
speed_maniac
Zarejestrowani-
Postów
104 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez speed_maniac
-
[E46 330D M57N] Wtryski, pytania odnośnie regeneracji
speed_maniac odpowiedział(a) na speed_maniac temat w E46
@maniek21112 W weekend zrobiłem rundę testową. Wartości są z Bimmer Tool, po kablu. Silnik kilkanaście sekund po odpaleniu, po 40-godzinnym postoju. Temperatura powietrza: 9 stopni. Uwalona jest świeca żarowa nr 5, tak podaje diagnostyka auta. Profilaktycznie wymienię wszystkie żeby już się z tym nie miotać. Auto na postoju, obroty jałowe, kilkanaście sekund po odpaleniu 19:42 temperatura wody: 11C wtrysk 1: -0.32 mg/stk wtrysk 2: -1.88 wtrysk 3: -0.58 wtrysk 4: +0.40 wtrysk 5: +2.08 wtrysk 6: +0.32 Auto na postoju, obroty jałowe 19:42, jakieś 20 sekund później temperatura wody: 15C wtrysk 1: -0.07 mg/stk wtrysk 2: -1.95 wtrysk 3: -0.24 wtrysk 4: +0.34 wtrysk 5: +1.78 wtrysk 6: +0.16 Auto na postoju, obroty jałowe 19:43, jakieś 30 sekund później temperatura wody: 18C wtrysk 1: +0.34 mg/stk wtrysk 2: -1.84 wtrysk 3: -0.18 wtrysk 4: +0.35 wtrysk 5: +1.53 wtrysk 6: -0.16 Auto na postoju, obroty jałowe 19:45 temperatura wody: 29C wtrysk 1: +0.47 mg/stk wtrysk 2: -0.64 wtrysk 3: -0.17 wtrysk 4: -0.02 wtrysk 5: -0.41 wtrysk 6: +0.43 Tak przy okazji, wartości bieżące vs oczekiwane powietrze 359/ 383 mg/stk ciśnienie doładowania: 1042 / 1000 hPa ciśnienie paliwa: 341 / 343 bar Trzeci bieg, ok. 1600 obrotów, na prostej, po płaskim 20:01 temperatura wody: 88C wtrysk 1: +0.46 mg/stk wtrysk 2: -0.19 wtrysk 3: -0.06 wtrysk 4: +0.25 wtrysk 5: -0.33 wtrysk 6: -0.05 Piąty bieg, ok. 1100/1200 obrotów, na prostej, po płaskim 20:01 temperatura wody: 89C wtrysk 1: -0.06 mg/stk wtrysk 2: -0.29 wtrysk 3: +0.15 wtrysk 4: -0.20 wtrysk 5: -0.37 wtrysk 6: +0.94 Co myślisz o drugim oraz piątym wtryskiwaczu? Jak powinienem podejść do tego tematu? Jakby co, mogę zrobić kolejną rundę, przy zadanej temperaturze oraz prędkości obrotowej. -
Kupno Bmw X5 E53 - Prośba o rady, opinie, porównania
speed_maniac odpowiedział(a) na Hondelyk temat w X5 (E53)
@Skimir Dzięki za info odnośnie opon. W ciasnych zakrętach gumy po stronie zewnętrznej muszą mocno dostawać przy takiej budzie. Obecnie gumy robione są z jakiegoś szuwaksu i zawartość kauczuku jest śladowa. Ciekawy jest ten temat z litewskim dealerem bety... @all Wczoraj obejrzałem BMW X5 2006 3.0D w stanie TOP (zajawka z ogłoszenia). KU PRZESTRODZE, podzielę się podsumowaniem po szybkich oględzinach. Całość trwała 40 minut, ponieważ sprzedawca ściemniał że się spieszy i decyzję trzeba podjąć szybko. Klasyka gatunku... W życiu widziałem już niejednego szrota i tutaj - niestety - było podobnie. Auto zostało dojechane po taniości, niemal do końca a przed sprzedażą wypucowane i wyplakowane. Aktualny przegląd techniczny... W tym stanie polata jeszcze ze 3 miesiące kopcąc przy przyspieszaniu a potem nastąpi awaria turbiny i silnika. Poniższe podsumowanie puściłem sprzedającemu, mailowo: Mocne strony: - skrzynia biegów sprawia wrażenie sprawnej, ale przy realnym przebiegu tego auta, będzie wymagała serwisu - bryła auta wygląda na bezwypadkową, ale tego nie sprawdziliśmy z racji deszczu oraz braku czasu - przeniesienie napędu wygląda na sprawne: brak wibracji wału, cichy most tylnej osi Słabe strony: - już przy pierwszych oględzinach auto wyglądało na przebieg 500.000-600.000km, ale pozostawiłem to bez komentarza - 17 lat x 30.000km = 510.000km - silnik nie brzmi dobrze przy starcie - silnik spala olej, co czuć przy wydechu - świece żarowe na cylindrach 1, 2, 3 są niesprawne; w okresie zimowym powoduje to nadmierne zużycie tych trzech cylindrów oraz tłoków - wtryskiwacz nr 2 jest niesprawny od dłuższego czasu, co mogło spowodować uszkodzenie cylindra, tłoka oraz pierścieni uszczelniających tłoka - wtryskiwacz nr 1 również jest mocno zużyty - osprzęt silnika ma przedmuchy, co powoduje utratę ciśnienie doładowania oraz znaczny spadek mocy - turbina wydaje gwiżdżący dźwięk, co sugeruje, że już dawno nadszedł czas na jej regenerację - niesprawne są dwie sondy lambda - komputer pokazywał błąd komputera sterującego