BoSSki

Witam Przeszukałem forum ale nie znalazłem podpowiedzi dla mnie. Otóż pas bezpieczeństwa od strony pasażera nie ściąga się tak jak powinien, właściwie to prawie wcale się nie ściąga i tu pytanie czy można to jakoś poprawić, naciągnąć jakąś sprężynę? czy to skomplikowana operacja? jak się do tego zabrać? Dzięki za pomoc Pozdr

auto nigdy gazu nie widziało. jeśli chodzi o kontrolkę od oleju to ten problem występował i sprzedawca twierdził ze to własnie czujnik. jeśli chodzi o lambdę to po ostatnim tankowaniu się zaświeciła.

Koledzy mam to samo ale w benzynie. odpalam silnik jest ok po 3 sekundach zapala się na żółto kontrolna oleju i po 3 sekundach świecenia gaśnie. autko mam od trzech dni i poziom oleju jest cały czas taki sam narazie. czy padł czujnik czy w benzynie może być podobna przyczyna jak w dieslu? dodatkowo zaświeciła mi się kontrolka od jakości spalin (taka ikona silnika na dole po lewej) na żółto i nie chce zgasnąć. co robić?

Kolego a jakie koszty naprawy? tej tulei? i w jakim warsztacie robiłeś?

u mnie przy gaszeniu nic nie telepie. Wiem o jakim telepaniu mówicie bo oglądałem kilka beemek w dieslu i tam było to telepanie. tutaj gasi się silniczek płynnie. zaznaczam też że biegi łącznie z jedynką wchodzą dość lekko. pedał sprzęgła nie drży, więc to raczej nie sprzęgło tym bardziej że ten dźwieg dochodzi z tyłu auta.

a szarpie Ci kolego przy ruszaniu? ja muszę delikatnie puszczać żeby nie szarpało

a może inaczej zapytam, jeśli wjadę autem na kanał u znajomego i wejdę pod Bunię to czy mogę coś sprawdzić sam w pierwszej kolejności? jakieś luzy itp.

zawieszenie raczej wykluczam bo to stuknięcie jest nawet jak auto stoi w miejscu a ja wrzucam jedynkę podczas jazdy w zawiasie nic nie stuka i nie puka.myślałem może że to jakiś luz na jakichś trybach w moście... a może polecicie mi jakiś warsztat w wawie gdzie ktoś zaufany mógłby zerknąć na to okiem...

Witam wszystkich Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem BMW E46 Coupe 320Ci 150KM. I mam z nią jeden niepokojący problem otóż zauważyłem żę przy wrzucaniu 1 biegu słychać czasem jakby głuche uderzenie gdzieś z tyłu auta (most, dyfer?...). Słyszalne jest ono również jeśli gwałtowniej chcę zmienić 1 bieg na 2 (tzn szybciej naciskam/puszczam sprzęgło). przy następnych zmianach na wyższe biegi jest już dużo lepiej ale też coś słychać. Dodam że jeśli nie puszczam sprzęgła bardzo delikatnie to autem szarpie przy ruszaniu. Prośba o rady na co w pierwszej kolejności zwrócić uwagę i o ewentualne koszty naprawy. Wcześniej jeździłe Alfą 156 1.8 TS i za bardzo nie znam się na tylnim napędzie. Z góry dzięki za pomoc