Skocz do zawartości

adam.gaweda

Zarejestrowani
  • Postów

    139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adam.gaweda

  1. to nie jest tak ze te 2.5 są bardzo awaryjne, ale nimi się troche inaczej jeździ i to może wpływać na żywotność... co do konstrukcji silnika powiem tak: miałem kiedyś 2.5l w którym walnęła mi głowica, podjąłem się naprawy sam z kuzynem- udało mi się kupić do niego głowice z silnika 2.8l i ku mojemu zdziwieniu okazało się ze te głowice mają 2x więcej kanałów do obiegu cieczy chłodzącej, co na pewno znacznie zmniejsza ryzyko przegrzania, no i moment obrotowy jakim auto dysponuje też ma bezpośredni wpływ na żywotność silnika... Jest też jeden minus silników 2.8l ale chyba nie aż tak poważny- powierzchnie cylindrów pokryte były nikasilem który był mało odporny na zawartość siarki w paliwie co w/g teorii też wpływało na spalanie oleju, jednak patrząc na wszystkie posty i informacje posiadaczy tych silników to i tak wychodzi ze jest on najmniej awaryjny ze wszystkich branych pod uwagę... Więc podsumowując; jeżeli ma być niedrogo i z jajem to trzeba brac 2.8l i tyle!!! :norty:
  2. 2.5l- auto trzeba kręcić na wyższych obrotach żeby jechało zadowalająco, co wpływa na spalanie paliwa na niekorzyść, auto bardziej podatne na przegrzanie i problemy z głowicą..... 2.8l- auto super elastyczne, kręci od samego dołu, nie pali oleju jeżeli silnik zdrowy, bardziej ekonomiczny niż 2.5l, lepiej rozwiązany układ chłodzenia głowicy..... 3.0l- auto super xtra elastyczne, frajda z jazdy, spalanie benzyny podobne jak 2.8l, niestety były problemy z paleniem oleju w tych silnikach więc trzeba poświęcić sporo czasu przy szukaniu odpowiedniego dla siebie autka albo być przygotowanym na dolewanie oleju (nie jest to reguła!!!)
  3. hej spory szrot z beemkami jest na drodze z aleksandrowa do konstantynowa, za tym duzym hotelem chyba Boryna jakies 500-700m po lewej stronie. Szpilka bedzie pasowala od jakiejkolwiek r6 lub v8. A kupiles tez sobie te gumki pod nakretki? Jak nie to radze kupic bo spod nich moze ci leciec olej po zmontowaniu wszystkiego do kupy. W intercarsie w zgierzu chyba 3,50/szt.
  4. hej, żeby się nie rozpisywać pozwoliłem sobie przytoczyć co nieco z innego forum: """Auto z katalizatorem musi spełnić takie normy emisji spalin: CO mniej niż 0,5% na wolnych obrotach i mniej niż 0,3% na wysokich CO2 im wyższe tym lepiej a powinno oscylować w okolicy 14% HC nie może przekroczyć 100 PPM O2 oczywiście powinno wynosić 0% (szczelny wydech) silnik bez katalizatora jest w stanie spełnić te normy o ile jest w dobrym stanie technicznym :P czyli świece i układ zapłonowy w dobrym stanie oraz nie pobiera oleju""" Reasumując jeżeli kat jest do bani to powinno wykazać zmiany podczas przeglądu ale nie jest powiedziane że od razu auto tego przeglądu nie przejdzie..!!! :cool2:
  5. no to myśle że nie masz już katalizatora (jego żywot dobiegł końca)... jak jest sprawny kat , to możesz sie spokojnie zaciągnąć spalinami z wydechu i nic nie poczujesz... oczywiście nie zamykamy sie w garażu z odpalonym autem :nienie:
  6. adam.gaweda

