ML87
Zarejestrowani-
Postów
37 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez ML87
-
[Szczecin] E36 328 coupe ER37733
ML87 odpowiedział(a) na DejwidPoz temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
z tego co kojarze auto kolegi Ostmark z bmw sport- tam popytaj :wink: -
witam, ogladałem auto pare dni temu. Niestety nie byłem na zadnej stacji,ani nie miałem zadnego miernika grubości powłoki lakierniczej,ale auto z bliska wyglada na zadbane. Z tego co zapamietałem to chyba był odprysk na przedniej szybie. Co do ceny to była praktycznie nie do ruszenia-max 12,5tys zł.
-
po pierwsze nie nalezy sie przejmować tym co ludzie mowią bo to ty masz jezdzic tym autem a nie "ludzie". Po drugie 2,3 to szeroko rozumiany model 323(2,5) ktory sam posiadam i jestem z niego naprawde zadowolony . Mozna powiedzieć taki kompromis na linii spalanie /osiągi..choć wersje 328 tez sa niczego sobie. Wreszcie po trzecie majac 18k mozesz przebierać w ofertach e36 do bólu...w e46 nie czarujmy sie ale bedzie to szukanie najzdrowszego egzemplarza wsród kapiszonów. Prosty przykład kolega kupił niedawno e46 2,0 98rok okazja ygła za 17K :8) egzemplarz bezwypadkowy,150tys przebiegu standardowe, 3,5litra placku na nadwoziu + 2litry dolewki na kiere i inwentarz wewnatrz auta:) Niestety kolega zakupił go pod wpływem impulsu efekt... tył to był chyba składany z 2 przystanków autobusowych,szczeliny jak u bułgarskiej dziw... podłoga "nieznacznie" podspawana, :duh: ,obstawiam ze dobrego strzala zaliczył również przodem,ale są to moje osobiste typy, na wolnych obrotach telepie budą,przy predkosciach powzyej 120 auto dostaje mula,po czym zreflektowawszy sie idzie do przodu itepe itd Szok..dlatego polecam zimny kompres przed zakupem ,pozdrawiam :)
-
jak sprzedać auto przed upływem 6miesięcy
ML87 odpowiedział(a) na barti801 temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
podepnę sie pod temat, a mianowicie: nie jestem handlarzem, ale mam mozliwość zakupu auta tanio od znajomego(wyjezdza) ale nie ukrywam iz sprzedałbym to auto z zyskiem bo nie jest mi do niczego potrzebne i teraz pytanie ... Dajmy na to auto jest katalogowo wycenione na 11k... znajomy moze mi sprzedać za 9k...czy lepiej zeby mi wystawil umowe na np 12k i sprzedać za ewentualną kwote 12k - wtedy US nie naliczy mi zadnej oplaty gdyż zysk wynosi 0??czy lepiej wystawić tą cenę "katalogową" 11k?? Czy faktycznie US az tak kontroluje te rzeczy czy raczej przeswietla tylko tych "co dosyć często zmieniają auta" ? Prosze o odp kogoś kto się tym zajmuje :) pozdrawiam -
-
napisales ze zimne leci na twarz, gdy właczone jest ogrzewanie na szybe i nogi ??? sprobuj np tylko na szybe i twarz moze bedzie roznica ?aczkolwiek to troche nielogiczne byłoby...... ja np jak wlącze ciepłe na twarz i ogrzewanie szyby mam wrazenie ze na szybe słabiej/ lżej ciągnie :doh:
-
ja w swojej tez mam climatronic i ze srodkowego nawiewu jak ustawie to male pokrętło odpowiednio to leci ciepłe powietrze, tak więc stary cos u ciebie chyba jest.... nie do końca wporządku :) moze nawiew centralny jest sterowany w inny sposob niż pozostałe boczne - chodzi mi o mechanizm ktory za to odpowiada
-
Nie wiem jak w bmw, ale tak jak napisal zakwas niektore auta maja zaslepki na scianie grodziowej..nie wiem czy akurat passat ?? na pewno golf IV, seaty ,skody łatwo poddac takiej modyfikacji, ale juz np w audi jest problem, bo podczas takiej przerobki wchodzi się na pole numeryczne!. Co do całego zabiegu koszty przerobki oscylują w granicach 2-2,5k + bebechy. Tylko przed sciagnieciem bryki z UK, trzeba najpierw znalezć graty do upatrzonego modelu - allegro itp, bo znam goscia co najpierw sciagnał auto a potem nie mogl dobrac identycznych czesci pod kolor np el wyposazenia, panelu srodkowego, itp
-
moje M52B25 , trasa wawa -katowice lane pod korek , raczej spokojnie tak do 120kmh wyszlo 7,0/100km!! , i to jest własnie piekne w tym aucie ze pomimo 2,5litra, na trasie pali tyle co fabia 1,4 :twisted: jezdzac po samym miescie to juz inna bajka, 6 cylindrow musi wypić....
