Witajcie ! Odebrłalem wczoraj swoje 118i, zrobiłem juz ponad 1200km i jest problem... Na biegu jałowym jak stoje delikatnie czasem szarpnie silnikiem i jak przyspieszam na 2 i 3 tak w okolicach 2k obrotow czasem szarpnie na chwile ( brak mocy ) dalej idzie jak zła. Wiekszosc drogi leciałem grubo ponad 140 i przy tych predkosciach, gdzie motor ma ponad 3k obrotów nigdy żadne szarpniecie nie występowało. Mam małe doświadczenie z BMW, ale co to moze byc ? Vanos ?! Do przegladu zostalo 3k KM i dolałem wczoraj 800ml oleju, bo wyskoczył komunikat z prośbą o 1L, teraz według kompa jest max. Dla ciekawostki, spalanie na trasie Aachen-Warszawa (1150km) 11,5L/100km srednia 130km/h. Max idzie lekko ponad 220 licznikowe. Pozdrawiam