Skocz do zawartości

Maluch

Zarejestrowani
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maluch

  1. Maluch

    Przerywa szarpie 2.0i

    Po wymianie czujnika wałka rozrządu na nowy Siemens auto dalej nie odpala.Zauważyłem że nie ma iskry!!!Co jeszcze sprawdzić? :mad2:
  2. Maluch

    Przerywa szarpie 2.0i

    Jutro auto holuje do elektromechanika niech się z tym bawi.Bo bez sensu jak wymienię czujniki a okaże się że coś innego padło.Zaznaczam że auto w dalszym ciągu nie odpala.
  3. Maluch

    Przerywa szarpie 2.0i

    Po wykasowaniu błędów i przyjechaniu jeszcze raz na odczyt wyrzuciło tylko czujnik położenia wałka rozrządu.Dzisiaj już auta nie mogę odpalić.I teraz pytanie czy przez ten czujnik??czy może padł przy okazji czujnik wału korbowego?? :mad2:
  4. Maluch

    Przerywa szarpie 2.0i

    Miernikiem wszystkie miały w granicach 1.3ohm Byłem dzisiaj jeszcze raz na kompie wyszło czujnik położenia wałka rozrządu,czujnik przepustnicy i przepływka.Czujnik przepustnicy i przepływkę odpinałem wcześniej żeby sprawdzić czy działają stąd te błędy.Wykasował mi błędy i mam trochę pojezdzic.Za parę dni jadę do niego i okaże się.Jestem już prawie pewny że to będzie czujnik położenia wałka rozrządu!!Dam znać jak rozwiąże problem do końca.
  5. Maluch

    Przerywa szarpie 2.0i

    Wyczaiłem u mnie w okolicy gościa który zajmuje się tylko BMW.Powiedział że trzeba podłączyć pod kompa i diagnoza trwa 45minut.A nie jak poprzednio mi podłączyli na 2 minuty i nawet nie odpalali auta.
  6. Maluch

    Przerywa szarpie 2.0i

    Cewki sprawdzone wszystkie dobre.Fajki również ok.Zauważyłem że na zimnym mniej szarpie dopiero jak się zagrzeje to szarpie więcej ale tylko z niskich obrotów.Powyżej 3tyś idzie normalnie.Co jeszcze sprawdzić??
  7. Maluch

    Przerywa szarpie 2.0i

    Czekam właśnie na 1 cewkę i będę podmieniał po kolei.LPG nie mam.Jak odłączyłem przepływkę to auto było trochę słabsze i dalej przerywało.
  8. Maluch

    Przerywa szarpie 2.0i

    Witam Moja E39 2.0i strasznie przerywa i szarpie jakby chodziła czasem na 5 cylindrach. Objawia się to zawsze po dodaniu gazu chociaż bardziej pod obciążeniem jak ruszam. Na kompie wykazało:czujnik położenia wału,czujnik położenia wałka rozrządu,czujnik przepływomierza.Nie chcę mi się wierzyć że to wszystko naraz padło!! Po wymianie wszystkich świec na NGK (takie były wcześniej jedna była czarna) problem zniknął na 3 dni.Po 3 dniach problem powrócił. Nie ma żadnego problemu z odpalaniem na zimnym jak i na ciepłym silniku.Obroty nie falują trzyma równo.Podejrzewam którąś z cewek badz fajki bo są niektóre popękane delikatnie z dołu.Co wy na to??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.