Marc24

Gdzie poniżej dekoru jest chamski plastik? Przecież tam jest wszędzie miękki materiał. Tak samo dół drzwi też jest miękko wykończony. Twardy plastik jest jedynie na samym dole tunelu środkowego ale nie rzuca się jakoś bardzo w oczy. Powinni tam pociągnąć wyżej wykładzinę zamiast tego. Mnie jeśli chodzi o jakość najbardziej boli dzwięk zamykania drzwi. Jak w jakimś tanim aucie. Widać, że nikt nad tym nie pracował.

Prowadza się tylko jedne lepiej drugie troche gorzej. Akurat G20 nigdy mi się dobrze nie jezdziło i nie lubie tego modelu. Dla mnie ma skopany układ kierowniczy. W serii 5 jest znacznie lepiej. Szczerze to dużo lepiej prowadzi mi się moje X2 niż 3-kę.

Sorry ale co w twoim odczuciu jest nie tak w G60 pod kątem materiałów? Wszystko czego dotykam jest miękkie i przyjemne w dotyku. Góra i dół deski, również drzwi czy tunel środkowy. Jedynie można się czepiać przełączników szyb chociaż mnie to nie przeszkadza. Do tego kierownica jest super. Uwielbiam ją trzymać. Brakuje mi jedynie dodatkowej opcji obszycia skórą choćby wegańską deski i boczków drzwi bo miałem to w G30. Ale nie będę rozpaczał z tego powodu. Dla mnie nie ma alternatywy bo nic tak nie jezdzi w tej klasie jak Bmw.

No cóż, " shit happen's ". Ale to wcale nie oznacza, że to usterkowe auto.

Nie przesadzajmy. Mam kumpla w ASO i mówił zanim kupiłem swoją, że nie ma większych problemów z G60. Wiadomo, że zawsze może się coś wydarzyć. Swoją mam od marca i póki co nie ma najmniejszych problemów. Myślę, że Bmw jest obecnie najmniej usterkową marką wśród samochodów premium. Poza tym ma pro klienckie podejście w kwestiach napraw gwarancyjnych, a to też jest bardzo ważne. Nie zlewa klienta tak jak to robi MB czy Audi. Znajomemu wymienili silnik na nowy praktycznie za darmo prawie 2 lata po upływie gwarancji. Pokrył tylko niewielką część kosztów. Oczywiście regularnie serwisował auto i zmieniał olej co 10-15 tyś.

Proszę cię, już bez takich skrajnych porównań. Jako były posiadacz G30 uważam, że wnętrze robiło jakościowo lepsze wrażenie ale ja patrzę na samochód bardziej całościowo. A jako całość G60 jest jakościowo świetnym autem. Wszystko w nim działa doskonale i nic mnie nie wkurza co nie jest takie oczywiste w najnowszych samochodach. No i jezdzi doskonale. Lepiej niż G30. A to dla mnie ważniejsze niż to, że gdzieś dali gorszy plastik czy nie poflokowali kieszeni w drzwiach.

Bardzo podoba mi się E klasa i myślałem, że tym razem wreszcie kupię Merca zamiast kolejnej Beemki. Dostałem na weekend E 220d 4Matic. Autem jezdziło mi się w sumie fajnie ale: spodziewałem się po Mercu bardziej komfortowego zawieszenia ( bez pneumatyki ), fotele jak dla mnie mają za mały zakres regulacji więc siedzi się za wysoko i mimo regulacji długości siedziska są za krótkie, również kierownicy nie mogę sobie przysunąć do siebie tak jakbym chciał ( mam 190 cm ). Najbardziej przeszkadzało mi jednak wyciszenie silnika. Wyraznie słychać, że pod maską jest diesel. Jak już jedziemy ze stałą prędkością to jest cichutko ale podczas przyspieszania silnik słychać wyrażnie i ma on nieprzyjemne brzmienie. Finalnie skończyło się na 520d z zawieszeniem profesional które wszystkich tych minusów jakie miał Merc po prostu nie ma. Mimo 21" felg komfort jazdy jest świetny. W ogóle nie czuć, że mamy takie duże koło. Skrętna tylna oś robi robotę, auto zawraca jak kompakt. Fotele są większe i wygodniejsze niż w MB i maja ogromny zakres regulacji tak samo jak kierownica. Auto jest bdb wyciszone. W mojej opinii szumy od wiatru porównywalnie z MB ale wyciszenie od silnika dużo lepsze. Jak ktoś ze mną jedzie to zawsze zwraca na to uwagę. Po prostu nie słychać, że jedziemy dieslem. Słychać jedynie ciche mruczenie spod maski. Jakość wnętrza moim zdaniem porównywalna w obu autach. W każdym można by się do czegoś przywalić. Proponuję zawsze zajrzeć tam gdzie nikt nie zagląda. Zobaczcie np. jak BMW wygląda pod maską i od spodu, a jak MB. Jak wszytko jest ładnie zabudowane osłonami. Aż przyjemnie się patrzy. To po takich rzeczach można ocenić jakość auta i czy się starali.

