piachu

Jeżeli do proszącego nie doszło na pw to wpisz w wyszukiwarką autoalarm sosnowiec ul chmielna

Przyczepić nikt się chyba nie przyczepi bo z 5 osobowego auta będzie 4 osobowe, gorzej byłoby gdyby zrobić odwrotnie. Z przełożeniem pasa nie taka prosta sprawa, bo trzeba przełożyć, a właściwie dołożyć zagłówek środkowy. Niby stelaże kanap są takie same, ale zagłówek musi być jakoś bezpiecznie zamocowany, najpewniej w jakiś prowadnikach, w przeciwnym razie w przypadku uderzenia w niego głową wbije się w plecy. Może da się to zrobić, ale trzeba być w tym miejscu czujnym, żeby to było zrobione jak należy. W moi właściwie już byłym autku przełożyłem tapicerkę na taką jaką na 10 str. wkleił wulk. Rodzina już trochę pukała się w głowę na to co robię, ale potem auto zaczęła użytkować mama, po drodze rozwalił się rozrząd, były już przymiarki żeby się pozbyć, ale wygoda foteli i uroda wnętrza uchroniły lalunię przed szrotem :norty:. Zachodu i obaw wyrywając z auta coś co jest dobre trochę jest, ale czasami warto zaryzykować, wiadomo jest ryzyko jest zabawa. Fotele sportowe to zupełnie inna bajka w porównaniu z serią. Jak kupisz tapicerkę ze swojego modelu to wszystko pasuje, z E 82 nie pasują tylne boczki są krótsze. Wtyczkę co wychodzi z podłogi da się wpiąć z tego co się zorientowałem w każdą kostkę w fotelu. W kostce żółtej pod fotelem ( to właściwie jest obudowa) jest wsunięta u ciebie wtyczka od poduszki i napinacza (wsuwa się to z boku żółtej obudowy), reszta żółtej obudowy jest pusta. W fotelu sportowym dodatkowo jest wsunięta wtyczka od pompowania i grzania zależnie od wersji. Kostka z podłogi wejdzie w tą wtyczkę bez problemu, ale nie ma napięcia w pompowaniu i grzaniu ( u mnie tak było). Samo pompowanie można dołożyć podpinając +i-, żeby było pompowanie i grzanie trzeba wymienić przewód z wtyczką co wychodzi z podłogi na nazwijmy to bogatszy i dołożyć panel z przyciskami ( ta listwę co jest wyłącznik start/stop). Skóra bez podgrzewanie jest w zimie wg mnie nieprzyjemna, więc grzanie warto byłoby mieć, ale to rzecz gustu. Mam nadzieję że po długiej przerwie chociaż trochę pomogłem, idę potestować lalunię bo coś kobiety narzekają że buczy, a jakiś pan kiedyś trochę wjechał w tylny zderzak, mam nadzieje że nie urwał wydechu.

Bez problemu można podstawowy jest plastik+ cerata M pakietowy jest cały skórzany. Wyjąc z tunelu jak w instrukcji pociągnąć rączkę i założyć odwrotnie. Przed założeniem dobre jest troszeczkę odgiąć skrzydełka z boku metalowej rurki -nowy uchwyt nie będzie latał. Wszystko widać jak zdejmiesz uchwyt zorientujesz się o czym piszę.

I nie jeździj. Wymieniłem - wszystkie były do wywalenia natychmiast, mechanik się dziwił że tak wyglądają po 25 tyś a sam je poprzednio wymieniał. Zobaczę czy jeszcze zapali się ta pomarańczowa kontrolka od pogorszenia jakości spalin. Jeżeli nie to znaczyłoby że już miał nierówne spalanie.

Mam pytanie. Czy świece zapłonowe powinno się wymieniać co 30 tyś km. Wymieniałem przy 30 tyś teraz mam przejechane 59 tyś muszę wymienić olej , filtry i co zrobić z tymi świecami. Dotychczas awaryjności brak ale ze 3 razy zapaliła się na krótko pomarańczowa kontrolka silnika ( zawsze po tankowaniu). Sama po chwili zgasła. Jak doczytałem w instrukcji świadczy o pogorszeniu jakości spalin. Zastanawiam się czy winą było paliwo, czy już pora rozstać się przy okazji wymiany oleju ze świecami, może szwankują i spalanie mieszanki jest nierówne. Po podłączeniu do komputera błędów brak auto jeździ normalnie mechanik mówi że wymienia się co 60 tyś a kontrolka może czasami zapalić się, niby tylko sygnalizuję ze coś jest nie tak. Ale gdzieś czytałem że w jedynkach świecę są umieszczone dość głęboko pracują w wysokiej temperaturze , kiepsko się chłodzą i że trzeba częściej wymieniać . Co myślicie.

