Wg mnie - mylisz się. BMW X5 jest robione tylko w jednej fabryce w USA - na cały świat. Dlatego okres oczekiwania w Polsce, to kilka miesięcy. Silniki są - chyba - dostarczane z Europy (Austria?). To, o czym piszesz, występuje wtedy, gdy dany model (np. Twój Chrysler) jest robiony w USA i w Europie, na europejski rynek..., tak myślę ;) Osobiście mam doświadczenie z Hondą CR-V z 2007 r., kupioną nową w USA i użytkowaną w Polsce. Serwisujemy u kolegi w ASO Hondy - nie stwierdził różnic (oprócz różnic w oświetleniu, inne lusterka zewnętrzne, no i w komputerze Fahrenheit-y, spalanie mile per galon), nawet klocki dopiero po 60 tys. zmienialiśmy, więc nie są "cieńsze', czy mniej wytrzymałe ;) Ważne jest chyba też to, że nasz egzemplarz, podczas zakupu miał w opisie 100% Japan - tak są opisywane samochody w USA, np. w Mercedesie, przy ML-u było "60% Europa, 40% USA" (lub odwrotnie ;) ). Infiniti się chwali, że model FX 37 na Europę różni się 300-500 (?) szczegółami od FX 35 USA. Bronią się, jak mogą, by nie kupować taniej ;)