-
podepne sie pod temat, mam taki sam problem, gdy jeszcze było cieplo, na włączonej klimie auto potrafilo sie zagotowac. Czy za poprawne dzialanie odpoweidzialny jest jakis czujnik, czy wisko ?
-
Radarro powiem Ci tak, sam mam 323 a wiec jest to 20KM wiecej od twojej 320, i kiedy sie przejechałem 523 znajomego...to moge powiedziec ze tylko komfort jazdy był na +. Szybko sie przyzwyczaisz do tych 20 kucy wiecej, poza tym e39 jest chyba troche ciezsze od e36 touring. Jesli juz e39 w benzynie to raczej 528 !! bedzie to nie tylko pozytywna zmiana jesli chodzi o komfort ale i odczujesz roznice w osiagach /przyjemności z jazdy :)
-
Wlasnie o to mi chodzi ,ja przed beemką jezdziłem audicą 80 ponad dwa lata, zrobilem 50 tysiecy i w tym czasie wymienilem....uszczelke pod deklem bo sie troche pociła :) - zawieszenie kozackie zero luzów, i jestem troche zdziwony ze w becie to tak szybko leci + sypią sie takie głupoty
-
przed zakupem pojechalem z nim do FUS-a na ostrobramską, lubie wiedziec co kupuje. Sprawdzany był miernikiem lakieru, silnik poszedł pod kompa było ok, zawieszenie tak jak mowie wymieniałem, i jestem w szoku ze to tak szybko leci :( z ukl chłodzenia tez problemy
-
...chyba jednak tak...i to spore... w przeciągu roku!! wymienilem, zaraz po zakupie sworznie pływaki Lemfordera, amortyzatory Bilsteina, nowe oleje w skrzyni, silniku, komplet swiec czyli wszystko to co wypada zrobic. Jednakze sworznie sa juz do wymiany po 20tysiacach!!!!,wydawało mi się ze jak kupie porzadnej firmy to pojezdze na tym dłużej :roll: czy w e36 to faktycznie tak szybko leci?? dodam ze nie jestem katem, jezdze normalnie, ostatnio wymieniłem : pompe wodną, sprzegło wiskotyczne, wstawiłem nową chłodnicę, teraz maglownica się posypała( a propo czy to prawda ze w e36 to czesta przypadłość?? ), a jeszcze skrzynia jest do roboty. Sam juz nie wiem czy sprzedac to auto, w sumie szkoda mi zainwestowanych pieniedzy ktore i tak przy sprzedaży mi się nie zwrócą. Mam pytanie ile może kosztowac taka maglownica ?? na allegro ceny zaczynają się od 300 -550zł :o , co do skrzyni biegow znajomy twierdzi ze używaną mozna juz nabyc za 500zł? Panowie czy macie takie samo odczucie ze jest to auto nieustannie niedoinwestowane i powiem brutalnie psujące się ?? Bo ja już sam nie wiem... pozdrawiam
-
Witam, z gory sorry jesli taki topic byl ale nic nie znalazłem. Otóż śmigam sobie od ponad roczku e36, nie jest to pierwsze auto RWD ktorym miałem przyjemnosc jezdzic, i od zawsze interesowałem sie imprezami zrzeszajacymi fanów driftingu. Wiem ze jest tu na forum wiele osob ktore aktywnie uczestniczą w imprezach o tej tematyce i stad moje pytanko: Z jakimi kosztami trzeba sie liczyc aby moc amatorsko/profesjonalnie przygotowac auto na sezon( co trzeba wzmocnic, wymienić) w celu uczestniczenia w takich zawodach? Czy same imprezy to duzy wydatek? jak jest z treningami?Dodam ze mam zwykle autko w sedanie, bez szpery. I tak wszystkie oszczedzone pieniązki idą w beemke :) ale to juz jest choroba i temat na inny topic, pozdrawiam i z gory dzieki za wszelkie info
-
Do Kamil 1986 - ja zrobilem podobną zamianę tyle ze z audi 80 b4 na bmw e36 323. Poprzednie auto sprzedawałem przez ponad 4 miesiace, a to dlatego ze audi mialo silnik 2,0 90KM na monowtrysku i praktycznie 90% kupujacych zadawało pytanie "czy ma gaz"? niestety nie miało, a to była dyskwalifikacja w przedziale cenowym 7-10tys zł za samochód. Wydaje mi sie ze z twoją bmką jest podbnie . Ludzie boją sie 1) wysokich kosztów zw. z utrzymaniem , benzyna, czesci eksploatacyjne, oraz tego ze auto faktycznie mogło byc zajezdzone. Niestety rynek kupujacych jest strasznie "wybredny" i wydaje mi sie ze jezeli juz chcesz jezdzic ekonomicznie, to lepiej zainwestowac w ta sekwencję, oraz zrobic sobie autko i jezdzic az uzbierasz konkretne pieniążki. Jesli nwet kupisz uzywane audi to na 100% wsadzisz sporą kasę aby doprowadzic do ładu, a czesci do 80 b4 sa mimo wszystko drozsze niz do bmw e36 wiem to z autopsji :nienie: przemysl to, na sprzedaży sie teraz dużo traci!!!