Dzisiaj rano odstawilem auto na serwis po 2 latach do Inschape - zakres czynnosci to wymiana oleju z filtrem, plyn hamulcowy oraz mikrofiltr klimatyzacji. Szacunkowy koszt to 1200 PLN. Z tego co sprawdzali to moje auto nie jest objete akcja serwisowa pt. wymiana cewek o ktorej mowa w tym watku: viewtopic.php?f=164&t=185938 PS. a zeby bylo na temat to chwilowo dalem sobie spokoj z motnazem tego uchwytu / wspornika podlokietnika. Jak kiedys zakupie listewki ozdobne to zrobie wszystko hurtem, tymczasem musi byc jak jest. Mimo wszystko zleciłbym wymianę świec koszt niewielki. Ktoś tu pisał że co 30 tyś powinno się je wymienić. Co do wspornika podłokietnika, to już to zamontowałem, ale absolutnie nic to nie zmieniło, jak się trochę uginał pod naciskiem, to dalej tak się ugina. Nie czuję żadnej różnicy, ale jest jak powinno być. Myślę że można sobie spokojnie to darować.

Widac ze sa tylko zwykle w roznych kolorach i jeden secjalnie pod auta z kierownica ///M - ciekawe czy to taki jak ten do ktorego wkleiles linka czy jeszcze cos innego. Ja widziałem tylko skórzane czarne i taki dokupiłem może tem M/// jest koś przeszyty kolorowa nicią , ale nigdy oryginalnego takiego nie widziałem

Widziałeś to: oferta nr 2152817687 piszą ze stan idealny cena też. Aczkolwiek wydaje mi się że listwa przy wnęce jakby przygięta ale możne to tylko złudzenie i odbite światło. Mieszka do ręcznego nie ma perforowanego tylko uchwyt, mieszek jest z gładkiej skóry. Ten oferta nr 2098862167 jest chyba taki.

Czy podłokietnik zyska na stabilności nie wiem ale myślę ze trzeba ten uchwyt bezwzględnie dołożyć. Jak zdjąłem tylną zaślepkę i poświeciłem do środka to dziób podłokietnika jest bezpośrednio nad sterownikiem chyba poduszki albo może nawet kilku . Myślę że w razie jakiegoś gwałtownego manewru opierając się na podłokietniku można go wyłamać , wtedy dziobem rozwali się ten sterownik i może głownie ten uchwyt po to jest. Ech no jakoś to ogarnę ale na pewno to zrobię, podłokietnika się nie pozbędę musi być. Też myślę ze modyfikacje trzeba zakończyć, w elektronice nie mam zamiaru grzebać bo po pierwsze nie jest to takie proste i byle kto tego nie zrobi a po drugie w przypadku odsprzedaży kupujący bardzo nieufnie podchodzi do takiego auta, trzeba znaleźć amatora który co nieco o tym wie, ale tacy na nasze auta nawet nie spojrzą. Szkoda wyrzucać kasy, autkiem bardzo dobrze mi się jeździ to co mi najbardziej przeszkadzało wymieniłem i jest ok.

Te numery części to wszystko co potrzeba do tego uchwytu ?. Głupio mi teraz bo wprowadziłem Cie w błąd pisząc że tak się montuje, ale usprawiedliwię się, gościu przysłał mi cały tunel z dokręconym podłokietnikiem i przysięgał się że trzeba tylko odkręcić i tak samo przykręcić. No niby się trzymało ale nie jest tak jak powinno być, no cóż całe życie trzeba się uczyć. Listwy myślę że bierz te od Usera, zawsze można trochę poczekać aż finanse pozwolą zaszaleć, masz gwarancję że są nie porysowane, a to bardzo ważne, i możesz kupić w każdej chwili . Jak są metalowe to stają się bardzo wyeksponowane we wnętrzu i każdą ryskę widać.Moje są za niewielkie pieniądze bo cały komplet w sumie za chyba 700 zł, ale to był fart sam pewnie bym ich nie kupił bo już orientowałem się ile sobie cenią i podejrzewałbym że nie są ori. Ale nie ma co żałować do twojego nie pasują bo muszą być dopasowane do kierownicy i gałki, myślę że tylko szlifowane aluminium. Bardzo ładnie rozjaśnią dość ponury środek i nadadzą mu trochę szlachetności. Ciekaw jestem twojej opinii jak zamontujesz, ale ja z tego doposażenia jestem najbardziej zadowolony.

