Taurus86

Po częśći muszę się zgodzić z kolegą Sendra. Moja bawarka to 92 rok, mam białą skórę ale jest z nią tak: Fotel kierowcy w stanie złym, fotel pasażera w stanie średnim, jedynie tylnia kanapa w stanie bardzo dobrym. Wiadome dlaczego hehe:P W każdym bądź razie skóra napewno jest trudniejsza w konserwacji. Ale wg mnie ma coś w sobie co dodaje autku charakterku :D Chociaż nie powiem kolega ostatnio kupił BMW 325 93rok z welurem pod kolor nadwozia i wygląda naprawde kozacko :D Powiem tak mi sie podoba i skóra i welur :cool2: A tak przy okazji to chciałem zapytać jaki jest koszt nowych foteli skórzanych bądż ich obszycie nowiusieńką skórą??? może ktoś wie??? pozdrawiam wszystkich bawarczyków :D

Ja miałem ostatnio ten sam problem ale okazało sie, że mam tylko łożysko do wymiany. A że sprzęgło jest hydrauliczne to fakt tak jak kolega wyżej napisał. Więc może do wymiany nie masz i może to tylko to co u mnie. Sprawdź

A jeśli Ja chciałbym wyciągnąć więcej mocy z IS-a to jak to najprościej zrobić???

A jaka jest różnica między obciążeniową a imercyjną??? I skąd będę wiedział jaka ta hamowania jest???

A to nie jest tak drogo:) a jakieś inne sposoby jakies jeszcze są???

Ahaaa a orientujesz sie może jakie tak na oko ceny są mniej wiecej???

I dokładnie mi wykaże???

Jak sprawdzić moc silnika??? Fabrycznie 318is ma 140 KM ale mam 92 rok więc teraz napewno tyle nie ma.Jak sie dowiedzieć ile ma faktycznie????

A co to są barany??;>

No Ja myślałem, że też kupuję w takim samym. Jednak niestety jak mi już przyszła to odcień okazał sie być troche inny.Badziewnie by wyglądało gdybym założył w takim kolorze więc nie ma co trzeba ją przemalować:) Ale racja jak ktoś ma kolor czarny lub czerwony to raczej łatwo będzie mu znaleźć i za 150-200 zł spokojnie znajdzie gotową:D Masz rację Lucass_81

No fakt Panowie fakt.Moja tylnia klapa jest już tak zżarta że masakra. Jak sie ją otworzy to normalnie palcami można rdzę wyrywać :cry: ale na szczęście mam już nową klape - na allegro kupiłem - koszt 200 zł. Kumpel mi ją przygotował do malowania i teraz czeka na to właśnie. Dobry lakiernik weźmie mi za pomalowanie 200 zł. W sumie koszt wyjdzie około 500 zł razem ze wszystkim:D Czyli nie chyba nie jest tak źle.Pozdro

Tak jak kolega wyżej mówi - jest bankowo!!! O tym nawet nie ma co gadać :mrgreen:

Skoro nie było autko bite to bardzo dziwne że masz coś takiego.Mnie to bynajmniej dziwi.Może jakaś drobna stłuczka kiedyś jednak była bo tak samo z siebie to raczej ciężko w to uwierzyć.Ja zaprawki też będę robiłu Siebie. z 200-300 zł będę musiał wydac za kilka zaprawek. A jeśli lakiernik dobry to nic nie powinno być widać :D pozdro

Nie no chodzi o to że Ja też bym wolał kupić nową ale poprostu cięzko o nią:/ więc jestem zmuszony do spawania.Przed zakładaniem tego tematu nie sądziłem, że aż tak ciężko będzie ją dostać.

No tak ale problem w tym, że do IS-a ciężko o nową głowicę:/ Na allegro znalazłem tylko dwie.Jedną na drugim krańcu polski drugą ponad 200 KM ode mnie. Byłem na giełdzie samochodowej i owszem znalazłem sporo głowic do BMW ale niestety do 318 a nie do 318is. Dlatego chyba będę zmuszony do spawania.Ale wierzę, że będzie dobrze ponieważ mechanik który jest zarazem moim wujkiem zajmuje się renowacją głowic i skrzyni biegów więc jestem dobrej myśli:)

a jeśli zdecyduję sie jednak na spawanie to ile może mi to wytrzymać??? miesiąc?? rok ?? czy może dłużej???

Hmmm no chyba faktycznie lepiej będzie kupić nową niż spawać.Na allegro patrzyłem ale niestety do IS-a jest ich mało:/ A na szrotach głowice można znaleźć czy raczej to rzadkość??? Jadę też w sobotę na giełde samochodową i tam popatrze.

Nie no akurat tego jestem pewien - głowica jest pęknięta.Autko oddałem do wujka który jest mechanikiem i wczoraj mi pokazywał to pęknięcie.Niestety jest duże:/ Mówił właśnie że można to rozwiercić (czy tam rozciąć nie wiem dokładnie) i pospawać ale mówi że nie daje głowy czy głowica będzie wtedy szczelna. Myślałem że to jest własnie planowanie hehe.Ale widocznie tak nie jest.Więc czym jest planowanie i czy każdą głowicę trzeba planować po jej zakupie???

Witam.Nie będę tłumaczył jak to sie stało bo trochę to skomplikowane i mało ważne.Ważne jest to, że głowica jest peknięta.Teraz co robić??? Planować czy kupywać nową ale oczywiście używaną??? Jeśli kupię nową to chyba i tak nie mam 100% pewności, że będzie ona szczelna.A jęśli planować to też nie ma pewności, że będzie także szczelna. Co myślicie??? będe wdzięczny za każde zdanie. Pozdrawiam

Oooo dobry motyw:) Sprawdzę sobie jak stare są moje opony:D

A jednak lipa:/ Samochód znowu kopci białym dymem więc jednak woda w jakiś sposób dalej dostaje sie do silnika:/ Macie jakiś pomysł którędy to możę być??? Proszę o pomoc!!!

miki1406 jak dawałem w rozrusznik to autko nie mieliło tłokami ani trochę. Ale już jest ok. Autko sprawne - za wymianę uszczelki u innego mechanika zapłaciłem 230 zł:) Z silnikiem na szczęście nic sie nie stało więc znowu mogę śmigać:D

W sumie chyba Drifte masz racje - a jako, że na tamtych silnikach sie nie znam to chyba pozostanie mi opcja wymienić silnik na taki sam lub ewentualnie na 2.0.

Więc odnośnie spalania było już kilka odpowiedzi ale nikt nie odpowiedział na moje drugie pytanie czyli : Czy było by sporo problemów z wymianą silnika tj. jakie inne podzespoły musiałbym wymieniać i czy nie byłby to za duży problem?

Widzę, że zdania są troszkę podzielone ale teraz chociaż wiem w jakich granicach to spalanie może być:)