Skocz do zawartości

ŁYSY.BMW.E36

Zarejestrowani
  • Postów

    1 148
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ŁYSY.BMW.E36

  1. ŁYSY.BMW.E36

    320i Zegary szaleją

    A więc koledzy problem rozwiązany :lol: .Wczoraj oprócz wymienionych wyżej usterek,doszły nowe.Po tradycyjnej choince nie zgasły dwie kontrolki ręczny i klocki.Wszystkie wskazówki oprócz prędkościomierza opadły i już się nie podniosły,wyświetlacz kilometrów przygasł prawie nie widoczny.Bujałem się z tą usterką ponad rok.Problem tkwił w zegarach,nie jak wcześniej czytałem masa,styki.Zresztą to też było sprawdzane jakiś czas wstecz.Wczoraj z kolegą z forum tomeklubon opanowaliśmy usterkę :cool2: .A konkretniej tomek bo ja nie mam nerwów do tak delikatnych spraw jak zegary i mógł bym coś połamać :wink: Zegary były wyjęte bez ściągania kierownicy [kierownica czteroramienna].Przełożyliśmy zegary z 1.6,a konkretniej tył zegarów przód został mój.Włożyliśmy też żaróweczkę od pasów bo nie było :norty: Teraz jest wszystko ok :cool2:.Moje zegary miały 282tyś przełożone 284tyś.Także przebieg praktycznie się nie zmienił.Dzięki tomeklubon :cool2:Pozdro
  2. Jest ok.Tak ma być :cool2:Podczas odkręcenia korka lub wyjęcia miarki,zakłócamy zamknięty obieg.
  3. Yahoo nie jesteś nowy :norty:.Jakiś czas jesteś już na forum.A więc proponuję się zapoznać,ze "schematem" formatu tytułowania wątków- viewtopic.php?f=68&t=120678 .A nawiasem mówiąc,nie piszemy postów jeden pod drugim,tylko edytujemy poprzedni.
  4. Z pod jakiej nakrędki :?: Wlew zbiorniczka czy odpowietrznik i jaki wężyk :?:Popraw fotkę bo nie otwiera się.
  5. Odpowiedziałeś sobie w bmw e36 :norty: Popraw tytuł- viewtopic.php?f=68&t=120678 .Osobiście takiego badziewia bym nie zakładał.Ale jak już musisz,najlepszym miejscem był by przedni zderzak gdzieś od spodu.Byle byś nie zamontował w komorze silnika i kwestia czy starczy przewodu.Przewód możesz puścić nad górnym zawiasem dzwi,następnie po wewnętrznym rancie błotnika.Po między maską,a błotnikiem i przy przednim pasie na dół do zderzaka.Lub gdzieś z przodu,byle by nie grzało od silnika.
  6. Kolega Sokol wczoraj to wrzucił :mrgreen:
  7. ŁYSY.BMW.E36

