Nie wiem jak te systemy działają w BMW (czekam na produkcję), ale w Subaru EyeSight (jego częścią jest utrzymywanie w pasie ruchu i aktywny tempomat) potrafi się zgubić na rozpoznawaniu linii na jezdni. Jedziesz sobie boczną drogą bez wymalowanych pasów, pojawia się długa łata (kilkadziesiąt metrów) wstawionego asfaltu z linią łączenia na środku drogi. System ten podłużny ślad (łączenia starego asfaltu z nowym) interpretuje jako wymalowaną linię. I ostrzega o jego przekroczeniu, gdy nie włączysz migacza. Na szczęście tylko ostrzega pikaniem i ikonką na desce, nie ingeruje w kierownicę (kiedy aktywny tempomat jest wyłączony).
Nie wyobrażam sobie, że w opisanym przez Ciebie schemacie miałbym włączać migacz na łacie asfaltu.....🤣 by ominąć rowerzystę....