    VANOS

    no, za taką alpine trzeba ze dwa razy więcej kasy wyłożyć niż za zdrową 2.8 e39 jeżeli ma być w stanie do jeżdżenia. generalnie tych aut jest chyba dużo mniej niż M5, więc albo należą do jakiegoś konesera który nie odda jej za małe pieniądze, albo ktoś gdzieś nabył auto w niezbyt dobrym stanie i teraz go nie stać na doinwestowanie... Za to 535i e39 to już można kupić całkiem ładnego rodzynka w przystępnej cenie, bo tych aut jest sporo na rynku i jest w czym wybierać... Cóż więcej można napisać; obydwa silniki V8 więc wiadomo że exploatacja będzie troche droższa, na pewno auto będzie dobrze wypasione, heh przyjemność z jazdy nie do opisania :cool2: Hmmm, każdy ma inne potrzeby i wymagania wiec warto się zastanowić czy te 240hp jest naprawde potrzebne, i czy będziemy z takiej mocy korzystać- jeżeli bedziemy, to brać i sie cieszyć.
  7. jezeli chodzi o sprawność katalizatora, to po samym zapachu spalin można stwierdzić czy jeszcze działa czy już nie (oczywiście jazda na benzynie).
  8. pojeździj troche na benzynie i zobacz ile ci bedzie palił benzyny i wszystko bedzie jasne. założenie jest takie ze przy dobrym zestrojeniu auto powinno palić ok. 20% gazu więcej niż benzyny. Jeżeli bedzie palił mniej to niezdrowo dla silnika, a jak bedzie palił więcej to zawsze jest to do wyregulowania... Napisałeś ze załadowany na trasie spalił ci ostatnio 12ltr. lpg/100km. biorąc pod uwagę różnicę 20%, wychodzi że benzyny by ci łyknął przy zdrowych i prawidłowych parametrach jakieś 9l/100km. Mnie sie nie wydaje zeby to było jakoś specjalnie duużo! :cool2:
  9. adam.gaweda

    Automat czy Manual

    sorry ze tak ciągne temat, ale czy to oznacza ze skrzynie GM nie mają wymiennych konwerterów? hmm, to cóż to za lipne rozwiązanie konstruktorskie nabijające kieszenie producentów :mad2:
  10. ano wlasnie z ta przepływką to nie jest tak wesoło: u mnie bylo tak ze po odłączeniu jej nie było żadnej różnicy ze wzgl. na to ze była chyba ona całkowicie padnięta. Jeżeli natomiast jest jakaś wadliwa w sensie że coś tam w niej padło ale nie do końca, to wtedy można ja zdiagnozować właśnie odpinając... dlatego taka podmianka na szybko daje raczej 100% gwarancji (hehe, chyba że kolega od którego pożyczamy też ma walniętą :norty: ) Może też być tak, że jest po prostu zasyfiona i oszukuje- wiadomo ze filtr powietrza nie wyłapie wszystkiego i często przepływki są całe osmolone od naszego super czystego miejskiego powietrza. wtedy warto ją bardzo bardzo delikatnie przeczyścić najlepiej używając pałeczki z wacikiem nasączonej np. zmywaczem do czyszczenia gaźników lub do hamulców; takie są najlepsze bo odparowują i nie pozostawiają tłustej warstwy jak np. benzyna... :cool2:
  11. adam.gaweda

    Automat czy Manual

    hmmm, czy dobrze rozumiem ze konwerter w automatach nie jest częscią zamienną?????? :roll:
  12. witam, dorzucę swoje 3 grosze; proponuję jeszcze sprawdzenie przepływomierza- jak jest walnięty to takie objawy jak opisujesz na 100% pasują do niego... oczywiście nie wykluczam usterek wymienionych przez kolegów wyżej ale ja miałem identyczny problem( co prawda inne auto audi a4 b5 2.8 V6 ), nie mogłem zdiagnozowac problemu po podłączeniu do kompa, ale wykluczyłem wszystkie inne usterki i pozostało mi kupno nowej przepłyki- na szczęście pomogło od razu... W takich momentach dobrze jest miec znajomego gdzies w okolicy z takim samym autem i podmienić sobie na chwile podejrzaną część aby być pewnym i pieniędzy w błoto nie wyrzucać....
  13. adam.gaweda