silnikiem - ECU - to wszystko sprawia, że auto jedzie tak jakby auto zamiast 218 miało jedynie 160 koni mechanicznych - wycieki oleju z silnika, jeden prawdopodobnie spod głowicy, so sugeruje wcześniejsze przegrzanie silnika - wymieniona podstawa filtra oleju, co sugeruje wcześniejsze problemy z układem smarowania silnika - jako użytkownik jesteś świadom niedoboru mocy, bo użyłeś skrzyni automatycznej w trybie sport - klimatyzacja jest niesprawna i zapewne nie była serwisowana co roku; układ jest nieszczelny lub kompresor klimatyzacji jest niesprawny; możliwe jest że oba te czynniki występują jednocześnie - olej w skrzyni biegów nie był wymieniany, skutkiem czego będzie awaria po wymianie oleju - olej w silniku był wymieniany co 20.000km zamiast co 12.000km, co dodatkowo skróciło życie turbiny oraz silnika - niesprawny jest system monitorowania ciśnienia w oponach - niesprawny jest szyberdach - uszkodzony jest ekran multimedialny - opony na przedniej osi są innej firmy, niż opony na tylnej osi, co jest niedopuszczalne w przypadku systemu X-drive, z racji różnej twardości gum oraz różnych bieżników Nie sprawdzone: - nieznany stan lakieru; brak czasu na sprawdzenie - nieznany stan filtra DPF; brak czasu na sprawdzenie - nieznany stan podłogi auta i wahaczy; brak czasu na sprawdzenie - nieznana skala wycieków z silnika, to widać od spodu auta; brak czasu na sprawdzenie - co uszkodzone jest w szyberdachu, możliwe że prowadnice oraz silnik Wstępny koszt niezbędnych napraw oraz części zamiennych szacuję na 16.000 zł. W razie konieczności wymiany silnika, koszt podskoczy do 25.000 zł W przypadku gdyby serwisu wymagała skrzynia automatyczna, koszt ten podskoczy do 24.000 zł # To tak ku przestrodze; co więcej, to nie była okazja cenowa -
Kupno Bmw X5 E53 - Prośba o rady, opinie, porównania
speed_maniac odpowiedział(a) na Hondelyk temat w X5 (E53)
Jeśli nic się nie zmieni, w weekend oglądam auto: - najpierw pomiar lakieru, poszukiwanie rudej szmaty i rzut oka na podłogę - potem jazda próbna, co najmniej 50km - potem podpięcie się do OBD2; o ile BimmerTool zadziała z tym interfejsem, który zamówiłem (interesowałyby mnie błędy, korekty wtrysków i co tam jeszcze zdołam sprawdzić np. ciśnienie doładowania oczekiwane ws rzeczywiste) - na oględzinach miał być też mechanik, ale nie wiem czy dojedzie bo sprzedający późno potwierdził termin - jeśli temat będzie wyglądał obiecująco, zapłacę gościowi za zrobienie geometrii zawieszenia oraz wysłanie mi tabelki z wynikami (podstawowa kwestia, czy auto jest proste po przejechaniu pół bańki) Naszła mnie jeszcze jedna myśl: wiecie może czy X5 polift występował bez DPF, ale za to z katalizatorami EURO4? Może trafiało się takie coś np. w roczniku 2005? @skimir W takim razie celowałbym w 255/55/18, dwa osobne komplety na lato i zimę. Ciekawe jak jest z jazdą w koleinach przy takiej szerokości... Jeśli chodzi o opony, powalającego wyboru nie ma, bo z markowych są raptem: Toyo (indeks V bez XL) na lato Uniroyal i Continental (indeks V bez XL) na zimę Jak szerokie powinny być felgi pod takie opony? 8", 9"? Mam na myśli taki sam rozmiar na przód i tył Indeks prędkości V lub W, to wiadomo. XL - dobrze wiedzieć; takie auto waży tyle co większy bus na pusto... Opony homologowane całkowicie odpuszczę, bo tysiak za sztukę nie zachęca. Nie ma to jak plastikowa zębatka w napędzie... To musi się wytrzeć, ale może zrobili to dlatego, żeby w razie czego poszła akurat ta zębatka a nie coś innego...? Mechanizmy pod klamki od FEBI, zanotowane. Te czujniki od PDC występują jako sensowny zamiennik? Zakładam że tak. Też lubię się ubrudzić i to jest właśnie fajne że w starszych autach można pogrzebać samemu. Zwyklę robię jakieś drobiazgi (E46) ale docelowo zamierzam robić więcej. @lowiec Mógłbyś podesłać link do tej części? Ciekaw jestem jak wygląda ten newralgiczny element... -
Kupno Bmw X5 E53 - Prośba o rady, opinie, porównania
speed_maniac odpowiedział(a) na Hondelyk temat w X5 (E53)
