
japu
Zarejestrowani-
Postów
56 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez japu
-
Czesc Nie mowie, ze nie wierze ale takie spalanie jest moim zdaniem NIEMOZLIWE do uzyskania. Moja wersja 330xi z automatem pali benzyny jakies 16-17 w miescie zatem nie wiem ja wy to robicie, ze wam pali LPG mniej... Mozesz zapodac mape wtryskow ze swojego staga? Ja mam zrobiona mape na granicy poprawnego dzialania tzn. jesli zmniejsze jeszcze troche dozowanie LPG to zacznie sypac bledami. Widze, ze reduktor i wtryski masz takie jak ja wiec u mnie rowniez powinno sie to dac zrobic :). Instalke mam podobnie zrealizowana do Twojej, nic bez potrzeby nie goni po kolektorze :) -- jarek
-
Pytanie klucz - jaki reduktor masz do gazu? Sprawdz czy nie puszcza gazu do ukladu chlodzenia - wtedy sprawa prosta - w ukladzie robi sie za duze cisnienie i puszcza w najslabszym miejscu przy jakiejs uszczelce etc. U mnie zepsuty reduktor Magic Jest 3 wywalal plyn korkiem, az w koncu peklo kolanko chlodnicy. Sprawdzic latwo - odpowietrz uklad, pojezdzij pare dni na benzynie i zobacz czy wycieka. Ew. wersja dla odwaznych - pojezdzij na gazie ale ostro, zapal zapalke i odkrec korek wlewy plyny chlodzacego - jesli to LPG to sie hmm zwiekszy plomien na zapalce :)
-
No jakie 12l LPG :)) rotfl chyba na wolnych obrotach. Moja 330xi (faktem jest, ze z automatem) w miescie spokojnie wciaga 20l LGP/100km. Inna sprawa, ze Pb spalala jakies 15-16. Chyba, ze jest jakis magik, ktory mi ustawi spalanie 12l/100km to poprosze. Co do instalacji to mam: Stag 300 Hana zielona butla w kole reduktor hmm... ARC250? sie nazywa czy jakos tak - mialem felernego MagicJet'a 3 i puszczal gaz do ukladu chlodzenia.
-
Jaki masz zamontowany reduktor do LPG? Ja mialem MagicJet 3 - mialy wade fabryczna i puszczaly gaz do ukladu chlodzenia. W efekcie twarde weze, wywalanie plynu przez korek, w koncu pekl krociec przy chlodnicy. Skonczylo sie na wymianie chlodnicy, dwoch wezy i nieszczesnego reduktora na ACR205 Jak to sprawdzic jesli? Pojezdzic i odkrec korek zbiorniczka plynu chlodzacego - jesli zasmierdzi gazem to masz winnego. Ew. mozesz odkrecac z zapalona zapalka (ale wylacz silnik wczesniej) - gaz sie pali wiec jesli zbyt duze cisnienie w ukladzie spowodowane jest obecnoscia LPG to plomien na zapalce zdecydowanie sie zwiekszy :)
-
Czesc Sam mi sie wlacza ;P Kierownica wielofunkcyjna, 3-ramienna. Wydaje mi sie, ze poprawej stronie hmm "nie odbija" klaksonu i musze go pacnac reka. Moge spokojnie wyciagnac poduszke razem z kolkiem do wlaczania klaksonu ale czy da sie to potem "rozebrac" tak, zeby ew naprawic? Moze jakas sprezynka wypadla albo cos... Na realoem ta czesc jest jako calosc (tzn poduszk+wlaczanie klaksonu). pozdr,
-
Czesc Zapytam od razu nauczony doswiadczeniem: masz LPG? :) jaki reduktor? Nie puszcza gazu do ukladu chlodzenia?
