-Czarny-

O tym myslałem tylko ze przy oprawce od postojówek mam trzy kable... Jeden czerwony i dwa szare albo odwrotnie, dwa czerwone i jeden szary... hmm juz nie pamietam :? Wiec musze odciąc poprostu oprawke i do tych kabelków podłączyc przetwornice, tylko teraz do których kabelków??

Witam ;) Mam takie pytanie... Kupiłem ringi CCFL i nie wiem jak sie podłączyc... Chodzi mi o wpiecie przetwornicy do instalacji swiateł. Z tego co pisze w instrukcji (a z angielskim u mnie kiepsko) to trzeba je wpiąc pod swiatła mijania... A jak zrobic zeby ringi swieciły mi jako postojówki?? Z góry dziękuję za odpowiedzi! Pozdrawiam :cool2:

Ja mam cos takiego http://www.allegro.pl/item538004854_strumienica_bmw_mercedes_firmy_rm_motors.html Tylko ze od El-teca. Hmm patrzyłem teraz w necie to na allegro nie ma takich strumienic... a wez moze wejdz na strone główna El-teca, zadzwon do nich i zamów sobie taką strumienice. Co do grubości rurek to nie pamietam... ale cos pomiedzy 50 a 60 mm

Nie, Rozgałezienie zostaje. Wycinasz katalizatory tylko, tniesz w tych miejscach gdzie katalizator ma grubosc rury jeszcze, potem musisz w to miejsce wspawac własnie strumienice + te krótkie kawałki rurki. Zmierz tylko dobrze jaka dłudosc ma strumienica a ile katalizator i tyle ile brakuje to musisz dociac tej rurki. Hmm czas całej operracji, to zalezy... Nam troche zeszło na wykręcaniu wydechu od kolektora bo sruby były pozapiekane i wkoncu jedna pekła, to musielismy ja rozwiercic i tu nam troche zeszło bo te sruby sa cholernie "twarde" (3 wiertła na jedna poszły hehe, i to takie dobre wiertła). Gdyby nie ta zabawa ze sruba to w 2-2,5 godziny bysmy sie uwineli ze wszystkim. Co do długosci strumienicy, to powiem Ci szczerze ze ja szukałem na Allegro i pisało ze do silników 6 cylindrowych BMW i Mercedesa. Wiec o to sie nie martw bo pasowac bedzie napewno (tylko te kawałki rurki trzeba wspawac) i tyle ale oni wiedza o co chodzi. Tylko bedziesz musiał czekac na nia ze 2 tygodnie, bo oni to robia pod zamowienie... Ja tyle czekałem. Pozdrawiam :cool2:

no jak masz dwa katy to to bedzie to samo. Z tym ze strumienica nie jest tak jak katy (kazdy osobno) tylko jest połączona, ale pasuje rozstawem idealnie. Jest tylko troche krótsza od katalizatorów i musielismy dospawac chyba 7 czy 8 cm kwasówki. Ja to robiłem z kumplem w garazu we dwóch, wyjelismy cały wydech wycielismy katy wspawalismy po kawałku tej rury i strumienice i jazda wiec jezeli ktos ma troche pojęcia o spawaniu to zrobi to we własnym zakresie. Wiec ja kosztów dodatkowych nie miałem praktycznie zadnych tylko za drut do miga mu oddałem i to wszystko. Pozdrawiam.

Wiec wybrałem sie z kumplem na pobliską wioske koło stacji PKP i nagralismy filmik obrazujacy jaki dźwięk wydaje 325i ze strumienicą łuskową od El-teca. Tylko traktor wkradł sie nam w kadr hehe :lol: http://pl.youtube.com/watch?v=Q3b-JSQqI_c

Jutro koło południa wkleje wreszcie ten filmik, jak to wyglada u mnie z ta strumienica. W zasadzie to juz go na YouTub'a wrzuciłem ale jeszcze jest nieosiągalny bo go przetwarza od godziny 19 :evil:

