Cześć, Bmw posiadam od jakis 5 lat i zawsze w zimie ma z nim problem(tylko w zimie), tzn posiadam bmw e36 320i z 94r. silnik m50 i zachowuje się dziwnie. Gdy jest ciepło wszystko jest ok, ale jak tylko przychodzi zima gdzieś -10 stopni i niżej i autko postoi np. noc na mrozie to nie zapala. Po wepchnięciu go do garażu jak się troche ogrzeje to pali, ale do czasu gdy silnik nie osiągnie właściwej temperatury nie można przekroczyć 2tys Obr/min. Szarpie tak jakby po prostu odcinał. Wymieniłem już czujnik temperatury i oba czujniki położenia, sprawdzałem też pompę paliwa ale okazało się że jest dobra. Auto nie ma instalacji gazowej. Myśle jeszcze o silniku krokowym którego jeszcze nigdy nie ruszałem. Liczę na Waszą pomoc. Jeśli napisałem coś nie tak to przepraszam. Pozdrawiam Marcin