jc78

Ta pomoc to była czysta przyjemność :))) super, że operacja zakończyła się powodzeniem, efekt końcowy pewnie tylko potwierdza, że było warto :) Pozdrawiam

Czy nikt naprawdę nie spotkał się z podobnym problemem?

Od dwóch tygodni walczę z lagiem przy dynamicznym starcie. Opóźnienie na oko wynosi około 1,2 - 1,5s, przejrzałem w tym kierunku układ dolotowy, m.in. przeczyściłem EGR plus elektrozawór nim sterujący, uszczelniłem kolektor ssący, wywaliłem kalpy z kolektora, wymieniłem dwa przetworniki ciśnienia odpowiadające za sterowanie przepustnicami przy turbinach, zrobiłem test disem wszystkich trzech przepustnic odpowiadających za prawidłowe działanie układu doładowania - mechanicznie na oko wszystkie się ruszają. Zrobiłem pomiar ciśnienia doładowania podczas dynamicznego startu gdzie dokładnie widać opóźnienie w dostawie mocy, poniżej film pierwszy: https://www.youtube.com/watch?v=GhdATAUhc0g Dodatkowo pomiar ciśnienia doładowania w trakcie jazdy: https://www.youtube.com/watch?v=kx0Exjy8O0s Wszędzie widać opóźnienie w dostawie mocy przy szybkim depnięciu na pedał gazu. Ktoś się spotkał z takimi objawami? Jakieś pomysły gdzie tkwi problem? Pozdr.

Jak patrzę na fotki lamp przedliftowych to wydaje się, że mają zdecydowanie mniejszy otwór niż poliftowe, jeżeli tak jest w rzeczywistości to nie da się wyjąć soczewki. W poliftowej wychodzi na styk do tego trzeba ją odpowiednio obrócić aby zwolnić prowadnice i ułożyc w odpowiedni sposób, wychodzi na "żyletki" ocierając lekko przodem jak i tyłem o obudowę.

Robiłem to pierwszy raz :) , na początku nie do końca wiadomo co i jak, co prawda nie ma tam za wiele elementów ale za to wszystkie są z tworzywa i oczywiście można coś połamać jeżeli podejdzie się do tego w nieodpowiedni sposób czyli "na fizola" - jedyna właściwa droga to powoli i spokojnie i wówczas niczego się nie uszkodzi, ogólnie operacja jest raczej mało skomplikowana :) Najtrudniej (najryzykowniej) jest rozłączyć odbłyśnik wraz z soczewką od ich zawiasów, na których się poruszają, trzeba albo odpowiednio podważyć elementy trzymające wnętrze lampy w zawiasach albo stuknąć z wyczuciem, wówczas zawiasy puszczają. Jest kilka kroków do wykonania w odpowiedniej kolejności i możemy brać się do czyszczenia soczewki i odbłyśnika na zewnątrz lampy.

Reflektory nieskrętne, odbłyśniki były głównie przykurzone, mają delikatne ślady wypalenia ale to nic poważnego, taki zabieg robiłem już w E46 tam jest łatwiej, można ściągnąć klosz, ale i w jednym i w drugim przypadku różnica w świeceniu jest spora, na tyle duża, że warto przeprowadzić taki zabieg. Różnica musi być, likwidujesz przecież barierę kurzu z soczewki i odbłyśnika, soczewki po kilku latach są mleczne a jak je umyjesz stają się krystalicznie czyste, z odbłyśnikami jest to samo jeżeli nie są wypalone fizycznie oczywiście.

Coś źle zamieściłem linki: Widok po ściągnięciu dekla od tyłu lampy pewnie każdemu znany: https://imageshack.com/i/nm1e0zj Tutaj dowód na to jak można od tyłu lampy wydobyć odbłyśnik wraz z soczewką: https://imageshack.com/i/npycz1j Pozdr.