A ja mam ten problem po prawej i po lewej stronie... Musze wymienic te slizgi i zobaczymy co bedzie dalej, bo rozbierałem drzwi i sa połamane, jak opuszcze szybe na dół to juz jej nie zamkne bo mi spada :? :evil:

Ok dzieki :cool2:

Witam!! Dzisiaj zauważyłem ze przy ruszniu, czy to na wstecznym, czy do przodu to słychac gdzies z tyłu auta takie głuche "pukniecie" dzieje sie to na biegu wstecznym, pierwszym i drugim biegu... :? Co to moze byc?? Czyżby podpora wału dawała o sobie znac??? Z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam :cool2:

Czym je poziomujesz gdy masz z tyłu pasażerów i jakiś większy bagaż ? A po co ma poziomować? Przecież sprawdzał , że nie oślepia. Nie wiem czy wiecei ale jest po lewej stronie kolumny kierowniczej takie pokrętło którym sie swiatła ustawia i dla waszej wiadomosci to właśnie jak jade pod obciązeniem to nim "opuszczam" swiatła. Ale Wy pewnie nie wiecie ze jest takie cos w samochodzie i lepiej odrazu pisac jakies bezsensowne uwagi... :mad2: Co do tej S klasy W140 To moze zaczeli montowac ten system po liftingu... Bo u nas gosciu jezdził takim s420 z początku lat produkcji a to było juz pare lat temu jak te HIDy nie były takie popularne albi i wcale ich nie było na naszym rynku i miał własnie xenony bez sprysków. Hmm dziwne... Sory ale po co sie zaslaniasz jakims tam pokretlem ? To jak by zlodziej samochodow zaslaniam sie nie wiem... guzikiem ? zupelnie bez zwiazku !. Przeczytaj test z motoru ktory wrzucilem na forum i zrozumiesz ze to nie chodzi o jakies pokretlo tylko o cos zupelnie innego, a jesli nie potrafisz tego wyczytac, napisz, pomoge i wyjasnie o co chodzi dokladnie, jak najprosciej bede potrafil. A co do spryskiwaczy, wedlug prawa maja byc, powodzenia w klotni z prawem, obywatelu.... Wiem ze auta które maja xenon montowany seryjnie maja takie cos jak samopoziomowanie i jak zapakujesz bagaznik albo wieziesz komplet osób to lampy ustawiaja sie nizej zeby nie walic nikomu po oczach, w autach bez xenonu tego nie ma i zeby ustawic lampy nizej zeby nie wliły innym po oczach to własnie po to jest to pokrętło. Zauwaz ile jezdzi samochodów z normalnymi lampami bez zadnych HIDów i maja zle ustawione lampy i jak one wala po oczach. Do nich sie nikt na forum nie czepia tylko do tych którzy maja HIDy. Mi osobiscie NIKT jeszcze nie mrugał ze go oslepiam. A poza tym to moja sprawa co ja mam na aucie zamontowane, a te xenony założyłem dla własnego komfortu i poprawy widocznosci na drodze. A jezeli mnie policja zatrzyma (co robili juz nie raz i jakos do lamp sie nie czepiali) to ja sie bede tłumaczył a nie Ty. Pozdrawiam :cool2:

Czym je poziomujesz gdy masz z tyłu pasażerów i jakiś większy bagaż ? A po co ma poziomować? Przecież sprawdzał , że nie oślepia. Nie wiem czy wiecei ale jest po lewej stronie kolumny kierowniczej takie pokrętło którym sie swiatła ustawia i dla waszej wiadomosci to właśnie jak jade pod obciązeniem to nim "opuszczam" swiatła. Ale Wy pewnie nie wiecie ze jest takie cos w samochodzie i lepiej odrazu pisac jakies bezsensowne uwagi... :mad2: Co do tej S klasy W140 To moze zaczeli montowac ten system po liftingu... Bo u nas gosciu jezdził takim s420 z początku lat produkcji a to było juz pare lat temu jak te HIDy nie były takie popularne albi i wcale ich nie było na naszym rynku i miał własnie xenony bez sprysków. Hmm dziwne...

