fleex

też podejrzewam zawiry albo popychacze z dzwigienkami

a w miejsce parkingowe wjeżdzaj tyłem mniejszy problem z wyjazdem mój ojciec jak jeździł volvo z tylnym napędem woził ze sobą saperke i zawsze mógł sobie wykopać śnieg a i w łeb komuś można było dać. (oczywiście nie testowałem saperki jako narzędzia do obrony koniecznej a tym bardziej niekoniecznej :))

łojezus mineralny do bemki łojezus no dobra a teraz na temat stuknołem 1200 na auto repair i zauważyłe że słoń mi na uch nadepnął :) a tak poważnie ponieważ jestem głuchy to nie słysze różnicy ale musi być bo na biegu jałowym już zupełnie nie drga mi drążek zmiany biegów czy i silnik mniej drga ciezko powiedziec coś na temat osiągów jest ok ale jeżdże tylko po mieście w ślimaczym tempie więc nie powiem czy po użyciu cud preparatu osiągne trzecią łorpową. niec nie zepsuł na pewno wydaje mi sie że coś ciut sie wyrównała praca silnika pozdrawiam

moja wypowiedź podyktowana jest tym że alfa romeo sama nie wierzy w swoje auta i dopiero brera która defakto jest najpiekniejszym autem na świecie dostała normalny okres gwarancji :) podobają mi sie alfy ale wiecej nie kupie a apropo serwisu serwisowałem w aso w warszawie i to jeszcze w aso gdzie zajmują sie starymi alfami. A moja alfa nie była zmęczona nawet blache miała zdrową o dziwo i była młodsza od mojej bmki :) pozdro

krytykujemy cie alfy są piekne ale tak jak kobiety mimo że piękne gto większość modeli to po prostu złom :)

33 miałem 3 silniki w niej wymieniłem i wcale nie szlałem co do osiągów sie zgodze ale w alfie ta moc jest troche nieokiełznana bmw jest jak okręt wszisdasz i płynie wiesz że masz moc jak umiesz to ją wykorzystasz w alfie jesteś jak astronauta z wielkim silnikiem rakietowym tam gdzie plecy traco swą szlachetną nazwe zabawa wyśmienita ale nigdy nie wiesz czy nie wybuchnie. lubiłem swoją alfe za fun z jazdy ale awarie goniły jedna drugą jak nie silnik to elektryka jak nie elektryka to skrzynia ta cholerna żeżąca dwójka ale primere 2,0 wciągałem jak chciałem tylkoże już mi sie nie chce tak jeżdzić wole płynąć jak okrętem za to uczucie wole bmw:) troszke zboczyliśmy z tematu

ty sie tak nie smuc ja spalam 12,5l na 100km mam 12 km do roboty i spowrotem wczoraj badałem silnik spaliny lambde i jest wszystko super cacy jakby z fabryki wyjechał i nie ma co kombinować jak trase 12 km jedziesz w 60 minut np w warszawie to bedzie łykać ile wlejesz ale jak chcesz sie przekonoć co to znaczyzmartwienie za kierownicą kup sobie alfe romeo moja 1,7 boxer paliła blisko 20l gazu na 100 tam nic nie satukało tam wszystko napie...ło że aż strach zaworki tłukły w rytmie czacza biegi nie wchodziły a jak już weszły to przy pierwszym biegu udeżałem ręką w lewe drzwi a przy piotce w prawe bmw jest super

:search: :search: :search: Już było wiele razy sprawdz popychacze i dzwigienki zaworowe

kyo.. ale ty na gazie jeździsz.

Słuchajcie przejrzałem forum i mam pytanie moja 318i m40 spala mi w mieście około 12 litrów nawet 12,5 czy to normalne piszecie że wam czesto palo 10l 9,5 11 a maja powyżej 12l czy to norma czy może powinienem coś sprawdzić nie wiem dlaczego tak sie dzieje

czarny kolor na policje jak czerwona płachta na byka :)

:) Ja w zeszłym roku miałem alfe nie żebym łamał przepisy nader często ale od lutego do pażdziernika tak po 1 po 2 punkty 23 sie uzbierało :) odkąd mam bunie to cisza i spokuj fakt że mam normalno nie przyciemniam szyb nie obnizam nawet zderzaków i progów nie mam w kolorze nadwozia bo fajnie wygląda szary i bordo mam tylko lampy zmienione ale takie były jak kupiłem.

jest takie powiedzenie "BIEDNEGO NIE STAć NA OSZCZęDNOśCI" sprawdza sie to w 100% przy polskim paliwie

ja tam 318 spalam w zależności od paliwa jak zaleje shel vpower 99 oktanów to 10-11l/100km wcale nie jeżdżąc super oszczędnie pinując tylko żeby w ruchu ciągłym jecha ze stałymi obrotami a nie przyszpieszając i zwalniając co chwile.

powtórze swój post z innego tematu: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=155120#155120 I tu ciekawostka, ja tam znawcą nie jestem ale na orlenowskiej wyrwie Smile 98 spala mi bunia około 12 litrów w mieście a shelu v power spala mi 10 litrów sprawdziłem kilkakrotnie. dla porównania na shelu 95 oktanów też spalam 12 litrów ale 95 to nie 98 wyrwa czy inne cudo. No niestety na orlenie przychodzi jakiś lolek rano i pyta kiedy cysterna przyjedzie i dostaje odpowiedz za tydzie, aaa to trzeba wody dolac by usczesliwic klientów. zresztą kumplowi zamarzło orlenowskie paliwo Smile śmiechu warte