A możesz powiedzieć czy w twoim odczuciu po wygłuszeniu drzwi dzwięk przy zamykaniu jest wreszcie taki jak na klasę wozu przystało? Bo to jest coś co mnie razi w tym aucie. Jak dla mnie drzwi zamykają się jak klapa od śmietnika. Mam jeszcze X2 F39 i tam drzwi zamykają się jak w kasie pancernej z przyjemnym głuchym odgłosem. W 5er to takie "klap". Mnie tam ten Bowers nie przeszkadza ale jakby drzwi ładniej sie zamykały to chętnie bym je wygłuszył.

Takie mody nie są dopuszczane przez BMW więc z gwarancją może być kłopot w razie 'W". Chyba, że będziesz zdejmował dystanse przed wizytą w ASO. Jak chcesz mieć bardziej wysadzone koło to proponuję kupić felgi z niższym ET.

Ja mam wrażenie, że BMW podeszło do tematu przycisków na zasadzie: " Dobra, tak narzekacie? To proszę bardzo. Teraz lepiej? " Jak dla mnie to gorzej. Wolę już te matowe które mam. Te piano lepiej wyglądają jak oglądasz auto w salonie ale potem to tragedia. Będę u siebie oklejał konsolę środkową winylem tylko muszę jeszcze razem z detailerem dobrać odpowiednią strukturę pasującą do listew na desce. Nie znoszę piano.

Tak, to normalne. U mnie też tak jest. Silnik elektryczny jest zabudowany w skrzyni i stąd pewnie delikatne wibracje. Nawiasem mówiąc ta rekuperacja to genialna sprawa. Jak jadę płynnie to super utrzymuje odległość od poprzedzającego auta bez używania aktywnego tempomatu. Tak samo przed zakrętem czy rondem. Można nie używać hamulca.

Piano świetnie wygląda szczególnie w słońcu jak widzisz na nim każdy odcisk palca i każdy pyłek. Jak można to dawać w miejscach których tak często się dotyka? Już na przyciskach na kierownicy mnie to denerwuje. Konsola środkowa to samo. Wszystko w paluchach. Dramat. Myślę czy by nie okleić tego jakąś folią. Ale nie PPF tylko w stylu ciemnego szczotkowanego aluminium lub coś innego pasującego do reszty. Niestety na tą szklaną płytkę nie można nic naklejać.

Wiem, wiem. Ale zapewniali mnie, że będą P Zero. Widziałem wcześniej te Conti na kilku autach z tymi felgami ale zawsze było to I5 więc myślałem, że one idą tylko do elektryków. BTW: dzisiaj widziałem nowe M135 na gumach GITI

G31 520d

Słuchajcie, chyba trochę za bardzo narzekamy. Takie mamy czasy i tyle. Też bym wolał żeby pewne rzeczy wyglądały inaczej. Ja jednak staram się w każdym samochodzie szukać plusów i nie skupiać się za bardzo na minusach. Rzeczy które mi nie pasują w tym aucie to w sumie drobiazgi, a plusy zdecydowanie przeważają. Dla mnie G61 w całokształcie to petarda. Komfort jazdy na tym zawieszeniu proffesional jest niesamowity i to mimo 21" felg, wszystkie systemy działają dobrze i co najważniejsze nie wkurzają. Można ponarzekać na jakieś pojedyncze plastiki ale całe auto jest bardzo dobrze zrobione. Nie wiem czy widzieliście swój samochód od spodu. Wszystko pięknie osłonięte, nawet tłumik końcowy. Pod maską i w różnych zakamarkach też wszystko wzorowo zrobione. Ja zawsze zaglądam w samochodach tam gdzie zazwyczaj nikt nie zagląda i to auto jest na prawdę świetnie zrobione. Zawsze czuję podziw dla inżynierów którzy zaprojektowali taką skomplikowaną maszynę mając na karku tyle obowiązujących ograniczeń i norm i wierzę, że mimo wszystko starają się zrobić świetne auto. Czasem nie wszystko uda się zrobić w 100%. Cieszę się też, że BMW jest nadal samodzielną firmą która nie korzysta z obcych rozwiązań i swoje auta opracowuje samo od początku do końca, a nie jak MB które bierze silniki od Renault i Chińczyków czy Audi od VW. O Lexusie nawet nie wspominam.