Aż poszedłem do garażu poruszać, nie lubię mieć inaczej niż ma być, ale nie rusza się, no ale jeśli przez blachę z parę groszy miałoby się coś wyłamać to lepiej to dołożyć. Obawiam się że to się przykręca do podłogi za tym sterownikiem i bez zdejmowania tunelu a przynajmniej jego poluzowania się nie obejdzie.Ty masz sprawę prostszą bo chcesz zmienić listwy to i tak trzeba to zrobić ja już to przerobiłem i powtórka z rozrywki. No ale cóż jak to mówią chytry dwa razy traci, było jechać do ASO założyli by człowiek by nie wiedział jak i byłoby ok, ale z drugiej strony to jednak za cenę z ASO jest podłokietnik gałka i uchwyt od ręcznego a ile radości z każdej części :lol: .

No to pięknie a już myślałem ze temat podłokietnika mam zamknięty, dwa lata jeżdżę i nic nie skrzypi ani nie rusza się, ale jak tak ma być to trzeba to dołożyć, koszt widzę że niewielki tylko czy montażowi podołamy. Rozumiem ze między tą blachę a tunel wchodzi ten dziób podłokietnika i się na nim opiera.

No szkoda a miałem nadzieję że może to tylko płyn bo ten wskaźnik jego poziomu wygląda, jak akumulator jak mi się zaświecił po staniu na mrozie to odruchowo też zabrałem się za akumulator, nie wiedziałem że rozładowujący się aż zeruje wskazania zegara chyba powinien wcześniej sygnalizować że nie domaga. Ma ktoś podłączane do akumulatora takie wskaźniki jego naładowania, produkuje coś takiego firma ctek, cena tego niewielka ok 40 zł można na tym polegać - czy to tylko pic na wodę.

Jak zdejmiesz tylną zaslepkę to zobaczysz przy górnej krawędzi tunelu dwie śrubki odkręca sie je śrubokrętem trokowym pomiędzy nimi jest zatrzask trzeba wypiąć tunel z zatrzasku i delikatnie podnieść blacha zostanie przytwierdzona dwoma śrubami do podłogi odkręcić te śruby kluczem nasadkowym i blacha wypada, ale w takiej kolejności jak ci piszę. Potem włozyć ten dziub podłokietnika delikatnie podnieśc wszystko do góry i dół podłokietnika wejdzie w te śruby w podłodze , przykręcić najpierw te górne potem docisnąć ile się da przykręcić dolne i tyle. Caly tunel trochę srężynuje i naprawdę dość łatwo to włożyć. Ori zaślepka wygląda o niebo lepiej, tamta była tylko po to żeby nie odpowiadać co chwilę na pytanie "a tu co dlaczego taka dziura". Jak już włożyłem podłokietnik to nie umiałem się go pozbyć jest zdecydowanie wygodniej. Stwierdziłem że z powodu zaślepki nie będę się pozbawiał wygody.

Naprawdę nie ma z czym jechać do ASO. Zdejmij zaślepkę z tyłu tunelu zobaczysz blachę - trzeba ja wykręcić 4 śruby- włożyć podłokietnik najpierw ten dziób potem dól na wystające wkręty zakręcić z powrotem 4 śruby założyć zaślepkę i gotowe. Listwy są na wcisk w konsoli i drzwiach wystarczy wyjąc stare i założyć nowe tą wokół mieszka tez tylko trzeba wyjąć, trochę zabawy jest z ta wokół rynienki. Zobacz jak poluzować tunel opisano przy montażu uchwytu na napoje od dołu odkręcisz 2 śrubki po jednej z każdej strony wkładasz nową listwę i zakręcasz - radość ze zrobienia samemu bezcenna i pewnie ze 2 stówki w kieszeni. Ja już też jestem szczęśliwym posiadaczem zaślepki zawiasu kupiłem u tego handlarza co mi wysłałeś linka nawet od razu wiedział o co chodzi i tak się szczęśliwie złożyło że mu się taka walała więc chętnie sprzedał za 50 zl. Te zaślepki zawiasu nawiasem mówiąc są różne oglądałem w 2 czy 3 nowych 1-dynkach w ASO i były takie jak tunel ale w jednej była zupełnie inna - na ramce była naklejona gładka skóra, mieszek z gałka był skórzany a od ręcznego z ceraty jak w standardzie, tak to jakoś dziwnie wszystko składają a może i dobrze bo wtedy nie widać od razu że coś do auta dokoptowane.