-
Gratuluje - problemem jak sie okazalo byl reduktor MagicJet 3, ktory jak wiadomo po pewnym czasie puszcza gaz do ukladu chlodzenia. Namierzylem to odkrecajac po dlugiej jezdzie zbiorniczek wyrownawczy i wyleciala spora ilosc gazu "na nos nie byly to spaliny" :)) Wymiana reduktora rozwiazala poki co problem - od 3tys km zadnego wycieku. Szkoda, ze wadliwy reduktor doprowadzil do wymiany chlodnicy, weza, korka etc... pozdr. -- jarek
-
Czesc Autko poki co zostawilem w PIM'ie - wymieniaja chlodnice (z racji niemozliwosci sklejenia tej nieszczelnosci) oraz jeden z wezy, ktory pekl poniewaz kapal na niego olej ze wspomagania - przy okazji zarobie nowe koncowki na przewodach od wspomagania. Cisnienie w ukladzie chlodzenia w trakcie pracy wynioslo ok 0,5 bara - zakladam, ze gdyby tam byly gazy spalinowe to byloby wyzsze. Poki co wszystko wskazuje na to, ze przez nieszczelnosci uklad byl do tego stopnia zapowietrzony, ze stalo sie to co sie stalo - zobaczymy po wymianie chlodnicy i weza. Jesli bedzie juz szczelny to przynajmniej bedzie mozna cos obserwowac - poki co przy conajmniej dwoch nieszczelnosciach ciezko cos diagnozowac. BTW, korek wymienilem od razu wiec to poki co wykluczam.
-
Czesc W moim 330 gasnie dopiero po odpaleniu silnika. Ciekawostka - ostatnio swiecila mi sie przez rok :) - nie bylo bledow silnikowych/mieszanki/spalania wiec nie chcialo mi sie szukac przyczyny. Ostatnio przypadkiem wszedlem "glebiej" w soft i wyszlo, ze sie swieci bo RAZ byla jakas nieprawidlowosc z czujniku "przekrecenia" kierownicy - cos tam bylo wieksze niz 90 stopni. Skasowalem i zniknal "check engine" - a instrukcja uparcie podaje, ze to nieprawidlowy sklad spalin powoduje zaswiecenie silniczka :) -- japu
-
Czesc Faktycznie nie podalem dosc istotnych szczegolow :) Pompa dziala, strumien do zbiorniczka jest poprawny, ciagly, zalezny od obrotow. Ogrzewanie dziala, Natomiast wydawalo mi sie, ze gaz wylatujacy z odpowietrznika - chociaz twierdze, ze go nie powinno byc W OGOLE jesli uklad jest odpowietrzony, smierdzial spalinami ale ja juz mam taka obsesje na punkcie "ze to uszczelka/glowica", ze wszedzie wesze spaliny :) PS. Oczywiscie w momencie, w ktorym wywalilo mi plyn nie mialem przy sobie komputera zeby sprawdzic temp plyny w chlodnicy i tak sobie mysle czy aby nie "zawiesza" sie czasami termostat - jesli np. sie nie otworzyl to plyn mogl sie zagotowac i stad cisnienie w ukladzie. Ale wskazowka temperatury byla pionowo - wg. zeznan zony, Jak wobec tego namierzyc czy termostat ma tendencje do wieszania sie? -- jarek
-
Czesc Tak na szybko bo w zasadzie i tak musi to ktos ogladnac ale chcialbym potwierdzic moje podejrzenia. Objawy: 1. Uciekajacy plyn 2. Zbyt wysokie cisnienie w ukladzie (wywalilo korkiem) 3. nie ma masla pod korkie, nie kopci, nie ma spadku mocy, nie smierdza spaliny plynem, nie ubywa oleju, nie przybywa oleju... Pytanie klucz - czy poprawnie odpowietrzony uklad powinien sie tak zachowywac, ze jesli autko ostygnie, a ja odkrece odpowietrznik to powinienem zobaczyc tam plyn chlodzacy? Wydaje mi sie, ze tak - natomiast ostatnio mialem taki przypadek, ze przejechalem jakies 100km bez problemow, potem auto stalo 2 doby nie ruszane, przejechalem 10km, potem doba przerwy, odpalilem i po minucie pracy zaczal wyciekac plyn spod korka. (temperatura plynu wg. testu 7 - 42 stopnie - nawet sie nie zdarzyl zagrzac dobrze - wiec wykluczam wzrost