Panowie, dziękuję za podzielenie się dodatkową wiedzą. To naprawdę miła niespodzianka i widzę że wiele osób przerobiło tu już temat E53. Nie oczekiwałem tak imponującego odzewu i naprawdę doceniam Wasze wpisy. Co prawda z poślizgiem, ale odpiszę na każdy z Waszych postów, chronologicznie. Poza istotnymi informacjami widzę, że to temat grubszy niż pozornie by się wydawało. Do takiego zakupu podchodziłem z rezerwą a Wasze posty dodatkowo mnie wystudziły, za co dziękuję. Jedno się nie zmieniło: kanciaste, starsze bety i silnik 6-cylindrowy mają swój klimat. Wytłuszczę kilka dodatkowych pytań. @Skimir Dzięki za info odnośnie kół i plastików. Jeśli chodzi o homologowane opony np. 19", to podejrzewam iż wychodzi masakryczna kwota. Kombinować nie zamierzam, naciąg też nie wchodzi w grę. Po prostu zgłębiam temat. Poszukam w necie jakiego rzędu jest to impreza. Jeśli masz jakieś konkretne sugestie, jestem otwarty. Jeśli wyjdzie że za komplet opon trzeba położyć ze 3000 albo lepiej, to chyba odpuszczę cały temat tego auta. Nietrudno jest uszkodzić oponę i jest to stały koszt eksploatacyjny. Z drugiej strony, jakbym zapodał 4x 18" jakiejś normalnej firmy na felgach o tej samej szerokości (przód/tył) ale BEZ homologacji/certyfikatu, to powinno być w miarę przy różnicach na obwodzie rzędu 1%? @nomad66 Pisząc o oponach z tabelki, masz na myśli tabelkę na słupku B auta? W sumie zawsze tak jest, że jak dociąży się tył, opony szybciej znikają. Nie wiedziałem, że nivo "niweluje" ten efekt. Może bardziej chodzi o pracę zawieszenia na zakrętach: wyższy zawias (nivo) ugina się mocniej a opona dostaje mniej, zwłaszcza przy przyspieszaniu. Mam świadomość tego, że przegląd i wymiana części bebechów w skrzyni mnie nie minie. Bardziej chodziło o to czy jest to możliwe że skrzynia nie umarła bez wymian oleju... @lowiec Skoro masz felgi o szerokości 9" i 10", to przy takich samych kapciach tył ma mniejszą średnicę. Coś mi tu nie pasi, bo teoretycznie napęd powinien Ci siadać. Podzieliłbyś się namiarami na tą firmę z Opola, która dorabia zębatki do X-drive? Możesz puścić PW, jeśli nie chcesz pisać na forum. @wojtz Dzięki za szczerość. Bardziej chodzi mi o to, że BMW zatraciło swój styl po roku 2005/2006. Zbytnio zapatrzyli się na auta francuskie i japońskie. Awaryjność i ilość systemów komputerowych lawinowo wsrosły. Wiadomo, że klapki w dolocie muszą zniknąć, o ile nikt jeszcze nie dokonał tego aktu łaski na silniku. Tylko polift, bo ma wyższą moc, inne wtryski oraz EURO4 w pakiecie. Najistotniejsze jest to czy gnije buda. Drzwi czy klapa to elementy wymienne i zwykle można kupić. Gorzej że usługi lakiernicze szybują cenowo niczym balon meteo. Przy benzynie 3.0 chodzi mi głównie o moment obrotowy, nie o konie. Dieslem z turbinką lata się po prostu inaczej, w innym zakresie obrotów. Nie ma vanos'a, ale są wtryski i DPF... Dzięki za link do wheel-size. Jesteś kolejną osobą, która sugeruje że na 18" i takich samych felgach/oponach przód/tył da się żyć. To daje nadzieję na jakąś sensowną eksploatację w temacie gum. O magicznych automatach GM naczytałem się w przypadku E46. Odpada, ale na szczęście w poliftach dają ZF i 6 biegów. O tylnych lampach zachodzących syfem nie wiedziałem, to istotny szczegół. Tak samo z wątłymi stykami od żarówek. Klamka to pewnie wada konstrukcyjna albo jakaś guma która parcieje/sztywnieje. Pneumatykę pominę milczeniem. Nie wejdę w takie coś, bo te auta są już wystarczająco złożone w swej konstrukcji nawet bez tego systemu. Klamki w X5 to jakiś koszmar. Co trzeci gość na YT o tym mówi. Obejrzałem parę filmików o tym że trzeba prawidłowo ciągnąć klamkę (do góry, po skosie). Z tym zamykaniem na mrozie, to może być albo zamarznięte cięgno albo zamek, nie tylko klamka. Piękna wizja z wymianą dmuchawy pod deską. W większości aut to siedzi pod jednym plastikowym elementem a nie jest zakopane gdzieś pod deską/tunelem środkowym. Przerabiałem to w grupie VAG. Czego się nie robi by dowalić klientowi płatnym serwisem. Podnośniki szyb i tandetne (choć nie tanie) zamienniki to temat, który dotyczy większości aut... PDF czyli kontrola trakcji działa w zależności od pogody? Chodzi Ci o to że działa w ogóle (lub nie) czy o to, że zmienia się charakterystyka pracy? Z aku tej wielkości i o wadze 25kg mam do czynienia w E46. Od trzech lat używam akumulatorów ze wschodu i powiem, że warto ale waga jest słuszna. Na szczęście w trójce 330D aku schowany jest z boku bagażnika pod klapką. Najlepiej jest jednak mieć auto na oku zostawić sobie drogę wejścia. Nie trzeba wtedy robić wygibasów w środku. -
Kupno Bmw X5 E53 - Prośba o rady, opinie, porównania
speed_maniac odpowiedział(a) na Hondelyk temat w X5 (E53)
@skimir Dzięki za info i sporo dodatkowych informacji. Do ewentualnych zakupów podchodzę w miarę chłodno, bo inaczej można wtopić podwójnie. Wiesz, wydaje mi się że lepiej oglądać auto, którego typ nie picował a jedynie porządnie wyczyścił i nie ma obory. Fotel i kiera nie były wymieniane i dzięki temu widać że ma nalatane z pół bańki. Rzekomo nie było żadnych kolizji ani lakierowania. Plastiki ani decha w środku nie trzeszczą nawet na pofałdowanym bruku przy 30-40km/h. Skrzynia nie szarpie w ogóle. Właśnie dlatego zdziwiła mnie informacja że olej nie był ruszany. Możliwe że ktoś zlitował się i wymienił a właściciel nie pamięta o tym. To jednak tylko hipoteza. Jeśli chodzi o spód, to rozumiem że bez podnośnika i zwalania plastików nie ma co zawracać sobie głowy. Przeczytałem jeszcze wątek o oponach, z racji tego iż jest to istotny aspekt eksploatacyjny. Latacie na normalnych oponach wedle wytycznych z naklejki? Zakładam że homologowane podwajają cenę. Do takiego E53 3.0D polift można zapodać 17 lub 18"? Przyznam się, iż nie przyjrzałem się jakie są na oglądanym przeze mnie aucie, bo patrzyłem na inne kwestie. Felgi oraz kapcie na tył zawsze muszą być nieco szersze? Rozumiem kwestie związane z naciągiem opon na felgach; bardziej chodzi o to czy "książkowo" zawsze powinno być szerzej z tyłu, ze względu na rozkład napędu oraz na to że tył przysiada przy deptaniu gazu. Chodzi mi o to, żeby z jednej strony nie polec cenowo a z drugiej nie rozwalić napędu. Mniejsza średnica i wyższy profil pomogą przeżyć amorom i gumom w zawieszeniu. Ogólna jakość dróg zmierza w kierunku leśnych przecinek z wywalonymi korzeniami oraz dziurami. @Kwast. Stare to pojęcie względne. Z kolei kupując auto kilkuletnie masz przewalone z serwisem oraz grubą utratą wartości auta, rok do roku. Zwłaszcza ten ostatni aspekt jest często pomijany... Na deser tanie plastiki i tapicerka oraz nowy rodzaj czynnika do klimy... -
Kupno Bmw X5 E53 - Prośba o rady, opinie, porównania
speed_maniac odpowiedział(a) na Hondelyk temat w X5 (E53)
@nomad66 Dzięki za szczegółową odpowiedź. Nie wiedziałem że ten model też gnije nad wózkiem... Z E46 przechodziłem zwalanie wózka i jego reanimację (piaskowanie, malowanie, tuleje) oraz piaskowanie i konserwację podłogi. Było tam już rudo... @Borsuczek O gustach się nie dywaguje, ale po mojemu X3 jest po prostu... skopane stylistycznie. Jakość wykonania też jest z innej półki niż X5. Na plus byłoby to, że przy takim samym motorze (3.0D) jest żwawsze, bo lżejsze. @kkx5 Trochę odstręczają mnie auta po 2006 roku. Za dużo plastiku, elektroniki, ze stylistyką BMW też jakby zgubiło się w lesie. Jakbym miał kupić jakieś świeże auto (na co się nie zanosi), pozostałaby chyba tylko Alfa. Makarony naprawdę wzięli się za robotę w ostatniej dekadzie... Dziś obejrzeliśmy pierwszą sztukę E53 i jest tak: - 2006, ostatni rok produkcji polifta - drugi właściciel, auto ma od 15 lat - jedna z droższych ofert na rynku, cena to ponad 30k - nalot to niby 240.000km ale po stanie fotela i kiery stawiam na 500.000 albo lepiej - nie było chip tuning'u (to na plus) - auto nie picowane, kiera wytarta, gała też, fotel lekko styrany ale bez dziur - całe wymyte, plastiki pojechane plakiem lub czymś podobnum - nie walone, nie malowane (to muszę jednak zweryfikować) - dystanse między drzwiami, błotnikami, lampami są bez zarzutu, nie było drutowania - xenon - zawieszenie bez pneumatyki (na szczęście) - leje niby olej 5W30, ale wymieniany co 15-20kkm czyli trochę sporadycznie (wiem że można trafić gorzej) - silnik rzekomo nie żre oleju w nadmiarze, litr dolewki na owe 15kkm - automat nie szarpie, ale gość mówi że nie wymieniał w nim oleju - czy to możliwe żeby ta skrzynia ZF przeżyła tyle lat na błocie? - zakładam więc że wymiana oleju wiązałaby się z serwisem automatu; cudów nie ma; bez 8000 się nie podejdzie... - idąc tym tropem, zakładam że w tylnym moście, skrzynce rozdzielaczowej (czy jak to się tam nazywa) itp. też nikt nie wymieniał oleju - niestety jest szyber z usterką mechaniczną, który jednak nie cieknie; podczas oględzin padało i nie czuć było gnojem Czy szyber w tych autach potrafi nagle się otworzyć ze względu na uwalony moduł komfortu itp? Da się to jakoś serwisować, żeby nie ciekło, poza przepychaniem odpływów grubą żyłką? Czy rurki odpływów są trwałe, nie pękają po latach? Zakładam że naprawa szybera wiąże się ze zdejmowaniem podsufitki. Nie żebym chciał go otwierać, raczej naprawić dopóki są do tego części. Miałem w życiu trzy auta z szyberem i była to dla mnie udręka. Albo coś ciekło po słupkach na podłogę, albo była woda w sterowaniu na suficie albo szyber otworzył mi się nagle na autostradzie przy 120/h. Ze względu na te atrakcje staram się unikać tego szajsu, ale X5 występowało najczęściej z szyberem w takiej czy innej formie... Reasumując, jest pięć punktów, które mogą zaboleć: - automat z błotem zamiast oleju - most z błotem zamiast oleju - szyber, który może kiedyś cieknąć - nieszczęsny DPF, niby sprawny na chwilę obecną - stan wtrysków i turbo Myślę żeby obejrzeć auto z mechanikiem: - sprawdzę lakier i wczołgam się pod auto z latarką - mechanik sprawdzi błędy oraz stan silnika i automatu - jeśli będzie w miarę, to zapłacę za pomiar geometrii auta Macie jakieś sugestie? -
Kupno Bmw X5 E53 - Prośba o rady, opinie, porównania
speed_maniac odpowiedział(a) na Hondelyk temat w X5 (E53)
@kkx5 Dzięki za potwierdzenie. Oglądałem właśnie na yt filmik o E53 i gość podsumował, że te nieszczęsne skrzynie GM były w przedliftach... -
Kupno Bmw X5 E53 - Prośba o rady, opinie, porównania
speed_maniac odpowiedział(a) na Hondelyk temat w X5 (E53)
Panie i Panowie Dziewczyna napaliła się na suv'a. Logiczne argumenty (współczynnik CX, spalanie) nie pomagają, będzie więc latać po mechanikach bo ja już swoje wyjeździłem. Zasadniczo chodzi o więcej przestrzeni w środku oraz o lepszą widoczność z góry. Od ponad dekady latam dieslami i szedłbym w tym kierunku, ale najlepiej bez DPF... Odgruzowywanie po palantach nie jest tanie a ceny części BMW są inne niż w grupie VAG... Przy X5 można jeszcze przemnożyć przez 2... Nie chciałbym też przekroczyć kwoty rzędu 15.000 cebulionów na odgruzowanie takiego auta, przez pierwszy rok. Wiem że pierwsze pół roku to udręka a i przez kolejne dwa lata coś będzie wychodzić. O BMW wiem tyle, ile przez 1,5 roku nauczyłem się na E46 330D polift, które zostaje jako niepozorny śmigacz. 1. Motor M57 jest mega, o ile nikt wcześniej go nie zakatował przegrzaniem lub interwałami olejowymi 2. W E53 występuje też nieco nowsza odmiana M57 z 218 kucami, rzekomo już z aluminiowym blokiem - warto pakować się w ten motor? Są wersje bez DPF, tylko z katalizatorami pod normę EURO4? 3. Ruda czai się w wielu miejscach, ale X5 nie powinno mieć z tym problemów, o ile nie było walone; oglądałem kiedyś filmik o tym jak zabezpieczali te budy przez zanurzanie w kąpieli. Czy po tych 15-18 latach trafiają się jakieś niespodzianki, typu gnijące słupki, podłoga lub wnętrze bagażnika? Jak trzymają się drzwi? Zakładam scenariusz, w którym nikt nie trudził się żeby w drzwi, progi oraz klapę napuścić wosku do profili... 4. Silniki V8 będę raczej omijał, z uwagi na różne opinie o ich trwałości; gazować auta też bym nie chciał; z kolei benzyna 3.0 jest za słaba do takiej budy. 5. Czy występowały wersje E53 z 3.0D bez X-drive? Nie wiem czy chcę pakować się w cyrki z obwodem opon oraz napęd o nie najlepszej opinii. A może jednak warto? Załóżmy że wiem o zmienianiu opon przód/tył co parę miesięcy oraz o tym że spalanie jest wyższe. 6. Jak wygląda temat automatów w tych autach? Manual trafia się w 5-10% egzemplarzy... Te automaty były od ZF, czy dali jakiś szajs od GM, jak w E46? -
Pamiętaj, że układ trzeba przepłukać czyli płynu powinno być ze 2 litry. FEBI jakościowo raczej nie urywa tyłka, ale czas pokaże.
-
[E46 330D M57N] Wtryski, pytania odnośnie regeneracji
speed_maniac odpowiedział(a) na speed_maniac temat w E46
@maniek21112 Dzięki za info oraz - klasycznie już - za głos rozsądku. Wiem że temat wtrysków to bagno i trzeba uważać. Sprawdzę korekty tak jak sugerujesz i wrzucę na forum. Lista: - zimny silnik, obroty jałowe - zimny silnik, 2000 RPM - letni silnik niskie obroty, 4/5 bieg pod górkę - gorący silnik 1600-1800 RPM po równym - gorący silnik, obroty jałowe -
witam mam problem z drganiami na wolnych obrotach po wlaczen
speed_maniac odpowiedział(a) na Kondziu5 temat w E46
Maniek może być na dobrym tropie. Uważaj bo wiele firm niby robiących wtryski wali w ciula a ludzie miotają się szukając wszystkiego innego (bo wtryski są niby OK). Niejeden zawodnik stracił na tym parę miesięcy. Kiedyś miałem Passat'a 1.9TDI na pompowtryskach. Jakiś czas po zakupie (a jakże) zaczęło telepać motorem na jałowych obrotach. Po ruszeniu było lepiej, motor nie miotał się jak w traktorze. Okazało się że jeden pompowtrysk (z czterech) potrafił się wyłączyć i auto w praktyce chodziło wtedy na 3 garach. Po czyszczeniu wtrysków oraz wymianie tego uwalonego już nigdy nie zatelepało mi tak ostro motorem. Dodatkowym objawem uwalonego pompowtrysku i/lub podkładki pod pompowtryskiem było to, że obroty silnika potrafiły skoczyć w górę o 200-300, na moment jak stałem na pasach. Potem wracały do normy. Po zakupie kolejnego auta ze stajni VAG znowu zobaczyłem skok obrotów na światłach i już wiedziałem co to jest. Na szczęście tym razem pomogło samo czyszczenie końcówek oraz wymiana podkładek. -
Hej U mnie na korku napisane jest [ATF only] czyli płyn do automatycznych skrzyń biegów. W moim przypadku (330D) wlałem: Ravenol ATF Dexron III H Synthetic. Sprawdź co jest napisane u Ciebie, na korku. Odnośnie baniaka, poszedłbym w Meyle. Nie kupuj tandety.
-
Panie i Panowie Mam kilka pytań odnośnie regeneracji wtrysków do 3.0D M57N 204KM, rocznik 2004. Pytania: 1. Ponoć są to wtryski elektromagnetyczne. Poniżej podrzucam linki do czterech zdjęć wtrysku zamontowanego na silniku; mógłby ktoś z Was zweryfikować jaki to typ? Klikałem te linki, nie ma syfu tylko obrazki: https://ibb.co/jL1hMVw https://ibb.co/QmFfSD9 https://ibb.co/rpPfKDg https://ibb.co/q5wCJPb 2. Latem 2022 sprawdzałem korekty na wtryskach i wyglądało to tak: 01 -0.12 02 -0.68 03 -0.12 04 +0.17 05 +0.57 06 +0.23 Mechanik wspominał żeby regenerować tylko te na minusie a reszcie dać spokój. Co o tym sądzicie? Auto potrafi puścić kłąb dymu jak dam w rurę, przez chwilkę, nie dymi cały czas. Na hamowni było trochę dymku w okolicach 4000 obrotów. Gość z hamowni zasugerował zajęcie się wtryskami. Czasami zimą po odpaleniu kopci na zimnym a potem przestaje. Ogólnie nie ma na co czekać, bo na blacie jest ok. 330.000 ale nalatane ma pewnie spokojnie 500.000. Cudów nie ma. Wolałbym polecieć ze wszystkimi na sprawdzenie i ew wymianę końcówek a potem mieć ze 3 lata spokoju. Ceny robocizny szaleją, to samo z częściami. Temat mnie nie minie, tak czy inaczej. Zrobię dwa lub trzy a potem odezwą się kolejne... Jaka powinna być cena za regenerację takiego wtrysku, od sztuki w firmie, która nie wali w ciula? 500, 600? 3. Jak podejść do demontażu i montażu wtrysków? - zakładam iż lepiej odkręcać z letniego silnika, niż z zimnego po nocy - dobrze byłoby pewnie przedmuchać górę silnika sprężonym powietrzem - jak zabezpieczyć gniazda na wtryski, żeby z jednej strony niczego tam nie nasypać a z drugiej strony żeby syf nie gromadził się przez dwa dni kiedy wtryski będą w naprawie - śruby mogą zostać te same, czy kupować nowe? - czy po renegeracji powinienem dostać nowe miedziane czy gumowe podkładki pod wtryski? - czy podkładki mogą być badziewne i można np. kupić lepsze? - jaki jest prawidłowy moment dokręcania tych śrub przy ponownym montażu? - macie jakieś inne wskazówki? - czy po ponownym montażu trzeba gdzieś resetować korekty lub zakres pracy wtrysków? Co jeszcze powinienem wiedzieć? Co poza zrobieniem fotek można sprawdzić lub zanotować, by nie zostać zrobionym w wała? Mogę np. odwiedzić hamownię przed demontażem wtrysków oraz po regeneracji i ponownym montażu Z góry dzięki za sugestie.
