Skąd taka opinia !? Jak dobrze dobrane części i dobry mechanik + zmiana oleju co 12-15tys km to przejedzie 200 jak ori. Czasem jak czytam te mity o n47 to nie wiem czy się śmiać czy płakać . . . Czytałem kiedyś na forum o tym, jak znajdę link to podrzuce. Czyli mówicie, że lepszy N47 od M47 ? Mniej awaryjny ? Bo nie ukrywam, że w tych pieniądzach dobrze by było kupić e90 w takim stanie, żebym nie musiał po miesiącu prowadzić go do mechanika :) Nie wiem czy dobre podejście ale wolałbym kupić auto starsze rocznikowo i pewniejsze z w miarę udokumentowanymi naprawami, niż młodsze o nieznanej historii napraw za tą samą kasę. Tak zdecydowanie lepszy jest N47. Kultura pracy, dynamika i elastyczność , znacznie niższe spalanie, awaryjność. Jedyna wada to to, że prędzej czy później trzeba wymienić rozrząd ale moim zdaniem wydatek kilku tysięcy zł raz na 200tys km to jak remont w domu po kilku latach. Trza zrobić i tyle. Jak chcesz kupić i nic nie zmieniać to nie kupuj BMW. M47 to już stare diesle.