Witam serdecznie. Silnik pracuje troszkę nie równo na wolnych obrotach (to nie stanowi większego problemu). W momencie gdy nacisnę na pedał gazu to silnik zanim nabierze obrotów to chwilę zamuli, zadrży i dopiero wejdzie na obroty. Jest to bardzo denerwujące szczególnie podczas ruszania, czasem zgaśnie na światłach jak się zapomnę i wcześniej go lekko nie przegazuję. Zachowanie takie występuje na benzynie i LPG. Wymienione: świece, kable, kopułka, palec, sonda lambda. Ciśnienia na cylindrach były mierzone i są OK, wszystkie równe. Auto kupiłem z walniętą uszczelką pod głowicą. Nie wiem jak ten silnik chodził wcześniej, ale czy to możliwe żeby mechanik np. źle założył łańcuch rozrządu i stąd takie zachowanie. Proszę o wasze opinie i porady co robić. Pozdrawiam marcel_x