...Poznaliśmy się z p.Jarkiem (byłym właścicielem BMW) na budowie, jak to w takim miejscu wszyscy rozmawiają o wszystkim zaczęło się o samochodach. Ja chwaliłem się niedawno ukończonym Golfem III Gti, kiedy to p. Jarek wtrącił między słowy, że ma kilka samochodów m in. starą BMW e23, którą chce pociąć na złom (...w sumie od kilku lat wahał się z ta decyzją). Choć nigdy jakoś nie patrzyłem w stronę tej marki (nawet nie wiedziałem jak wygląda E23) przypomniałem sobie opowieści pewnego znajomego, że Beemka 7ka (rekin) to takie fajne auto jest, stwierdziłem "...a co mi tam" i zaproponowałem właścicielowi, że odkupie ten samochód! Ten albo udał, że nie usłyszał lub po prostu nie usłyszał. Moja propozycja pozostała bez odpowiedzi. .......hmmmm. Pomyślałem, .....pewnie kit (kto by oddał BMW na chodzie za jakieś parę groszy), więc nie drążyłem tematu dalej. Oddałem się swojej pracy, kiedy to pod fajrant usłyszałem ".......te młody, jak chcesz to auto to musisz przyjechać zobaczyć o czym my w ogóle rozmawiamy!" rzekł p.Jarek. Umówiliśmy się, że będę wieczorem na drugi dzień. No i tak poznałem swoją BMW E23 728i 1981 Pięknie odpala, silnik pracuje równo, zawieszenie płynnie wybiera wszystkie wyboje i nierówności. ( Nie działa nawiew, antena od radia, kilka żarówek, widać kilka jak na ten wiek zaprawek ogólnie nic tylko sobie nie obrzydzać) Choć o tych samochodach pojęcia bladego nie mam. Decyzja była jednoznaczna "ZABIERAMY!" Za obietnice, że za rok wrócę nią (BMW) wygłaskaną do p.Jarka się pokazać, dostałem jeszcze w prezencie "w cenie" masę części zamiennych do tego samochodu. Potwierdzeniem, że poprzedni właściciel o autko dbał był dowód ........ po kilku dniach rekin samodzielnie przeszedł przegląd więc uciecha była jeszcze większa. :mrgreen: Kilka fotek: Duży garaż wynajęty, zima będzie pracowita! :8)