Witam, Dwa miesiące temu stałem się posiadaczem E61 z 2008r z pękniętym prawym kloszem, przy ostatnich deszczach klosz zaczął mocno parować więc postanowiłem przy nim podłubać :), i jak się okazuje wbrew opiniom na tym forum już przy pierwszym podejściu udało mi się wyjąć od tyłu lampy kompletny odbłyśnik wraz z soczewką BEZ ROZKLEJANIA REFLEKTORA. W taki sposób mamy bardzo dobry dostęp do odbłyśnika, soczewki oraz klosza reflektora od strony wewnętrznej :) Nawet mój mechanik zapytany o to czy da się jakoś wyczyścić soczewki stwierdził, że tego się nie da wyjąć - nic bardziej mylnego! Po wyczyszczeniu wszystkich elementów lampy są jak nowe. Pękniętą wyczyściłem i okleiłem z zewnątrz folią bezbarwną aby nie parowała, drugiej nie dało się pominąć widząc efekt czyszczenia pierwszej lampy :) Widok po ściągnięciu dekla od tyłu lampy pewnie każdemu znany: Tutaj dowód na to jak można od tyłu lampy wydobyć odbłyśnik wraz z soczewką: Cała operacja na jednej lampie jak się wie co i jak trwa do 2h bez łamania czegokolwiek :) Jak ktoś zainteresowany proszę pisać chętnie udzielę wskazówek :)) Pozdr. Jacek

Niestety nie mam s877a, dostałem cały komplet kluczy wraz z serwisowym, kupowałem auto z ogłoszenia z tego forum od normalnego kolesia, który ma tutaj niejeden post z normalnymi tematami, więc nie posądzam go o takie rzeczy.., cena była bardzo dobra wyposażenie jak dla mnie rewelacyjne, i po trzech tygodniach nie ma sladu po aucie.. Najbardziej mnie boli ze zaufałem fabrycznym zabezpieczeniom, które są do obejścia w parę minut..wydaje mi się też że ktoś grzebał przy aucie dzień/dwa dni wcześniej bo miałem niezamkniętą klapę bagażnika po nocce- a była elektryczna i głowę daje, że dnia poprzedniego ją zamknąłem.., jakoś to zbagatelizowałem myśląc, że może i nie domknąłem... :( teraz już i tak pozamiatane... nauka na przyszłość jak cholera..

Co mam rozumieć przez wykodowane otwieranie z kluczyka? Sklonowany pilot, w jaki sposób? Przechwycenie fal z mojego klucza podczas otwierania auta?

Panowie zabezpieczać się i jeszcze raz zabezpieczać..., to co daje fabryka można sobie między książki włożyć.. 21.01.14 kupiłem E61 535d po lifcie, miało fabryczny alarm i immobilizer, nie zdążyłem dołożyć nic własnego i 18.02.14 auto zmieniło właściciela, odjechali w nocy, do dzisiaj nie ma żadnego tropu i śladu po aucie..., po prostu ręce opadają.. Pozdr.

Przecież jest to już w tym poście napisane co najmniej kilka razy, sam jak to robiłem to dokładnie to opisałem co trzeba stoczyć, chwilę temu potwierdziłem a tu kolejne pytania o to samo :) Według mnie trzeba stoczyć całe powierzchnie obydwu kół.

Ja toczyłem całe powierzchnie, według mnie nie logiczne jest przetoczenie tylko fragmentu gdyż wówczas mechanizm będzie działał nie tak jak trzeba. Ale to tylko moja skromna ocena :)

Tak jak pisałem wyżej - " Regeneracja polega na zebraniu na tokarce jak najmniejszej ilości materiału z obu płaszczyzn i ustaleniu szczeliny między dociskiem a kołem pasowym. W tej konkretnej sprężarce jest to 0,53 do 0,91mm (mocno przetrzepałem net w poszukiwaniu tych danych). Odległość tą ustala się na podkładkach wchodzących w oś wieloklinu docisku". Jest jedna konkretna firma zajmująca się regeneracją kompresorów, informacje pochodzą od nich, http://www.laser-sinex.pl/. Obie powierzchnie muszą być równe, nie może być tak jak piszesz, że jedne wystają bardziej inne nie.., w końcu jak następuje zasprzęglenie to im większa powierzchnia cierna tym mocniej sprzęgło załapie. Pamiętaj aby zebrać jak najmniejszą możliwą warstwę i ustalić odpowiedni dystans między kołem a tarczą sprzęgła. Pozdrawiam

Na oko chłodnica wygląda w miarę dobrze, chociaż nie wiem czy jestem w stanie na oko to stwierdzić..

jaki koszt takiej regeneracji?? Łożysko 74 złocisze, reszta w swoim zakresie, czyli stoczenie delikatnie powierzchni koła pasowego od str docisku sprzęgła, stoczenie powierzchni samego docisku, ustalenie odpowiedniej szczeliny między dociskiem a tarczą sprzęgła-dla różnych sprężarek inna. Pozdr.

