Diablo16

Jestem po wymianie silnika, za silnik dałem 2950 zł z przesyłką, oleje, filtry płyny tj. 300 zł, przełożyłem z kumplami silnik tak, że robocizna mnie nic nie kosztowała tyle co stracone nerwy. Ja wymieniałe ponieważ wypaliło mi dziury w tłoku i teraz jestem w punkcie wyścia bo sinik pali ale stuka-cyka tak samo jak przed rozwaleniem. Dzisiaj zostało stwierdzone, że najprawdopodobnie wtryskiwacz się zacina hydraulicznie tak wieć się rozglądam za wtryskiem i miejmy nadzieję przestanie stukać. Ja u siebie jeszcze niestety musiałem turbo regenerować. Tak, że koszty będą nie małe i jak będziesz kupował silnik to najlepiej tak, żebyś mógł posłuchać jak pracuje i dopiero niech wyciągaja ja kupywałem w ciemno i żyłem w niepewności.

Dobra przepływka wymieniona, podciśnienia już na swoim miejscu. czyli wróciliśmy do pkt. wyjścia. Wszystko dobrze, a jednak gdy silnik jest pod obciążeniem słychać stukot. Podczas równej jazdy nic nie słychać tylko gdy się wdepnie but w podłogę. Wtryski są w porządku, czy może zawodzić sterowanie wtrysku? Jutro postaram się wrzucić filmik z jazdy.

Ja mam u siebie 5417 mth, liczba wciśnięć stopu 691300, a przebieg niby 187870 km.

Błąd przepływomierza jest nadal i recyrkulacji spalin czyli coś szwankuje. Bo jak jest podpięty to cały czas idą spaliny do dolotu. Po odczepieni go silnik pracuje normalnie no zapewne przepływka go jeszcze osłabia. Wartości z INPY: Na postoju i obrotach 900 rpm: http://images43.fotosik.pl/905/6a6bf895624c2236m.jpg Na postoju i but w podłogę: http://images50.fotosik.pl/905/73018e5db11a561am.jpg Na 3 i gaz do dechy: http://images40.fotosik.pl/886/57c0a339dcf5c5fem.jpg Tylko jeszcze jest jeden problem, mianowicie znowu słychać to stukanie-bzęczenie gdy silnik pracuje pod obciążeniem, na postoju jest słyszane od 3500 rpm. Skoro wtryski są ok. to co to może być i czym jest to spowodowane?

Jutro wezmę i ją odczepię i zobaczę czy silnik będzie lepiej pracował. A przy zaworze od turbo to na zgaszonym silniku ten uchwyt od geometrii ma być jak najdalej od zaworu?

Jeszcze ma 2 błędy, których wczoraj nie dałem rady wrzucić: http://images35.fotosik.pl/706/96893a24ca77c122m.jpg http://images40.fotosik.pl/885/108f65cb5ddd0cf5m.jpg Wtryski dzisiaj sprawdzałem i są w porządku. Mam pytanie czy jest możliwość, że coś komputer źle steruje i wtrysk leje? Bo skoro są dobre to co mi dziurę w tłoku wypaliło w starym silniku.

Wrzucam foto z moimi czasami świeceń: http://images39.fotosik.pl/896/6bc35e0e43ee54e8m.jpg Czyli 691300:1,7=406647. Na liczniku mam 187850km. Czyli jest duże prawdopodobieństwo, że był cofany licznik.

Byłem dzisiaj wtryski sprawdzić u tego gościa co mi rozrząd ustawiał, sprawdzał przy mnie i wszystkie równo dają stwierdził, że są w porządku. Mówi, że rozrządu nie ustawiał, ale nie chciał powiedzieć co było. Muszę sprawdzić sprężanie na cylindrach może silnik jest szajs.I sprawdzę turbo bo trochę oleju jest na dolocie. Jeszcze są takie 2 błędy: http://images35.fotosik.pl/706/96893a24ca77c122m.jpg http://images40.fotosik.pl/885/108f65cb5ddd0cf5m.jpg

Właśnie sprężanie mnie też trochę nurtuję , bo silnik używany, a wiesz jak to jest z częściami używanymi. Da radę sprawdzić sprężanie w INPIE? Regenerowalem wtryski bo nie chciała w ogóle zapalać.

Silnik po długich zmaganiach odpalił ten co ustawiał rozrząd. Na pytanie co było odpowiedział,że tajemnica zawodowa. Ale widzę, że kolektor, pokrywa i wtryski wyciągane czyli rozrząd przestawiał, a mówił, że na 99% dobrze ustawiony. Tylko teraz nie ma czym jechać, brakuje jej chyba ze 100 koni.Oto korekcje wtryskiwaczy: http://images47.fotosik.pl/902/d016e60cd630b51dm.jpg Bo chyba po ich stronie leży problem. http://images50.fotosik.pl/902/1de5dad539d2e96cm.jpg Jeszcze są takie błędy: http://images50.fotosik.pl/902/c5800417a3ff6cdcm.jpg http://images49.fotosik.pl/901/659a78fc7be79f4fm.jpg

Pali dobrze bo na przelew sprawdzałem wtryski i jest ok. Kopcić trochę kopci, katy usunąłem, turbo regeneracji, tylko w węży od turba do dolotu przez icka trochę oleju.