cisnienia z racji wzrostu temperatury). Odkrecilem odpowietrznik a tam "ssssssssssssssyyyyyyyyyyyyyykkkkkk" i to przerazajaco dlugi. Czy nieszczelny uklad mogl sie AZ tak zapowietrzyc czy tez wieksza szansa, ze to byly przedmuchy z cylindrow i poszla uszczelka/glowica? Uszczelke/glowice sie dosc ciezko diagnozuje wiec wolalbym zrobic to na koncu... PS. Jeszcze dodam, ze na zimnym silniku ma chwile nierownej pracy - nawet nie tyle nierownej co hmm.. trzesie sie :). A w zimie przy duzych mrozach sie zdarzylo, ze na jeden garnek nie odpalil - tak na oko strzelam bo akurat nie mialem podlaczonego kompa. pozdr,
-
Czesc Borykam sie z nieszczelnoscia ukladu chlodzenia i na pewno namierzylem conajmniej jeden wyciek. Pech chce, ze "przecieka" kolanko zaraz przy chlodnicy - to takie plastikowe kolanko, ktore wydaje sie byc elementem hmm plastikowej listwy bedacej integralna(?) czescia chlodnicy - z prawej strony patrzac pod maske. I teraz magiczne pytania: 1. Czy da sie to jakos skleic/uszczelnic - wyglada jakby poszlo na "zakrecie" po wewnetrznej, i minimalnie saczy sie tam plyn... - czy tez trzeba wymienic chlodnice. 2. Czy taka nieszczelnosc moze powodowac zapowietrzanie sie ukladu chlodzenia? Tzn czy gdy silnik stygnie i plyn sie "spreza" to czy mozna zalozyc, ze zasysa powietrze - pewnie tak... pozdr, -- jarek
-
O matko i corko..... dziekuje :) Niezle to wymyslili, niech ich jasny gwint :) -- jarek
-
Czesc Mialem w sobote podlaczyc modul do przyczepy - originalny wiec od groma zabawy - ale utknalem podczas zdejmowania fragmentu tapicerki z prawej strony w bagazniku - chodzi o ten kawalek, ktory "zakrywa" glosnik, skrzyneczke z kabelkami od aku, wiazki masy etc. Odkrecilem mocowanie rolety, mocowanie haczykow do siatki na "zakupy", wyjalem wszystkie kolki i zatrzaski, ktore znalazlem i nic... Wydaje mi sie, ze jest przymocowana jeszcze gdzies u gory (ale gdzie) i w okolicy tylnych foteli (na samym dole) ale tez nie wiem jak :) Chodzi o zdjecie czesci nr 2: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=EM51&mospid=47676&btnr=51_3949&hg=51&fg=65 pozdr, -- jarek
-
Czesc W piatek 13 padla mi pompa wspomagania. Troszke halasowala wczesniej, takie "tyrtyrtyrtyr" a podczas ostatniego rozruchu silnika uslyszalem "trrrrrrr" i juz wspomaganai nie bylo - zakladam, ze zwyczajowo poszla oska - obecnie kolko obraca sie luzno - jutro wyciagam pompe wiec bede wiedzial wiecej. Profilaktycznie zapytam wczesniej o taka rzecz. Otoz RealOem podaje, ze w moim aucie (VIN JU10224)) jest pompa taka: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=EM51&mospid=47676&btnr=32_0956&hg=32&fg=15 01 Pompa wspom. ukł. kierowniczego LUK LF-30 1 32416753274 Wyglada na to, ze ten model jest uzywany TYLKO w modelach 325xi i 335xi, w wersjach z napedem na jedna os (325i, 328i 330i/ci) stosowane sa inne pompy, ktorych jest od groma na wiadomym portalu aukcyjnym. Mojej nie ma nigdzie natomiast cena nowej zabija. Czy ktorys z forumowiczow posiada wiedze czym sie rozni model LUK LF-30 (32416753274) od np. modelu LUK LF-30 (32411094965) bo to by byl jakis absurd, zeby wersja xdrive posiadala inna pompe - niby z racji czego? :) cisnienie 120bar, mocowania takie same, w tym samym miejscu doprowadzenia przewodow... No chyba, ze wyjme pompe i sie okaze, ze mam LF-20 i to by przynajmniej mowilo dlaczego ukrecila sie oska :) pozdr,
-
Wysokie spalanie BMW 530 XI E61 POMOC !
