maku325i

swego czasu jezdziłem na felgach z E87 na ktorych byly opony bridgestone potenza(czyli opony standardowo montowane na koła 17" w BMW1),pomimo tego ze były to opony RFT,niezle sie sprawowaly,bardzo twarde opony,ciche,na mokrej nawierzchni poprostu mistrzostwo swiata,teraz na 18" rowniez mam potenzy i szczerze polacam,tylko cena troche zaporowa :( w ogóle ceny opon w rozmiarze 205/50/17 przyprawiaja o ból głowy :jawdrop:

z przodu dystans załatwi sprawe,natomiast z tyłu to ET pasuje idealnie,gdyby bylo mniejsze felga mogłaby przycierac o nadkole.

aktualnie mam B potenza,tylko ze ja mam runflat'y,sa bardzo bardzo twarde,ale za to na mokrym asfalcie trzymaja sie wzorowo,znajomy ma dunlopy i narzeka na głosnosc i zachowanie na mokrej nawierzchni

jezdze na takich oponach,205/50/17,felga oryginal z E87 ET 47,7J,przy zawieszeniu m technic,z tylu nic nie obciera,z przodu delikatnie obcira,przy max skrecie o wewnetrzna czesc nadkola,dystans załatwi sprawe.

Ile Cie kosztowala ta "imprezka"??

P.S. Mozna dokupic czujnik cisnienia? Jak to sie montuje i ile to kosztuje?? Montaz typowego czujnika cisnienia ktory pokazuje ci gdzies na wyswietlaczu w autku cisnienie, raczej nie jest mozliwy

A po kilku takich wymianach po NOWE OPONY, tak? Koledzy powyżej wiedzą co mówią - opony typu "Run Flat" WYMAGAJĄ specjalistycznego montażu i kropka. Oczywiście dadzą się pewnie założyć metodami "Pana Henia" ale niestety nie bez szkody dla opon i felg. yyyy nie wiem jak TY ,ale ja opone na felge zakladam TYLKO RAZ!!!! koła zimowe,koła letnie i po sprawie

Do montażu i demonatażu opon runfal jest potrzebna specjalna maszyna. Usługa przełożenia opon w salonie Wrocław kosztuje 150 zł. za szt. Pozdrowienia Michał :duh: zapraszam do Starachowic na wymiane opon typu runflat za 3zl/ szt.

Dzis bylem u wulkanizatora,poniewaz jedna opona byla do wymiany(świadomie kupowalem felgi z uszkodzona opona),jak to okreslil pan :"ku..wsko ciezko zdejmuje sie ta opone",ale jest to jak najbardziej wykonalne,cena za taka usługe,jak za zdjecie zwyklej opony...3zl :shock: aha,felga nie ucierpiała w zadnym stopniu podczas zdejmowania opony!!!! Nie wiem byc moze 18" o niskim profilu zdejmuje sie inaczej,moze swiat idzie naprzod i opony RFT to juz nie problem dla wulkanizacji

no to troche mnie wystraszyles tym ze byle wulkanizacja ich nie zamontuje :shock: jestes pewny ze na felgi na ktorych standardowy byly RFT da sie zalozyc zwykle opony??

to wiem,te opony sa strasznie twarde i....ciezkie :mrgreen: chyba bedzie dobrze, opona nie jest bardzo szeroka(205/50/17),wiec powinno sie fajnie jezdzic

czytalem temat kolegi marcin850,i sa w nim zawarte zarowno dobre jak i zle opinie o run flat'ach,jak juz pisalem kupilem taki zestawik i narazie niejako jestem zmuszony go zalozyc...i zakupic miernik cisnienia w oponach :mrgreen:

Kupilem uzywany zestaw alu + opony z BMW 1,jak sie okazalo na felgach sa opony (Bridgestone potenza) run flat,co sadzicie o tych oponach??nie chodzi mi o marke Bridgestone,lecz o sama technologie run flat,jak taka opona wypada w konfrontacji z "normalna".

macie gdzie opis jak podlaczyc pelen komp,jezeli posiadam w autku ten "sredni"(temp)wraz z modulem check

...czy mi sie wydaje,czy w trybie "czasowym" pracuja dostowujac czestotliwosc zbierania wody do predkosci pojazdu:?:

ze wskaznikiem z tego co zrozumialem jest wszystko ok,przy przyspieszaniu (nawet delikatnym) wyskakuje ponad 30l,ale jak juz ustabilizujesz predkosc,pokazuje normalnie

Z tyłu mam tarcze a nie bębny... na kolckach przejachałem 1000 km wiec napewno dotarły się ale ręczny tak jak pisałem cięzko chodzi a i tak sbao hamuje :evil: a za tarczami sa chyba jeszcze szczeki ham. do recznego :?:

nigdy nie płakałem z tego powodu ze wciaga okolo 20l/100km,poprostu myslalem,ze cos moze byc nie tak,ze jedna usterka pociagnie za soba kolejne.Ale skoro wszystko w normie,jezdzimy dalej :D

jezeli oczekujesz spalania 50% mniej , czyli jezeli dobrze licze ok. 10 l/100 km na niedogrzanym silniku na odcinakch 3 km do pracy to musze Cie zmartwic - tak nie bedzie przy silniku m50 moze 50 % to nie,ale chce poznac odpowiedz na pytanie,czy silnik normalnie spalajacy w miescie ok 13l/100km jest w stanie spalic o 7 litrow wiecej,przez to ,ze nie jest w pelni rozgrzany??

jest nie dogrzany i to niedogrzanie powoduje az tak duzy wzrost paliwa??powinien palic 50%mniej!

...i chyba jest sie czym martwic,ale od poczatku Autka uzywam glownie na dojazdy do pracy,ok 3km,zatem silnik jest praktycznie ciagle niedogrzany,jak juz dojade do pracy wskaznik temperatury wychodzi nieco poza niebieskie pole,spalanie na takich odcinkach to ok 20l/100,jazda typowa dla emeryta,nie przekraczalem 3 tys rpm,leciutko muskajac gaz,opony zimowe 185/65/15i teraz pytania: 1 cos jest nie tak z moim silnikiem?? 2 co ma bezposredni wplyw na zuzycie paliwa,oprocz prawej nogi kierowcy??wymienilem juz-swiece,filtr powietrza i paliwa,bylem na kompie nie wykrywa bledow,jakikolwiek wyciek paliwa tez nie ma miejsca 3 i ostatnia kwestia,wyjezdzilem paliwko prawie do zera(wskazowka pod koniec czerwonego pola)pojechalem na stacje,i do pelna weszlo 56litrow,producent deklaruje zbiornik 65L co z tymi 9 litrami??

M50B25 miasto od 13l/100km w gore trasa od 9l/100km w gore dojazdy do pracy ok 3km(ciagle na zimnym silniku) ok 19l/100km :mrgreen:

troche sie podepne pod temat z zapytaniem,czym roznia sie te schowki :?:

sprezyny m-technic obnizaja auto ok 15mm