Skocz do zawartości

danielbmw3

Zarejestrowani
  • Postów

    76
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez danielbmw3

  1. Problem rozwiązany! Postanowiłem wziąść sprawy w swoje ręce i to dosłownie. Poprosiłem ojca aby zrobił mi klucz 27 sztorcowy /przelotowy, tak aby wtyczka od wtrysku nr 4 przeszła/, wykręciłem, rozebrałem, wypłukałem elementy w ropie i wygładziłem. Zrobiłem tak z trzema wtryskami: 2, 3 i 4. Paliwo zalewało blok i przy dmuchawie było czuć ropę w kabinie. Przepraszam, że dopiero teraz piszę ale musiałem przetestować przez miesiąc, t.j. ok. 1500 km. Jeżdżąc na trasie 170 km/h i 4000 obr/min. Stwierdzam, że jest SUCHO JAK PIEPRZ! Muszę napisać nieskromnie, że jestem bardzo dumny z siebie. :8)
  2. danielbmw3

    kontrolka wtrysku

    Witam! Miałem ten sam objaw, gdy wymieniałem wężyki przelewowe i pomyliłem kolejność. Warto byście to sprawdzili! :8)
  3. Witam! Z emblematu na masce odpryskuje mi bezbarwna powłoka. Czym to zabezpieczyć, pomalować po oczyszczeniu? :8)
  4. 550i - Freude am fahren und wiren im baken! :lol: 535d - Freude am fahren und 1200 km ohne tanken! :8)
  5. No, to Ci odpowiedział "miłośnik" dieseli. Odpowiedź kompletnie nie na temat, jak ja tego niecierpię. Do DarekP: Uważaj, bo narazisz się wielu miłośnikom wspaniałych R6 turbo dieseli BMW! :8)
  6. Ciekawe. O tym nie wiedziałem. No ale dizel w Alpinie, to jest co najmniej... niewłaściwy. Dlaczego nie, skoro ma 7s do 100 km/h! Ad lagadula: "Kurka kiedys widziałem , chyba w Auto Świecie test 7-mki z silnikiem diesla , w wydaniu alpiny. D12 albo D10. Nie pamietam. Ktos kojarzy o czym mówie??" Alpina zaczęła produkować diesela od E39 w 1999 roku pod nazwą D10, nigdy nie było diesela Alpiny w 7-ce, a szkoda. :8)
  7. Głupoty piszesz! To nie 730 E32. :8)
  8. Witam Wszystkich! Mam taką propozycję aby nagradzać punktami tych forumowiczów, których porady, podpowiedzi przyczynią się bezpośrednio do rozwiązania danego problemu, występującego w naszym BMW. Mam tu na myśli nagradzanie tak zwanymi "pozytywami", chodzi mi o same punkty bez opisów za co przyznajemy /choć byłoby to ciekawe/. Punkty te mogłyby się pojawiać przy lub pod nickiem forumowicza i świadczyłyby o jego fachowości oraz rzeczowości odpowiedzi na zadane problemy. Ja osobiście bardzo cenię rzeczowe, konkretne porady, natomiast niecierpię odpowiedzi nic nie wnoszących, nie przyczyniających się do rozwiązania problemu. Co sądzicie o tym pomyśle? :8)
  9. Wszystkim Forumowiczom życzę zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz aby ewentualne powstałe problemy związane z naszymi BMW zawsze znajdowały rozwiązanie na łamach naszego forum poprzez konkretne, rzeczowe i fachowe odpowiedzi i porady. :8)
  10. Nie pomyślałem o tym. Dziękuję Ci Domin za dobrą radę. Cenię konkretne, rzeczowe porady. :8)
  11. Ja też nie lubię tandety, a jak już sam coś robię to staram się aby wyglądało jak w oryginale i estetycznie. Tak tylko się zastanawiam jak lepiej to naprawić domowym sposobem, skoro mam do wyboru 15 zł i 150 zł /tyle mi powiedziano za nową "podróbkę" samego szkła!/ to wybieram tańszy wariant. Przyznacie, że nie jest to, aż tak istotny element jak np. układ hamulcowy, więc można coś pokombinować we własnym zakresie. :8)
  12. Witam Wszystkich! Spotkała mnie niemiła przygoda. Mam popękane szkło lustra, na szczęście cała reszta jest bez szwanku. Elektryka działa! Wiem jak wyciągnąć szkło lustra i wiem, że najtaniej będzie wyciąć to lustro u szklarza, cena ok. 10 - 15 zł, lecz jest jeden duży problem. To oryginalne jest podgrzewane i nie wiem, czy można je jakoś oderwać od tej czarnej oprawki, która znajduje się na odwrocie szkła i mocuje szkło do obudowy lusterka, czy lepiej po prostu nakleić nowe szkło na stare? Może ktoś z Was miał już z tym do czynienia? Chodzi mi o wymianę samego szkła! :8)
  13. Dokładniej? Obejrzyj sobie wtryskiwacz nr 4 licząc od chłodnicy, ten z kablem i wtyczką, to zrozumiesz o czym piszę. Te 2 przewody wchodzą do wtryskiwacza, są bardzo blisko siebie. Najpierw chciałem to tylko zaizolować ale teraz wiem, że paliwo tamtędy właśnie spływało do oprawy wtrysku i stąd moje mylne na początku wrażenie, że wyciek powstawał na łączeniu obudowy wtryskiwacza z jego oprawą. :8)
  14. Długo to trwało ale po wizycie u speca od wtrysków wiem, że wyciek występuje w miejscu gdzie 2 przewody łączą się z wtryskiwaczem. Zakleił to poxipolem, odczekał 15 minut i wkręcił ponownie. Po kliku godzinach znów był wyciek. Czy ktoś z Was wie czym można to zakleić/naprawić? Może tym poxipolem, tylko trzeba zaczekać aż stwardnieje na dobre i wkręcić np. na drugi dzień. :8)
  15. Mam pewne nowe spostrzeżenia! Otóż zrobiłem dziś rano ok. 2 km, oczywiście nie katując auta na zimnym silniku /2500 obr/min to góra/ i oto co zaobserwowałem. Krućce i wężyki są suche, wszystkie. Natomiast pojawia się paliwo w miejscu gdzie wtryskiwacz wkręca się w taki pierścień, który wchodzi bezpośrednio do bloku silnika. Tam właśnie pajawia się pierwszy wyciek i to na wtryskiwaczach nr 4 i 5. Można powiedzieć, że nr 3 jest suchy. Może to pomoże dokładniej postawić diagnozę kolegom. Czekam na podpowiedzi. :8)
  16. Wężyki na pewno są dobrze nasunięte, robiłem to drugi raz i sprawdzałem 3 razy, wężyki też są dobre skoro w innych miejscach nie ciekną, a wymieniałem wszystkie w tamtym roku. Jedynie co do tych krućców wtryskiwaczy to nie wiem jak to sprawdzić, lecz dlaczego akurat te? Podpowiedzcie coś jeszcze! :8)
  17. Witam! Jak w temacie, poza tym wymieniłem wężyki przelewowe wtryskiwaczy, były mokre. Na drugi dzień po trasie to samo. Gniazda wtryskiwaczy i wtryskiwacze są mokre od paliwa, głównie 3 z nich, tj. wtryskiwacze nr 3,4 i 5 /licząc od chłodnicy/ są mokre, pozostałe suche. Czy istnieje możliwość dokręcenia ich lub uszczelnienia? Bronię się przed ostatecznym wyrokiem "kupnem nowych". Zaznaczam, że nie mam żadnych problemów z odpalaniem /zaworek zwrotny od pół roku/, spalanie i temperatura w normie, doskonałe przyspieszenia. :8)