-
Moim zdaniem - jeśli to auto dla Ciebie - lepiej jest kupić lampy przednie z homologacją europejską i zapomnieć o temacie. Pamiętaj że niektóre psy lubią przyjrzeć się napisom na kloszach lamp. Dotyczy to też tyłu. Znajdź sobie ze dwie firmy, które rzeźbią w lampach i zagadaj. Możliwe że da się jakoś pozmieniać kąty oraz wymienić klosze. W kwestii tylnych: zdejmij tył lampy i zobacz jak wyglądają ścieżki do żarówek, w odniesieniu do wersji europejskiej. Możliwe, że trafiałeś auta nie pognite albo z w miarę suchych/ciepłych stanów, wskutek czego ruda nie miała czego chrupać w kontenerze. Dobrze wiedzieć. Kupiłeś na tyle unikalną wersję silnikową tudzież coupe, że warta była zachodu?
-
Pewnie kasa albo jakieś układy związane z dystrybucją aut na rynku USA. W sumie jakby okazało się że naprawa oprze się o jakieś 6-8k (czego Ci nie życzę), to może bardziej perspektywicznie byłoby wywalić to cudo i wstawić klasyczny 6-biegowy manual?
-
Powiedziałbym, że laweta i serwis owego cudu amerykańskiej techniki. Może jednak wypowie się ktoś kto ma takowy automat i doświadczył podobnych atrakcji. To że wymieniałeś olej może niewiele znaczyć, bo wystarczy że ktoś wcześniej dojechał tą skrzynię nie zmieniając oleju co - powiedzmy - 60.000km. Ciekawi mnie dlaczego do tak żwawego motoru nie dawali skrzyń ZF. Kasa czy inne "uwarunkowania"...?
-
Te pytania są dosyć dziwne.... Wystarczy np. kupić lampy europejskie na przód oraz klosze i zaplecze lamp na tył. Jeśli braknie jakiegoś kabla czy włącznika, to po prostu trzeba go pociągnąć/zainstalować. Bardziej martwiłbym się korozją po podróży w kontenerze - zajrzyj pod plastiki na progach oraz w progi przy pomocy kamerki. Przyjrzałbym się też tylnym błotnikom oraz podłodze nad mocowaniem wózka.
-
@mr18 Dzięki za info. U mnie faktycznie tylko jedno gniazdo jest obsadzone wtyczką. Kupiłem jeszcze drugi zwijak i założyłem celem sprawdzenia. Ten również działa jak należy. Biorąc pod uwagę upierdliwość takiej awarii, zamierzam trzymać co najmniej jeden zapasowy element. Tego nie da się kupić w godzinę, na poczekaniu.
-
@adas02 Co dzieje się kiedy puścisz kierę na równym podłożu i przyspieszasz np. na trzecim biegu. Analogiczny test można zrobić przy lekkim hamowaniu i puszczeniu kiery. Istotne jest to czy droga nie jest pochylona na którąś ze stron. Najpierw pojechałbym na zbieżność i geometrię w jakieś pewne miejsce, uprzednio zalewając bak do pełna. Wielu usługodawców wali w ciula: przerobiłem to w przeszłości na innych autach. Możliwe że przód ma nadmiernego zeza albo ktoś ustawił koła na zewnątrz i dlatego miota Cię na boki... Możliwe też że auto miało kiedyś grubszą przygodę i zostawia więcej niż dwa ślady. Potem sprawdź też luz na kolumnie kierowniczej oraz luz na przekładni a następnie stan amorów i sprężyn. Jakie ciśnienie masz w oponach przód/tył?
-
Dzięki @maniek21112
-
Taa... 15-20k za auto a kolejne 15k na przywrócenie go do sprawności oraz na wygonienie rudej. Ot, takie przyzwoite minimum; chyba że jeździ się gruzem do jego dojechania i czeka co odpadnie jako pierwsze... @Ponta ma nieco racji w tym co piszę: albo naprawy po znajomości albo głęboki portfel... czasem jedno i drugie się przyda... @victor23858 o to właśnie chodzi, jak kosztuje to niech chociaż jedzie żwawo
-
Dwie kwestie ode mnie: - wiele firm wyważających koła oszczędza na kalibracji maszyn ORAZ na pracownikach; w efekcie niby płacisz za usługę a kierą telepie powyżej 80km/h - jeśli masz zasyfione prowadnice klocków w zacisku, to to jest właśnie pierwszy punkt; od tego można nawet zagotować łożysko w piaście i napytać sobie prawdziwej biedy - mówiąc bardziej obrazowo, jeździsz jakbyś ciągał przyczepkę a przy okazji gotujesz łożysko, nie mówiąc o skrzyni i dwumasie
-