    Buczenie w bmw e36

    Możemy sobie zgadywać,wrzuć filmik będzie łatwiej :norty:
  8. ŁYSY.BMW.E36

    Buczenie w bmw e36

    Zacznijmy od tytułu- viewtopic.php?f=68&t=120678. Jesteś nowy ok :wink: Na to pytanie może odpowie wróżbita Maciej :norty: .Opisana przez ciebie usterka jest nie zrozumiała.Wrzuć filmik będzie łatwiej zdiagnozować usterkę,jak nie potrafisz opisać dokładniej usterki.
  9. To chyba kiepsko szukałeś- viewforum.php?f=88. Temat długi jak rzeka :norty:
  10. Miałem identyczny przypadek,parę lat wstecz.Gość w hurtowni też mi dał taki pasek.Nie pamiętam czemu był krótszy,też twierdził że będzie ok.Ale brakował piczy kłak,żeby założyć.Coś było że w katalogu wyskakiwał mu taki,a w rzeczywistości był inny. Pojechałem ze starym i się znalazł odpowiedni.Jesteś nowy ok :wink: Popraw tytuł- viewtopic.php?f=68&t=120678
  11. Zmiana dwumasy na jedno- viewtopic.php?f=68&t=165225
  12. Najprawdopodobniej pompa wody się rozlatuje.Proponuję to zrobić a nie czekać,aż stanie i się całkiem rozleci.Bo możesz sobie problemów narobić.
  13. Dokładny opis jak odpowietrzyć układ chłodzenia,krok po kroku :arrow: 1. Po zalaniu układu płynem sprawdzam drążność odpowietrzenia. Uciskam węża górnego na chłodnicy do momentu, aż nie wyczuję w nim płynu - czasami pozostaje w nim jeszcze odrobinka powietrza, ale z wylotu odpowietrzającego wydostają się nieśmiałe strumienie płynu. Czasem zauważyć można jak podczas uciskania węża wsysa płyn ze zbiorniczka do układu. Odpowietrzniki stosowane na chłodnicach odkręcam tylko do zalewania płynu. W trakcie uciskania węża są one już zakręcone. Jedynie aby przyspieszyć proces odpowietrzania, odkręcam odpowietrznik, ściskam węża, zatykam otwór odpowietrznika palcem i puszczam węża. I tak do momentu, gdy już poczuję płyn w górnym wężu, a z otworu odpowietrznika podczas ściskania wężą wyrzuca mi już płyn, zakręcam go na dobre i uciskam jeszcze dalej węża, aż pojawi się strumień z wylotu odpowietrzającego. Dobrze byłoby nie zalewać zbiorniczka do pełna, ponieważ płyn ma swoją rozszerzalność termiczną i w trakcie nagrzewania się silnika poziom płynu będzie wzrastał. To wzrastanie może omyłkowo zmylić w dalszych czynnościach. 2. Włączam ogrzewanie wnętrza auta na ciepłe i odpalam silnik - ważne, aby odpowietrzniki pozostały zakręcone, a korek wlewu odkręcony. W trakcie nagrzewania się silnika trzymam jego obroty na około 1200 obr. i obserwuję zachowania poziomu płynu, a najbardziej strumienia z wylotu odpowietrzającego. Jeżeli nagle strumień zaniknie, uciskam dodatkowo górnego węża, aż się ponownie pojawi, a czasem nawet muszę przegazować mocniej, lecz bez przesady. Pierwsze co musi zacząć funkcjonować jest ogrzewanie wnętrza. Jeżeli ogrzewania nadal nie ma, próbuję zwiększać obroty silnika, aby pompa wodna przetłoczyła powietrze. W rzadkich przypadkach odkręcam przewód od ogrzewania by upuścić zaporę powietrzną (silniki w E34,E32).Zdarza się jednak czasem uszkodzony wirnik pompy wodnej, ale o tym później. Mając już ogrzewanie wnętrza skupiam się na zbiorniczku do którego i tak zaglądam w trakcie uruchamiania ogrzewania wnętrza. Kolejna czynność to doprowadzenie do otwarcia termostatu i nagrzewania się chłodnicy. 3. Silnik zaczyna osiągać temperaturę właściwą i pora na otwarcie termostatu. Jeżeli poziom w zbiorniczku się jeszcze nie podnosi, a strumień z wylotu jest stabilny to wszystko jest na dobrej drodze. Zdarza się jednak wzrost płynu i często towarzyszy temu zanik strumienia. Zeby nie wyrzuciło płynu zakręcam korek wlewowy i gaszę silnik. Odkręcam odpowietrznik na chłodnicy i upuszczam cisnienie powietrza. Gdy już zaniknie z powrotem odkręcam korek wlewowy, a odpowierznik zakręcam i uciskam węża do momentu, aż znowu pojawi się nieśmiały strumień, a płyn zacznie wsysać, lecz tym razem ugniatam także węża dolnego przed termostatem. Ponownie odpalam silniki trzymam na obrotach 1200 a czasem więcej, żeby utrzymać strumień. Gdy strumień mamy prawidłowy, a poziom się podnosi co rzadko się zdarza problem może tkwić w uszkodzonym termostacie lub powietrzu w dolnym wężu. W silnikach M30 często należy odkręcać odpowietrznik na korpusie termostatu. 