaników i wiedzieli co robią. jesli chodzi o silniki to 12-13 litrów benzyny jest ok. Chciałbym jednak kupić samochód i już nie chipować go- więc pewnie 320 to za mało - a szkoda bo jest dużo ogłoszeń. Wracając do awaryjności pytam czy są jakieś jednostki których lepiej unikać tak jak wspomniane silniki audi 2,0tfsi itp oraz obarczony błędami subaroski 2,5 turbo. dziękuję za pomoc i czekam na więcej opinii Dawid

Witam, Jak w tytule, nigdy nie brałem pod uwage kupna BMW. Właśnie sprzedałem WRXa i myślałem o kupnie Audi quattro. Niestety jak się okazało większość nowych silników Audi to szmelc (2,0tfsi pali olej, 3,2 fsi przeskakuje rozrząd, 2,0tdi pękają głowice itp) został sprawdzony, kuty 1,8t. Ale nikt go nie sprzedaje:(. Powoli nudzi mi się MZK więc zacząłem szukać w innych markach. W jakimś komisie usiadłem za kierownicą e91 2,0d i zakwitła mi myśl w głowie: może to dobry pomysł. I tu proszę o radę (pewnie zaraz zostane zasypany postami w stulu poszukaj, to już było itp) uprzedzając fakty :) szukałem i jednoznacznych odpowiedzi nie znalazłem: mam kolo 50-max60 tyś do wydania, potrzebuje choć minimalny bagażnik stąd e91. Chciałbym kupić samochód który da mi już frajde z jazdy (trakcja, moc) ale będzie też względnie bezawaryjny i chciałbym módz dojechać z Warszawy do Wisły (na narty) na jednym baku. Proszę o szczerą i obiektywną odpowiedź na pytania: - jaki silnik jest najmniej awaryjny? czego się wystrzegać? przy czym 320 wydaje mi się za słaby - jakie realnie spalania mają benzynowe 320, 325 i 330 ( po imprezie 16 litrow przy spokojnej jezdzie już mi się przejadło) - myśle że akceptowalne spalnie w mieście przy zróżnicowanej jezdzie to max 14 litrów - czy napęd 4x4 jest awaryjny (przy założeniu, że zawsze dbam o samochody i serwisuje na czas - w subaru serwis co 8tyś) - jeśli deasel to jaki? mają łańcuch czy pasek - wiadomo, że jeśli pasek to po kupnie trzeba wymienić a to w deaslu są już koszty - gdzie moge potem serwisować samochód w Warszawie ale ze względu na koszty chętnie nie w ASO - jakieś inne sugestie co do zakupu bardzo dziękuję za pomoc i mam nadzieje że niedługo pochwalę się nowym nabytkiem pozdrawiam Dawid