MarekBMW

Proszę chociaż o informację dotyczącą wymiany tej półosi - jak już zakupię kompletną. Należy zlać olej z dyfra i silnika ? Mam się zaopatrzyć w jakieś nowe simeringi ? Oś wchodzi na wcisk do dyfra ?

Czasami występuje u mnie problem z wibracjami na samochodzie podczas przyspieszania. Jedyne co znalazłem to luz na przegubie wewnętrznym po stronie pasażera - moim zdaniem dość duży (powoduje też dyskomfort przy dynamicznym przejeździe przez ronda ) Oceńcie proszę: https://www.youtube.com/watch?v=23W-FxEAGWo&feature=youtu.be I teraz proszę o pomoc co dalej: - wymiana półosi na nową BMW (raczej odpada bo cena 2600zł) - wymiana całości na używkę ? - wymiana połówki osi na używkę (cześć przechodząca przez silnik zostaje) - wymiana samego krzyżaka (na allegro jest dostępny za jedyne 130zł - tylko czy zewnętrzna część nie będzie wyrobiona ?) Ewentualnie czy sam jestem w stanie wymienić całą półoś ? Boje się tematu bo przechodzi ona przez silnik. Czy z silnika i dyfra trzeba usunąć olej ? Po drodze można uszkodzić simeringi ? Trzeba odkręcać dyfer ? Proszę o opis jak to wygląda ?

Ja troszkę z innej beczki (tutaj, gdyż jest duże zainteresowanie postem i specjaliści od programu na miejscu ;-) ) Jak lub w czym można przeglądać logi z nowych wersji Carly For BMW po przegraniu na PC ? Wcześniej były generowane czyste pliki tekstowe, teraz już nie są czytelne ( w środku jakaś binarka)

Od jakiegoś czasu nasila się problem wibracji. Przy ruszaniu z miejsca problem nie występuje. Przy depnięciu z 30km/h i więcej problem również nie występuje. Przy dojeżdżaniu do świateł, samochód jeszcze się toczy - zmienia się światło i dodaję gazu, dwójka, trójka - na pedałach czuć wibracje i efekt jakby nie cały moment obrotowy był przekazywany na koła - po chwili ustępuje. (przy mocniejszym depnięciu gazu wibracje są mocniejsze, ale i szybciej znikają) Bardzo to irytuje i nie zawsze występuje. Olej w skrzyni zmieniony, adaptacja zrobiona. Remont skrzynki rozdzielczej zrobiony z wymianą łańcucha i oleju na oryginalny (przy problemach ze skrzynka były lekkie wibracje ale przy większych prędkościach) Co to może być ? Może mało oleju w skrzyni ? Tarczki mogą się ślizgać w skrzyni ? (ale jak depnę z miejsca na ręcznej zmianie biegów to nic takiego nie występuje, jak jeżdżę bardziej dynamicznie to też jest lepiej, tak jakby w momencie dojeżdżania do świateł za bardzo spadało ciśnienie w skrzyni/konwerterze i nie zdążyło wrócić przy dodaniu gazu ?) Oczywiście żadnych błędów w silniku ani skrzyni nie ma.

Panowie, podnoszę temat. Oceńcie proszę wynik po próbie przelewowej. Wymieniać wtrysk 2 i 3 ? (na drugim spora korekta, na trzecim przelew) po 4 minutach: 1: 10ml 2: 20ml 3: 53ml 4: 10ml 5: 10ml 6: 10ml maksymalne korekty pod obciążeniem ale na wolnych obrotach: 1: -0,40 2: -1,12 3: -0,11 4: 0,88 5: 0,20 6: 0,59

Proszę o wstępną ocenę stanu wtryskiwaczy - czy mogę próbować podmienić wtryskiwacz na drugim cylindrze ? Ma to sens ? (oczywiście ze zmianą jego nr. w ECU) Wyczytałem, że jeśli dwa lub trzy wtryskiwacze sąsiadujące mają większą korektę od pozostałych o 30% jeden z nich (lub więcej) prawdopodobnie jest uszkodzony/zużyty. Zakładam że to wtryskiwacze, paski sprawdziłem - koło pasowe już wymieniłem. Podczas załączonego "N/P" jest w miarę cicho, pod obciążeniem na D/R stuka (z klimą jeszcze głośniej) - jak tylko silnik przekroczy 1000obr jest cisza. Absolutnie żadnych problemów z większym spalaniem, problemów z odpalaniem brak, nic nie dymi (na zimnym silniku jest lepiej/ciszej - najgorzej na gorącym) Olej zmieniony 8tys km temu (Edge 5W30) Poniżej video z INPy https://www.youtube.com/watch?v=51JM13t_dR0&feature=youtu.be - korekty na wolnych wyglądają w miarę OK (do 0:28s) - po załączeniu klimatyzacji nasila się stukot i korekty zmieniają się/rosną (od 0:28s) - po załączeniu dodatkowo "R"stukot jest bardzo wyraźny i korekty idą w górę (od 0:40s) Po zsumowaniu całej korekty wychodzi prawie na "0" - więc nie jestem pewien czy to wtryskiwacze

