malaficus

Witam, problem dotyczy BMW X5 E53 polift z 3.0d i automatem, odkąd uderzyłem zimą w krawężnik, dosłownie wjeżdżając na niego przednim prawym kołem skręconym w przeciwną stronę, w aucie pojawia się dziwne huczenie. Jest ono najbardziej intensywne gdy auto stoi np kilka godzin, przejadę z 400/500m i cichnie, ale nie znika i nie ma zależności czy jadę prosto czy skręcam. Żadnych kontrolek nie mam, napęd działa normalnie, żadnych szarpnięć itp nie ma. Mechanik twierdzi, że to nie łożysko, a raczej coś ze środka auta, a więc moje pytanie brzmi co mogło się uszkodzić? Czy to jednak może być łożysko? Czytając fora w innych autach stawiali też na półoś, piastę, ale nie spotkałem się z tym żeby one huczały. Skrzynia raczej nie wchodzi w grę, po doraźnym sprawdzeniu oczywiście, chciałbym raczej zacząć od najtańszych rozwiązań, zamiast od razu wymieniać most. Na co jeszcze zwrócić uwagę? załączam link do filmu:

Witam, wracam z problemem dziwnych dźwięków od czasu uderzenia w krawężnik. Wstępna diagnoza na SKP to łożysko, piasta i drążek kierowniczy. Według mechanika piasta i łożysko nie ucierpiały, drążek został wymieniony, ale dźwięk występuje nadal i nie nasila się podczas przyszpieszania, przy różnych prędkościach brzmi tak samo, a jedynie przy hamowaniu zaczyna brzmieć głośniej, po małej analizie mechanik stwierdził, że to z okolic przedniego mostu/skrzyni. Wcześniej spotkałem się z opinią, że to konwerter, ale czy konwerter ucierpiałby podczas uderzenia? Innych objawów nie ma, żadnej kontrolki , chrobotania, ślizgania się sprzęgła, ale był problem, że czasami przy zatrzymywaniu do 0 lekko szarpnął. Pytanie czy ktoś może doradzić od czego zacząć? szukać mostu na podmiankę czy coś innego? dodam, że oprócz tego dźwięku (między 40, a 110) nic z autem się nie działo. (załączam nagrania) auto bmw x5, e53, 3.0d 2004 polift https://youtu.be/gfWHqToYr3Y

Witam, mam taki problem z autem (E53, 3.0d 2004 polift), a mianowicie ostatnio podczas śniegów, wjeżdżając w skrzyżowanie wpadłem w poślizg (jechałem z 30km/h), uderzyłem w krawężnik i wjechałem prawym kołem na chodnik, auto było skierowane praktycznie prostopadle do chodnika. W momencie uderzenia koło było skręcone w lewo tak na 3/4 całkowitej możliwości. Na miejscu nic nie dostrzegłem, ale dla pewności pojechałem na stację kontroli pojazdów i tam także niczego nie znaleziono, auto jedzie prosto, nie drży przy przyspieszaniu ani hamowaniu, dosłownie żadnych nieprawidłowości podczas jazdy, przyspieszania itp, ale pojawia się dziwny dźwięk, buczenia albo podobnego do hamującego autobusu (słychać na nagraniach). Chciałem zapytać czy ktoś miał styczność z uderzeniem w krawężnik i jest wstanie podpowiedzieć co to może być? Łożysko ew piasta czy coś gorszego? Planuje jeszcze udać się do wulkanizacji aby sprawdził koło. Drugie pytanie dotyczy czujnika zmierzchu który jest przy lusterku, w jaki sposób ściągnąć je aby czujnik wymienić? Trzeba potem jakoś go kodować? zamieszczam linki do filmików: 1. 2.