Cześć, mam samochód od niedawna - mam wrażenie, że na zewnątrz trochę podśmierduje w okolicach maski - w środku nie czuć. 2 tysiące km temu wymieniane: 1. Uszczelka pokrywy zaworów 2. 11 12 7 552 280 - USZCZELKA, PRZESTAWIANIE WAŁKA ROZRZĄDU (?) Wymieniała to poprzednia właścicielka pojazdu. Silnik nie był myty. Generalnie samochód 160k km (tak, wg wszystkich autodna, carvertical itd oryginalny), bezwypadkowy, jestem 3 właścicielem (z czego 1 jeździł do ASO napełniać nawet zbiornik od spryskiwaczy). Zastanawiam się, czy to podśmierdywanie to jest pozostały olej po tych wyciekach, czy ciągle mam coś nowego? Jak zmieniałem olej to prosiłem żeby rzucili okiem, no ale wiecie jak jest czasami, mówili że teraz nie cieknie, ale nie wiem czy w ogóle szukali tego dobrze. Ciężko mi stwierdzić czy są to nowe wycieki czy stare - miejsca są takie, że nie jestem w stanie tego umyć, nie będę też ukrywał, że jakichś wielkich zdolności mechanicznych też nie mam. Od wymiany zrobiłem 1500 km - na komputerze poziom oleju nie zmienił się. Wydaje mi się, że na pasku nie ma oleju. Zdjęcia może nie są najlepsze, ale to jedyne co udało mi się zrobić. https://ibb.co/ss1hXv1 https://ibb.co/s2ZpSck https://ibb.co/59YYwrB https://ibb.co/5Kd4pFX https://ibb.co/GsMQqRD https://ibb.co/qdf2qxv https://ibb.co/rd7hJFF