Skocz do zawartości

Ksiezyc

Zarejestrowani
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ksiezyc

  1. Ksiezyc

    nie pali.pompa paliwa?

    witam, samochod nie pali mi na benzynie.gdy przelaczylem na awaryjne odpalanie z gazu - zapalil. tak wiec nie pozostaje nic innego jak wymiana pompy paliwa,prawda? probowalem ja podlaczac na krotko i sie nie odzywa(kiedys tez podlaczalem na krotko i bylo slychac,ze pracuje).z tego co sie doczytalem na forum,to nie da rady jej naprawic(zlozyc z powrotem).a wie ktos moze ja ja wyjac z tego plastiku? (zaznaczylem strzalka o co mi chodzi). http://www.ksiezyc.republika.pl/pliki/pompka.JPG pozdrawiam
  2. nie przejmuj sie zlosliwymi wypowiedziami...smiesza mnie one.niektorzy ludzie to chyba tak spedzaja wolny czas, wchodza sobie na forum i gdzie sie komu samochod zepsuje i prosi o rade to wszedzie wkleja "jedz do mechanika" "sprzedaj samochod" albo "tylko w aso ci to zrobia"... po to jest forum zeby sobie pomagac, dzielic sie doswiadczeniami itp. szkoda,ze niektorzy tego nie rozumieja. sam jestem przed wymiana przewodow WN. tez lubie oszczedzac i tez mam gaz, ale co do tych przewodow to chyba zainwestuje w ngk,podobno czeeeesto bywaja problemy z tymi tanszymi a przy gazie sa one dosyc istotne.powodzenia w naprawie :dance:
  3. nie przejmuj sie zlosliwymi wypowiedziami...smiesza mnie te wypowiedzi.niektorzy ludzie to chyba tak spedzaja wolny czas, wchodza sobie na forum i gdzie sie komu samochod nie zepsuje i prosi o rade to wszedzie wkleja "jedz do mechanika" "sprzedaj samochod" albo "tylko w aso ci to zrobia"... po to jest forum zeby sobie pomagac, dzielic sie doswiadczeniami itp. szkoda,ze niektorzy tego nie rozumieja. sam jestem przed wymiana przewodow WN. tez lubie oszczedzac i tez mam gaz, ale co do tych przewodow to chyba zainwestuje w ngk,podobno czeeeesto bywaja problemy z tymi tanszymi.powodzenia w naprawie :dance:
  4. albo wina tkwi w tym samym co u mnie, tez nikt sie nie domyslil o co chodzi :twisted: sprawdz czy wylacznik pod maska jest sprawny. moze masz alarm i ktos polaczyl (tak jak bylo u mnie) wylacznik ktory sie znajduje pod maska z tym z bagaznika
  5. witam, postanowilem zalozyc gaz do chlejacego 12 litrow paliwa silnika 1,6. bylem u kilku gazownikow, ceny najprostszej instalacji zaczynaja sie od 1800... II gen. jakies 2500. czy to oby nie jest troche za duzo?szukam nieco tanszego gazu i chyba bede zakladal ten najtanszy, samochod nie za wiele wart, wiec wydaje mi sie,ze nie ma co wiele inwestowac. jak to jest z tym silnikiem (m43) duzo sprawia problemow na gazie? jest jakas szansa, ze nie bedzie problemow z tymi obrotami? a jesli juz,to idzie to wyregulowac czy trzeba wymieniac jakies czesci? (wtryski/sonde). jak jest z ta klapka,ktora to urywa sie i robi szkody w silniku?czesto sie zdarzaja takie rzeczy?przegladalem troche forum i internet. nie za wiele tu porad, ktorych nalezalo by sie trzymac przy zakladaniu gazu, a bmw to troche specyficzny samochod. jest moze ktos z Lbn kto zakladal tu gaz? prosze o jakies podpowiedzi... pozdrawiam
  6. tak, ale siedzenia sie nie otwieraja :lol: :8)
  7. po ucieciu trzeciego kabelka juz gasnie swiatlo i zamyka sie normalnie. jak tylko podlacze trzeci kabelek (ten od alarmu),to swiatelko nie chce zgasnac. ma ktos pomysl jak podlaczyc,zeby gaslo i nie wlaczal sie od razu alarm?
  8. okazalo sie,ze tak :) ucialem ten trzeci kabelek i zamyka sie normalnie:) podlacze go tylko najpierw musze sie dowiedziec czemu to swiatelko nie chce gasnac. wciskam ten pstryczek umieszczony na klapie i tylko troche mniejsze swiatelko daje, a czemu wcale nie gasnie?
  9. poodlaczalem te wtyczki. problem wystepuje nadal...w okolicy zarowki zardzewiale nic nie jest. co popsikac? przewody? wszystko tam jest zabudowane, wiec raczej ciezko cokolwiek zobaczyc
  10. bylem pewny, ze musza byc jakos przykrecone...jutro poprobuje.dzieki bardzo za podpowiedz
  11. witam zamontowany mam alarm "auto watch".chcac go uaktywnic, zamykam samochod pilotem.jesli nie sa wylaczone swiatla lub sa niedomkniete drzwi alarm sygnalizuje to dzwiekiem - najpierw kilkakrotnie cichym, po jakichs 2minutach wlacza pelna moc... do dzisiaj bylo wszystko wporzadku. musialem zamknac samochod na klucz,bez alarmu bo ciagle "wyje". wydaje mi sie,ze moze to miec jakis zwiazek z niegasnacym swiatelkiem w bagazniku (przy ktorym dzis majstrowalem).czemu to swiatelko nie chce zgasnac? wciskam ten wylacznik przy klapie, to swiatlo staje sie nieco mniej intensywne, ale dalej nie gasnie...dochodza do niego dwa kabelki,ale co dziwne jeden z nich jest polaczony z jakims jeszcze innym:shock: czy tak powinno byc?mozliwe wogole,ze przez to swiatelko zalacza sie alarm?
  12. wlasnie chodzi o to,ze mam problem z wyjeciem oparcia
  13. witam :) problem jak w temacie...szukalem na forum i nic nie znalazlem.dysponuje ktos zdjeciami z instrukcja?nie bardzo wiem jak sie za to zabrac.
  14. nic strasznego,ze przydarzyla sie kolizja... (zreszta sam kupilem rozbity,jeszcze nie naprawiony),ale wydaje mi sie kolego,ze troche przesadzasz...z tego co piszesz,to wychodzi na to,ze to nawet jakis plus,ze samochod byl rozbity,bo w koncu nowe czesci sa (maska, blotnik...) :) auto i faktycznie moze byc jak z salonu - zdarzaly sie w tym kraju wypadki sprzedazy rozbitych samochodow,jako nowych - z salonu (to chyba skoda byla :jawdrop: )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.