kosa8312

Co do błędu sterownika to norma u mnie też wykazuje po włożeniu chipa ale bez stresu. A teraz właściwe: Z mojej strony wielkie podziękowania dla Bagora od chłopaków z olsztyńskiej grupy BMW. Zamówiliśmy 4 sztuki do swoich Be-mek i każdy jest zadowolony. Jest odczuwalna różnica w elastyczności auta. Kiedyś sceptycznie podchodziłem do tematu chiptuningu ale teraz wiem że się myliłem. Jak najbardziej polecam chipy od Bagora. Wszystkie działały i spełniły swoją funkcję. Z naszych obserwacji: auto lepiej się wkręca na obroty, moment przeniesiony jest trochę niżej dlatego auto jest elastyczniejsze, odcinka przeniesiona na ok 7000 obr. Przy tym nie zaobserwowaliśmy skutków ubocznyh, czyli wszystko gra :cool2: Szczerze polecam wszyskim niezdeydowanym. Osobiście uważam że za tą kwotę nic leszego nie da się zrobić by poprawić osiągi auta. Polecam, nie będziecie żałować :dance:

...402 to będzie MOTRONIC a nie DME jeśli się nie mylę

Ja w coupe mam 18 cali i przy oponie 225/40 nic nie obciera. Jak miałem 255 to musiały być sklepane ranty. Oczywiście już przy twardym zawiasie. Bierz 18-stki :cool2:

Raczej na 100% zapchany jest katalizator. Temat przerabiałem bo pokruszyło mi sie to coś w środku i też brzęczało. I jest to na 200% pewne jeśli to jeszcze fabryczny katalizator i zauważyłeś spadek mocy. Po takim okresie eksploatacji miał prawo się pozypać.

Witam. Mam podobny problem z tym sarpaniem ale u mnie pojawia się w okolicach 3 tyś obrotów. Tyle że nie na zimnym silniku a po ostrej jeździe np. jak go pociągnę do 6 tyś obrotów kilka razy. Podejrzewam właśnie cewkę ale może to wina tylko fajek. Zaczeło mi się to robić po wymianie świec ale nie ma tak że za każdym razem. Raz jest lepiej raz gorzej. Poza tym na wolnych obrotach silnik czasem sobie prychnie ale nie jakoś głośno tylko trzeba postać przy wydechu żeby to zauważyć. Może być to wina tego że na fajkach jest już przebicie???

Witam. Jeśli mógłbym Ci doradzić to szukaj 6-ciu cylindrów. Oprócz nieco większego spalania za kupnem R6 przemawia prawie wszystko. Ja tez szukałem 2.0 ale pomyślałem spalanie podobne, opłaty prawie te same, sekwencja do tego w tej samej cenie a mocy o 40 koników więcej i kupiłem 2.5. Jeśli jeździsz tylko po mieście to spalanie będzie odbiegało od 1.8 np. ale w trasie różnica jest znikoma. Mi na sekwencji BRC w trasie spala 10-11 a w mieście 15-17 L Dużo zależy od nogi. Benzyny w trasie zużywał 8 l a w mieście 13-14 l I przede wszystkim ten dzwięk R6. Słychać że coś siedzi pod maską. Poza tym jeśli lubisz jeździć dynamicznie 4 cyl w BMW cię nie zaspokoją, uwierz mi. Jeśli już oglądasz się za R6 to 2.5 :wink: nawet M50 bez Vanosa. Jeździłem różnymi markami przed BMW ale dopiero teraz widzę że błądziłem :) Biało-niebieskiego śmigiełka nie zamienię już na nic innego. No i jakich emocji może dostarczyć tył napęd to się przekonasz dopiero jak kupisz. :dance: