Skocz do zawartości

Paulo123

Zarejestrowani
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Bolesławiec

Osiągnięcia Paulo123

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. no wiesz ja nie wiem co dla kogo oznacza bajka stan napisalem tak, bo trzeba wymienic juz oponki, prawe lusterko jest zbite, klime trzeba nabic, no i łozysko oporowe trzeba wymienic, same łozysko jest tanie tylko nie wiem ile jego wymiana kosztuje, ale jak wczesniej napisałem cena jest do negocjacji, poza tym chyba nikt nie sprzedaje w 100% sprawnego auta tylko najlpsze jest to, ze ludzie dzwonia i nie pytaja sie o stan auta, tylko ile mozna zbic z ceny :)
  2. 96/97r. cena 8k, ale jeszcze do opłat, chociaz cena do negocjacji jest bajka stan to az zara nie jest, ale auto nie jest takie złe, wszystko działa od wrzesnia było dwoch klientow, pierwsi byli łowcami okazji i mysleli, ze puszcze im 1k zł od reki, a drudzy przyjechali i zaczeli wymyslac, ze hamulce do wymiany itp. hehe :)
  3. a ja swojego compacta za 2x mniej co Ty dales nie moge sprzedac od wrzesnia, tylko dlatego ze 1.6 ale z wypasem
  4. bardzo wysoka cena jak za ten silnik i rocznik
  5. a jaki jest koszt naprawy? co trzeba robic?
  6. Witam, szukałem po tematach, ale nic nie znalazłem, wiec pytam w moim bmw na wolnych obrotach slychac takie brzeczenie/piszcze, lecz gdy wcisne sprzegło to ustaje i jak puszcze to dalej brzeczy co to moze byc?? Pozdro
  7. no i euro teraz tanie to napewno wyjdziesz na tym najlepiej w Niemczech to same igiełki sprzedaja :)
  8. tam smigali octavia i raczej był to diesel :)
  9. no to prawda jesli przez tel. chce za 15k to na miejscu bedzie dalej zbijał :)
  10. ja tez bym oddał teraz nie jest łatwo sprzedac auto, chociaz euro drogie :(
  11. moj ojciec miał poloneza od nowosci i po 23 latach przy sprzedazy dla kuzyna auto miało 64tkm przebiegu teraz ojciec ma golfa mk3 i auto cały czas stoi w garazu w 1,5 roku to auto zrobiło 3,5k km :) i tak samo golfa ojciec chcial teraz sprzedac, przyjechali klienci, nie chciał im puscic ceny za bardzo to powiedzieli ze mozna kupic taniej i odjechali :duh:
  12. haha do mnie tez teraz w sobote do mojego compacta przyjechali pierwsi klienci auto stoi juz chyba 2 albo 3 miesiace, oni byli pierwsi wkoncu :clap: ogladali wszystko im sie podobało, usterek duzych nie znalezli brat im ceny za bardzo nie chciał puscic to pojechali jeszcze ogladac jakiegos compacta 95r. za 4k + opłaty i do negocjacji hehe pewnie jakas igiełka niebita a moj compact był za 7800 do opłat, ale jak widac lepsze sa tansze :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.