4. Poziom płynu mamy w normie, strumień jest właściwy i powinna się zacząć nagrzewać chłodnica. To jest końcowe zachowanie się układu po właściwym odpowietrzeniu. Ale nieoznacza to zakręcenie korka i zamknięcia maski. Obserwujemy cały czas co się dzieje do momentu aż chłodnica zacznie być cała gorąca. Pomijamy ten temat przy świadomości sprawnego visca. Jeżeli chłodnica wraz z wężem powrotnym są mocno gorące, a poziom płynu przez dłuższy czas na obrotach biegu jałowego zachowuje się stabilnie to powodów do zmartwień jeszcze nie ma. Zdarza się tak przy silnikach o dużej pojemności i należy być wówczas uczulonym na wysokie temperatury i częste postoje w korkach, gdyż zdarzyć się może że pewnego dnia wskazówka ruszy po za połowę. Wtedy ewidentnie jest sprzęgło wiskozowe do wymiany. Jeżeli chłodnica wraz z wężem powrotnym są mocno gorące, a poziom płynu po dłuższym czasie lub nagle na obrotach biegu jałowego zaczyna rosnąć i wyrzucać, to visco do wymiany. W modelach z dodatkowym wentylatorem elektrycznym nie liczyłbym na ich załączenie się. Nowa viskoza i tyle. W modelach E39 największym problemem jest usunięcie powietrza z górnego węża - dotyczy to chłodnic zintegrowanych. Nie bez powodu fabryka umieściła odpowietrznik dodatkowy na korpusie termostatu. Często zapowietrzony górny wąż jest powodem zaniku strumienia i sygnalizuje objawy urwanego wirnika pompy wody - podnosi się także poziom płynu w zbiorniczku w wyniku braku mozliwości wyrzucenia gorącego płynu na chłodnicę. W takiej sytuacji luzuję korek odpowietrznika na korpusie, ściskam górnego węża i zakręcam korek. Czynność tę staram się robić w miarę szybko i do momentu aż z tego odpowietrznika w momencie ścisku węża nie zacznie pojawiać się kropelkowa ilość płynu. Później na zakręconym odpowietrzniku uciskam węża jeszcze z parę razy, gdyż napewno zacznie schodzić płyn w zbiorniczku. Odpalam silnik i trzymam na takich obrotach żaby utrzymać strumień z wylotu odpowietrzającego - w miarę stabilny, a obroty nie zawysokie. W trakcie odpowietrzania pierwszą czynnością jest uruchomienie ogrzewania. Jeżeli to ogrzewanie nie chce się uruchomić to mozna już rzucać podejrzenie na urwany wirnik pompy wodnej. Ale nie tak szybko. Pomijamy ogrzewanie i skupiamy uwagę na zbiorniczku. Jeżeli mamy strumień płynu to niewykluczone że pompa jest dobra i zajmujemy się dalszym odpowietrzaniem jak wyżej. Jeżeli nie mamy strumienia to upewniamy się, czy w górnym przewodzie na chłodnicy jest płyn - wystarczy go ucisnąć z parę razy i jeżeli strumień się jakiś pojawi to napewno jest padnięta pompa wody, jeżeli zaś strumienia nadal nie ma, to układ jeszcze jest zapowietrzony i trzeba powrócić do punktów odpowietrzania. Bywa i tak że strumień jest dobry, poziom się nie podnosi, chłodnica nagrzewa, a ogrzewania nadal nie ma. W tej sytuacji proponuję się skupić na elektrozaworach ogrzewania, gdyż one mogą szwankować, albo wymaga ręcznej ingerencji w odkręcenie jednego z węży i upuszczenie zapory powietrznej. Aby prawidłowo opanować to wszystko, najlepiej jest zrozumiec co za co jest odpowiedzialne i na jakiej zasadzie układ pracuje. Ja zawsze układowi chłodzenia poświecam nawet do 45 min czasu i to obserwująć strumień, poziom płynu i nagrzewanie się chłodnicy. Powyższy artykuł dotyczy się wszystkich modeli BMW z wyjątkiem modeli w których zastosowany jest termostat z dodatkową elektyczną grzałką wspomagajacą pracę termostatu. Popraw tytuł- viewtopic.php?f=68&t=120678 . Bo mattiss zamknie temat :norty:
  14. Masz dwumas.Sprzęgło luk,sachs,valeo.
  15. Tak jest za darmo jak robisz przegląd :norty: .Ale jak przyjedziesz tylko na ustawienie świateł trzeba zapłacić około 15zł.
  16. Posiadasz taką samą usterkę jak ja.Czytaj tutaj :arrow: viewtopic.php?f=68&t=120493.Wyciągałem zegary czyściłem styki sprawdzałem masę.I dalej to samo,prawdopodobnie nie pozostaje nic innego jak kupić zegary.Koszt około 100zł,osobiście dalej się bujam z tą usterką.Przyzwyczaiłem się do tej patologii,do puki nie zje...ą się całkiem zegary będę jezdził dalej.Ostatnimi czasy dzieje mi się czasami raz dziennie lub dwa,trzy razy.A bywa że tydzień jest ok.
  17. Opadają wskazówki,a zapalają się wszystkie kontrolki :?: Auto normalnie jedzie nic się nie dzieje,po chwili wszystko wraca do normy tak :?:Jesteś nowy ok :wink: Popraw tytuł- viewtopic.php?f=68&t=120678
  18. Obstawiam termostat,kiedyś miałem identyczny przypadek.Wymiana pomogła :cool2:.Możesz sobie jeszcze posprawdzać według linku który podał wyżej kolega GacekM3
  19. Niestety wymiana zbiorniczka czy uszczelki łączącej z chłodnicą z reguły nie pomaga.Wiadomo chcesz to wymieniaj uszczelki,klej,ale raczej nic z tego nie będzie.Chcesz się pozbyć wycieku,wymień całą chłodnicę.Jesteś nowy ok :wink: Popraw tytuł- viewtopic.php?f=68&t=120678
  20. Proponuję podjechać na stację diagnostyczną,koszt około 15-20zł.I będziesz miał ustawione idealnie jedną i drugą lampę.Tytuł popraw- viewtopic.php?f=68&t=120678
  21. Kolego Jamestronik gdybyś przeczytał uważnie temat naklejek :norty: .Dowiedział byś się że naklejka będzie taka jak wyżej.Czekamy tylko na koszty produkcji.I ruszy sprzedaż :cool2:
  22. Było już dzisiaj kilka podobnych tematów.Sprawdz wszystko według tego linku- viewtopic.php?f=15&t=42444
  23. Panewka prawdopodobnie,jeżeli jechałeś bez oleju.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.