japu odpowiedział(a) na valdoro temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Czesc Coz, jakby to powiedziec... Ja mam 330xi, na trasie (autostradowej), 4 rowery na dachu, 4 osoby w aucie + bagaze: 13-14l/100, w miescie 17-18l/100 Przedtem mialem forda escorta 1,6l, palil 2 razy mniej ;P bo mial 2 razy mniejszy silnik heheh :) Mysle, ze naped na 4 kola + w moim przypadku automatyczna skrzynia robia swoje... -
Witam Mam pewne podejrzenia co do owej uszczelki ew. mam nadzieje, ze nie , ale szczelnosci glowicy. Poslugujac sie ponizsza lista: [...] 1. masz smugi(budyń) w oleju na bagnecie i pod korkiem?-to normalne o tej porze roku jak nie robisz kilometrów i się olej porządnie nie rozgrzewa.masz któryś z tych objawów?; mam pod korkiem taki sliczny zolty budyn :) ale robie bardzo krotkie trasy :) - najczesciej 5km w rano i 5km wieczorem. Dlugie tez sie zdarzaja - takie po 20-30km ale w weekendy glownie. Pamietam ze kolezanka miala problem z uszczelka w fabi i nalot pod korkiem oleju byl syficzny, czerwono-brunatny etc. Moj wyglada hmm jakby cos wytracilo sie z nowiutkiego oleju :) 2. spadek mocy silnika nie zaobserwowalem 3. utrudniony rozruch, silnik jest zalewany przez płyn chłodniczy pali od kopa, praktycznie w pol sekundy 4. kopcenie auta na biało,siwo ( nie mylić, kiedy jest chłodno-mróz- i auto kopci na biało gdyż to normalna oznaka) jest zima, ciezko ocenic :) 5. swąd płynu chłodniczego w spalinach (zapach podobny do zapachu płynu) hmm... nie umiem ocenic. 6. znaczny ubytek cieczy chłodzącej w zbiorniku wyrównawczym, co może doprowadzić do przegrzania się silnika ! wczoraj sprawdzilem, musialem dolac 800ml, zeby poziom byl poprawny - dziwne, ze kontrolka sie nie zaswiecila. No moze raz mignela na chwile i potem zgasla - oczywiscie nie sprawdzilem wtedy plynu. Ostatni raz dolewalem moze 100ml jakies pol roku temu. 7. podwójny stan na bagnecie oleju, czyli bagnet jest mokry od oleju i powyżej od płynu nie potrafie ocenic [..] Jest mokro, ciezko ocenic czy np. plyn kapie pod auto. Pytanie kluczowe - gdzie w Krakowie moge podjechac autem, zaplacic i ktos jednoznacznie i pewnie stwierdzi, ze to jest/nie jest problem z uszczelka etc. Chcialbym uniknac sytuacji takiej, ze wymieniam uszczelke a potem sie okazuje, ze jakis wezyk byl nieszczelny... PS dodam jeszcze, ze auto ma potwierdzony przebieg 78kkm jesli to ma jakies znacznie. pozdr,
-
Rozumiem, to sluszna uwaga. Pytanie czy da sie to zdiagnozowac - magistrala jest dosc dluga :). Pytanie czemu problem nie jest ciagly ale wystepuje sporadycznie. W ciagu ostatnich 3 miesiecy - 3 razy (z czego 2 po deszczu - dlatego poczatkowo myslalem, ze cos gdzies zamaka). Wiadomo jaka powinna byc rezystancja linii? W disie na szybko przeczytalem cos o rezystorach 120k na wejsciach modulow, ze niby na tej podstawie mozna mierzyc rezystancje linii na calosci. Chyba trzeba sie bedzie zaglebic w schemat.
-
Aku jest nowe, wsadzone w zeszlym roku. Ladowanie ok, problemow pradowych poki co nie stwierdzilem. Co do zasniedzialych stykow to myslalem o takiej przyczynie ale czy nie wydaje Ci sie, ze w takiej sytuacji problem pojawialby sie podczas jazdy? Wada styku wrecz nasilalaby sie z powodu drgan. Oczywiscie sprawdze stan wtyczek (o ile sie domysle ktorych :)
-
Witam Podlaczylem dzisiaj pierwszy raz DIS'a, ogolnie fajna zabawka ale prosze o jedna informacje. Otoz od jakiegos czasu borykam sie ze swiecacym CHECK ENGINE. Byly krotkie boje po instalacji LPG, na chwile obecna wszystko jest wyregulowane, INPA/DIS nie pokazuja bledow w skladzie mieszanki etc natomiast nie moge skasowac tego bledu. DIS raportuje go w sekcji bledow NIEKASOWALNYCH - da sie jakos z tym uporac? Troche denerwujaca ta lampka jest i nigdy nie wiem czy wszystko jest ok czy raczej cos szwankuje... pozdr,