Mam pytanie dzisiaj auto stało w nocy pod chmurka na 15 stopniowym mrozie. Rano po włożeniu kluczyka wyświetliła sie kontrolka akumulatora w miejscu gdzie jest godzina i data. Auto odpaliło bez problemu, ale zastanawiam się czy oznacza to że akumulator kończy życie czy trzeba go doładować. Jest to 3-cia zima akumaulatora generalnie jeżdzę na dość krótkich odcinkach wiec za bardzo nie ma się czasu doładować, ale też auto golas więc specjalnie nie przeciążone elektroniką.

Przyłóż do drzwi w świetle dziennym różnicę zobaczysz od razu, ze zdjęcia trudno jednoznacznie powiedzieć, ten poliftowy jest rzeczywiście bardziej szary i ma grubszy wzór. Tą zaślepkę co ci brakuje dokupisz bez problemu w ASO chyba 60 zł są tez dwie vFL i FL i różnią się trochę fakturą. Nie wiem czy warto w ogóle szarpać się z gościem bo to łatwo się niszczy, rysuje się butami jak ktoś jeździ z tyłu więc i tak pewnie wywalisz i kupisz nową.

No wyglada ok chyba tylko brudny cena tez b. dobra. Jak sprawdzić czy faktura pasuje juz wiesz. Narzekamy narzekamy na szroty ale jak będzie ok to jednak 1/3 ceny ASO.

Poszukaj jest już dużo na ten temat. Wejdz w serię jeden w pasku szukaj wpisz jakies słowo kluczowe np żółta kontrolna lub nie odpala nacisnij szukaj pokaża ci sie wszystkie posty gdzie o tym pisze jak objawy odpowiadają twoim to naciśnij skocz do postu i przeczytasz wszystko co na ten temat napisali w tym watku. To samo zrób w dziale seria 3 to są podobne auta i mają podobne dolegliwości. Wspólczuje i powodzenia.

No dzięki właśnie dumam czy go nie kupić, w ASO nawet jak się znajdzie wiele taniej nie będzie. Obudowa lusterka 250- baza + malowanie masakra , antena 100, kołpaki nawet nie pytałem olewam wkrótce zmian na letnie kola. Może pójdę za ciosem i to łyknę. Na razie mam mało czasu rozejrzeć się za czymś, ale chyba 400 stówki za obudowę lusterka to lekka przesada.

Ja tez dolewałem olej przy przebiegu ok 10 tyś km wiec widocznie tak jest. Zresztą wymianę oleju zalecają po 20-25 tyś km, do większości aut leją olej który wymienia się po 10-15 tyś. Myślę że skoro przejeżdża się prawie drugie tyle to musi coś ubyć. Teraz w komputer wbili mi wymianę za 30 tyś lub za 2 lata. Jak pojedziesz na przegląd to wypytaj dokładnie co ci zrobią. Ja nie wiedziałem że jest usługa serwis olejowy która obejmuje tylko wymianę oleju i filtrów i jest usługa serwis pogwarancyjny która dodatkowo obejmuje wymianie świec , filtra kabinowego i podłączenie do komputera- zapewne duża dowolność każdego ASO. Przy wymianie świec okazało się ze filtr kabinowy zabity jak cholera i mechanik pyta mnie czy wymienić przy okazji bo za chwilę znowu trzeba będzie rozkręcać te wszystkie plastiki na silniku żeby się tam dostać. Dowiedziałem się że nie wymienili bo sobie nie życzyłem i zamówiłem tylko serwis olejowy. No może nie chcą być posądzeni że naciągają na wymianę różnych części, ale mogliby chociaż powiedzieć że uważają że tak trzeba zrobić. Chociaż w sumie to serwis olejowy było chyba 900 świece 150, filtr 150 + roboczogodziny byłoby pewnie z 1500 - już nie każdy wjedzie. Nie wiem już gdzie z tymi autami jeździć czy do przysłowiowego pana Bolka który ma imię i twarz czy do schowanego za logo firmy bezimiennego mechanika. Normalnie świat według Orwella to ja mam wiedzieć co trzeba wymienić. Myślę ze zakup listew od różnych właścicieli to kiepski pomysł poczekaj może coś się trafi, te co pokazywałeś wydawały się ok i były z jednego auta. Dla tych handlarzy glacier silver a codac silver to jeden diabeł, srebrne, metalowe i już. Jest duże ryzyko że mogą być różne. W moim przypadku jedyne rzeczy jakie były kupione używane i były ok to gałka i uchwyt ręcznego. Ale sprzedawał to właściciel auta który chciał mieć ze skóry perforowanej i swoich z gładkiej pozbywał się. Po sposobie zapakowania przesyłki było już widać od kogo są. Reszta badziewia albo poszła w kosz albo jest do bani vide podłokietnik z dorobioną zaślepka, ale już nie mam siły i szkoda mi kasy, nawet jak coś uda mi się odsprzedać to i tak zawsze na tym stracę. Już tak zostawiam. Zadałem ci szaleju z tymi listwami ale powiem szczerze że jak spojrzę na te plastikowe które poniewierają się w garażu to dziwie się że BMW to pakuje, w 6 letniej Astrze GTC sąsiada są ładniejsze. Wiesz może przegląd czego trzeba zrobić, w servis info przy tej ikonce w na której widać tył samochodu i spaliny z rury wydechowej mam datę 06-2012 nie mogę znaleźć w książce co to oznacza. Dzisiaj nowa kasa do wydania w nocy ukradli 2 kołpaki , obudowę z jednego lusterka i antenę dobrze że odkręcili a nie wyłamali :mad2:

