hej, ja mam bene, ale się też zastanawiałem czy nie opłaca sie zagazować furki...... i chyba zrezygnuję z tego pomysłu autko ma 10 lat 223 tys. przebiegu, pali 9l benzyny, robie miesiecznie okolo 1600-2200 km..... zakładając gaz - koszty samej instalacji, to raz, a dwa jej "konserwacja" - wmiana filtrow, kabli, swiec, regulacja, przeglady, dotego na forum co chwila znajduje posty ze cos nie tak jest z praca silnika na gazie, czy zimny czy goracy czy sie przegrzewa czy gasnie, czy faluje itp..... wyliczajac wszystkie za i przeciw dochodze do wniosku, ze faktycznie gaz to tylko sekfencja, w miare w mlodym aucie z malym przebiegiem i jak ktos planuje nim jezdzic z 5 lat..... co wy o tym mysliscie i jakie waszym zdaniem dodatkowe koszty sa auta na gaz, i czy az tyle sie zaoszczedzi?