Kolego na fotce nr. 2 to jak dla mnie to trochę za dużo powietrza. Jak rozszyfrujesz błędy to napisz, wtryski miałem regenerowane w lutym i coraz bardziej zaczynam wierzyć, że to ten 4 mi wypalił dziury w tłoku w starym silniku. Wyskoczył mi jeszcze jeden błąd ale dopiero jutro go wrzucę. Widzę, że jesteś z Jędrzejowa, ja jestem z okolic Włoszczowy.

Silnik po długich zmaganiach silnik odpalił. Tylko, że nie ma w nim mocy, normalnie jak by miał z 50 koni. Wrzucam fotki z wykresami z INPY podczas postoju na obrotach ok. 2-3tys. http://images47.fotosik.pl/902/d016e60cd630b51dm.jpg http://images50.fotosik.pl/902/1de5dad539d2e96cm.jpg Wyskoczyły jeszcze mi takie błędy i za bardzo nie wiem od czego: http://images50.fotosik.pl/902/c5800417a3ff6cdcm.jpg http://images49.fotosik.pl/901/659a78fc7be79f4fm.jpg Przy ty drugi błędzie zastanawia mnie wartość -0.00Nn dla "idle running regulator torque"

Zamieniłem pierwszy wtrysk z drugim i nic się nie zmieniło. Dalej wartość na pierwszym cylindrze wynosi 0: http://images46.fotosik.pl/848/7e4147920ccca918m.jpg http://images40.fotosik.pl/881/6ce45f762589f0dfm.jpg Znowu pojawił się ten błąd: http://images37.fotosik.pl/853/f451a7f4e1bfe1ffm.jpg Po odłączeniu i podłączeniu kostek od czujnika na listwie zaworu na listwie i kostki przy pompie przestało świecić. Chyba to był błąd od zbyt niskiego ciśnienia na szynie? Jeszcze mam parametry podczas odpalania: http://images38.fotosik.pl/879/0d0e38b582e7fe43m.jpg Tylko mnie zastanawia dlaczego ostatnie dwa parametry podczas odpalania rosną do wartości jak na pierwszym foto i spadają do wartości jak na drugim foto? http://images39.fotosik.pl/893/137ddf0e97f0227am.jpg

Tak właśnie myślałem żeby je pozamieniać miejscami i sprawdzę też przelew ropy.

Był dobry bo wcześniej na nim było wszystko w porządku. Ten błąd od tego czujnika tylko raz się pojawił teraz już go nie ma. Podczas próby odpalania ciśnienia na listwie jest w porządku.Tylko jak na INPIE są wartości wtryskiwaczy to na trzech rosną jednakowo, a na pierwszym jest 0, nic się nie rusza. Może wtryski nie podają i nie chce odpalić?

Po założeniu nowego czujnika dalej nie chce odpalić. Błędy wyskakują te same. Tak więc chyba musi być źle rozrząd ustawiony?

Teraz już nie ma nigdzie w dokumentach wpisanego numeru silnika, ponieważ jest to część wymienna. Tak, że jest ciężko to sprawdzić.

Ciężko było znaleźć kogoś, żeby ustawił bo u kogo nie byłem to mówi, że nie ma blokad do ustawienia, ja też nie mam. Dopiero znalazłem gościa w Radoszycach koło Końskich niedaleko Kielc i powiedział, że ustawi to mu silnik zawiozłem. Wziął 200 zł za ustawienie i powiedział, że jest w porządku. Taki błąd mi się pojawia: http://images47.fotosik.pl/898/7dcaa6b530ca4928m.jpg Na chwilę tez pokazał się taki, ale po skasowaniu już go nie ma. http://images45.fotosik.pl/899/472abbb2397f222em.jpg Po założeniu nowego czujnika wałka rozrządu dalej nie odpala i 2 błędy są takie same, więc chyba jednak musi być coś nie tak z rozrządem.

A może to mieć coś wspólnego z rozrządem? Bo czujnik był dobry, został przełożony ze starego silnika, jutro będę miał drugi to sprawdzę.

Dzisiaj podłączyliśmy pod INPA.Było 15 błędów, po skasowaniu i próbach odpalanie zostały dwa: http://images50.fotosik.pl/896/baa39b6bbfeb6722m.jpg http://images43.fotosik.pl/897/e9e7a1c2191aa965m.jpg To jest chyba błąd czujnika wałka rozrządu?

Jutro pod kompa podepnę, osprzęt mam cały od starego silnika. Z rozrusznika nie chce załapać nawet próbowaliśmy plakiem do kolektora ssącego i trochę załapała ale tylko wskazówka na 500 rpm wskoczyła.

Problem wygląda tak silnik został założony drugi, rozrząd ustawiony, wszystkie kostki po podpinane, a nie chce odpalić. Ropa na szynie jest rozrusznik kręci ale nie chce załapać, niby na początku coś próbował łapać ale tylko sekundę. Na pych też nie pali obroty wskoczą na sekundę i spadają na zero. Pod kompa dzisiaj już mi nikt dzisiaj nie podepnie bo już weekend. Nie wie już co robić, jak ktoś ma pomysł niech piszę.

5,5 litra i jest stan i tak do następnej wymiany.

Tak kolego jest plastik, jak chcesz to mogę Ci nawet zdjęcie zrobić i wysłać bo mam akurat na wierzchu, tak starą jak i nową odmę.