
bodziotx
Zarejestrowani-
Postów
450 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez bodziotx
-
No ja bym poprosil tylko rączkę od składania tego prawego fotela a Coupe :) Jak chcesz go na czesci dac to daj znać :) jestem chętny bo nie wiem gdzie moge taką dzwigienkę znaleźć a na tej stronce realOEM to piszą koszt smieszne 3 $
-
Sie podlacze bo tez mam problem z fotelem w E36 coupe a mianowicie urwala mi sie ( a w zasadzie to slamazarny pasazer mi urwal :evil: ) raczke od uchylania fotela pasazera. nie iwecie moze gdzie moge takie ustroistwo znalesc? Bo teraz to mi tylko wystaje kawalek blachy i jak sie za niego lapie to rece rysuje i nie mozna fotela latwo skladac a jak biore za ta raczke od strony kierowcy lapie (ta mniejsza) to nie zawsze lapie.
-
Czyzby znowu "Galeria & Styling"?
bodziotx odpowiedział(a) na -siwy- temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Jestem w 100% za. Warto oblookać ciekawe furki. Moze cos z tego podsunie pomysł na moją własną modyfikację autka :D -
Z tego wszystkiego dobrze, że to komp wykazał 204 a nie policyjna suszarka :lol: Bo ostatnimi czasy psów na ulicach więcej niż w schronisku :?
-
JESTEM LAKIERNIKEM JAK PYTANIA TO PYTAĆ CO DO LAKIEROWANIA
bodziotx odpowiedział(a) na juniorszogun temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Witam. Pytanie do lakiernika. Na autku mam mnóstwo drobnych zadrapań głównie płytkich (ale jest tez kilka głębokich :| ) Kumpel polecił mi regenarację lakieru na myjce samochodowej. Co o tym sądzisz? Jak to wpłynie na żywotność, odporność lakieru na rdzę? -
Hmm no wlasnie chyba to samo. A ze tak z ciekawosci zapytam. Co to za model E36 325 is ?? Bo pierwsze slysze. 325i Coupe to tak ale IS to z tego co wiem to tylko 1.8
-
Oki tez sie zgadzam, tylko u mnie wystepuje zwiekszone spalanie (tak mysle o jakies 2 litry) dlatego tak pytam.
-
A pytanie. Czy w 318 IS takie zachowanie tez jest normalne? I jeszcze ja mam czasem tak ze jak sie mocniej przydepnie to czasem potem na wolbych obrotach zostaje na tym 1000 obr a nie wraca do 700 obr. Dopiero jak sie drugi raz depnie lekko to czasem wraca na okolo 700 obr.
-
Eee to luz. Bledow kasowac nie musze bo i tak jak zawsze ci sprawdzaja kompa w warsztacie to na poczatku kasuja wszystkie stare bledy i dopiero potem sprawdzaja.
-
A musze go restartować tak dokladnie?
-
No to tak. Wlasnie se zresetowalem (chyba) kompa, odlaczylem klemy od aku i zostawilem je polaczone na kilka min. I tak widze ze nie jest jeszcze ok. Objawy: - po lekkim dodaniu gazu (lekko naprawde) na poczatku silnik nie wkreca sie rowno tylko jakby na chwile zmniejszy obroty zatelepie sie i dopiero wtedy sie zacznie wkrecac. Tak jest za kazdym razem jak sie lekko przepustnice otwiera. - odlgosy przy wydechu. Przy rurze slychac ze silnik nie chodzi jak zegarek, slychac co jakis czas nierówny odglos. - wolne obroty od razu po zapaleniu dwa razy skocza, tak 1000 - 800 obr - jak sie depnie gaz i potem pusci to czasem schodzi do wolnych obrotów na poziomie 1000 obr/min i dopiero po jakims czasie schodza na około 800 obr / min. Czasem zostaja na stale na 1000. Podejzewam ze za jakis czas mi znow wroca szarpania silnikiem. Po swietach chyba od razu lece na analize spalin. Jak cos wyjdzie nie tak albo nadal spalanie bedzie na poziomie okolo 12 w miescie to jade na pelna diagnostyke do Słupska do boscha, pewno wydam w ch.. kasy ale moze oni cos poradzą, bo u mnie nikt mi nie moze pomóc.
-
bartezoo a mozesz mi napisac jakie masz teraz spalanie w miescie i srednie? Bo nie wiem ile powinno byc takie dla naszych IS-ów.
-
Jeszcze jedno. Chodzi o to ze po wymianie swiec i ponownym podlaczeniu sondy lambda (po jezdzie przez pewien okres bez niej) nie restartowalem kompa. Czy muszę to wykonać? Co to powoduje i jak to dokladnie zrobic?
-
Ok dorby pomysł w sumie :o Jeszcze jedno mam pytanie, przed sprawdzeniem spalin. Chodzi o to ze po wymianie swiec i ponownym podlaczeniu sondy lambda (po jezdzilem przez pewein okres bez niej) nie restartowalem kompa. Czy muszę to wykonać? Co to powoduje i jak to dokladnie zrobic?