Błędy na inpie sprawdzałem i znalazłem tylko jeden 32 AUC heating, short circuit to ground, po wykasowaniu błąd nie powraca, a klima działa jak działała, Auto pochodzi z "gorących Niemiec", a wentyl tak jak mówisz, nie tak powinien funkcjonować.. Pozdr, Jacek

Witam, Od jakiegoś czasu do moich uszu dochodzi głośna praca klimatyzacji, najbardziej irytujące przy niskich prędkościach i wówczas jak hamuję silnikiem z 40-70km/h, przeszukałem forum, ale nie znalazłem odpowiedzi na objawy, które występują u mnie. Sprawa wygląda następująco, sprężarka chodzi cały czas, nie ma znaczenia czy ustawię temp jaka jest na zewnątrz auta, niższą czy wyższą, sprężarka cały czas chodzi a ciśnienie jakie odczytuje na inpie po paru sekundach od załaczenia się układu to 18-21 bar. Do tego dochodzi wentylator klimy, który od początku wchodzi na mega obroty i hałasuje jak szalony, oczywiście też nie robi przerwy. Klima właśnie została prawidłowo nabita odpowiednią ilością czynnika, zostało wymienione łożysko na kole pasowym oraz zregenerowane sprzęgło sprężarki. Z tego co wyczytałem sprężarka powinna się włączać i wyłączać podczas pracy a wentylator niekoniecznie powinien cały czas działać na takich obrotach niezależnie od temp na zewnątrz. Wygląda to tak jakby wszystkie elementy klimy chodziły na maksymalnych obrotach nawet wówczas gdy np. temp na zewnątrz jest 20 stopni i wewnątrz zadane ma 20 stopni..., sprężarka nie rozłącza się pompuje cały czas zimne powietrze, mam wręcz wrażenie, że niezależnie od zadanej temp ona cały czas dmucha tą samą temp tylko siła nawiewu się zmienia a wentylator klimy jakby chciał odlecieć... Miał ktoś może podobne objawy???

Zrobiłeś dobrze, na tym właśnie polega regeneracja sprzęgła sprężarki :), na podtoczeniu koła pasowego i docisku i ustaleniu dystansu między nimi. Pozdr, Jacek

Witam, Dzięki za dobrą robotę i pomocne wskazówki, faktycznie da się koło pasowe ściągnąć bez demontażu sprężarki ale jest to ciężka robota.. W sumie, to właśnie jestem po tej robocie i zabieram się za reanimację tarczy sprzęgła i koła pasowego, sugerując się tym co pisałeś chciałem zrobić dokładnie to samo, ale zgłębiając temat zadzwoniłem do jednej z firm regenerujących sprężarki.. Jest trochę inaczej niż piszesz, różnice polegają na tym, że ta okładzina korkowa na kole pasowym, którą nazywasz tarczą sprzęgła to nie jest tarcza ani żaden element cierny. Sprzęgło znajduje się w środku a elementami ciernymi są obydwie płaszczyzny metalowe, ta na kole pasowym i na docisku. Regeneracja polega na zebraniu na tokarce jak najmniejszej ilości materiału z obu płaszczyzn i ustaleniu szczeliny między dociskiem a kołem pasowym. W tej konkretnej sprężarce jest to 0,53 do 0,91mm (mocno przetrzepałem net w poszukiwaniu tych danych). Odległość tą ustala się na podkładkach wchodzących w oś wieloklinu docisku. Ogólnie rzecz biorąc wykonałeś dobrą robotę i dzięki temu sam się za to zabrałem, powyższe sprostowanie jest istotne gdyż mnie np, wprowadziło w błąd i próbowałem znaleźć firmę która regeneruje "okładzinę", która jak się okazuje nią nie jest. Pozdrawiam, Jacek

