system start-stop dzała tylko na wolnych obrotach. turbina jest ze zmienną geometrią, wyhamowywanie jej następuje w momencie zdjęcia nogi z pedału gazu nawet przy 5 tys obr. (łopatki przechodzą w stan, w którym nie napędzają wirnika), hamowana jest ciśnieniem oleju i przepływem powietrza po stronie ssącej, zanim silnik zejdzie do tych ~700obr/min, turbina kręci się już bardzo powoli. poza tym, gdy zgasi się silnik, ciśnienie oleju jest jeszcze przez jakieś kilkanaście sekund. nie ma mowy zatem o skróceniu żywotności turbiny. to o czym piszecie ma sens w starszych turbinach bez zmiennej geometrii. pozdro