-
Dorba dzieki za odpowiedzi. juz se poradzilem po prostu jak teraz chcialem naczej podlaczyc (tak jak mi sie jeszcze da, a dokladnie zamian 2 z 4 to sie silnik zapalil i od razu dusil wiec tak jak jest teraz jest ok) chodzi rowno. Teraz mam podlaczone jak numerki kabli 1 - 4 do cylindrow odpowiednio, kabel z nr 1 do 1 cylindra itd. I dlugosciami sa ok i chodzi good.
-
Oj to nie wiem czy ten test spalin bedzie ok bo jest jeszcze jedna rzacz. otoz mam dziuray koncowy tlumik, juz go wziela korozja ostro :( . Mowisz ze bedzie on przeklamywał. Jest dziurawy przy samym koncu (zaraz jak sie zaczyna koncowka rury wylotowej) ale dziurka jest dosc duza taka 3 cm x 1 cm :/
-
A jak bedzie z ta analiza jak mam teraz zalozoną strumienicę zamiast katalizatora? I jak mam interpretować wyniki analizy, bo znając życie to mechanicy z warszatu w ktorym bylem malo powiedzą.
-
Witam. Wlasnie se pojezdzilem autkiem po wymianie swiec, zrobilem nim 40 km w miescie. I tak: - chodzi rowniotko nie dusi sie, raz tylko go zlapalo to chwilowe wtrzasanie silnikiem na wolnych jak go mocniej depnelem tak do 5,5 tys / obr, ale dlawienie sie trwalo chwile z 5 sekund. Pozniej zrobilem to samo i juz bylo ok. No i najwazniejsze po tych 40 km (raczej spokojniej jazdy) zatankowalem sie i sprawdzilem spalanie. No coz wyszlo rowno 12 l Pb 95 / 100 km. Hmm juz lepiej ale czy aby nadal trochu nie za duzo? (Mam zalozone jeszcze zimowe opony na tylnej osce, moze to cos dodatkowo powoduje no i ta strumienica zamiast katalizatora hmm ?? ) - Po sprawdzeniu ile pali chcialem go sprawdzic czy znow go nie wezma drgawki po lekkim pocisnieciu. Wiec na plac i ze 4 razy guma w dym i wio. No i tak po lekkich piskach zatrzymalem sie i sprawdzalem silniczek jak pracuje. No i chodzi rowno. Ale ostatnio bylo to samo i zlapaly go dopiero po dluzszym postoju jak sie wylaczylo i wlaczylo silnik. Dzi jeszcze to zobacze.
-
Wlasnie se pojezdzilem autkiem, zrobilem nim 40 km w miescie. I tak: - chodzi rowniotko nie dusi sie, raz tylko go zlapalo to chwilowe wtrzasanie silnikiem na wolnych jak go mocniej depnelem tak do 5,5 tys / obr, ale dlawienie sie trwalo chwile z 5 sekund. Pozniej zrobilem to samo i juz bylo ok. No i najwazniejsze po tych 40 km (raczej spokojniej jazdy) zatankowalem sie i sprawdzilem spalanie. No coz wyszlo rowno 12 l / 100 km. Hmm juz lepiej ale czy aby nadal trochu nie za duzo? (Mam zalozone jeszcze zimowe opony na tylnej osce, moze to cos dodatkowo powoduje no i ta strumienica zamiast katalizatora hmm ?? ) - Po sprawdzeniu ile pali chcialem go sprawdzic czy znow go nie wezma drgawki po lekkim pocisnieciu. Wiec na plac i ze 4 razy guma w dym i wio. No i tak po lekkich piskach zatrzymalem sie i sprawdzalem silniczek jak pracuje. No i chodzi rowno. Ale ostatnio bylo to samo i zlapaly go dopiero po dluzszym postoju jak sie wylaczylo i wlaczylo silnik. Dzi jeszcze to zobacze. A jezeli chodzi o gaz to go nie mam w Autku. Ciągle tu mówię o spalaniu Pb 95 !! Jeszcze dodam czujnik temp juz wymienilem jakies 2 tyg temu ale nic nie pomagal. Teraz auto jest po wymianie swiec.
-
Sorki rzeczywiscie rocznik jak byk napisany :duh: . A jesli chodzi o to czy na zamknietej cos daje to ja tak to biore na chlopski rozum ze moze jak wlasnie na postoju stoje z wlaczonym silnikiem to daje za duza dawke paliwa. Inaczej spytam sie jakie masz normalne wolne obroty? Bo u mnie to wychodzi 800 obr / min. A czasem teraz to jest tak ze jak depne i puszcze gaz to zostaje na 1000 obr i dopiero po kilku chwilach spada na 800 obr /min
-
Kowal. A z ktorego roku masz auto? Moze masz nowszy model (jak sie nie myle od 95 byly zmiany w silniku). A jak masz ten sam to wyglada na to ze mam zle ustawiony czujnik ale nie wiem jak go mam przestawic jak mowie ze otwory mam tze tylko sruby wejda i inaczej sie nie przykreci niz jest. Z tego co piszesz to opornosc na 1 i 3 pinie i 2 - 3 (przy otwartej mam identyczne) ale miedzy 2-3 przy zamknietej mam calkowicie inne, moze dlatego mi tak wiecej pali.Roznica twoje 1,1 kohm i moje 1,6 kohm to duzo. Kurcze znow nie wiejm co zrobic. Dzi znow pojde do autka i sprobuje cos zrobic ale chyba kiszka tego bedzie. Moze jeszcze jakis posiadacz IS-a E36 moglby napisac jakie ma te opornosci?