    VANOS

    hmmm, czy lepszy?!?! zalezy kto czego oczekuje. 3.0d to jest potwór na drodze- jak wciskasz gaz w podłoge to auto chce oszaleć; az dziwne ze te skrzynie wytrzymują takie przeciążenia... ale oczywiscie o takiego dieselka trzeba dbac, na pewno koszty utrzymania są większe i chyba ogólnie są bardziej awaryjne od 2.8; ale wiesz to zalezy na co sie trafi- mozesz kupic auto i jezdzic latami bez zadnych napraw a mozesz jezdzic od serwisu do serwisu... na to nie ma reguły niezaleznie czy to jest benzyna czy diesel. dla mnie osobiscie wszystkie "BENZYNOWE" R6 BMW zawsze beda sie kojarzyły z bezproblemową exploatacją i przyjemnością z jazdy. A 3.0d to auto które najlepiej się odwdzięcza swojemu właścicielowi w dłuugich trasach; ja do jazdy głównie miejskiej na takie auto bym sie nie decydował ( moje indywidualne podejście )
  14. witam, szukam do siebie opon na tył i mam problem ze znalezieniem w dobrym stanie i przystępnej cenie. orginalny rozmiar to 255/40/17, udało mi sie u siebie w miescie znalezc ładne oponki ale w rozmiarze 245/45/17. czy nie beda za wysokie te opony do auta? z przodu z kolei mam 235/45/17, więc tył chyba mi sie lekko uniesie przy rozmiarze 245/45....? co o tym sądzicie? można brac takie opony czy lepiej szukac dalej 255/40..?
  15. adam.gaweda

    VANOS

    2.8 to najlepsze rozwiązanie; trzeba przyznac ze BMW z tą jednostką idealnie sie wstrzeliło między inne pojemności biorąc pod uwagę bezawaryjność, koszty napraw i exploatacji oraz oczywiście wystarczającą frajdę z jazdy. Oczywiście ten silnik chyba idealnie pasuje do serii 3, biorąc pod uwagę masę pojazdu ale w e39 też spokojnie daje rade. No i porównując 520 150hp oraz 528 193hp to jest dzień do nocy. Tutaj przede wszystkim nadrabia moment obr. a nie moc, ktory w 2.8 pięknie ciągnie juz od samego dołu !
  16. jak fabryczny byl 70 to 80 spokojnie Ci wystarczy, większego może nie doładowywać szczególnie przy krótkich dystansach, a takie napisałeś, że często robisz... przy wyborze to na co warto zwrócić uwagę to prąd rozruchu (czyli ta większa cyfra np. 640A, 700A, itp...) to dzięki niemu auto odpala lepiej jak prąd jest większy i słabiej jak ten prąd jest mniejszy... a pojemność 90ah to już akku dla "dizelków" raczej, benzyna na pewno nie potrzebuje tyle...
  17. adam.gaweda