Panowie, tyle odwiedzin i ani słowa ? Sprzedawać, naprawiać ? ;-) Rozsypie się ? :-) A możne nie ma się czym przejmować i jest OK ? :-)

Poniżej przesyłam linki do nagranej pracy silnika. Proszę o opinie - niepokoi mnie fakt z jakim rozpocząłem wątek, głośniejsza praca silnika podczas załączonego biegu na automacie (słychać stuki w okolicach wydechu) Zaznaczam, iż to mój pierwszy automat więc niepokój może być bezpodstawny :wink: Czy powinienem się czymś martwić ? Mam wrażenie że stary silnik M57 184ps pracował bardziej miękko (choć tam głośna była praca sprzęgła wiskotycznego z wentylatorem i wiele zagłuszała) M57TUD30 zimny silnik https://youtu.be/UaPu9YW5vLc M57TUD30 X3 ciepły silnik nr1 https://youtu.be/IBC7_sytw5k M57TUD30 X3 ciepły silnik nr2 https://youtu.be/kEC1DJOJQ2g M57TUD30 X3 ciepły silnik z załączonym automatem na D nr1 https://youtu.be/wBNRetJ5hzA M57TUD30 X3 ciepły silnik z załączonym automatem na D nr2 (okolice układu wydechowego) https://youtu.be/OtFtrNi_DIE

Buczenie jest bardzo uciążliwe, jak stoję ze znajomym koło autka i Xik pracuje na wolnych obrotach to pada pytanie "masz wibracje na jakimś kole pasowym, coś jest niewyważone, ma bicie" Naprawdę brzmi to bardzo niepokojąco - przymknąłem EGRa w DISie do 40mg. Zobaczę czy będzie ciszej. (w BMWhat EGR spadł z maksymalnego uchylenia 85% jedynie do 71%)

Druga przypadłość się u mnie wyjaśniła - dzisiaj po wsłuchaniu się w pracę silnika, oraz podłączeniu aplikacji BMWhat okazało się że dziwne, cykliczne buczenie występuje w momencie załączenia EGRu. I teraz pytanie - buczenie może powodować uszkodzony EGR (membrana), czy elektrozawór podciśnienia ? (zaznaczam, że EGRek jest czyściutki)

Proszę o opinię posiadaczy podobnych jednostek napędowych 3.0d 218ps automat. Mianowicie: silnik pracuje na wolnych obrotach (ok. 650-680) jest cichy, zapinam klimę - pojawia się obciążenie i silnik pracuje zdecydowanie głośniej (silnik, nie sprężarka, nie wentylator) pojawia się jakby stukot głośniejszy i po kilku sekundach wycisza się (tak jak by silnik był nagle obciążony przy niskich obrotach i dopiero po chwili ECU zmienił dawki paliwa/powietrza) Ten sam objaw pojawia się gdy stoję na skrzyżowaniu i mam zapięty "N" - jest cicho, zapinam "D" (nie ruszam) i jest głośniejszy stukot silnika przy obciążeniu - po chwili jak by się uspokajał. Bardzo proszę o opinię czy macie podobnie ? Druga sprawa to kiedy silnik jest zimny w tle pracy słychać cykliczne buczenie/huczenie taka amplituda uuuuUUUUuuuuUUUUuuuuUUUUuuuu (basowe) - słychać to najbardziej na zewnątrz auta stojąc z boku, lub z tyłu. Po jakimś czasie znika natychmiast (jak by coś się wyłączyło) Na gorącym silniku i wolnych obrotach pojawia się cyklicznie co ok 2min. na 2 min (znika natychmiast i pojawia się natychmiast - ewidentnie coś się włącza i wyłącza) Próbowałem namierzyć z czym ma to związek ale bezskutecznie (wszystko w aucie włączałem i wyłączałem, odłączałem elektryczną pompę wody i zawór wody - oglądałem również koło pasowe i wygląda OK) PS. autko ma wszystko sprawne, zero błędów, jest sprawny DPF, są klapki w kolektorze, nic nie kombinowane - przebieg 240tys 100% pewny.

O bezpieczeństwo raczej się nie obawiam bo od technicznej strony wszystko wygląda dobrze - wymiana była robiona w ASO BMW. Tylko bardziej mnie dziwi fakt, że w BMW jest coś tak "jakoś" niecentrycznie ;-)

Wczoraj zdjąłem sobie koło aby oglądnąć stan hamulców w świeżo zakupionym X3 - wiem ze autko nie miało przygód, a tarcze i klocki były wymieniane w ASO BMW. Niestety widok jarzma hamulcowego mocno mnie zaniepokoił - okazuje się iż przy prawym kole tarcza względem jarzma jest praktycznie centrycznie na środku (nie idealnie) Natomiast przy lewym kole jarzmo jest przy samej tarczy, ale nie ociera. Z hamulcami nie mam problemów - ale czy wszystko jest OK ? Czy to jarzmo mogło się skrzywić ? Zacisk w takiej sytuacji pracuje prawidłowo ? Zdjęcie wykonane z góry (od dołu jarzmo jest ok. 2mm bardziej odsunięte od tarczy) http://www.bmw330d.pl/1.jpg

No tak :-) ale tym bardziej może ktoś już spasował i podzieli się wiedza abym przez pół Polski nie jechał ...

