Dzisiaj wymieniłem przepływomierz numer 0928400314 na zamiennik oryginalnego z firmy MTM o takim samym numerze (wiem wiem ze oryginał najlepszy, ale chodzi o to ze nie mam gdzie zrobić adaptacji oryginalnego bosha) na starym wszystko było ok, tylko autko muliło no i na 4 i 5 biegu spalanie na ekonomizerze pokazywało 12 max 14 litrów. Po wymianie na ten zamiennik mam coś takiego, że jak stoję np na światłach i mam wrzucony "luz" to co jakąś minute występują drgania w samochodzie i małe falowanie obrotów w górę i w dół ok 100 obrotów po chwili przestaje i za jakiś czas znowu. Tak jak pisałem, na starej przepływce wszystko było okej, obroty stały idealnie w miejscu. Auto oczywiście już się odmuliło, w końcu jeździ jak powinno, bo wgniata już w fotel po dodaniu gazu tylko wkurzają mnie te spadające i podwyższające się obroty. Chciałbym się dowiedzieć czy to przejdzie, czy trzeba może usunąć jakiś błąd w komputerze czy to po prostu nowa przepływka jest już padnięta.