Skocz do zawartości

GaMar

Zarejestrowani
  • Postów

    80
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez GaMar

  1. Mój ostatni post był orientacyjny. Teraz dokładnie. Trasa Szczecinek-Goleniów-Szczeinek. Razem wyszło 314,5 km. Jazda spokojana 110-120.(zmiana biegów przy 3k obrotów). W szczecinku tankowanie pod korek. Po przyjeżdzie to samo. Wynik 18,1 litra paliwa. Wynik spalanie 5,75 litra/100km. I dlatego kocham mojego tds'a. A trzeba pamiętać że to kombiak. Samochód miał dodatkowo pasażera i ze 50 kilo bogażu( no i cały bak paliwa). Więc można bybyło go jeszcze odchudzić o ~150 kilo. Do tego jazda była z otwatymi okienkami, lub klimą!!! A oponki także 225 na 16-tkach. Myślę że 5 można spoko wyciągnąć na trasie. Kiedyś sprawdze.
  2. Czytaj wyżej mój post. 2,5 tds jst cichy(wśrodku oczywiście) jak otworzysz maskę to dość wyraźnie go słychać. Ale podczas jazdy. NIE. Ładny basowe mruczenie!!!. Najłądaniej chodzi na pod 3k obrotów. Ale na trasie już przy 2,5k usłuszysz - a właściwie nic nie usłuszysz. Tosalny spokój Silcziczek m50 chodzi jak pszczułka,albo jak to nazwał mój kolaga odkurzacz. Jaset takie wiuuu. W kabinie nie powinno być większych różnic. Widocznie miałeś zajechny silnik. Poza tym cała komora silnika jest wygłuszona. Może było brak osłon ? To wtedy to cholerstwo słychać b. dośnie. Brak osłon na 100% świadczy o wypadkowości auta. Ja także jakieś zgubiłem i wiem że jest głośniej, choć w kabienie b. niewiele !!! Dorwij innego tds'a.
  3. GaMar

    touring tds, fotka podwozia

    Wita, Cały czas kompletuje osłony dolne, ale już się pogubiłem. Narazie mam tylko tą 51 71 8 126 261 Teraz znalazłem następne 51 71 1 944 882/889 -||- 883 -||- 860 -||- 8 126 265 Widziałem że jest kilka beci takie jak moje (tds touring szeroki grill), czy ktoś moze zrobić fotkę podwozia. Bo o zdejmowanie i sprawdzanie numerów to nie śmiem nawet prosić.
  4. Diablo 340 km/h http://www.compfused.com/directlink/418/
  5. Co prawda mam e34 ale silnik jest ten sam (M51) Jeździłem(a nawet jeszcze nieraz jeżdzę) 520 (m50) Mam wrażenie że jednak m50 chodzi ładniej. Równiej, ciszej i jest trochę żwawszy. Ale za to pije kilka litrów więcej. Ja ze swojego m51 jestem b zadowolony. PS Obydwa autka w manualu.
  6. Sam chodziłem do sportowej szkoły, więć ja także dorzuciłem pare literów.
  7. GaMar

