Skocz do zawartości

oktawian

Zarejestrowani
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E36 318 is 1992

Osiągnięcia oktawian

Współtwórca

Współtwórca (5/14)

0

Reputacja

  1. Witam ja od wczoraj zauwazylem problem z ocierajaca opona o amortyzator ale tylko od strony pasażera z przodu. Na samym poczatku jak kupilem ten samochod to zalozone byly 17" 225/45, pozniej kupilem oryginalne felgi BMW do serii e36 z oponami 225/50. Wczoraj zalozylem nowe opony zimowe (9mm bieżnik) . Kolega handlowiec sprzedal mi (po dobrej cenie) 16"/55 ale 215 , czyli wyzsze niz poprzednie lecz wezsze od wczesniejszych. Po zalozeniu i wyruszeniu na droge z lewej strony zaczal dochodzic mnie nasilajacy sie świst . Po dojechaniu do domu okazalo sie ze z lewej str gorna czesc opony styka sie z kielichem od amortyzatora. Od strony kierowcy miedzy opona a kielichem tez jest prawie na styk. Wyglada na to ze samochod opadl troszeczke na prawa strone ale to moze byc tylko złudzenie . Amory wymienialem jakies 1,5 roku temu, a robie ledwo 9-10 tys km rocznie. Tak swoja droga przód jest dosc sztywny jak nim bujam. Jak na to zaradzić?? Poczekać aż opona się troche zedrze czy może jakiś podnieść tą lewą strone albo obydwie? Narazie niechcialbym jeszcze wymieniac amortyzatorow ani sprezyn poniewaz w grudniu czeka mnie opaca OC i przeglad. P.S. samochod nie byl obnizany . Troche mnie to martwi bo ludzie na forum pisza ze jezdza na 17 czy 18 / R45 225 i maja jeszcze kilometry odstepu. http://imgur.com/dC47iCQ , zrobilem zdjecia w garazu (samochod stoi na plaskim) , a to str kierowcy http://imgur.com/PgB7YFX
  2. dzieki za pomoc, bylem u gazownika miesiac temu. Wymienil filtry oraz podlaczyl pod kompa. Niby wszystko ok i faktycznie przez jakis czas bylo nawet dobrze. Dzis kupilem nowe swiece NGK BKR6EQUP. Po wykreceniu starych Chamiponow zauwazylem ze sa zwęglona na końcówkach (cale czarne) . Slyszalem ze to moze miec wplyw na prace silnika a w szegolnosci LPG ktory jest bardzo wrazliwy na niespawny uklad zaplonowy. Albo mam zla mieszanke paliwowa albo poprosu zamulam silnik na wysokim biegu (co dosc czesto robie) . Po odpaleniu na nowych swieczkach poczekalem z 5 min. Silnik pracuje rowno ale nie pojechalem jeszcze na przejazdzke. Wieczorem wybiore sie na ulice aby sprawdzic jak chodzi LPG w terenie. Pozdro p.s. wlasnie zrobilem ze 20km na nowych swieczkach i powiem tak szarpanie te było w 90% winą świec a 10% czegoś innego. Samocod odrazu odzyl. Na swiatalch nie lataly juz obroty, podczas ruszania niedlawil sie a przy przyspieszaniu nieszarpalo. 2 razy poczulem tylko lekki spadek mocy jak na 5 biegu jadac ledwo 60km/h nagle nacisnalem pedal gazu do samego koncu, wtedy jakby lekko sie zakrztusil ale po sekundzie odrzyl i jechalo sie dobrze. Zapomnialem sprawdzic ten parownik
  3. witam, co znajduje sie w tym miejscu ktore zaznaczylem na czerwono http://img46.imageshack.us/img46/1974/qfdy.jpg , mam wrazenie ze to z tych okolic wydobywa sie owe buczenie . Pozdrawiam p.s. P.S. Dziś zdarzył mi się nieprzyjemny objaw. Jak jechałem rano do pracy to na skrzyżowaniu przez przypadek zgasł mi silnik. Po ponownym odpaleniu coś zaczęło mocno zgrzytać, jakby jakiś opiłek metalu o coś ocierał. Podczas gazowania hałas i intensywność zgrzytania nasilała się. Zatrzymałem się podniosłem maskę i dźwięk wydobywał się z tych okolic co na zdjęciu. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy, zostało tylko wcześniejsze buczenie. Na innym forum ktoś zasugerował że przyczyną tego może być pompa wody ponieważ samochód na powyższym moim filmiku specyficznie cyka, za to na innym forum ktoś wspomniał o elektrozaworach
  4. Wymieniłem dwa sworznie (krótki i długi), łącznik + tuleję. Z częściami i robocizną zapłaciłem 383zl. Firmy części nie pamiętam ale są one lepsze od firmy Delphi. Zdecydowałem się na w miare lepszej jakość, a mechanik powiedział że te co ja mam obecnie są lepsze od Delphi. Zrobiłem runde Warszawa - Łódź A2, prędkość 140-160 i zero telepania prawym kołęm. W końcu dało się normalnie jechać. Jedynie co zauważyłem to powyżej 160km/h czuć jak cały samochód lekko drży. Może opony zle trzymają
  5. W ten weekend zrobiłem runde 160km/h Warszawa-Łódź i powrót. Jeśli chodzi o pracę silnika to nic się niedziało ale co najśmieszniejsze po tej podróży na kilka dni ustało buczenie. Teraz niestety znow je słyszę ;)
  6. tak jak slychac na filmiku silnik pracuje rowno, jedynie tylko to buczenie. Hałas pojawia sie nie po przekreceniu ale po odpaleniu, silnik musi chodzić, chyba ze poprostu stary silnik BMW tak glosno chodzi i mi sie cos ubzduralo ze powinine pracowac jak samochod elektryczny hehe
  7. nagralem jeszcze raz filmik prezentujący owe brzeczenie-buczenie http://www.youtube.com/watch?v=CfzFWKhLstQ&feature=youtu.be obsłuchałem dokładnie serwo i raczej nieslysze nic z tej strony, moze jakis wężyk pod silnikiem jest dziurawy ??
  8. bardziej skłaniam sie ku serwu poniewaz nie mam klimy itp, wykluczam tez silniczek krokowy, dzis go wysluchalem i jest cichy. Dzwiek wydobywa sie jakby z silnika, nieweim czemu ale najwieksze jego natężenie slyszalem w miejscu gdzie linka od gazu łączy się z silnikiem http://img836.imageshack.us/img836/2559/jy52.jpg P.S. to nie jest zdjęcie mojego samochodu tylko pierwszego lepszego ISa z netu. Jutro zrobie własnemu
  9. witam ponownie, przeczytalem gdzies ze brzeczenie moze sie wydobywac z silniczka krokowego ktory caly czas chodzi, odlaczenie go i ponowne podlaczenie powinno pomoc, czy to prawda? Akurat jakies 2 miechy temu mechanik rewitalizowal mi silniczek krokowy i przepustnice, obroty nie skacza itp, jedynie prawdopodobnie mam do wymiany kable bo na gazie troche mi szarpie i obroty lekko faluja ale na benzynie jest ok. Doczytalem sie jeszcze ze moze byc to silniczek od dmuchawy lecz jak przekrecam wlacznik wentylatora to chodzi ok no i po tak dlugim czasie ciaglej pracy raczej by padl ? dzis postaram sie jeszcze raz nagrac owe brzeczenie
  10. a gdzie sie znajduje ta MASA ?? p.s. http://www.youtube.com/watch?v=_rplPM97VbU&feature=youtu.be tutaj mam filmik ale szczerze mowiac to kiepsko slychac i raczej nie doszukacie sie tego buczenia, w kazdym razie jak podglosicie na fulla wszystko to w tle cos tam wylapiecie
  11. Witam ponownie, niedawno co pytałem się o trzesącą kierownice (sprawa juz rozwiązana-jak narazie ;) ) mam tylko jeszcze jedną przypdałość. Mianowicie od jakiegoś miesiąca jak przekręce kluczyk to zaczyna coś brzęczeć (buczeć) z przodu jakby pracowała pompa paliwa albo jakieś urządzonko tylko że to słychać raczej z przodu. Ogólnie buczy non-stop lecz raz na jakiś czas przestaje. Ogolnie rzecz mówiąc buczy prawie zawsze od momętu przekręcenia kluczyka. Myślałem że to coś z pompą wody ale temperatura trzyma się OK, nagrzewa się szybko i nie ubywa płynu chlodniczego. Może to przez te upały mocniej pracuje wiatrak albo może coś jest z silniczkiem krokowym poniewaz jakies 2 miechy temu mechanik mi go czyścił, oliwil itp ?? Powiedzial ze chodzi jak zegarek ale od jakiegos miecha slychac te dziwne buczenie (brzeczenie). Jak dam rade to przesle filmik
  12. Witam, właśnie wróciłem ze stacji kontroli pojazdów. Mechanik dobrze wytrząsł mi zawieszenia oraz zeszedł ze mna do kanału i palcem pokazał co padło. W każdym razie tak jak pisał "wenek17" padł sworzeń a konkretnie 2, ten przy kole i ten drugi górny , dodatkowo na wykończeniu jest łącznik. W kazdym razie do wymiany mam sworzeń przedni i górny oraz łącznik. Jak myślicie ile może wynieść naprawa? Jutro bede jechał do mechanika i niechce aby mnie zaskoczył ceną z kosmosu. Mam zamiar nie inwestowac w najlepsze czesci tylko tak ze średniej polki, poniewaz tak czy siak niebawem bede sprzedawal te auto. Dziękuję wszystkim bardzo za zainteresowani i pomoc p.s. patrzyłem dziś na części na allegro i tak na upartego można by się zmieścić w 100zl za chińszczyznę, ale mechanik pewnie kupi trochę lepsze więc przeczuwam z 200zl za materiał + 100-150 robocizna , w poniedziałek mam jechać na warsztat dlatego pytałem się was o koszt aby nie dać się naciągnąć na niepotrzebne koszty ;) pozdrawiam
  13. w kierownicy raczej nie slysze pukania przy mocnym hamowaniu tylko wtedy w lewym przednim kole cos stuknie, jutro jeszcze przetestuje, a co masz na mysli z tym pukaniem i hamowaniem?? napewno nie tyczy to sie hamulcow bo one sa sprawne
  14. dokładnie, to nie jest tak ze drgania czuć tylko na kierownicy ale wywodzą się one konkretnie z jednego miejsca, czyli z prawej strony, jeszcze na dodatek slychac ewidentnie jak te kolo lata. Dziś jak pojadę na sację kontroli pojazdów to poproszę mechanika aby zwrócił szczególną uwagę na sworzeń
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.