witam wszystkich, problem dotyczy silnika m52b28tu , czyli 2.8 z e46 99 rocznik. kupiłem auto zimą jak odpalam rano chodzi równiutko ok minute a pozniej co ok 20 sekund nastepuje szrpniecie silnikiem - spadek obrotów (omało silnik nie gasnie) ale tylko na sekunde po czym wszystko wraca do normy i tak 3 -4 razy (jesli jest wiekaszy mróz to wiecej i czesciej) jak silnik łapie temperature jest ok. całe lato był spokuj wogule zjawisko nie miało miejsca, az do dzis był dośc chłodny ranek i sprawa wróciła. niewiem czy silnik prubuje wyłączyć jakies ssanie za wczesnie, bo sytuacja ma miejsce w chłodne dni (poniżej 5 stopni celcjusza) i tylko na całkiem zimnym silniku.