Ok. No to specyfików nie lejemy, benzynę z reguły leję 98 wiele osób twierdzi że jak jest bezpośredni wtrysk to ta jest lepsza czy tak jest nie wiem, nigdy auto w mojej rodzinie nie przejechało więcej jak 100 tys km, były sprzedawane bo już były po prostu stare, żadne tez specjalnie się nie psuło poza drobnymi awariami wynikającymi z eksploatacji. Masz racje nie ma co wpadać w paranoję jeżdżą ok i o to chodzi, wszystkich usterek nie da się przewidzieć.

hee wirusa to mam aktualnie w nosie i gardle i niech tam pozostanie. Nie chodzilo mi o wirusa tylko o dodatki do paliw co to niby zapobiegaja awariom i zatykaniu sie wtrysków np. środki Liqui molly albo jakies inne. Czy to warto a przede wszystkim mozna wlać.

Mój jest z 2009 i jest 2.0 i byl to chyba pierwszy rok ich produkcji. Myślę ze specjalnej różnicy miedzy tymi silnikami nie ma kłopoty ze 116 dotyczyly głownie napinacza rozrzadu, ale to chyba juz naszych rocznikow nie dotyczy.Twoja konfiguracja gessi to własnie to co z motohajem chcielibyśmy mieć no ale cóż nastepnym razem bedziemy mądrzejsi a i widzę że zapytać o wiele rzeczy jest kogo :lol: . Benzyna ma zasadniczy wpływ na bezposredni wtrysk jaki jest w tych silnikach i nie ma co na niej oszczedzać. To co sie wyda wiecej na benzynę zwróci sie w postaci dluższej zywotności wtryskow. Lalisci jakies specyfiki do benzyny które niby to czyszczą ?. Różne są opinie niektorzy twierdzą że co 20-30 tyś można wlać inni mówią żeby nie dotykać ma ktos jakieś doświadczenie ? Co do aut 5 drzwiowych to do puki nie bede musiał to zawsze kupię 3 drzwiowe. Dla mnie sa po prostu ładniejsze może i mniej praktyczne ale czy zawsze w zyciu trzeba sie kierować rozsadkiem. Z szybami bez ramek jak dotąd nie mam problemu kazdy kto wsiada zwraca uwagę że bardzo cichy w środku, u mnie nic nie szumi za to klapa bagaznika zimą leniwa. Może to kwestia wyregulowania drzwi jak auto troche pojeżdzi to zawsze się troche wszystko inaczej uloży. Jak dotąd jedyn problemy jakie byly z tym autem to po ok roku przy rozruchu zimnego silnika cos łomotało jakby pod gałką i niemiłosiernie skrzypiał prawy słupek poprawili i jest ok. Do każdej korekty auto trzeba bylo zostawić na jedna dobę - nie lubię tego. W silniku chyba nic nie grzebali bo przy wymianie swiec byl podłaczony poza ASO pod komputer i nic nie pokazało.