Skocz do zawartości

Sztynbury

Zarejestrowani
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sztynbury

  1. Sztynbury

    m52b20 olej

    Zalej syntetykiem. Mam ten sam motorek (218tys) zalany Liqui Moly Synthoil HighTech 5w-40. Bdb olej, rozlewany w DE i niepodrabiany u nas. Poszukaj w moich wcześniejszych postach, jest tam link do pouczającej lektury o olejach. Moje autko chodzi ładnie i chociaż bierze troszkę oleju, nie przejmuję się tym, gdyż warunki użytkowania bardzo sprzyjają temu zjawisku - gaz+dynamiczna jazda głównie po mieście. Wcześniej na benzynie nie brał oleju w ogóle, a raczej niespalona benzyna mieszała się z olejem, którego i tak ubywa - normalne zjawisko.
  2. Tak tylko jak skombinować wklejkę z numerami i wyposażeniem samochodu do niej. Poza tym w każdej książce widnieje jej data produkcji. Niech kolega spojrzy na te rzeczy, będzie wiadomo czy kniga jest oryginalna.
  3. Z tym odradzaniem Staga uśmiałem się trochę. Centralka wcale nie jest taka ważna. To, że Stag powoduje problemy to bzdury. Nie wiem jacy mistrzowie się tym zajmowali. Podstawa to odpowiedni reduktor, wtryski i jakość montażu. Po prostu wszystko zależy od gazownika. Ja mam instalkę jeszcze na starym Stagu 200 i nie wiem co to gaz. Może się trochę pochwalę ale warsztat, w którym robiłem autko jest w 100% profi. Czterech ludzi robi samochód. Koronkowa robota, wykonana w szybkim tempie. Dla tych ludzi nie ma problemu nie do rozwiązania. Gazują wszystko co podjedzie. Akurat po mnie mieli klientów z Hummerem H3 i jeszcze jednym nowszym amerykańcem. Tak to wygląda u mnie. %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img141.imageshack.us/img141/1638/img51731ff9.jpg %5B640%3A20%5Dhttp%3A//img141.imageshack.us/img141/1638/img51731ff9.5fc8a992ca.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img187.imageshack.us/img187/1222/img51741xo2.jpg %5B640%3A20%5Dhttp%3A//img187.imageshack.us/img187/1222/img51741xo2.516c6a0a8d.jpg Stag 200-6 + KME Silver + Planijet + butla w kole 60l. Właściwie to niewiele widać, i o to chodzi, im więcej instalki widać tym gorzej. Wszystko kosztowało mnie 3kzł + koszta podróży (130km w jedną stronę). Pozdrawiam
  4. Liqui Moly Synthoil High Tech 5W-40. http://www.satfilm.net.pl/~szatynbury/oleje.pdf
  5. Może ktoś przerabiał ten temat? Proszę pomóżcie.
  6. Może ktoś przerabiał ten temat? Proszę pomóżcie.
  7. W którym miejscu zlokalizowane są czujniki zderzenia bocznego w e39? Wiem, że powinienem ich szukać w okolicy progu, środkowego słupka lub pod fotelem. Znajomemu świeciła się kontrolka od poduch. Pojechał do gościa, który specjalizuje się w BMW. Komp wykazał błąd czujnika bocznego, który został wyjęty. Znajomy nie wie z którego miejsca facet go wyjął. Dostałem zadanie znalezienia sprawnego czujnika. Czujnik już mam, pozostała tylko kwestia jego włożenia. Rozumiem, że przed zabawą z poduchami odpinamy aku. Jeśli włożę sprawny czujnik, wszystko wróci do normy czy trzeba będzie jeszcze podłączyć auto pod kompa w celu wykasowania błędu?
  8. Sztynbury

