:( witam kolegów! mianowicie sprawa wygląda tak: 1.pompka spryskiwacza nowa i stara działa ...pod zasilaczem , natomiast jak podłączam pod kostkę nie ma siły obrócić silniczka:( gdzieś ginie napięcie? ..bezpieczniki ok...nie wiem może jakiś przekaźnik? 2. zginął obrotomierz i ekonomizer ? - szukałem na desce baterii ( tak jak w postach dot. tego tematu koledzy radzili ) lecz u mnie nie ma (deska jest z płytą połączona nitami )???? już nie wiem co z tym fantem robić czy może ktoś z was wie o co tu chodzi? kombinować samemu czy udać sie do elektryka? tylko w okolicach w-wy to pewnie stracę parę $? pozdrawiam