-
Wlasnie moj silniczek to M 42 bo autko mam z 1992 roku
-
Witam. Moj problem jest oto taki. Od dluzszego czasu wlaczylem z nierowna praca silnika i olbrzymim spalaniem (17 l / 100km) Dzis wymienilem swiece i poki co chodzi rowno ale jutro go wezme na plac i troche depne i znajac zycie nowu cos wyskoczy. Ale nie o to chodzi. Koles co swiece mi zakladal zobaczyl ze kable WN sa podlaczone w jakies dziwnej kolejnosci i mi zmienile kolejnosc podlaczenia. Do cewek sa podlaczone jak powinny (bo od poczatku nic nie rozlaczalem i dlugosciami tak akurat) a do swiec to tak patrzac od strony akumulatora i od lewej swiecy, kable o nr. 1,2,3,4 (te numerki sa na kablach) a bylo podlaczone calkiem inaczej. Teraz patrzylem ze moze to jest nie tak jak powino to moze podlacze tak jak juz mi ludzie pisali 1 3 4 2 (kolejnosc odlalania cylindrow) no ale to jest nie do wykonania bo dokladnie kabel nr 2 ni cholery nie siegnie do ostatniej swiecy (jak tak liczac od lewej cylindry) do 1 tez nie siegnie bo musi isc zygzakiem. Teraz sa podlaczone tak zeby dlugosci sie zgadzaja. I juz nie wiem czy dobrze. Moze ktos mi napisac jak sa ponumerowane cylindry patrzac od strony akumulatora i liczac od lewej (tego od strony kabiny) ? Bo moze nadal mam zle podlaczone chodz tak jak mowie chodzi rowno z podlaczona sonda lambda (przed wymiana jezdzilem z rozlaczona sonda bo rowniej chodzil), ale Bardziej to go przetestuje jutro (zobacze tez ile pali ale znajac zycie nie bede zaskoczony jak znow wyjdzie 19 / 100 :duh: )
-
No witam. Rzeczywiscie poki co chodzi rowno ale jutro go wezme na plac i troche depne i znajac zycie nowu cos wyskoczy. Ale nie o to chodzi. Mam teraz kable podlaczone tak. Do cewek sa podlaczone jak powinny (bo od poczatku nic nie rozlaczalem i dlugosciami tak akurat) a do swiec to tak patrzac od strony akumulatora i od lewej swiecy, kable o nr. 1,2,3,4 (te numerki sa na kablach) a bylo podlaczone calkiem inaczej. Teraz patrzylem ze moze to jest nie tak jak powino to moze podlacze tak jak mowicie 1 3 4 2 no ale to jest nie do wykonania bo dokladnie kabel nr 2 ni cholery nie siegnie do ostatniej swiecy (jak tak liczac od lewej cylindry) do 1 tez nie siegnie bo musi isc zygzakiem. Teraz sa podlaczone tak zeby dlugosci sie zgadzaly. I juz nie wiem czy dobrze. Moze ktos mi napisac jak sa ponumerowane sa cylindry patrzac od strony akumulatora i liczac od lewej (od strony kabiny) ? Bo moze nadal mam zle podlaczone chodz tak jak mowie chodzi rowno z sonda, ale Bardziej to go przetestuje jutro (zobacze tez ile pali ale znajac zycie nie bede zaskoczony jak znow wyjdzie 19 / 100 :duh: )
-
Witam. Wlasnie zmienilem swiece i jak koles mi zmienial to zobaczyl dziwna sprawe otoz kable WN byly podlaczone do swiec w jakies porobanej kolejnosci. Koles zalozyl i mi podlaczyl kable w kolejnoscie patrzac od akumulatora i z nr kabli (oryginalnych chyba nigdy nie wymienianych) 1, 2, 3 ,4 . A bylo jakos kompletnie chaotycznie. Prosze powiedzcie drodzy uzytkownicy IS-ów jak są one u was popodłączane? W jakiej kolejnosci. Teraz auto mi chodzi poki co dobrze nawet sonde spowrotem podlaczylem i poki co nic nie dostaje drgawek. Proszę jeszcze raz dajcie znać jak te kable powinny byc podłączone, w jakiej kolejnosci? I jeszcze mechens co mi je teraz tak podlaczyl sie dziwil ze wogole auto dzialalo na takim podlaczeniu jak bylo, ale moze tak powinno wtedy byc. Juz sie boje ze znowu mam zle, moze IS ma jakos specjalnie.