-
6 garów przy dynamicznej jeździe po miescie nie spala ci wiecej niz 10litrow? to chyba jakies miasto z jednym skrzyżowaniem, albo ześ dorwał niezle cacuszko :duh:
-
525 TDS w e39 ma 143km, mysle jednak ze to nie jest dobry wybor - czesto leci pompa wtryskowa i głowica a znalezienie w Polsce dobrego egzemplarza to niezły wyczyn. Poza tym jesli liczysz na ekonomie to sie rozczarujesz, tak jak napisał kolega wyzej lepiej kupic cos w benzynie jakies 523( 2,5 170KM) albo nawet 528 i założyć dobra sekwencje :cool2: chyba ze jestes wielbicielem klekotu i za wszelką cene musi byc diesel :)
-
A grzebałes cos w silniku ? jaka masz skrzynie? bo napisales ze na 2 biegu do 120
-
316 z 1995 - jak to zrobić by później nie kląć
ML87 odpowiedział(a) na szambur temat w Ogólnie o BMW serii 3
a z innej beczki panowie bo chodzi tu o e36 a nie e39, popatrzcie na nowe bmw 3 e90 przeciez to jest jakies nieporozumienie e90 wyglada jak jakies koreanskie auto jak oni mogli tak spaprac jedno z najpiekniejszych aut czyli bmw serii 3 no ludzie nie przymierzajac jak jakis hiunday czy za przeproszeniem francuska mydelniczka renault talia Image bmw e90 jest to sprawa gustu - jednym sie podoba innym nie - subiektywna ocena. Co do audi a6 c5 szczególnie 2,5tdi (150,163,180) niestety te auta lata swietnosci maja juz dawno za sobą, przebiegi rzedu 200tys km ktore widnieją na allegro to jest śmiech w żywe oczy, co nie zmienia faktu ze jakosc wykonania stoi na wysokim poziomie, jednakze zaryzykowalbym stwierdzenie ze jest to ta sama klasa aut co bmw e39. pozdrawiam -
316 z 1995 - jak to zrobić by później nie kląć
ML87 odpowiedział(a) na szambur temat w Ogólnie o BMW serii 3
Do szambur : Na pierwszy rzut oka nie podoba mi sie to ze z tyłu ma pomarańczowe kierunki a z przodu białe!! :naughty: nie musi to o niczym swiadczyć, jednakze zdjecie jest słabo zrobione i przód wyraznie jest w cieniu :) wydaje mi sie ze te roczniki mialy jednak pomaranczowe kierunki. Swieci sie kontrolka absu? moze czujnik..a może pompa, generalnie dobrze byłoby zebys wział kogoś ogarnietego i żeby Ci sprawdzil czy np podloga nie jest pospawana a samochod nie zawiera w sobie elementów przystanku autobusowego :), najważniejesze zeby nie byl przekoszony rynek polski zalany jest takimi cudami, cena sama w sobie wydaje sie byc niska jak za 95 rok ale moze taka ma byc :) pozdro -
Wiem ze znajomy mial krótko ete było to e30 325E , silniczek chyba 2,7 ładnie chodziła jeszcze ladniej paliła :) bylo tam cos ok 129KM chyba ale moment obrotowy wysoki miała , ale o 323 ecie nie słyszałem :o
-
..renault scenic 2,0 115km 98roczek ( auto rodziców jezdzony okazjonalnie ) silnik fajnie chodził , zawiecha sie sypała ;/ pożniej pierwsze autko audiola 80 b4 2,0 90km 95 rok miałem ją prawie 2 lata b.milo wspominam nie do zajezzdzenia:) i od pewnego czasu.... pierwsza bunia e36 2,5 98r. ;)))
-
orientacyjnie Ci powiem ze pól roku temu kupiłem 323i z 98roku po dłuższych negocjacjach za 17tys ;] no ale do roboty skrzynia.. wymienilem amortyzatory na nowe, sworznie, wszystkie oleje, niedawno pompa padła, zrobilem zaprawki...tak wiec myśle ze już grubo ponad dwojke włozylem no ale przyjemnie sie teraz jeździ :) niestety dużo jest trupiarni na rynku trzeba dokładnie przebrać
-
Tak jak juz ktoś zauważył prawda jest taka duża pojemność to ekonomia na trasie ale nie w mieście, na trasie średnie spalanie waha mi sie w granicach 7-8,5litr/100 przy normalnych prędkościach podróżnych 120-140, natomiast jak sie obudzi 6 garów( ciągłe piłowanko, do 5-6tys obr, wyprzedzanie ,redukacja itp itd predkości 140 > komputer pokazał 11,1 i nie ma zmiluj:) i o ile średnie spalanie w jezdzie mieszanej da sie ogarnać w granicach 9,8 - 10,5 to nie wierze i nikt mi nie wmówi ze jezdząc tylko po miescie !!! 6 garów spali poniżej 10- dyszki nie ma bata :)