    Co to moze byc????/VIDEO

    Słaba jakość. Skąd ten dźwięk dobiega? Możliwe, że to coś z vanosem/łańcuchem.
  9. Jeśli nic niepokojącego nie dzieje się z silnikiem, nie bierze oleju, nie poci się - możesz zalać syntetyka. Nie powinno się nic stać. Polecam Liqui Moly Synthoil High Tech 5w-40. http://www.satfilm.net.pl/~szatynbury/oleje.pdf
  10. Jeśli bierze mało oleju, możesz zalać półsyntetyk (nawet powinieneś), jeśli półsyntetyka także będzie brał mało, możesz zalać nawet syntetykiem. Podstawa to uwolnić się od mineralnego.
  11. Czy ten modul odpowiada tylko za oswietlenie wnetrza czy za cos jeszcze? Masz moze jakis opis/schemat w ktore miejsce powinien byc wpiety i czy w kazdym modelu powinien sie on znajdowac? W pakiecie komfortu znajdowały się - domykanie szyb/dachu kluczykiem (trzymasz przekręcony kluczyk dłużej i szyby oraz dach się domykają), dwustopniowe przyciski podnoszenia szyb, gdy naciśniesz mocniej szyba sama się opuszcza/podnosi do końca. To samo z dachem, ale działa tak tylko otwieranie, przy zamykaniu trzeba ciągle trzymać przycisk (podobno po to żeby sobie albo komuś czegoś nie przytrzasnąć). Jeśli te rzeczy działają to masz pakiet komfort. Dodam, że u mnie ściemniacz działa.
  12. Dzięki. Tak myślałem, ale chciałem się upewnić. Po 94 zrezygnowano z soczewek ale nie byłem do końca pewien jakie żarówki zastosować. Podobno soczewki "odwracają" obraz do góry nogami. Dlatego zakupienie nieodopowiedniego typu tych żarówek powoduje odwrócenie kolorów - niebieska poświata po lewej stronie, żółta po prawej. Nie wiem czy to prawda ale skoro u Ciebie jest wszystko OK, pozostaje mi zakupić H7R.
  13. No właśnie. Którą wersję zastosować do E36 z marca 96? Mam reflektory Bosha http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CE51&mospid=47460&btnr=63_0273&hg=63&fg=05 Z góry dzięki za pomoc.
  14. 12.8l LPG -> nowa instalka sekwencyjna (jeden zbiornik wyjechany), część dystansu na zimówkach, 205 część na letnich 225, ponad 50% miasto (krótkie odcinki), trasa 90-120, jazda średnio dynamiczna. Na razie nie narzekam.
  15. Standard to oczywiście 15 ale niemcy kochają szerokie laczki (wiadomo, mogą sobie pozwolić ze względu na stan dróg) i często za dopłatą kupowali odpowiednio szerokie fabryczne felgi - zazwyczaj 7x16. Pierwszy właściciel mojej Bawarki takie sobie zamówił - a był to facet w wieku 61 lat. Standardowe opony dla nich to 225/50/16. Jak dla mnie, może być. Autko ładnie się prezentuje i jestem w stanie znieść tańce, rzucanie na koleinach oraz gorszy komfort na rzecz prezencji, a podobno Touringi są twardsze od sedanów. Dodam, że w moim mieście, nawet jak na Polskie warunki drogi są paskudne. Trzeba uważać i mocno trzymać kierownicę, szczególnie przy zmianie pasa. Na stalowych 15 z zimówkami 195/P 205/T jeździło się znacznie lepiej, opony lepiej "zbierały" dziury, autko lepiej przyspieszało. Pocieszam się na widok "rakiet" z jeszcze szerszymi laczkami o jeszcze niższym profilu. Chyba jeżdżą nimi sado-maso. Więc nie jestem najgorszy...
  16. Jaką masz pokrywę - plastikową czy metalową z nakrętką? Sądzę, że raczej masz pokrywę metalową, czyli dajesz OM522. Jeśli jest plastikowa, kupujesz OE649.
  17. Touring z 96r na strarych nerkach z klimatronikiem. Nic nie działa.
  18. Nie chodzi mi o to, że śmierdzą tylko właśnie np o śmiecenie. Ostatnio dowiedziałem się od młodych Kebabów jak się powinno dolewać olej do silnika metodą na chybił trafił. Ufajdali mi pokrywę silnika. No bo po co lejek? Ale tak jak mówię, daleki jestem od generalizowania. Jakiś czas temu kupiłem na niemieckim ebayu drogie radio od Kebaba. Pomailowałem z nim i ugadaliśmy się że radio odbierze znajomy, który jeździ często do niemiec. Niestety znajomy rozmawia mixem niemiecko angielskim i trudno było im się porozumieć. Długo się szukali ale w końcu się spotkali. Po powrocie powiedział, że był zaskoczony (też jest turkofobem). Gość podłączył radio, pokazał wszystko. Pogadali sobie trochę, okazało się, że gość pracuje w fabryce Mercedesa - chyba byle kogo tam nie przyjmują. Swoją drogą, ciekawe ile nasi uczciwi obywatele musieli znosić za przypinanie do nich łatki złodzieja i cwaniaczka zanim się na nich Niemcy poznali.