    gwiżdżący tds

    Symptom : słychać gwizd :), przy dodawaniu gazu (na luzie także) Zaczeło się gdzieś tydzień temu po nabiciu klimy. Ale klima może być wyłączona, a gwizd zastaje. No to może sprężarka, ale ten gwizd zaczyna się już od 1,2k obrotów więc raczej nie turbo. Jest to trochę wkurzające, ale raczej nie przypomina pisków ze zużyteg paska. Po otwarciu maski diselek tak klekocze że gwizdu nie słychać :), może jeszcze dzisiaj posłucham. Spotkał się ktoś z gwidem w tds ?
  8. Gdzieś wyczytałem że różnica między 15 205 a 16 225 może sięgać nawet 15%. Czyli przy średniej 8 to ponad litr więcej. Ale spalanie >20 a nawet >12 to nie jest normale.
  9. Mój tds średnio 8, opony 16 225. Na trasie 7, a w mieście to nawet 10. Najwięcej wyszło w zimie na krótkich dojazdach(2km max) ze 12-13. Można też totalnie ekonomicznie. Ja na rezerwie w trasie śmignołem 150 km, i w baku jeszcze coś zostało :) Ale to przez babę, bo gdy chciałem zatankować to ona :nie tutaj zatankujemy tam. A tam była stacja był zamknęta, a na następnej popsuty dystrybutor ON. Prędkość przejazdowa to 80-90 na czwórce. Spalanie 4-4,5 litra :). A mówią że bmw dużo palą. A-ha wtedy jechałem na 15 205.
  10. To ja mam pytanie tym razem trochę związane z tematem :) Co się stanie gdy bmw 7 walnie w naczepę tira przy 200 Km/h? Odpowiedz w Motorze w kolumnie : Jak doszło do tego wypadku? brrrr A teraz coś z praw Murphego Jak coś może pójść źle, to na pewno pójdzie źle Jeżeli coś może się popsuć, to popsuje się w najmniej odpowiednim momencie. I coś o samochodach http://tinyurl.com/dvxv9 :) Ale piękny OT wyszedł.
  11. ogólnie bierze się to z podstawowego wzoru o gazach pV/t = const; czyli jak rośnie temeratura to albo zwiększa się ciśnienie i/lub objętość jeżeli objętość jes taka sama(co tu ma miejsce) to musi wzrosnąć ciśnienie a z jego wzrostem rośnie gęstość gazu(w tym wypadku powietrza) dla danej temeratury. A prędkość fali jest proporcjonlna do gęstości ośrodka w którmy się rozchodzi. Ot cała tajemnica. Czyli im cieplej tym gęściej(mów się nawet ale duchota) i tym szybciek rozchodzi się dzwięk. A tezaz zagadka, to jakim cudem światło(w końcu fala) rozchodzi się w próżni Zadna fala tam nie powinna się rozchodzić :). Ponoć nie da się usłyszeć własnego krzyku, wybuchu itp. A światło pocina jak bmw na autobanie
  12. GaMar

