Jeśli upisz padlinę w TDS-ie to będziesz płakał bo będzie to skarbonka.Moje pierwsze BMW e34 2,5 TD 115 KM ,był bardzo udanym zakupem . Kupiłem go w 2000 roku i latałem 6 lat .Teraz porusza się nim mój padre i ma na budziku kole 500 tkm (plus minus :mrgreen: ) zrobiona ze 2 lata temu pompa ,turbina, wtryski ... I nadal odpala z pierwszego w zimę i lato ,nie ma kłopotów z nim ... poprostu większość Tadeuszy w polsce to zmęczone jednostki kręcone na potgę . Przeciez nikt nie kupował nowego Tadka i stawiał w garażu ,oglądając jak Mona Lisę .... Tym się nabijało kilometry .... :lol: Jest wielu użytkowników na www.7er.pl którzy polecają ten silnik w e38 ... o czymś to swiadczy..... Polecam ten silniczek w 100% tylko zadbany i nie przegrzany :8) .... Anatol....