Wtrace troszke na temat a troche z prosba o pomysl co moze byc w moim E61 nie tak: u mnie spalanie w Warszawie przy starannej, ekonomicznej jezdzie wynosi 13,5-14l/100km. Wynik nie z kompa, tylko srednia z kilkunastu tankowan. Moim i kilku uzytkownikow tego silnika zdaniem - to duzo. Czy ktos mam pomysl co moze sie dziac? Odma nowa, filtry czyste, nawet dalem sie namowic serwisantowi z Bawaria Motors na wymiane swiec zarowych, chociaz to nie powinno (i rzeczywiscie nie) wplynac na obnizenie spalania. Bawaria rozklada teraz rece i mowi, ze moze jedynie zapytac BMW Polska. Czyli sa bezradni. Na moje sugestie popierane jeszcze w zeszlym roku przez Tore i BZQ , ze to moze byc wina przeplywomierza, mowia ze nie, bo nie wyskakuja zadne bledy tego ustrojstwa. Jak myslicie, zmienic przeplywke w ciemno, czy moze ktos z Was mial podobny przypadek i go wyleczyl? Pozdrawiam!