Kupił już Ktoś to autko ? Czy może jakieś negatywne opinie się pojawiły z oględzin ?

Kupił już Ktoś to autko ? Czy może jakieś negatywne opinie się pojawiły z oględzin ?

Klima działa super, problemem była nieszczelność na osuszaczu. Koszt naprawy z napełnieniem w Krakowie 300zł Pozdrawiam,

Opony mają Dot z 04 roku, były kupione za kwotę 1400zł Uważam że to i tak sporo kasy, szkoda ich po 4 sezonach, Przejechałem może na nich 30tys km hmmm, muszą jeszcze posłużyć a nowe to oczywiście Continentalki, ale 2300zł trzeba dać, bo z całą pewnością kupię ze świeżą datą produkcji :-)

Na zdjęciu jedna z moich oponek, Opony Nokian kupiłem 4 lata temu (4 sezony) Oponki letnie 205/50/17 założone na feldze 8"R17 Wcześniej były opony 225, ale jazda była dramatyczna, więc zmieniłem na wąskie gumy, jeździ się super, ale oponka 205 na 8calach troszkę za pewne się męczy. I teraz zastanawiam się czy to nie od szerokiej felgi ? Ale wizualnie to prawie w ogóle nie widać aby była coś bardzo naciągnięta. Podstawowe pytanie, czy takie opony przy codziennej jeździe stwarzają jakieś zagrożenie ? Czy takie pęknięcie wierzchniej warstwy gumy może być niebezpiecznie ? Nie chciał bym jeszcze wymieniać bo opony mają prawie 6mm bieżnika, mam je od nowości (4szt. są identycznie popękane) http://www.aaxis.pl/opona.jpg

Wcześniej tego nie zauważyłem ale nie sądzę aby było coś takiego bo dzisiaj nie mogłem tej jednej felgi domyć (taki może nie gruby ale odstany smolisty osad był od środka) muszę odkręcić to koło jeszcze raz i oglądnąć dokładnie, amortyzator trzyma bardzo dobrze i jest suchy

Zmieniam sobie dzisiaj koła na letnie, a tutaj niemiła niespodzianka cała przednia felga (e środku) od strony kierowcy jest "zaolejona" ? coś "maziatego zalega na całej powierzchni felgi i do tego naklejony pył z klocków hamulcowych, równiutko na całej powierzchni felgi na żadnym innym kole tego nie było dodatkowo nadkole wewnątrz jest tak jak by mokre od czegoś tłustego - od 3/4 wysokości amortyzatora w dół coraz szerzej co to może być ? - oleju nie ubywa - amortyzator suchy - płynu hamulcowego może z kilka mm na rok ubyło - wszystkie płyny OK co to może być, jak by był przegub i napęd na przód to może osłonka, ale w E46 z napędem na tył ? nie mam pomysłu....

Poszukuję pomocy w namierzeniu firmy w Krakowie serwisującej klimatyzację - dobrej Problem polega na tym że po napełnieniu klimatyzacji wszystko działa prawidłowo po tygodniu, dwóch zaczyna wyć delikatnie sprężarka po kilku tygodniach wyje cały czas i w ogóle nie chłodzi i bardzo syczy w kratkach nawiewowych sprawdzenie szczelności przechodzi perfekcyjnie może jakaś mała nieszczelność np przy parowniku ? miał Ktoś taki problem w E46 ? jest porządna firma w Krakowie która to naprawi ?

Prawdopodobnie: Listwa wspomagania ma luz na wyjściu tłoczyska po stronie kierowcy, przerabiałem u siebie, wykręciłem całą maglownicę, potem okazało się że wystarczy podkręcić o 2mm dużą śrubę regulacyjną, tylko o ok.2mm potem jak by kierownica za ciężko chodziła to trzeba odrobinkę popuścić przeszedłem przez to i sam sobie wyregulowałem Ktoś teraz może napisać że tej śruby się nie rusza ........ takiemu odpowiem że lepiej zrobić regenerację magla ? ;-) polecam (zresztą ten luz jest wyczuwalny na drążku kierowniczym na wyjściu z maglownicy, luzy góra dół)

koło pasowe wygląda bardzo dobrze, żadnych pęknięć gumy. tylko teraz tak, w moim przypadku jest to 330d, a w tym modelu według realoem nie występuje tłumik drgań na lewarku biegów... mogę go mimo to dokupić ?

o co chodzi z tym tłumikiem drgań ? nie znam tematu, chętnie zamontuję :-)