    Stan oleju e39 M54

    no ale w normalnych warunkach raczej 200km/h sie nie jezdzi : jasne ze przy takich predkosciach auto bedzie paliło olej ale raczej jest to normalny objaw. ja raz w miesiącu jezdze do UK , generalnie jeden taki wypad to jest ok 5000-6000km. i w moim m54 nie dolewam oleju- jezdze regulaminowo nie pałuje silnika ale też nie zamulam, ze skrzyzowania zawsze ruszam pierwszy a na trasie jakies 140-150km/h na tempomacie. 200km/h to dla mnie abstrakcja, ale moge powiedziec ze jak jezdziłem nowym superbem 2.0tdi 170hp ( nie moim ) to przy przebiegu 70000km tez mu sie zapalała kontrolka i oleju trzebabyło dolewac ale jazda zawsze z butem w podłodze... więc moje wnioski są takie- jak sie auto pałuje do odcinki to zawsze z kazdego auta oleju bedzie ubywało i koniec...
  18. bajeczny tuning- wszystko ze smakiem, oby wiecej takich autek sie pokazywało. Powiedz mi, czy do tego zawieszenia poduchy z regulacją kątów były w zestawie czy osobno dokupywałeś? jak osobno to można jakiś namiar?!?! :cool2: jeszcze raz gratuluję pięknego auta, no i te białe felgi :cool2: :norty: :cool2: :norty:
  19. dzieki panowie za pomoc, dzisiaj sie zabieram za demontaż; a przy okazji moze ktos sie orientuje ile mógłbym dostać za tą nawigację co jest u mnie w aucie? tak jak wczesniej napisałem jest to model VDO DAYTON MS5000
  20. wychodzi jakies 40tys.km. rocznie; ja robie tyle samo wiec jezeli to było czyjes prywatne auto o które ten ktoś dbał a nie auto "służbowe" to może być w całkiem dobrym stanie. Ale nie ma też co ukrywać ze 430tkm. to już troche jest najechane i trzeba by sie bardzo wnikliwie przyjrzeć zeby zadnej miny nie bylo... Jeżeli nie jest daleko to auto to warto ze 2-3 dni sobie poświęcić na oględziny (dobry warsztat samemu znaleźć- na pewno nie zgadzac sie na warsztat który właściciel wybierze bo to na 99% bedzie ustawiona wizyta i mechanicy żadnej usterki nie wypatrzą, po mieście w jakiś mały korek sie wpakować zobaczyć czy sie nie zagotuje :wink: , na trasie sprawdzić czy wszystko sie kupy trzyma.) Jeżeli właściciel nie ma nic do ukrycia to powinien sie zgodzic na takie dłuższe oględziny; wiadomo ze z 50-100zyla na paliwko mozna mu odpalić jezeli zamierzamy troche tym autem pojezdzic.... no i sie targować do bulu :norty:
  21. czyli samej tej srebrnej osłony nie zdejmuje tylko razem z całym wkładem "wyszarpuję" po odkręceniu śrub w schowku, pod gałką od biegów i ewentualnie w popielniczce jak bedzie?
  22. witam, było search ale nic nie dało. wiem ze temat zapewne jest banalny i nie powinien zaśmiecać forum, ale nie chce nic połamać dlatego pytam: jak rozebrac wkład konsoli srodkowej i jej osłonę przy lewarku od automata. mam u siebie w aucie nawigacje dedykowaną przez AC Schnitzer- vdo ms5000 która jest zamontowana zamiast schowka i uchwytów na napoje na samym dole przed gałką zmiany biegów. chcę całą navi wywalić oraz radio i wstawić sobie jakąś stacje multi multi :norty: ale wlasnie nie wiem jak wyjąc tą starą navi. jej dolna część chowa się pod osłoną konsoli środkowej więc konsolę tez trza jakoś zdemontowac.... http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DT62&mospid=47546&btnr=51_2265&hg=51&fg=35 część nr 1 oraz 17 to są elementy o które mi chodzi z powyższego linka... a poniżej zdjęcie jak to u mnie wygląda.... http://img855.imageshack.us/img855/7825/23062011205.jpg
  23. jezeli nie masz przechyłu na którąś strone to nie podnoś tyłu- beemki tak mają i w/g mnie wyglądają super, jak podniesiesz tył to efekt wizualny bedzie taczkowaty troche. ja juz 4 bmki miałem do tej pory i kazda miała tył troche niżej i było lux( poza obecną która ma prawą strone lekko pochyloną bardziej niż lewa ale jeszcze nie zaczalem szukac przyczyny)
  24. ten zapach właśnie zawsze tak ok 3 minut zapodaje a później już normalnie jest wiec jest to typowy objaw zasyfionej klimy; generalnie im żadziej sie na klimie jezdzi tym szybciej sie syfi... A jezeli chodzi o filtry kabinowe- różnica zapewne jest w materiale z którego są wykonane- te tanie napewno są zwykłe materiałowe natomiast podejrzewam ze tez a 180 to są juz filtry węglowe wiec stąd ta różnica w cenie. filtry weglowe sa o tyle dobre ze niwelują ci wszystkie zapachy dobiegające z zewnątrz więc stojąc np. za zgierskim autobusem nie bedziesz miał tej super przyjemności wdychania spalonego oleju z frytkownicy :mrgreen: mnie osobiscie nie przeszkadzają te zwykłe i zawsze jak wymieniam to szkoda mi kasy na węglowe i ide po kosztach... wymiana filtrów zaleznie od exploatacji auta i od warunków w jakich sie jezdzi- napewno zgodnie z zasadą będzie termin ok. roku od wymiany do wymiany ale ja bym sie chyba tak z tym nie spieszyl...
  25. filtr powietrza mann spokojnie wystarczy- zmiana na filtry sportowe typu k&n ma sens w momencie gdy planujesz udroznienie zarówno całego dolotu jak i wylotu. w innym przypadku jedyną zmianą jaką mozesz odczuć bedzie troszke głośniejsza praca silnika... dziwny zapach po wyłączeniu klimy to zdecydowanie odgrzybianie ( a ten zapach heh to ja bym go porownał do brudnej szmaty i starych skarpetek :norty: razem ), no a jak odgrzybianie to i filtry tez mozna by wymienić- nie wiem czy masz tam jeden czy dwa ale koszt filtra to chyba coś ok 80zl/szt... jak filtr kabinowy jest juz zasyfiony to moze ci auto parować tak jak napisałeś ale też bedzie słąbiej wiało z nadmuchów... parowanie auta moze tez oznaczać zapchany odpływ klimatyzacji....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.