  18. Nie odzywałem się, bo byłem trochę zajęty ale już wszystko jest OK! 8) Przy okazji wymiany rurki paliwa na nową, wstawiłem tuż za filtrem zawór zwrotny, tak aby paliwo nigdy nie cofało się do filtra i dalej. Dziś rano odpaliłem "na dyg" i to z włączonym wentylatorem, nie czekając na zgaśnięcie kontrolki wtrysków, tuż po zapaleniu się zielonej strzałki "można kręcić" 8) . Dziękuję za sugestie i ... 8)
  19. Masz rację Belgus, jak postoi cały dzień to wieczorem też od razu nie odpali. Nie wiem na ile to ma związek ale jak oszczędzam prąd przy pierwszym rozruchu /tzn. zamykam wentylator na 0, itp./ to jakby chętniej odpalał rano, dzisiaj nawet za pierwszym razem. Pewnie alternator ma więcej prądu do dyspozycji... Ale co z tego wynika? Spostrzeżnia są, czekam na wnioski. 8)
  20. Witam! Problem jak w temacie ale dodam, że świece żarowe są nowe. Zauważyłem, że przy włączeniu zapłonu po raz pierwszy rano, w przewodzie paliwowym odchodzącym od filtra paliwa bardzo powoli podawane jest paliwo na przemian z powietrzem. W końcu odpala za drugim albo trzecim razem, gdy przewód ów jest już paliwem nabity. Później w ciągu dnia odpala na dyg. Czy moje podejżenia są słuszne, że może mi padać pompa paliwa (ta w baku) czy też jest to coś innego, pompa wtryskowa? Po odpaleniu obroty i praca silnika na normalnym poziomie. 8)
  21. A jednak udało się wprowadzić w życie porady kolego Marcin! Nie pisz więcej, że nie można o coś zapytać na forum, a w swoich postach nastawiaj się bardziej na jakość niż na ilość. 8) Kolegom Matrixowi i Najszybszemu dziękuję za rzeczowe porady. Zlokalizowałem przekaźniki, są OK. Pompa podaje paliwo przy rozruchu! Jednak do wtrysków już nie dociera. Dziś badania ciąg dalszy. 8)
  22. Dziękuję za oddanie szacunku ale wydaje mi się, że pytanie zadane przeze mnie było dość precyzyjne. Spodziewałem się odpowiedzi typu: "pod kanapą; w prawej lub lewej skrzynce pod maską" wraz z numerem. Poza tym: kręci jak diabli, nie zaskakuje, iskra jest, paliwa na listwie nie ma. W baku jest ok. 12 l paliwa. 8)
  23. Witam Wszystkich! Mam problem j.w. W archiwalnych postach znalazłem, że może to być bezpiecznik odpowiedzialny za układ zasilania paliwem. W związku z tym mam pytanie: Gdzie on się dokładnie znajduje /nr/?
  24. Kolega Gerro ma rację, chodzi o ramię nr 7 (wg. załączonego linku do schematu) i panewkę nr 6. Próbowałem już coś kombinować ze zrobieniem jaja z panewki ale było ciemno i bałem się coś uszkodzić, ale skoro tak się da to spróbuję jeszcze raz. Dziękuję za pomoc. 8)
  25. Witam Wszystkich Forumowiczów! Mam kłopot z mech. wycieraczek (E34), a dokładniej z ramionami pracujacymi pod kratką. Ramie odchodzące od silnika wycieraczek jest połączone czymś w rodzaju swożnia z ramieniem dochodzącym do wycieraczki od spodu. To pierwsze ramię po prostu ciągle mi spada (z góry swożnia) i w ten sposób wycieraczki przestają pracować, a co gorsza ja mam utrudnioną przez to jazdę zwłaszcza w deszczowe dni. Dostęp do tego wszystkiego jest zły, bo przeszkadzają bezpieczniki. Jak już uda mi się je założyć to po kilku ruchach znów spada. Dodam, że chodzi o ten swożeń po stronie kierowcy, najbliższy do lewego błotnika. Czy jest jakaś metoda aby to naprawić?! 8)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.