    numer z etk

    Ale ogólnie osłona była pod silnikiem,czy nie ?? Czy była tylko 22 ?
  13. GaMar

    numer z etk

    http://tinyurl.com/b8w5c chodzi mi o część nr 26. A opis się kończy na 25 :(
  14. Jakoś to musiałem wytłumaczyć żonie :). Jedno dobre że się nic nie stało żadnemu z pasażerów. Lekkie otarcia i jeden siniak ale u żony :) A tak w ogóle to wrzucił byś zdjęcia swojej beci na jakiś serwer, bo wygląda :twisted:
  15. I też byś wyleciał. Ty myślisz że jak dwa samochody leżą w rowie to ten trzeci ile jedzie, 100 ??. Facet widząc światał zwolnił, mówił że nie miał nawet 5 dych !!! No i co, skręca w prawo a samochód jedzie prosto. I tyle. O to biega że na polskich drogach nie wiesz co się stanie: olej, koleina, "szybki" maluch przeskakujący drogę szybiego ruchu, że nie wspomne o "duchach". Ja po wypadku najszybciej jechałem 130 na 2pasmówce. A na normalych to i przepisowe 90 wcale mi nie przeszkada i się tego nie wstydzę. Za to cholernie ekonomicznie wychodzi :) "duch"= najczęsciej nocny pijaczek prowadzący rower środkim jezdni
  16. Wybacz ale "prosciutka droga szybkiego ruchu" nie jest synonimem polskiej drogi. A do tego poruszanie się 200 i więcej stwarza b. duże zagrożenie ruchu. Bo we wstecznym luserku nie widać że jedziesz 200+ tylko to że masz do mnie jesze 100,200 m, więc ja wyprzedzam jakiegoś malucha przy dajmy na to 100. i nagle się okazuje że mam ciebie już na tylnym zderzaku. I to może być sprawdzian dla twojego układu hamulcowego(lub stref zgniotu) I z tego co pamiętam to NAJCZĘSTRZĄ PRZYCZYNĄ WYPADKÓW JEST NADMIERNA PRĘDKOŚĆ. PS Może teraz jestem ostrożniejszy ale pomny swoich doświdczeń. W marcu miałem wypadek, spoko pocinam do koszalina 140, droga czarna ostatni zakręt przez bobolicami zwalniam do 100, a na zakręcie szklanka. Nic nie mogłem zrobić, tak jak inne samochody. Łacznie w przeciągu 5 minut wyleciały 3. Służb drogowych nikt nie widział, pojawiły się 10 min po zdarzeniu. Dobrze że drzew nie było by bym już nie stukał w klawiaturę. I tyle co do szybkiej jazdy na polski drogach. Teraz jeżdze wolniej niż przed wypadkiem w marcu.
  17. Problem że to prawda a jednocześcnie OSTRZEŻENIE dla wyszytkich debili którzy po polskich drogach pocinają 200 i więcej. Bo Wujas mimo toże był super kierowcą zginął pare lat temu. Ludzie z Gdańska mogli go znać. Zawsze porszaki na niemieckich blachach, początkowo cerrera 4 zielona, później gratanowa turbo.
  18. 317 km/h :) Ale nie ja tylko wujek, nie becią tylko porszakiem turbo i to przerabianym, nie w Polsce tylko na torze w Norynberdze(chyba), i nawet nie byłem pasażerem :(, patrzyliśmy z drugim wujasem. A co do wujka to RIP bo wyleciał a8 na koleinach przy 200. Więc osiągi prędkościowe na polskich drogach uważam za IDIOTYZM.
  19. Oki, ale przedmówca napisał 12 letni z 120 tyś to jest 10 tyś na rok. Tyle to się robi po mieście jadąc do roboty lub sklepu. Najgorsze co może być, bo zanim silnik się rozgrzeje już go gasisz. A jedna z bardziej kilerskich rzeczy dla silnika to jazda na małych dystansach. A przy przebiego 10 na rok. Są dwie możliwości. Albo śmigana do pracy i zakupy, albo raz na tydzień, dwa jakiś dalszy wyjazd( a to chyba jeszcze gorzej, autko bardzo dostaje w duszę jak postoi ze 2 tygodnie i wyjazd i tak znowu ). Oczywiście to moja opinia,
  20. Jeździłem takim autkiem przez parę lat (autko ojczulka) podany przez ciebie przebieg 100% kręcony, nawet jak na polskie warunki teraz staruszka ma 320kkm i silniczek chodzi bez problemu spalanie średnio 11, ale może być dużo więcej Z tego co pamiętam to plastikowe kolektory. O gazie to iest cały temat przyklejony, o kupnie zresztą także. Jak na polskie drogi i przejechane 200tyś to autko raczej bezawaryjne. Jak narazie 2 awarie 1) pęknięty drążek zmiany biegów :), żebyście widzieli minę staruszka jak mu gałka została w ręce 2) mała awaria alternatora
  21. szukałem pod tachopro i nic mi nie znalał. Dzieki.
  22. 1) czy można sprawdzić czy licznik był cofnięty przez np tachopro 2) czy można wyciągnąć prawdziwy przebieg Dotyczy E34
  23. GaMar

    airbag gasnący po 2-3 minutach

    Szrpałem fotelem, a to dobre. Miałem mały(a może nie) wypadeczek. Poduchy nie odpaliły bo było bokiem. Kontrolka zaczeła się palić po blacharzu. Samochód był właściwie całkowicie rozebrany. Podejrzewam że oni coś zmajstrowali z elektryką. Miałem przepalony bezpiecznik w radiu, nie działał obc. Teraz także NIE działa mi data. Poprostu się późni!!!, a godzina chodzi dobrze :). To jest dopiero dziwne. Samemu nie da rady? Interfejsik jakiś albo coś inngo?
  24. Ot mam tak, zapala się i pali około 2-3 minut później gaśnie Co to ?
  25. GaMar

    Osłony dolne silnika

    Ja miałem, straciłem podczas wypadku :( A na allegro już szukałem, tylko nie wiem czy wszystkie do e34 są takie same.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.