Panie i Panowie Mam pytanko odnośnie Shell Helix Ultra 5W40 Diesel. Szara butelka, biało niebieska naklejka. Po zakupie auta nabyłem kilka flaszek, ponieważ wg. sprzedawcy spełnia normę LL01. Shell'a polecił mi też kumpel samochodziarz po naszej dyskusji odnośnie absurdalnych cen niektórych olejów. Na Shell'u przelatałem jakieś 8000km a potem zmieniłem na co innego z racji tego iż na naklejce z tyłu nie było jednak LL01. Na owej naklejce (Shell) wymienione jest to, co poniżej: - ACEA A3/B3, A3/B4 - Mercedes Benz 229.5, 226.5 - VW 505.00 - Renault 0710 - FIAT 955535.Z2 Zostało mi jednak tego Shell'a na jedną wymianę oraz dolewkę. W tym miejscu mam pytanko: czy na poniższej stronie machnęli się, czy jednak jest git a naklejka z tyłu butelki nie zawiera pełnej informacji? Nie jest chyba możliwe żeby dopiero w 2022 dodali LL01...? Te kilka flaszek Shell'a kupowałem jakoś zimą 2021/2022. Kojarzy ktoś jak to jest w istocie? Z wyglądu butelki są takie, jak w poniższym linku, różni się jednak dolny dopisek. U mnie jest: ACEA A3/B3, A3/B4. Na obrazku ze strony Shell jest: API CF, ACEA A3/B4 Na tej stronce stoi jak wół że olej spełnia LL01. Silnik: M57N euro4, bez DPF. https://www.shell.com/motorist/oils-lubricants/helix-for-cars/helix-fully-synthetic/shell-helix-ultra-diesel-5w-40.html
-
@Jack79 @ziomekthx @maniek21112 Panowie, dzięki za Wasz wkład w wątek. Oszczędziliście mi - potencjalnie upierdliwej - wizyty u mechanika, połączonej z tym że auto zalegałoby na placu w oczekiwaniu na części. Udało mi się kupić część o numerze niemal identycznym. Jeden ciąg znaków był identyczny, drugi na innej naklejce różnił się tylko końcową literką. Numer seryjny był o wiele niższy. Paczkę odebrałem wieczorem i po ciemku, przy latarce poskładałem graty z powrotem. Auto już nie trąbi przy kręceniu kierą, ale za to trąbi po naciśnięciu klaksonu. Co ciekawe, element który kupiłem z netu ma nalatane więcej niż mój (wyczuwalne luzy w obu płaszczyznach są większe) a o dziwo śmiga. Idzie do mnie jeszcze jeden, który będzie na zapas. Pośmigam na każdym z tydzień i docelowo zostawię ten bardziej dojechany. Drugi poczeka na swoją kolej. Nie jest łatwo trafić na identyczne numery, jeśli chodzi o używki. Wiadomo, najlepiej byłoby zapodać nówkę ale skoro osłona termiczna wydechu kosztuje 280, plastik wokół mieszka lewarka zmiany biegów kosztuje 500, to takie coś w serwisie kosztowałoby pewnie z 1000zł. Sprawdzę kiedyś z czystej ciekawości. Nie wiem czym te elementy o różnych numerach mogą się różnić - możliwe że różnice uwidaczniają się kiedy ktoś ma wielofunkcyjną kierę. U mnie jest tylko airbag i klakson. Jedno gniazdo jest puste - tam pewnie wchodzi sterowanie z kierownicy, jeśli ktoś ma. Wtyki do manetek i tak idą osobno, niezależnie od elementu centralnego, który się obraca. Ciekawi mnie jeszcze czy można jakoś konserwować tą część zwaną taśmą kierownicy (np. smarem w aerozolu), żeby wolniej się zużywała. Macie ewentualne sugestie w tym temacie? Z czasem nabiera to luzu, więc coś tam w środku się wyciera.
-
@ziomekthx Dzięki. Obejrzałem zarówno fotki części z allegro, jak i podobny schemat przed podjęciem walki na nowo, dziś za dnia. Chciałem skorzystać z relatywnie ciepłej aury żeby plastiki nie popękały, do tego przed zapadnięciem zmroku (czyli max o 15:00). Wyjąłem to cudo... poniżej napiszę jak: - w dolnej części osłony są dwa plastikowe kołki, z małym okrągłym elementem w środku - dostęp do drugiego uzyskuje się dopiero po przysunięciu kiery na maxa do siebie - w każdym z tych kołków wciska się środkowy plastikowy element, np. kluczem hex, do góry, do środka - potem każdy z tych kołków trzeba wydłubać śrubokrętem; wychodzą bez problemu - stoimy w punkcie kiedy górna śruba jest wykręcona a te dwa dolne plastikowe kołki są wyjęte - przy pomocy dwóch śrubokrętów, rozpinamy górę i dół plastikowej osłony kolumny kierowniczej - grubszym śrubokrętem napinamy plastik, zapierając się o element do wymiany (taśma kierownicy), żeby między górą i dołem pokazała się szczelina - w tą szczelinę wsadzamy drugi, cienki śrubokręt i lekko napieramy - rozpinamy tak z prawej i lewej strony, w dwóch podejściach Próbowałem subtelnie, przy użyciu rąk ale nie szło. Dwa śrubokręty płaskie okazały się niezbędne. Potem droga jest już wolna: cztery śruby torx T20, trzy wtyki i środkowy element z manetkami wyjeżdża. Manetki wyciąga się prosto, są wsunięte na zatrzaskach. Szukam elementu z takimi samymi numerami. Póki co, znalazłem jeden ale numer seryjny (w miliardach sztuk) ma o połowę starszy niż na moim, niesprawnym. Nie wiem czy się w to pakować. Może pomimo wieku, większość czasu przelatał po prostych, hehe... @Jack79 @ziomekthx @maniek21112 Myślicie że numer powinien być identyczny, czy dopuszczalna jest jednak pewna tolerancja pod koniec ciągu znaków (3-4 ostatnie cyfry i litera)?