  19. Trzeba uważać. Ale wypowiedziw stylu "nie kupię nigdy nic od Turka" są trochę przesadzone i w moim odczuciu - śmieszne. Zgadzam się - większość Turków handlujących samochodami to krętacze i brudasy (sorry za określenie ale nie mogłem znaleźć trafniejszego po tym co nieraz widziałem). Od takich komisów radzę się trzymać z daleka, tak jak przeciętny obywatel Niemiec. Wiadomo przecież, że takie autohausy nastawione są na sprzedaż aut za granicę. Kupi takiego szrota Polak/Litwin, najczęściej w celu dalszego przehandlowania, taka osoba nie spojrzy na stan auta. Podpicuje go w PL i jazda na jarmark. Ale są też tacy, którym zależy na łapaniu klientów w swoim kraju (tzn w Niemczech, żeby nie było :norty: ). Zazwyczaj sprzedają ładne niekombinowane auta, często za opłatą dają gwarancję. Na placu, w budynku czysto. Nie biorą np oryginalnych felg, radyjek po to aby osobno je przehandlować. Turkowie też potrafią być porządni i uczciwi. Ojciec kupił 3 auta od kebabów i nie było żadnych niespodzianek. Chociaż z ostatnim, czwartym wtopił ale wyłącznie ze swojej winy. Mamy osobę z rodziny, która mieszka w Niemczech. Z zawodu mechanik samochodowy, chociaż już od dawna nie robi w tym fachu. Postanowiłem, że będę szukał ogłoszeń autohausów w Bonn (tam mieszka) i okolicach. Gdy znajdę coś ciekawego - zadzwonię, dam cynk, wujo pojedzie na miejsce, zobaczy i jeśli auto będzie dobre - zadatkuje je. Ja pojadę po autko zawinę spowrotem i będzie ok. Znalazłem swoją obecną E36 touring, w opisie unfallfrei, scheckheft, garantie moglich, top zustand, nichtraucher. Na fotkach rzeczywiście wyglądało bardzo ładnie co znalazło potwierdzenie po przyjeździe na miejsce. Właścicielem był starszy Niemiec, chociaż miał Turków do pomocy :). Przed zatelefonowaniem do wuja przejrzałem inne ogłoszenia tego komisu. Zdarzały się auta z dużym przebiegiem, ale ładnie utrzymane. Słówko Unfallfrei nie było przesadnie nadużywane. Warto zwrócić uwagę na takie rzeczy. Często jest tak, że w danym autohausie każde auto jest bezwypadkowe :wink: . W ogóle im więcej w opisie tym lepiej. Tak więc udało się, chociaż teraz wiem, że to była głupota. Kupowanie auta na odległość bez obejrzenia auta. A to dlatego, że... Ojciec też chciał kupić auto i zrobił dokładnie to samo. Znaleźliśmy ogłoszenie - E39 530d touring z 2000r za 7200euro 60km od Bonn. Na zdjęciach wyglądało całkiem całkiem. Chociaż wewnątrz już nie tak ładnie jak moja. No, ale autko miało przejechane 251tkm, więc potencjalnie wszystko ok. W samym opisie nie było nic poza wyposażeniem. No ale ojciec zadzwonił, wujo zajechał, oddzwonił - mówi że autko super. Zadatkował je, ojciec z kolegą pojechali na miejsce (ja nie mogłem akurat) i tutaj niestety nie było już tak różowo. Właścicielem komisu był Turek :). Okazało się, że samochód był malowany (cały oprócz dachu). Belka przed chłodnicą była czarna (autko jest w kolorze srebrnym). Coś ewidentnie było przy nim kombinowane. Tylna zawiecha do zrobienia. Felgi ładne ale nie były oryginalne - w bagażniku była piąta, oczywiście inna, przednie fotele do wyprania - ale to są drobiazgi. Na szczęście jeździ podobno ok, silnik też ok, na trasie spalił średnio 5,8l/100. Kwestia tego, czy ktoś jest w stanie zyć ze świadomością że auto było malowane, być może też bite lekko z przodu (jeszcze nie miałem zbytnio okazji obejrzeć je dokładnie w dzień). Teraz ojciec i ja (chociaż bez konsekwencji) mamy nauczkę.
  20. Też sie zastanawiałem nad kierownicą, jednak weszla ona w 9/94 wiec może tak być. -> Marcinekzdw Zdaj nam relacje z oględzin.
  21. Również witam. Niedawno stałem się posiadaczem auta mojej ulubionej marki. I mimo tego, że na forum zarejestrowałem się już dawno temu i popełniłem jeden wpis, dopiero teraz będę brał w nim aktywny udział. Zaraz wrzucę do galerii kilka fotek mojego autka. Pozdrawiam
  22. Sony miało kilka wybitnych urządzeń. Ale mało kto o tym wie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.