-
Witam Problem pojawil sie ponownie, tym razem nie w czasie deszczu wiec wykluczam problem zamakania przewodow. Szybki opis: normalna jazda, wylaczenie silnika, chwila przerwy, wlaczenie zaplonu - zapalaja sie kontrolki: ABS/DSC + tryb awaryjny skrzyni biegow. Wylaczamy zaplon, wlaczamy, kontrolki trakcji etc gasna, pozostaje skrzynia w trybie awaryjnym, dzialaja wszystkie biegi ale dosc gwaltownie. Tryb awaryjny skrzyni znika po wejsciu do moduly skrzyni INPA/DIS'em, czymkolwiek. Programy raportuja blad na magistrali CAN. I teraz moja teoria :) Gdyby byl problem ze stykami/kablami, problem pojawialby sie rowniez - o ile nie GLOWNIE - w czasie jazdy z racji wstrzasow etc. Tymczasem problem pojawia sie przy wlaczaniu zaplonu kiedy to wszystkie moduly sie wlaczaja i "bootuja". Z doswiadczenia elektronicznego wiem, ze czesto padaja pamieci FLASH z programem i np. co jakis czas pojawiaja sie w nich losowe wartosci. Wiem stad, ze sporo takich flaszy przeprogramowalem naprawiajac notebooki/mikrotiki i inne elektroniczne badziewie. Czy spotkal sie ktos z przypadkiem, kiedy padl sterownik skrzyni i podczas bootowania podaje CZASAMI bledny kod? ECU moze to interpretowac jako blad komunikacji - DIS w sumie tak diagnozuje (ze sterownik mogl podac nierozpoznane dane). Sprobuje jeszcze wygenerowac taki blad wlaczajac zaplon ze 100 razy, nwet bez ruszania z miejsca, zeby potwierdzic teorie. Poki co wykluczam blad ECU bo zapewne raportowalby problem z innymi systemami. Czy zalozenie, ze: 1. Wlaczamy zaplon -> 2. ECU nie widzi/zle widzi skrzynie -> 3. uruchamia tryb awaryjny, wylacza kontrole trakcji etc (podkreslam, ze auto ma naped na 4 kola) -> 4. po ponownym wlaczeniu zaplonu widzi wszystkie system, wlacza trakcje etc ale pozostawia skrzynie w trybie awaryjnym (?) bo COS bylo nie tak. BTW, wydawalo mi sie, ze w awaryjnym trybie nie sa dostepne wszystkie biegi natomiast u mnie sa, nie dziala natomiast kickdown i odnioslem wrazenie, ze jakos ograniczona jest predkosc ale nie bylo gdzie posprawdzac... pozdr,
-
Czesc A mozesz rozwinac temat? Tak z ciekawosci bo o ile nie spotkalem sie u siebie z takim problemem (a moze mi sie tylko wydaje) to brzmi dosc ciekawie wiec w ramach, ze na nauke nigdy nie jest za pozno.... :) -- japu
-
O ile dobrze pamietam to w zeszlym roku chyba hmmm... 4200 za zestaw: Stag 300 plus wtryski Hana (zielone pojedyncze) reduktor Magic III wielozawór extra miedź d8 butla 62l w kole.
-
Ja zagazowalem 330xi w automacie. Wsadzilem Staga 300Plus, wtryski HANA zielone. Chodzi praktycznie idealnie. Wlasnie wrocilem z wakacji - z 4 osobami i 4 rowerami na dachu + bagaze zeszlo 15,5l/100KM, w miescie pali mniej wiecej 17. Benzyny w zeszlym roku spalilo w trasie 13l/100, w miescie 15-16 ale ja mam lekka noge - pewnie ten silnik potrafi spalic i 20l/100 :) Ogolnie jestem z gazu zadowolony - byla chwila walki z check-engine, spadkow mocy nie czuje, silnik rowno pracuje etc. Jedyny problem to taki, ze butla 62L, do ktorej wchodzi jakies 40l gazu starcza na hmm 250KM tak na oko :)
-
Sam sobie odpowiem ;P INPA zasygnalizowala problem magistrali CAN w sekcji "engine" sporadyczny. Skasowanie nie usunelo kontroli 'awaryjnego trybu skrzyni". ASC/DSC pokazalo blad ale pewnie przekrece nazwe "Clap 30?" sporadic. Skasowanie niewiele wnioslo. Natomiast po wejsciu do sterownika skrzyni i kliknieciu "Read Error Memory" kontrolka zgasla, skrzynia pracuje poprawnie, nie szarpie, biegi dzialaja... Mozliwe ze cos sie "zalalo"? Pytanie co bo jade na wakacje i troche bez sensu kasowac bledy bo padal deszcz... pozdr