Hmm... Ja mam u siebie założone takie xenony w kolorze 6000K i jakos nie oslepiam nikogo (wiem bo sprawdzałem) a co do spryskiwaczy to sie z kolegą niestety nie zgodze. Bo obowiązek systemu intensywnie mysjącego przy xenonnie obowiązuje od 2000 któregos tam roku aczkolwiek auta były w taki system wyposażane juz troche wczesniej. W takim razie powiedz mi kolego taką rzecz, to jak powinna wyglądac sprawa z autami które miąły fabrycznie montowany xenon w tamtych latach a nie miały spryskiwaczy (np Mercedes S W140)??? Takze ten przepis akurat obowiązuje auta wyprodukowane po jego wprowadzeniu. Pozdrawiam :cool2:

wszystko zalezy od warunków pogodowych (czy jedziesz z wiatrem czy pod wiatr), terenu (czy jedziesz po płaski czy pod górke czy moze z górki) od tego jakie masz opony, rodzaju nawierzchni i nawet jakosci paliwa (zauwazyłem ze jak do siebie zaleje jakiegos syfu to mi wiecej pali i na ekonomizerze to widac) i tak dalej i tak dalej składa sie na to wiele czynników więc stąd te rozbieżnosci ;) Ale wracajac do tematu to mi (silnik M50B25 z Vanosem) na kapciach 205/65/15 przód i 225/65/15 tył przy 160 km\h pokazuje około 15 litrów ale juz przy 235-240 km/h to tak około 23-24 litry... Pozdrawiam :cool2:

Własnie ten dźwięk jest dla mnie MEGA!! A najprościej bedzie go uzyskac zakładając układ wydechowy od EISENMANN-a ;) Tylko do 325i kosztuje około 700 Euro :? Mysle jednak ze warto i jak dobrze pojdzie (podkreslam - jak dobrze pojdzie) to taki układ zagosci na moim aucie moze juz we wakacje ;). Strumienice mam załozona tylko tak "narazie" ale powiem ze jezeli chodzi o dźwięk to jestem miło zaskoczony :norty:

Powiem tak: w 325i masz podwójny wydech, sa tam 2 katalizatory (każdy na osobnej "rurze") i zaraz za nimi tłumik srodkowy a potem dopiero masz tłumik końcowy. Ja wyciąłem oba katalizatory i w to miejsce wstawiłem podwójną strumienice łuskową od El-teca (w zadnym wypadku jakis tam naddźwiękowych nie montuj bo to kicha na max) . Dałem za nia razem z wysyłką cos około 200 - 220 zeta. Jeżeli chodzi o akustyke to na wolnych obrotach jest troche ciszej. w czasie jazdy takiej spokojnej (2000/2500 rpm i następny bieg) to auto tak sobie pomrukuje lekkim basem przyjemnym dla ucha. Natomiast jak jej wstawie w kite tak pod 5-6 tys rpm to juz ryczy aczkolwiek nie jakos przerażliwie. Jak chcesz to postaram sie nagrac jakis filmik na dniach i wrzucic do odsłuchu. Pozdrawiam :cool2:

Nikt nic nie wie?? :roll:

Teoretycznie powinien wystarczyc numer częsci ewentualnie model samochodu i silnik. W praktyce jednak czasami bywa inaczej, wszystko zalezy gdzie kupujesz. Jezeli nowe w ASO to wystarczy ze podasz im tylko 7 ostatnich znaków numeru VIN i po tym numerze sprowadza Ci odpowiednie sprężyny.