Gdzieś na forum wyczytałem, że tam się znajduje, więc chyba tak jest, mechanik nie bardzo chciał się tą wiedzą dzielić:), w sumie przed holowaniem do warsztatu myślałem aby sprawdzić ten przekaźnik, ale jakoś lenistwo wzięło górę i zamiast naprawić furę za 50zł naprawiłem za 280zł..pewnie chłopaki trochę się naszukali przyczyny.. Pierwsza wersja była taka, że sprawdzę zawór ciśnienia CR ale na drugi dzień jak zasiadłem w aucie objawy się zmieniły i już poza kręceniem rozrusznikiem nie odpalał nawet na sekundę, więc stwierdziłem że może to pompa a może co innego i nie bardzo na "obcej parafi" gdzie fura padła chciałem to wszystko sprawdzać więc padło na mechanika.. Ogólnie rzecz biorąc i tak jestem zadowolony że tylko taki mały problem zaistniał, mogło być gorzej i drożej sądząc po błędzie na kompie.. Pozdro, Jacek

Dzisiaj udało się uruchomić auto, jak się okazuje winny temu wszystkiemu był przekaźnik, który ponoć odpowiada za dwie pompy, tą w progu i tą w baku. Po wymianie wszystko wróciło do normy. Jeden ze styków przekaźnika się skończył i pompa nie podawała paliwa.. Pozdrawiam, Jacek

Dzięki za pomoc, dzisiaj podmienie zawór regulacji ciśnienia i zobaczę co będzie. W następnej kolejności pompka i filtr. Pozdrawiam, Jacek

Dzięki za sugestie.. Przed momentem byłem w aucie i za sugestią kumpla orientującego sie w temacie, rozłaczyłem kostkę na czujniku szyny CR z przodu auta aby zobaczyć czy coś się zmieni w inpie, pokazał się błąd braku komunikacji z czujnikiem ciśnienia oraz błąd jaki był wcześniej zaworu ciśnienia. Oznacza to chyba, że czujnik z przodu szyny CR jest sprawny a padnięty jest zawór w innym przypadku miałbym na podłaczonym czujniku jego błąd a tak nie jest. Tak dla pewności zapytam, zawór regulacji ciśnienia znajduje się na końcu szyny przy podszybiu? pozdr.

Witam, Dzisiaj nagle podczas jazdy zdechło mi auto, zgasło i nie chcaiło odpalić na srodku drogi, jakimś cudem udało mi się odpalić na moment i zjechać ze skrzyżowania. Teraz w ogóle nie odpala, znaczy pali na ułamek sekundy , wskazówka od obrotów wskakuje na powiedzmy okolice 800 obrotów i nie utrzymując się tam gaśnie od razu. Inpa pokazuje bład 4332 rail pressure valve.. Poniżej info z inpy: 4332 4332 rail pressure value, Ansteuerung Error counter: 19 Logistic counter: 40 1. Umweltsatz Mileage 257740 km average engine rotational speed 1710.11 rpm coolant temperature 72.21 deg C maximum common-rail-pressure of last 10ms 212.68 bar injection mass index value without mass balance control intaken air mass per cylinder 289.87 mg/Hub charge pressure value 1102.76 hPa Linearised APP1 22.83 % Battery Uoltage 14011.66 mU Uehicle speed 64.15 km/h output duty cycle - rail pressure valve 37.81 % 2. Umweltsatz Mileage 257740 km average engine rotational speed 2206.59 rpm coolant temperature 69.20 deg C maximum common-rail-pressure of last 10ms 267.82 bar injection mass index value without mass balance control intaken air mass per cylinder 642.76 mg/Hub charge pressure value 1407.99 hPa Linearised APP1 33.86 % Battery Uoltage 13685.81 mU Uehicle speed 28.62 km/h output duty cycle - rail pressure valve 36.23 % Unterbrechung Test conditions fulfilled j 12.60 mg/cyc 11.82 mg/cyc Error not occurred yet Error code: Error would not cause a warning lamp to light up fehler in Entprellphase fehler in Entprellphase fehler in Entprellphase Proszę o pomoc, jutro mam zamiar podmienic zawór ciśnienia, ale nie wiem do końca czy to jest dobry trop.. pozdrawiam, Jacek