k1414

A co sądzicie o kupnie używanej skrzyni z anglika, ostatnio pojawiło się pełno takich do rozbiórki. Cena takiej skrzyni używanej z 1998r to 1500 do 1800 zł Wiem, ktoś powie nie warto, bo też się popsuje, ale jaką z kolei będę miał pewność, że moja skrzynia po naprawie jednego elementu za cenę 2500 zł będzie chodziła przez długi czas bezawaryjnie??? Ze wstępnych informacji wynika,że remont skrzyni może wynieść ponad 5000 zł. :lol:

Cześć Sprawdż stan płynu w chłodnicy i jeśli brakuje - uzupełnij

Witaj Grześ Ja użytkuję e38 728i od 7 lat to samo a do 3 lat na gazie Spala mi średnio 12 l gazu,podobnie jak benzyny, oszczędności są spore, a różnicy w przyśpieszeniu nie odczuwam. Silnik rewelacja, ta v6-tka bierze z dolnych obrotów,i w granicach 1500- 2000 pięknie pomrukuje, aby powyżej 3000 ryknąć. No i tylko automat, a w ogóle zastanawiam się po co i dlaczego produkowana jest jeszcze ręczna skrzynia.

Dzisiaj zrobiłem próbę jazdy na ręcznych biegach,tzn na manualu i nie ma problemu, objaw ten nie występuje. Na pewno znający się na skrzyni mechanik postawił by już diagnozę, czekam i póki co jeżdżę na manualu

olej zmieniałem w skrzyni, również sprawdzałem po wymianie, oczywiście w dobrym zakładzie i dalej jest ten objaw, nie ma przy tym szarpania, tylko na sek albo dwie odczuwam spadek mocy i czasami pod spodem dżwięk jak bym wjeżdżał na ciągłą linię na autostradzie, dzisiaj próbowałem na sport to samo - obroty spadają pom 1700 a 1400 przy lekko wciśniętym pedale gazu na równej drodze, albo pod górę,jeszcze spróbóję wrzucać ręcznie biegi, ale to jutro. Mam ogromny sentyment do tego autka jest z 1999 r , w wersji shene line i zżyłem się z nim przez 7 lat.Nigdy jeszcze mnie nie zawiodło.

Witam serdecznie jestem tu nowy. Posiadam od 7 lat e 38 2.8i z 99r. Zrobiłem tym autkiem 130 000km, do tej pory bez większych napraw.Jednak obecnie pojawił mi się problem nie do rozwiązania przeze mnie. Otóż problem jest w spadających (wachających się) obrotach silnika podczas jazdy z szybkością powyżej 60 km/h. Obroty te spadają i rosną z 2000 do 1500 powtarzam jak autko jest w ruchu.Na wolnych obrotach jak i na postoju jest ok. Przy tym, jak spadają te obroty, to pod spodem słyszalny jest na moment taki dżwięk, kak bym najeżdżał na ciągłą linię. Mechanik zasugerował mi, że skrzynia nie może przełączyć biegu z 4 na 5. Przy opcji sport jest podobnie. Nie wyskakują mi żadne błędy póki co, no i pozostaje mi jeżdzić, aż się coś rozsypie, a może ktoś pomoże mi rozwiązać ten problem???? Autko jest tak wogóle super, zamierzam użytkować go jeszcze przez długi okres. Proszę koledzy zaradżcie coś .