Co do pierwszego linku to troche podobnie chodzi moja 325i po wstawieniu w miejsce katów strumienicy od El-teca i dźwięk jest ok. :cool2: Co do drugiego linku to ten dźwięk jest faktycznie taki jakis bezpułciowy... :? Moim faworytem jezeli chodzi o układy wydechowe jest Eisenmann, no ale to juz jest droga zabawka... http://pl.youtube.com/watch?v=dGDxrEmUtQY&feature=related

Przerabiałem to ostatnio... Dokładnie te same objawy. Leć do sklepu po nowe sprzęgło i wymieniaj. Nie kupuj używki bo sie nie opłaca (nie wiadomo ile na tym polatasz) a wymiana sprzęgła jest dosc droga w tym modelu, u mnie krzyczeli od 400 do 550 złotych za sama wymiane. I jak juz to kupuj cały komplet tj tarcza, docisk i łożysko oporowe. Ja u siebie jak wymieniałem to kupiłem tez nowe zimmeringi (3 sztuki) Koszt tej zabawy (mam 325i) to tyle: Sprzęgło Sachsa- 550 zł komplet + koszty wysyłki Zimmeringi - około 200 zł (kupowałem z ASO bo tylko tam na szybko mieli no i wiem ze oryginał) koszty wymiany- tak jak pisałem 400 do 550 zł To tak na marginesie bo pewnie tez Cie to interesuje Powodzenia :cool2:

Najwyraźniej na to wygląda, że ktos zmieniał silnik i włożył bez Vanosa. Pozdrawiam :cool2:

Dokładnie. Ciesze sie ze sie rozumiemy :cool2:

Chyba na odwrót. Skoro silnik z vanosem ma maxymalny moment obrotowy o 500obr niżej to znaczy ze lepiej się zbiera od niższych obrotów i brak efektu nagłego kopa od jakichś tam obrotów Jest tak jak pisze. Poczytaj sobie, Vanos załancza sie w granicach 4 tys RPM. I wtedy czuc tego "kopa" Jezeli u ciebie tego nie ma to pewnie masz niesprawnego Vanosa. Moja 325i ma max moment obrotowy właśnie w okolicach 4- 4,5 tys rpm kiedy załancza sie Vanos i to nawet dobrze słychac moment kiedy wałek rozrządu sie przestawie (znienia się wtedy dzwięk silnika). Bez sensu było by gdyby Vanos włączał sie od dołu bo przy gwałtownym przyspieszaniu i prędkosci obrotowej rzędu 5500 rpm auto nie miało by juz momentu obrotowego ani mocy zeby dalej ciągnąc, jak w Dieslu... Wyjedz gdzies na trase i sprawdz, zobaczysz ze jest tak jak pisze. Pozdrawiam!! :cool2:

Mam w aucie spryskiwacze z intensywnym myciem reflektorów (niestety nie działa) Pod maska znajdują sie dwa zbiorniki na płyn, jeden 6 litrów na szyby i jeden 1 litrowy "intensiv reiniger" na reflektory. Przynajmniej ja to tak rozumiem. Z tego co zauwazyłem to są one ze soba połączone węzykami... I teraz przejde do sedna sprawy... Otóz kiedy mam płyn w jednym i w drugim zbiorniku i włącze spryskiwacze (na swiatłach nie działaja) to po którym tam włączeniu zaczyna mi wywalac płyn z tego małego zbiornika, z duzego wtedy jest przepompowany do małego i tak sie to konczy ze po paru minutach duzy zbiornik mam pusty a w małym nadal jest płyn. Dodam jeszcze ze przy duzym zbiorniku mam dwie pompki (małą i dużą) Ta duza znajduje się od strony reflektora i jest ona czyms zatkana a jakis węzyk troche ponizej sobie swobodnie spoczywa... Jak kupiłem auto to wszystko było tak jak jest teraz i było ok, płynu mi nie wywalało... Macie jakies sugestie co to moze byc albo co musze posprawdzac??

słabszy to on nie jest, bo moc katalogowa jest ta sama. Jest natomiast tak jak kolega wyzej napisał. Bez wanosa ciągnie od dołu a z Vanosem w górnym zakresie obrotów (od około 4 tys) I wtedy jest naprawde agresywnie :twisted: Róznica moze nie jest porazająca ale te z Vanosem są troche szybsze. Mozna jeszcze dodac ze silniki z Vanosem troche mniej spalają w dolnym zakresie obrotów w porownaniu do tych bez Vanosa. Pozdrawiam